| Autor |
Wiadomość |
|
bratt
Dołączył(a): Pn sie 21, 2006 14:36 Posty: 69
|
 Naturyzm
Czasem te poglądy, co do których cichutko kwili sumienie, to albo się wciąż udowadnia, że są OK, albo wystawia na atak innych, bo wtedy sumieniu można tak dostarczyć argumentów, skoro rozsądek ich nie podaje.
A do naturyzmu można mieć zastrzeżenia jednocześnie estetyczne i etyczne (u antycznych filozofów te dwa wymiary były tożsame), ale pewne dwuznaczność wokół niego już tłumaczy, że tu nie wszystko jest OK.
_________________ bratt
|
| Cz wrz 07, 2006 13:25 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
No chyba wiecie, że po raju latali ludzie nago.
A w sumie to chętnie bym się do was przyłączył! 
|
| Pt wrz 08, 2006 7:19 |
|
 |
|
Ptasiek
Dołączył(a): So lip 22, 2006 21:33 Posty: 67
|
Odnoszę wrażenie, że mieszają się w wypowiedziach moich zacnych przedmówczyń dwa wątki: nagość w celach "technicznych"- mycie, opalanie, lekarze itp i nagość w celach (nazwę je tak) ludycznych. Nagość w celach technicznych jest zupełnie naturalna i dobra. Trudno sobie wyobrazić 1000 chłopa w kopalni po wyjeździe brudnych jak nie powiem co i ...kąpiących się każdy w oddzielnej kabinie.
Nagość w celu pokazania nagości jest zła i już. Wszystko co gołe może być na sprzedaż i do tego ten lekki ludyczny dreszczyk przyjemności.
Odpowiem przykładem z mego życia. Nie wstydziłem się kiedy byłem zmuszony parę tygodni temu mojej 16-letniej córce wyrywać kleszcza z okolic intymnych (i ona się nie wstydziła), ale zawstydziłem się jak buraczek, kiedy przypadkiem wdepnąłem na nią w niezamkniętej łazience (i jakie joby dostałem!).
|
| N wrz 10, 2006 20:30 |
|
|
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Ptasiek napisał(a): Nagość w celu pokazania nagości jest zła i już. Wszystko co gołe może być na sprzedaż i do tego ten lekki ludyczny dreszczyk przyjemności. Nieprawda, ludzkie ciało zawsze można pięknie pokazać, nawet jeśli nie jest ono ładne w ogólnie przyjętym kanonie estetycznym (byłem kiedyś na wystawie wspaniałych aktów do których pozowała modelka mająca grubo ponad 100kg) i nie ma w tym nic złego. Wstydzisz się swojego ciała, że jesteś człowiekiem? A nagość w sztuce sakralnej, którą Krk kupił od artystów?
Nic samo w sobie nie jest złe - tak napisano w Biblii - to chore, ludzkie intencje wypaczają piękno ludzkiego ciała...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| N wrz 10, 2006 23:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
No filippiarzu, tu już bym tak daleko nie szedł, że nic nie jest złe samo w sobie. Istnieją takie przedstawienia ciała ludzkiego, które są w 100% pornograficzne i jakby się nie starać, to sztuki się stamtąd nie wydobędzie. Tym niemniej zjawisko artystycznego aktu istnieje, choć w dzisiejszej popkulturze jest zmarginalizowane (przynajmniej ilościowo) przez pornografię.
|
| Pn wrz 11, 2006 8:28 |
|
|
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Ale to nie jest wina nagości, tylko ludzkich intencji - pornografia jest paskudnym sposobem pokazywania nagości, ale nagość sama w sobie nie jest zła.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| Pn wrz 11, 2006 8:40 |
|
 |
|
Karioka
Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 2:55 Posty: 13
|
 Naturyzm
Nagość tak naprawdę rzadko może być postrzegana całkiem neutralnie. Człowiek jednak jest istotą erotyczną i reaguje na nagość wiadomo jak... Nawet w małżeństwie, gdzie oni oboje bardzo przywykli do widzenia swojego nagości nawet z bardzo bliska, czasem nagle czują się podnieceni sobą. I to jest naturalne. Ale w innych sytuacjach, to lżejsze czy mocniejsze podniecenie zawsze jakoś występuje (pomijając ciała całkiem niedojrzałe czy starcze i brzydkie) i trudno nie mówić o pewnej dwuznaczności naturyzmu.
Bywają nawet tacy, co sa lekko pobudzeni swoją własną nagością w pewnych pozach, w lustrzem, w skojarzeniach..ale to już inny temat.
|
| Pt wrz 15, 2006 10:25 |
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Re: Naturyzm
Karioka napisał(a): Człowiek jednak jest istotą erotyczną i reaguje na nagość wiadomo jak... Mów za siebie  A jak zareagujesz na widok nagiego, 80-o latka? Podnieceniem? Karioka napisał(a): (pomijając ciała całkiem niedojrzałe czy starcze i brzydkie) Dlaczego pomijając? Mówimy o nagości, bez rozgraniczeń. Karioka napisał(a): i trudno nie mówić o pewnej dwuznaczności naturyzmu. Proponuję kiedyś się wybrać, zdziwisz się 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| Pt wrz 22, 2006 8:20 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A jak zareagujesz na widok nagiego, 80-o latka? Podnieceniem? obrzydzeniem i najprawdopodobniej urazem psychicznym do końca życia 
|
| Pt wrz 22, 2006 13:56 |
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
to Ja  napisał(a): Cytuj: A jak zareagujesz na widok nagiego, 80-o latka? Podnieceniem? obrzydzeniem i najprawdopodobniej urazem psychicznym do końca życia  Z jednej strony zabawne, ale z drugiej smutne... Jakoś widok nagiej 80-latki ani nie wywołał u mnie traumy ani obrzydzenia. Wspomienia mam raczej ciepłe/pozytywne. Starzy ludzie nie wstydzący się własnej starości - budująca rzecz. Ciało staruszka nie jest brzydkie, jest po prostu inne niż młodej osoby. Warto zaakceptować naturalność starzenia się ciała, bo nas też to kiedyś dotknie.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| So wrz 23, 2006 1:30 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Widziałem kiedyś kolekcję aktów ludzi po 70 roku życia. I wiecie co? Sztuka. Czysta sztuka i piękno oraz rozbudzona miłość do piękna ludzkiego ciała, do samego jego kształtu, do sposobu w jaki siedzimy, stoimy, pochylamy się. Zachwyt nad funkcjonalnością i nad każdym jego szczegółem (no, może nie każdym, aż tak śmiałe te zdjęcia nie były  ).
A co do pytania o nagość wśród mężczyzn. Byłem nago z kumplami nad jeziorem i nikt się jakoś niw wstydził wziąć rozbiegu z pomostu i skoczyć na waleta do jeziora.
|
| So wrz 23, 2006 3:40 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
filippiarz napisał: Cytuj: Jakoś widok nagiej 80-latki ani nie wywołał u mnie traumy ani obrzydzenia. Wspomienia mam raczej ciepłe/pozytywne a dotyczą kogoś bliskiego? np. babci? bo jeśli tak to się zgadzam - u mnie widok babci jakoś nie powoduje obrzydzenia natomiast trudno jakoś o te odczucia w stosunku do obcej osoby, w końcu nie pamiętamy jaka kiedyś była tak jak w przypadku babci, pamiętamy i dlatego jakoś nie jesteśmy obrzydliwi do jej ciała
|
| So wrz 23, 2006 10:05 |
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
to Ja  napisał(a): filippiarz napisał: Cytuj: Jakoś widok nagiej 80-latki ani nie wywołał u mnie traumy ani obrzydzenia. Wspomienia mam raczej ciepłe/pozytywne a dotyczą kogoś bliskiego? np. babci? Wręcz przeciwnie - plaża, obce osoby. Właśnie raczej nagość moich babć by mnie zszokowała, ale to dlatego, że od zawsze wiem, że to wstydliwe katoliczki  Gdybym wiedział, że są np. naturystkami i nie wstydzą się nagości byłoby zapewnie inaczej - normalniej... to Ja  napisał(a): bo jeśli tak to się zgadzam - u mnie widok babci jakoś nie powoduje obrzydzenia natomiast trudno jakoś o te odczucia w stosunku do obcej osoby, w końcu nie pamiętamy jaka kiedyś była tak jak w przypadku babci, pamiętamy i dlatego jakoś nie jesteśmy obrzydliwi do jej ciała Jak poprzednio, mam przeciwne odczucia - przykrą rzeczą byłoby dla mnie zobaczyć jak postarzało się czyjeś ciało. Pamiętać, że było młode i sprawne a teraz już nie - to jest przykre bo przypomina o czekającej mnie niedołężności i nieuchronności śmierci... Obca, naga osoba na plaży jest zupełnie neutralna - nic o niej nie wiem, widzę ją taką jaka jest - a nie mam negatywnego stosunku do ludzi brzydkich tak jak Ty
Przypomniało mi się coś jeszcze - w miarę młoda kobieta w toplesie - chodząca po plaży 30-40 latka, ani ładna, ani brzydka, ale tu uwaga: z protezą ręki. Ze względu na to połączenie nagości i sztucznej ręki byłem w szoku - wychowano mnie w taki sposób, że coś takiego nie mieściło mi się po prostu w głowie. Najdziwniejsze, że ani wtedy, ani teraz nie potrafię powiedzieć, dlaczego mnie to zszokowało i co było w tym takiego niestosownego... Uważam, że wychowano mnie w fałszu i braku szacunku dla innych ludzi, wmówiono, że trzeba się wstydzić siebie i innych ludzi, a nawet być wrogiem "inności" (choćby homo) - ale od tamtego momentu uważam te uczucia za fałszywe, szkodliwe i nienaturalne. Ta kobieta była po prostu sobą, panią podchodzącą po wiek średni, która mimo braku ręki spędzała szczęśliwe chwile ze swoimi bliskimi - to jest dla mnie to co Jezus chciał wyrazić mówiąc, że mamy być jak dzieci.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| So wrz 23, 2006 10:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Pamiętać, że było młode i sprawne a teraz już nie - to jest przykre bo przypomina o czekającej mnie niedołężności i nieuchronności śmierci... czyli masz czas się przygotować do starości i do zmian z nim związanych, poza tym można z tego wywieść wniosek, że "to tylko ciało" a więc nic specjalnego czyli ważniejsze jest to co w środku, wnętrze człowieka 
|
| So wrz 23, 2006 12:55 |
|
 |
|
Karioka
Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 2:55 Posty: 13
|
 Nat
Ty "To-ja" lubisz tematy o nagości...nawet bardzo...mangę no te klimaty...
|
| So wrz 23, 2006 21:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|