kiedy konczy sie dziewictwo
Autor |
Wiadomość |
Bozon
Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44 Posty: 331
|
droga napisał(a): Chlopak, ktoremu jest bardzo wazne byc w zgodzie z wiara katolicka
Z tego co wiem to małżenstwo z nie-dziewicą nie jest grzechem  .
Jeżeli jedynym warunkiem tego by cie chłopak szanował jest twoje
dziewictwo to radzę trzymać się z dala od takiego chłopaka.
Powiem ci jako mężczyzna że dziewictwo jest tylko samczą fanaberią
gdyz dziewica nie będzie narzekać,nie skrytykuje i będzie uważać
takiego delikwenta za półboga seksu co bardzo wpływa na samcze ego.
Wielu zasłania się religią aby je podbudować.
_________________ bessa wszystkich wessa
|
Cz sie 31, 2006 21:09 |
|
|
|
 |
Bozon
Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44 Posty: 331
|
to Ja  napisał(a): Bozon pisze po raz drugi: świadectwa osób, które masturbowały się pokazują zupełnie coś innego: są problemy podczas współżycia, np. osoby piszą w nich, że czas osiągania orgazmu jest w przypadku masturbacji znacznie krótrzy niż w przypadku zwykłego stosunku a więc już jest różnica - organizm przyzwyczaił sie do szybkiego osoiągania orgazmu a tu figa; drugie co zapamiętałam to to, że podczas masturbacji bardzo się uwrażliwa tamte miejsca i przyzwyczja tamte miejsca do pewnego rodzaju dotykania, bodźca i to przeszkadza podczas normalnego stosunku.
Masz chyba na myśli świadectwa osób które tylko masturbowały sie
przez 10 lat i dłużej.
Czas reakcji w przypadku kobiet sie skraca a u męzczyzn wydłuża co
powoduje lepsze dopasowanie.Tak uwrażliwia sie łechtaczkę i o to
właśnie chodzi.Zapytaj sie seksuologa co zaleca pacjentką które mają
problemy z osiąganiem orgazmu?
_________________ bessa wszystkich wessa
|
Cz sie 31, 2006 21:17 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
'szybki orgazm'
- czyzby? zauwazylam wrecz przeciwnie, ze czym czesciej sie ta sama metode stosuje tym dluzej 'trzeba sie bawic'
bardzo się uwrażliwa tamte miejsca i przyzwyczja tamte miejsca do pewnego rodzaju dotykania, bodźca i to przeszkadza'
- na prawde? Ojej, ale ja nie chce by kiedys 'nam' cos przeszkadzalo..
Czy to jest powod dla ktorego mialabym sie pozbawiac prawie ze naturalnej reakcji doroslego czlowieka od czasu do czasu wzbuzyc sie hormonami, gdy na okolo wszyscy sie tym ciesza (czy to w malzenistwie, czy poza)
|
Cz sie 31, 2006 21:19 |
|
|
|
 |
Bozon
Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44 Posty: 331
|
Stanisław Adam napisał(a): Bozon napisał(a): To nie jest tylko moje zdanie ale także seksuologów. Z której szkoły? Oczywiście nie pytam o uczelnię, lecz "kierunek" myślenia. Jak wiesz są różni seksuolodzy. Co niektórzy odsiadują pedofilię. Droga pyta chyba w aspekcie religijnym. Jeśli tak, to po co robisz takie wtręty Bozon ? Bawi cię ten czyjś problem ?
A ja odpowiadam w aspekcie niereligijnym.Droga w koncu jest osoba wolną i ma wolny wybór co do aspektu który jej bardziej odpowiada.
Ten co odsiaduje był psychologiem gwoli ścisłości.
Poczytaj dla przykładu Starowicza.
_________________ bessa wszystkich wessa
|
Cz sie 31, 2006 21:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: 'szybki orgazm' - czyzby? zauwazylam wrecz przeciwnie, ze czym czesciej sie ta sama metode stosuje tym dluzej 'trzeba sie bawic' zaszło nieporozumienie - ja mowiłam o orgaźmie podczas zwykłego stosunku z męższczyzną a nie o masturbacji, skąd ten pomysł? 
|
Cz sie 31, 2006 21:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: bardzo się uwrażliwa tamte miejsca i przyzwyczja tamte miejsca do pewnego rodzaju dotykania, bodźca i to przeszkadza' - na prawde? Ojej, ale ja nie chce by kiedys 'nam' cos przeszkadzalo.. Smuteczek Czy to jest powod dla ktorego mialabym sie pozbawiac prawie ze naturalnej reakcji doroslego czlowieka od czasu do czasu wzbuzyc sie hormonami, gdy na okolo wszyscy sie tym ciesza (czy to w malzenistwie, czy poza) Nie zauważyłam, czegoś takiego u siebie. Biorąc jednak pod uwagę Twój wiek, to jeśli coś miało się już przyzwyczaić, to się już pewnie przyzwyczaiło. Ale nie ma co siać paniki. Osiągnięcie orgazmu dla niektórych jest łatwe, a dla niektórych trudne. W przypadku kobiety zawsze jest gorzej. W sumie nie wiem czy masturbacja pozwala kobiecie poznać się w takim stopniu, że późniejsze współżycie z mężczyzną będzie łatwiejsze- w dwójkę zawsze jest inaczej. Na pewno jednak poznaje się swoje wrażliwe miejsca i uczy się, co jest szczególnie przyjemne. W każdym razie nie szkodzi (w normalnej sytuacji). Cytuj: czyzbys sugerowal, ze jest sie dziewica, gdy sie samej tak o sobie mysli? Nie, raczej chciałam się zorientować, czy pytasz o sprawy fizyczne, czy duchowe. Widzę, że raczej chodzi Ci o sferę duchową. Tu Ci raczej nie pomogę, bo masturbacji nie uważam za nic złego, więc problem dla mnie nie istnieje. Jeżeli miałabym dodać coś od siebie, to uważam tak jak pozostali, że jeżeli chłopak ma Cię szanować, to na pewno nie za to czy jesteś dziewicą, czy nie. Dla większości normalnych facetów nie ma to znaczenia. Cytuj: nie wiem jak zareagowal by chlopak na taka historie jego wybranki
Myślę, że nie musisz się o to obawiać, skąd u Ciebie takie obawy? Większość facetów się masturbuje, więc nie widzę powodów do obaw.
|
Cz sie 31, 2006 21:48 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
dziekuje Wam za bardzo 'pocieszajace' odpowiedzi, od ludzi ktorzy sie za 'sol ziemi' uwazaja.
ale ja to zaczelam stosunkowo niedawno (choc to juz 2 lata)...
no i dobro stanu malrzenskiego jest dla mnie bardzo wazne, wiec chce sie przygotowac dobrze na moje zadanie bycia wzorowa zona.
Co dla Was jest wiec wyznacznikiem dobrego materialu na zone?
|
Cz sie 31, 2006 21:58 |
|
 |
Roszwor
Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43 Posty: 682
|
Umiejetnosc szczerej rozmowy i otwartosc na drugiego czlowieka(w rozumieniu braku egoizmu). To tak np.
_________________ Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn
|
Cz sie 31, 2006 22:00 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
ja chce sie jednal z tego wyzwolic i byc takim czlowiekiem jak kiedys, przed 2 laty co tego nie potrzebowal. Prosze modlcie sie za mnie bym dojrzala emocjonalnie.
Wczoraj przezylam jednak o wiele wiekrzy 'wzlot' przez modlitwe!!! di Ducha Swietego, jak to sie modli na Odnowie w Duchu Swietym. Miodzio. Mam nadzieje, ze moze to zaspokoji moj glod.
Chwala Panu!
|
Pt wrz 01, 2006 6:27 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
To-ja napisala: 'dziewictwo oznacza czystość i niewinnośc nie tylko zewnętrzną (błona dziewicza) ale i wewnetrzną (dusza/serce) a tego nie ma podczas onanizowania się ponieważ ma sie wtedy nieczyste mysli.'
Czyzby wtedy ten co zgrzeszyl, pozbawil sie dziewictwa?
Jednak kto jeszcze nigdy nie zgrzeszyl?
Przeciez od mysli pochodza wszystkie grzechy.
Jakie mysli sa wtedy nieczyste, a jakie czyste?
Matka Boga jest dziwica, czy mozna/powinno sie myslec, ze dla tego jest dziewica, bo miala zawsze 'czyste mysli' = nigdy nie popelnila grzechu, ktore sa nastepstwem mysli?
Piekna jest nasza wiara, bo zawsze jest cos nowego, co mozna odkryc.
|
So wrz 02, 2006 0:06 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
czysta teoria: w czasie 'wzlotu' fizycznego wydzielaja sie rozne hormony, ktore pododuja uczucie tego 'wzlotu'. One dzialaja jednak nie tylko na swiadomosc, ale zapewne i na tkanki mozgowe (efekt inny sposob myslenia o pewnych sprawach, bo sie zna juz smak zerwanego 'rajskiego jablka' z drzewa zakazanego), na skore, itd...
jeszcze jedno pytanie do panow:
czy jak patrzycie na dziewczyne/ kobiete, mozecie rozpoznac, ktora juz 'zerwala jablko' a ktora jeszcze nie?
Mowi sie, ze mozna tylko raz 'stracic dziewictwo'. Ale jesli nie chodzi tu tyle o 'te blone', to czy mozna je odzyskac?
Ale jednak Adam i Ewa zostali wygnani z raju... i tam juz nie wrocili...
Ale to bylo w Starym Testamencie,
w Nowym: wszystko moge w Tym ktory mnie umacnia, nawet gory przenosic, gdy mam na tyle wiary
Czy mozna znow byc dziewica?
|
So wrz 02, 2006 0:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
droga napisała:
Cytuj: Czyzby wtedy ten co zgrzeszyl, pozbawil sie dziewictwa? zależy jaki masz grzech na myśli; na temat tego cytatu co jest powyżej tych słów już dwa razy wyjaśniałam a raczej zwracałam uwage co tam jest poniewaz nikt nie kwapił się do porządnego przeczytania. Cytuj: Matka Boga jest dziwica, czy mozna/powinno sie myslec, ze dla tego jest dziewica, bo miala zawsze 'czyste mysli' = nigdy nie popelnila grzechu, ktore sa nastepstwem mysli? nie tylko - została poczęta bez grzechu pierworodnego. Cytuj: Czy mozna znow byc dziewica? śmieszne pytanie; dziewicą się jest raz i tyle, dziwi mnie takie pytanie u osoby, która pisze o sobie, że jest na specjalizacji ginekologicznej.
|
So wrz 02, 2006 0:32 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
a co do tego ma specjalizacja ginekologiczna?
Przeciez mowilismy tu, ze:
dziewictwo to cos zewnetrznego (blona), ktora mozna np naderwac przy badaniu ginekologicznym, przez uzycie tamponu itd... o ta 'ginekologiczna' stronie dziewictwa sie NIE PYTAM.
Pytam o wszyskto poza tym. O tym sie nie pisze w ksiazkach medycznych, ani nie ucza na wykladach, seminariach, kursach, itd.
|
So wrz 02, 2006 0:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
to o jaką? moralną?psychiczną?bo ja już nie wiem...z czystością tak jak z głęboką raną - rana się zagoi ale zostanie blizna; nie zachowałaś czystości ale potem zwalczysz ten grzech ale w duszy coś zostaje, można to nazwać moralnymi bliznami
|
So wrz 02, 2006 0:56 |
|
 |
droga
Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 14:09 Posty: 27
|
do To_ja: a tu dla urozmaicenia Twojej swiadomosci, by mniej Cie dziwilo:
sa ludzie, ktorzy sie 'kochaja fizycznie' z innymi, ale bez penetracji = kobieta taka ma jeszcze ta zewnetrzna forme dziewictwa.
Czy taka osoba jest dziewica wedlug Twojej definicji? Wedlug mojej nie, bo przekroczyla bariere, bo oddala sie drugiej osobie, w wiekszej czesci.
Jednak wedlug mojego rozumowania rzeczywistosici wszystko duchowe mozna naprawic by bylo dobrze, przez nawrocenie.
Dlatego podejrzewam, ze jesli sie jeszcze ktos nie oddal drugiej osobie (jednak sobie samemu..., szatanowi, w pewnym sensie) ze jesli sa to tylko mysli, ktore byly grzeszne = egoizm, to jest mozliwe znow stania sie dziewica (jeszcze raz podkreslam, ze nie chodzi tu o blone dziewicza), jesli sie ten ciag myslowy zastopuje i zastapi innym jeszcze lepszym, szczera modlitwa.
|
So wrz 02, 2006 1:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|