A. napisał(a):
Na marginesie- dla mnie to troche bezsensu- macie wolną wole, ale musicie robić tak, bo inaczej was ukaże, za to że dałem wam wolną wole...

Czyli kara za otrzymanie prezentu
Ja tłumaczę to sobie na następujący, pokrętny sposób: jest Bóg, który jest Dobrem, oraz jest Szatan, który jest Złem. Bóg dał nam wolną wolę, abyśmy mogli wybierać między Dobrem a Złem. Dał nam też przykazania a potem Jezusa, aby pomóc nam we właściwym wyborze. Problem w tym, że jeśli mimo wszystko wybierzemy Zło, to Bóg nie chce zmuszać nas do wyboru Dobra, bo samo zmuszanie jest złe i nie przystoi Dobremu Bogu.
Można więc zapytać, po co w ogóle nam ta wolna wola? Może lepiej byłoby, gdybyśmy jej nie mieli? A jednak tylko wolny czlowiek może kochać, człowiek zniewolony, pozbawiony wolnej woli jest co najwyżej posłuszny. Widocznie Bóg ma w sobie coś z pokerzysty i postanowił zagrać o wyższą stawkę, bo ślepe posłuszeństwo go nie zadawalało

[/code]