Często mysle o tym, co zrobiłabym gdybym cofnęła czas: po pierwsze nie popełniłabym wielkiego błędu, który dzięki łasce Pana został przedemną odkryty i darowany i napewno poszłabym do szkoły muzycznej na skrzypce lub na saksofon, albo flet no cóż, życie jest tylko jedno i lepiej że nie możemy cofnąć czasu, byłoby nudno gdybyśmy wiedzieli co się zdarzy, a tak mamy motywacje by każdy dzień przeżyc pienknie, bo już sie nigdy nie powtórzy
_________________ ....::::daj się prowadzić::::....
Pn cze 27, 2005 12:41
dakota
Dołączył(a): Pt kwi 15, 2005 15:36 Posty: 100
Tak, gdybym mogła cofnąć czas i mieć taką wiedzę i rozeznanie jak mam teraz, to chętnie bym to zrobiła... I wtedy zaufałabym człowiekowi, który chciał mi pomóc kilka lat temu i mogłoby z tego wyniknąć wiele dobra dla mnie samej i innych ludzi. A teraz - teraz przynajmniej wiem, jakich błędów nie popełniać.
Śr cze 29, 2005 10:35
Gryzio
Dołączył(a): Wt wrz 21, 2004 14:12 Posty: 93
Tylko o 15 lat?? ...lame.....wolałbym znacznie więcej
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników