Chmm Mieszek masz racje.
Jak tylko odpowiedziec sobie co oznacza taki sposob myslenia ?
Nie mozemy tez powiedziec, ze ludzie ktorzy praktykuja dziesiecine postepuja naiwnie, ale jak narazie z obserwacji widze, ze osoby te dosyc mocno interesuja sie tez kultura zydowska.
Swoja droga ciekawe spostrzezenie, wiadomo ze tendencje antysemickie sa dosyc popularne zwlaszcza w Polsce. Ale zauwazylem tez ruch w przeciwna strone, tyle ze wahadlo wyhyla sie ze skrajnosci w skrajnosc.
Jak narazie moge powiedziec, ze spotkalem sie wylacznie z ludzmi ktorzy raczej nie sa po stronie antysemickiej i ktorzy praktykuja dziesiecine juz od wielu lat. Nie jest to moze uwielbienie narodu izraelskiego ale widac, ze budzi ogromne emocje. No ale to chyba temat naprawde ciezkiego kalibru a watek jest raczej o bardziej lzejszym temacie.
Ciekawe czy ja sam bede sklony placic dziesiecine ? myslalem o tym nie raz, ale jakos nie `czuje` aby to bylo takie oczywiste dla kazdego chrzescijanina aby to robic.
Najwazniejsze pytanie to chyba skad ludzie, ktorzy placa dziesiecine dowiedzieli sie o niej. Przypuszczam, ze to nie jest pomysl sam z siebie, sam kiedys malo interesowalem sie sprawami wiary i Biblia, do czasu kiedy wlasciwe z bardzo mizerna wiedza, zaczale czytac NT, a pozniej ST i to co mnie zastanowilo, to ze do poki czytalem sam bez zadnych wplywow z zewnatrz, jakos nie czulem potrzeby placenia dziesieciny. Wogole zastanawia mnie skad sie wzial taki pomysl aby ja placic ? To byl stary zwyczaj, stare prawo tak samo jak, kamieniowanie, czy skladanie ofiar itp. wiem, ze jezeli chodzi o te przyklady to jest spora roznica no ale chce pokazac jakim tokiem myslenia ide. Nie przecze, ze nie obowiazuje nas ofriara, napewno powinnismy sie dzielic tym co mamy a co jeszcze trudniejsze robic to z ochota

.
No coz, na razie nie bede sie rozpisywal dalej moze ktos rowniez przylaczy sie do dyskusji i podzieli sie swoimi myslami. Wtedy mam nadzieje, uda sie nam sprowokowac ciekawa i dajaca dobre owoce rozmowe