Żródło naszego cierpienia
Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
wybrana napisał(a): W każdej religii główną postacią wiary jest Bóg Nic podobnego. Są religie, w których głównymi postaciami są np. przodkowie czy duchy, są takie, w których w ogóle nie ma głównej postaci. wybrana napisał(a): Głównym centrum i dążeniem w każdej religii jest Bóg.
Jak wyżej - nic podobnego.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N mar 20, 2016 13:56 |
|
|
|
 |
supahiroł
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46 Posty: 357
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
jeden post, ale nie masz problemu nazywajac to coś religią? czy jak dodasz cytryny do wody gazowanej i skarmelizowany cukier to masz sprajta? 
_________________ jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
|
N mar 20, 2016 14:00 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
supahiroł napisał(a): jeden post, ale nie masz problemu nazywajac to coś religią?
Nie, nie mam. supahiroł napisał(a): czy jak dodasz cytryny do wody gazowanej i skarmelizowany cukier to masz sprajta?
Judeohrześcijaństwo i pochodne nie mają patentu na religię.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N mar 20, 2016 14:14 |
|
|
|
 |
supahiroł
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46 Posty: 357
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
zakladam, że jedenpost jest człowiekiem. człowiek kierują się logiką? czy jedepost jest człowiekiem?  religia mówi o Bogu dlaczego istnieje wiele religi mówiących, że Bóg jest jeden? serio przekaz zawart w Ewangelii tak Cię nie oczarował, że w takeigo Boga chciałbyś wierzyć i że jest On najlepszym z pozostałych? 
_________________ jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
|
N mar 20, 2016 14:20 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
No jakoś nie bardzo.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N mar 20, 2016 14:28 |
|
|
|
 |
supahiroł
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46 Posty: 357
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
moje pytanie zawiera stwierdzenie " z pozostałych" przecież jest jeden.  czyli nie stwierdzasz uroków religi monoteistycznych?
_________________ jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
|
N mar 20, 2016 15:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
@Beata 50-religie można zdefiniować i rozpatrywać w siedmiu wymiarach:doktrynalno-filozoficznym,narracyjno-mitycznym,etyczno-prawnym,obrzędowo-rytualnym,doświadczeniowo-emocjonalnym,społeczno-instytucjonalnym,materialnym.Przy przyjęciu tych definicji-buddyzm jet religią.
|
N mar 20, 2016 15:23 |
|
 |
supahiroł
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46 Posty: 357
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
co jest religią zbiór opowiadań przekazywanych sobie przez ludzi? 
_________________ jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
|
N mar 20, 2016 15:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
Wszystkie prawdy wiary przekazywane są przez człowieka z pokolenia na pokolenie.To ludzie decydują,jaką prawdę przyjmują.Oprócz prawd przekazywanych i zapisanych w księgach,jest jeszcze nasza własna prawda-to co przeżywamy,co czujemy.Każdy człowiek może doświadczyć obecności Boga w swoim życiu.Jedni doświadczają to prędzej inni póżniej.Czasem zdarzają się rzeczy niewytłumaczalne,które dopiero z perspektywy lat możemy ocenić.Niektórzy ludzie odczuwają bezpośrednio działanie Boga.Boją się nawet o tym mówić,aby nie uznano ich za wariatów.Nikt nie chce wierzyć w rzeczy niewytłumaczalne,które doświadczają inni ludzie.
|
N mar 20, 2016 15:48 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
wybrana napisał(a): @Beata 50-religie można zdefiniować i rozpatrywać w siedmiu wymiarach:doktrynalno-filozoficznym,narracyjno-mitycznym,etyczno-prawnym,obrzędowo-rytualnym,doświadczeniowo-emocjonalnym,społeczno-instytucjonalnym,materialnym.Przy przyjęciu tych definicji-buddyzm jet religią. A Boga tam, wbrew Twoim twierdzeniom, nie ma, a już na pewno nie jest główną postacią.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N mar 20, 2016 16:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
@JednPost-ja nie stwierdziłam,że w buddyzmie Bóg jest główną postacią.Napisałam,że buddyzm w rozumieniu w szerszym aspekcie,również jest religią.
|
N mar 20, 2016 16:05 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
Chodzi mi o ten Twój post: wybrana napisał(a): W każdej religii główną postacią wiary jest Bóg,tylko inaczej wyznają wiarę w Boga chrześcijanie,inaczej muzułmanie,inaczej buddyści itd.Głównym centrum i dążeniem w każdej religii jest Bóg. Skoro przyznajesz, że buddyzm jest religią, to nie możesz zarazem twierdzić, że w każdej religii główną postacią wiary jest Bóg.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N mar 20, 2016 16:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
Faktycznie-zbyt dosłownie to ujęłam.Są wyjątki.
|
N mar 20, 2016 16:44 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9124
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
Buddyzm jest bardzo smutną religią, nie ma jak Dobra Nowina
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N mar 20, 2016 19:21 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Żródło naszego cierpienia
Andy72 napisał(a): Buddyzm jest bardzo smutną religią, nie ma jak Dobra Nowina To już jest kwestia gustu, bo dla seryjnych morderców, buddyzm jawi sie jako bardzo przyjazna religia.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N mar 20, 2016 20:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|