Autor |
Wiadomość |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Crosis, Ty za skandal a ja za błogosławieństwo... Tak się cieszę, iż mnie ta nowa i obowiązkowa matura z matematyki nie obejmuje, bo bym jej na pewno nie zdała... A z drugiej strony, być może się żdziwię, ale nadal nie wiem do czego mi będzie fizyka czy matematyka na studiach polonistycznych potrzebna... Może w życiu codziennym najwyżej... Ale znam wielu ludzi, ktorzy są słabi z matematyki i jakoś żyją. A ja umiem podstawowe działania na liczbach i mi to wystarczydo tego, aby mnie w sklepie nie oszukali...
|
N sty 08, 2006 16:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwio, przekonasz sie. Na studiach polonistycznych wbrew pozorom powinnas miec przynajmniej podsstawy informatyki (nie wiem na jaka uczelnie sie wybierasz), do tego matematyka pomaga potem ulozyc cos chocby w Exelu... przyda Ci sie i zobaczysz to jak juz pojdziesz na studia.
Aha i jeszcze jedno: podczas obowiazkowej matury z matmy tez byli humanisci. I to, ze matematyka byla obowiazkowa, wcale nie zmniejszalo ich liczby.
Zas jej wycofanie... obnizylo po prostu poziom.
Crosis
|
N sty 08, 2006 17:01 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Crosis, na studia się wybieram do Lublina...A co do informatyki, to mam 2 godziny w tygodniu i nawet dobrze mi idzie... A co do Worda i Exela to pracuję na nich co dzień prawie, raz pisząc ksiązki, a dwa pomagając mojemu tacie od czasu do czasu wypełniać jakieś tabele w Exelu...
|
N sty 08, 2006 19:07 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No widzisz...
a kiedys przyjdzie czas na wziecie kredytu - bez znajomosci matematyki i bazowej wiedzy dasz sie szybko oszukac. Chocby nie wiedziac, co to jest procent skladany. A co z wypelnieniem PITu? Zeznania podatkowe? Deklaracje? Obliczenie sobie dochodu? Podpisanie umowy o prace i swiadomosc, ile sie faktycznie zarabia?
To wszystko to matematyka
Crosis
|
N sty 08, 2006 19:10 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Crosis, ostatnio mam na przedsiębiorczości o tych procentach, PITach itp., a za miesiąc bęziemy robili plan, co jest potrzebne do utworzenia swojej firmy itp. i małego bisnesu. Nudne tematy, ale może jakiś dobrych ocen nałapię, bo przedsiębiorczość jest jednym z łatwiejszych przedmiotów.
|
N sty 08, 2006 19:15 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Teraz to jest latwe - zobaczysz co bedzie jak stoi sie przed pania urzedniczka w US a ona czyta Twoj pit... poza tym narazie nie macie calosci, zasad rozliczen, odliczen itp.
Uwierz mi, matematyka przydaje sie cale zycie, nie tylko w sklepie i nie tylko najprostsza matematyka.
Crosis
|
N sty 08, 2006 19:17 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Crosis, wiem... Rodzice mi to ciągle powtarzają...I próbuję się uczyć, bo wmawiam sobie, że to mi się przyda... Jednak wiele rzeczy, których się uczymy jest bezcelowych...Nie mówię tutaj tylko o przedmiotach ścisłych, ale na przykład o biologii, geografii, PO... Jak tylko musze się nauczyć budowy liścia to zadaję sobie pytanie, czy to ma wszystko sens...
|
N sty 08, 2006 19:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Popieram Crosisa w kwestii obowiazkowej matmy na maturze!!!!
Tak sie tylko wydaje......ale w najmniej oczekiwanych chwilach można potrzebowac na szybko obliczyc pole trójkata, prostokata, koła itp.
Takie cos naprawde sie przydaje, nawet humanistom...
W końcu nie darmo sie mówi, iż matematyka jest królową nauk....ona uczy przede wszystkim logicznego i konkretnego myslenia.
Co do nauki w niedziele.....czy jest ona grzechem?
Hmmm....jeżeli ktos miał możliwosci by uczyc się w ciagu tygodnia, ale ze wzgledu na lenistwo zaniedbał tego i nadrabia to własnie w niedziele (to juz ze strachu przed poniedziałkiem)....to jest to chyba w pewnym stopniu grzech. Ale to tylko w tym przypadku...w innych raczej chyba nie 
|
N sty 08, 2006 19:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wyobraz sobie, ze ma. Bo czasem idzie sie przez inny region swiata, widzi jakies dziwne liscie... ja jestem logistykiem, przyszlym inzynierem, a i tak fajnie czasem wiedziec, dlaczego liscie tych drzew sa takie a nie inne i co one moga powiedziec o mikroklimacie danego regionu.
Bazowa wiedza z wielu dziedzin sie przydaje, fakt, ze ogolniaki okladaja nia ludzi bez litosci.... ale jesli jestes po gimnazjum, to uwierz mi, ze Wasz program w stosunku do tego, przez jaki ja przechodzilem, jest koszmarnie okrojony.
Crosis
|
N sty 08, 2006 19:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nauka w niedziele nie jest zła nie jest grzechem dlatego ze to nie praca dla pieniędzy pienię a zdobyte wykształcenie może pomóc naprawić ten kraj wiec nauka w niedziele jest dobra i pozytywna pod warunkiem ze pójdzie się na msze
|
Cz sty 12, 2006 14:34 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Studiuję prawo, choć uważam się za humanistę - i bardzo się cieszę, że nikt nie zmuszał mnie do zdawania matury z matematyki 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz sty 12, 2006 21:10 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Crosis - nie przesadzasz? Ja matury z matematyki nie zdawałam, ale moja matematyka nie urwała się na procentach i rachunkach, tylko na całkach i różniczkach... Całkę odróżniam ze znaczka, a różniczka, jak wiadomo, to wyniczek odejmowanka  I jak dotąd (tj od 15 lat, również przez egzaminy z fizyki, biofizyki i inne takie) nie było mi to do niczego potrzebne...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz sty 12, 2006 21:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No dobra... ale mialas mniej okrojana matematyke niz maja teraz.... ostatnio rozmawialem ze swoim matematykiem w ogolniaku...
Cytat:
To zgroza.
Co zreszta widze po pierwszym roku, ktory jest u mnie na uczelni.
Crosis
|
Cz sty 12, 2006 22:41 |
|
 |
Spidy
Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06 Posty: 968
|
To ja może dodam coś do tej dygresji. Politechnika Wrocławska prowadzi żywą dyskusję nt. tzw. Studium Generale czyli wspólnego pierwszego roku dla wszystkich studentów. Jednym z naczelnych argumentów za tym rozwiązaniem jest: podwyższenie poziomu z matematyki i fizyki, żeby nie było tak, że połowa pierwszoroczniaków odpada, bo nie ma podstaw wyniesionych ze szkoły średniej.
Przyznaję, że świadczyć to może o dwóch rzeczach:
1. o obniżaniu się poziomu nauczania przedmiotów ścisłych w szkołach średnich,
2. o tym, że uczelnia państwowa zaczyna dbać o studenta  (niż demograficzny idzie drodzy państwo!)
Nie wiem w jakich proporcjach, ale oba czynniki mają wpływ na zmiany na uczelniach technicznych - myślę, że nie tylko na tej uczelni.
A co do głównego tematu...
To, czy nauka w ten konkretny niedzielny dzień czy wieczór jest konieczna czy nie, zależy chyba od okoliczności i od uporządkowania ucznia, studenta.
Przyznaję się, że jako student byłem mało uporządkowany 
_________________ Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)
|
Pt sty 13, 2006 9:56 |
|
 |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Spidy, nie tylko ty. Każdemu się to zdarza, ale o konieczności wizyty w kościele nie powinno się zapominać mimo wszystko.
A skoro nie ma się czasu w niedziele, to "zaliczamy" mszę w sobotę.
A czy słuszne jest to, że w SILESII w Katowicach postawiono kaplicę?
Tu widziała bym juz problem do dyskusji, bo to podczas robienia niedzielnych zakupów, a nie podczas bycia na uczelni.
Zmusza się ludzi do niedzielnych zakupów, ale też udostępnia im się kaplicę - takie 2 w 1.
Bo wiadomo, że dyskusje na ten temat nie ustają.
Czy nie powinno byc odwrotnie?!
Na uczelniach niech powstaną kaplice, a nie w hipermarketach. Bliżej temu ja osobiście bym była przychylna.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Pt sty 13, 2006 10:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|