Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 10:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 jakie cechy podobają sie kobietom 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Tak Crosis nie chodzi o rozrosniete bary bardziej niz o to co napisała anqua
domyslnie własnie owe dbanie o bezpieczeństwo i odpowiedzialność wiążą się w sumie w skomplikowanym umysle kobiety z tym co napisał sad234:

sad234
Cytuj:
.. tylko mężczyzna zamożny może dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa ..



PTRqwerty pytał:

PTRqwerty
Cytuj:
Myślicie, że poniższe jest dalekie od prawdy? Wink

Dla kobiety by był taki jak ojciec. Dla mężczyzny by była taka jak matka. Ponieważ ojciec i matka są sprawdzeni ewolucyjnie.
Dlatego też dziewczyna, która widziała jak ojciec leje równo jej matkę będzie długo przebierać, aż znajdzie Księcia, który będzie taki jak jej ojciec.


Od dawna wiadomo, ze kobieta chocby nie wiem jak sie zarzekała i mówiła, iz nie wybiera "boksera" to i tak wybierze własnie takiego sadomacho podswiadomie.
bo niestety niewiele kobiet na tym swiecie jest zwiazanych z tym co sie nazywa inteligencja

Z reszta nie są jakimis wyjatkami pomiedzy ludźmi bo mężczyźni przejawiaja te sama dokładnie cechę :lol:

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Śr sty 04, 2006 18:37
Zobacz profil
Post 
Wiesz Mieszku, obawiam sie, ze kobiety zgodza sie z tym, co Ci powiem: bzdura!


Crosis


Śr sty 04, 2006 18:40
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
No jasne, że bzdura!

Wy naprawdę przesadzacie z tą podświadomością. Owszem, w psychologii istnieje taka teoria, ale jest ona jedną z wielu. I naprawdę nie zgadzam się z tym, co napisał Mieszek i wcześniej PTR. Co więcej, uważam, że nad podświadomością da się popracować. Oczywiście doświadczenia zostaną takie jakie były, ale można je przerobić i zmienić myślenie/patrzenie/schematy zachowań. To się zagalopowałam :D

I ja naprawdę nie zamierzam wybierać boksera, bo w mojej podświadomości jest zupełnie coś innego. Na pewno nie żaden bokser.
Mam przecież swój rozum, nie? A to zdanie o braku inteligencji, Mieszku, możesz sobie wsadzić w nos ;[

Obawiam się, że te dywagacje nie są jednak na temat ;)
Niech Pan Bóg nas broni od wszelkiej głupoty :D

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Śr sty 04, 2006 19:37
Zobacz profil
Post 
Rozalka napisał(a):
I naprawdę nie zgadzam się z tym, co napisał Mieszek i wcześniej PTR.

Proponuję się głębiej zastanowić nad tym co napisał PTR i Mieszek to by Ci nie wychodziło, że PTR się zgadza z Mieszkiem.
Mieszek napisał(a):
Od dawna wiadomo, ze kobieta chocby nie wiem jak sie zarzekała i mówiła, iz nie wybiera "boksera" to i tak wybierze własnie takiego sadomacho podswiadomie.
bo niestety niewiele kobiet na tym swiecie jest zwiazanych z tym co sie nazywa inteligencja
Z reszta nie są jakimis wyjatkami pomiedzy ludźmi bo mężczyźni przejawiaja te sama dokładnie cechę LOL

Tak od czasu gdy się ma kompleksy na punkcie kobiet, co?
Ja nie napisałem nic takiego z czego by wynikała Twoja żałosna ocena kobiet.


Śr sty 04, 2006 22:27
Post 
No faktycznie, to co napisal PTR diametralnie rozni sie od tego, co napisal Mieszczek. Robienie z tego pogladow zbieznych jest oczywista obraza dla jednego z tych Panow (zgadnijcie ktorego? ;) )


Crosis


Cz sty 05, 2006 1:46
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
PTR napisał(a):
Dlatego też dziewczyna, która widziała jak ojciec leje równo jej matkę będzie długo przebierać, aż znajdzie Księcia, który będzie taki jak jej ojciec.

Mieszek napisał(a):
Od dawna wiadomo, ze kobieta chocby nie wiem jak sie zarzekała i mówiła, iz nie wybiera "boksera" to i tak wybierze własnie takiego sadomacho podswiadomie.


To co? Ja głupia jestem? A może przemęczona i niewyspana? ;)
Dla mnie te dwa fragmenty traktują o tym samym, niestety. I tylko te miałam na myśli porównując wypowiedź PTRka i Mieszka ;) Ale prostujcie, jeśli rzeczywiście jestem głupia :D

Do wieczora :)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Cz sty 05, 2006 7:12
Zobacz profil
Post 
Zacznijmy od tego, że to, że nie zrozumiałaś o co mi chodzi nie oznacza, że jesteś głupia. Nie ustawiaj sytuacji tak, żeby Ci było wygodnie w dyskusji, że jeśli się z Tobą nie zgodzę, to znaczy niby, że uważam, że jesteś głupia. Ja napisałem bardzo krótką wypowiedź i nie siliłem się na bycie bardzo zrozumiałym. Nie dziwi mnie za bardzo, że ktoś może jej nie zrozumieć.
Wybierając osobę z którą będziemy żyli wybieramy chyba dość często taką, która jest bliska naszej mentalności, sposobu myślenia, sposobu postrzegania rzeczywistości, odczuwania, formułowania myśli. Osoby istotnie różniące się od mentalności w której się wychowaliśmy postrzegamy jago dziwne, trudno się nam z nimi porozumieć i jeśli nawet nie unikamy z nimi kontaktu to i tak bardziej wolimy osoby, które są dla nas bardziej zrozumiałe i czytelne.
Nie tyle więc brak inteligencji powoduje, że osoby z rodzin z problemami, są w stanie lepiej się porozumieć z osobami widzącymi świat podobnie. Nie jest to zresztą mój pomysł, ale rzeczywisty problem, że kobiety z rodzin w których mąż bił żonę, często mają identyczny problem w swoim małżeństwie.
Biorąc pod uwagę wagę problemu mogę się posilić na dłuższą wypowiedź niż ten lakoniczny, pierwszy mój list w tym wątku. Zupełnie jednak nie zgadzam się z myśleniem Mieszka, który problem ustawia w takich kategoriach jak co niektórzy, gdy mówią, że kobiety nie potrafią jeździć samochodami. Mieszek raczej czerpie satysfakcję z tego, że może się najzwyczajniej cieszyć z domniemanej głupoty kobiet.
Problem osób, które chcą uniknąć czegoś co było w ich domu, ale i tak wybierają nieodpowiednie osoby, bo z nimi im się łatwo dogadać, nie dotyczy tylko kobiet i nie dotyczy tylko problemu bicia w rodzinie. Przepraszam, że spłyciłem to tylko do tylko tego jednego aspektu.


Cz sty 05, 2006 9:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
O czym to my rozmawialiśmy... :D
Dlaczego takie cechy czy jakie cechy?
Proponuję powtórne przeczytanie tematu i... do dzieła! :)

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


Cz sty 05, 2006 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Spidy napisał(a):
O czym to my rozmawialiśmy... :D
Dlaczego takie cechy czy jakie cechy?
Proponuję powtórne przeczytanie tematu i... do dzieła! :)


Pytanie "jakie" nie wyklucza uzasadnienia, co więcej, uważam, że takie uzasadnienie jest nawet wskazane, bo czyni wypowiedź pełniejszą i daje punkty zaczepienia do polemiki ;-)


Cz sty 05, 2006 11:17
Zobacz profil
Post 
Dobra postanowilem opisac, co podobalo sie kobietom, ktore znalem (poniewaz to zawezona czesc Waszej populacji, wiec pewnie wypowiedz bedzie ograniczona):
- cechy fizyczne pomijam (moze nie w calosci, ale o zgrabnym tylku pisal nie bede ;) )
- poczucie humoru
- usmiech
- ciekawosc swiata, pasje, ogien w oczach
- szalenstwo, jego doza nigdy nie jest zla, jesli jest pozytywne i dobrze ukierunkowane
- romantyczne szalenstwo
- wrazliwosc... na poezje, obrazy, humory
- zdolnosc dostrzegania (kobieta wielu rzeczy nie powie ale daje do zrozumienia)
- cierpliwosc (zalezy do czego)
- zdecydowanie (zalezy do czego)
- poczucie bezpieczenstwa (nie chodzi o szerokosc ramion, ale tym niemniej kobiety lubia tez, jesli zmieszcza sie w ramionach swojego faceta)
- niezby koscisty tors (nie nadaje sie na poduszke ;) )
- walory delikatnosci i znajomosc strefy intymnej (nie bede sie rozwodzil ;) )
- umiejetnosc gotowania (panowie do garow!)
- spontanicznosc (pamietajcie, ze tak naprawda nie ma dnia, w ktorym Waszej kobiecie nie naleza sie kwiaty)
- pozytywny stosunek, optymizm
- szczerosc
- umiejetnosc doboru ubioru
- umiejetnosc "ubrania" kobiety (rozwianie dylematow "w co mam sie ubrac?" w 15 minut)

Ufff ;)


Crosis


Cz sty 05, 2006 12:46
Post 
Aaaaa zapomnialem!


TANIEC!


Crosis


Cz sty 05, 2006 12:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
SweetChild napisał(a):
Pytanie "jakie" nie wyklucza uzasadnienia, co więcej, uważam, że takie uzasadnienie jest nawet wskazane, bo czyni wypowiedź pełniejszą i daje punkty zaczepienia do polemiki ;-)

Zgadzam się z Tobą, ale to nie były punkty zaczepienia tylko zaczepki :P

Crosis dla przykładu pięknie pisze o idealnych chłopcach :D ;)

Może trochę statystyki zobrazuje, o co mi chodzi: na 26 postów tego wątku 10 pochodzi od płci pięknej :D Podsumuję to złotą myślą, której autora nie znam (chyba Mark Twain):

"Mężczyzna długo pozostaje pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie."

:P :D

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


Cz sty 05, 2006 13:08
Zobacz profil
Post 
Hmm o idealnych? ;P Pochlebiasz mi :P:P:P:P:P

A generalnie - po prostu takie wrazenie podobajacych im sie cech zostawiaja mi kobiety.


Crosis


Cz sty 05, 2006 13:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 
tak naprawdę to wszystkie ideały wezmą w łeb jak się pojawi ten idealny dla danej dziewczyny chłopak :P

ja wolę wogóle nie "związywać" się niż żeby to miał być taki sam jak mój tata. :no:
mile widziane
-szczerość
-poczucie humoru
-tolerancja
-cierpliwość
-odrobinka szaleństwa ale
-spokojny duch i optymista
- umiejętność gotowania (mógłby mnie pouczyć ;] )
...
a jakby miał czarne oczy to bym zmiękła zupełnie :)

jest w niektórych ludziach takie "coś" co mówi "nie jest tak źle, będzie dobrze"
wtedy momentalnie się uspokajam :)

Cros masz coś takiego, i Angua i Rozalka ;] ...

_________________
Obrazek Obrazek


Cz sty 05, 2006 13:21
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Żeby dopełnić żeńską statystykę to może ja się wypowiem:
Mężczyzna to nic innego, jak dopełnienie cech (nie zalet, nie wad), tylko cech kobiety. To, czego nie mam ja, musi mieć on.
Wg mnie powinny być takie zależności, jak poniżej przedstawię:
Lewo: kobieta---------------------Prawo: mężczyzna

delikatna-twardy, prawdziwie męski
skromna-"dzwoniący" swoją osobowością
romantyczne podejście do świata-męskie spojrzenie na rzeczywistość
estetyczne wykonawstwo-"złota" rączka
powolna w podejmowaniu decyzji-zdecydowany
"rozwiązła" w słowach-konkretny, bez "wodolejstwa".

Jak dwa bieguny, w pewnych sprawach muszą się uzupełniać; ale
są i chyba muszą byc te wspólne pasje, wcale nie zawodowe, bo umarli by z nudów.
Do takich można by zaliczyć:
-taniec
-ciekawość świata
-szczerość
-cierpliwość
-tolerancja, nie we wszystkich przypadkach
-wierność.
Może powielam słowa Crosisa, ale to jest moje zdanie.

I nie łudźmy się, ideału kobiety, ani ideału mężczyzny daremnie by szukać.

Spidy, jak statystyka?


:D

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Cz sty 05, 2006 15:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL