Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr paź 22, 2025 3:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 405 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 27  Następna strona
 Żródło naszego cierpienia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Żródło naszego cierpienia
wybrana napisał(a):
W każdej religii główną postacią wiary jest Bóg


Nic podobnego. Są religie, w których głównymi postaciami są np. przodkowie czy duchy, są takie, w których w ogóle nie ma głównej postaci.

wybrana napisał(a):
Głównym centrum i dążeniem w każdej religii jest Bóg.


Jak wyżej - nic podobnego.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 20, 2016 13:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Żródło naszego cierpienia
jeden post, ale nie masz problemu nazywajac to coś religią?

czy jak dodasz cytryny do wody gazowanej i skarmelizowany cukier to masz sprajta? :-D

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


N mar 20, 2016 14:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Żródło naszego cierpienia
supahiroł napisał(a):
jeden post, ale nie masz problemu nazywajac to coś religią?


Nie, nie mam.

supahiroł napisał(a):
czy jak dodasz cytryny do wody gazowanej i skarmelizowany cukier to masz sprajta?


Judeohrześcijaństwo i pochodne nie mają patentu na religię.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 20, 2016 14:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Żródło naszego cierpienia
zakladam, że jedenpost jest człowiekiem. człowiek kierują się logiką? czy jedepost jest człowiekiem? ;-)

religia mówi o Bogu dlaczego istnieje wiele religi mówiących, że Bóg jest jeden?

serio przekaz zawart w Ewangelii tak Cię nie oczarował, że w takeigo Boga chciałbyś wierzyć i że jest On najlepszym z pozostałych? ;-)

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


N mar 20, 2016 14:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Żródło naszego cierpienia
No jakoś nie bardzo.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 20, 2016 14:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Żródło naszego cierpienia
moje pytanie zawiera stwierdzenie " z pozostałych" przecież jest jeden. ;-)

czyli nie stwierdzasz uroków religi monoteistycznych?

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


N mar 20, 2016 15:14
Zobacz profil
Post Re: Żródło naszego cierpienia
@Beata 50-religie można zdefiniować i rozpatrywać w siedmiu wymiarach:doktrynalno-filozoficznym,narracyjno-mitycznym,etyczno-prawnym,obrzędowo-rytualnym,doświadczeniowo-emocjonalnym,społeczno-instytucjonalnym,materialnym.Przy przyjęciu tych definicji-buddyzm jet religią.


N mar 20, 2016 15:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Żródło naszego cierpienia
co jest religią zbiór opowiadań przekazywanych sobie przez ludzi? ;-)

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


N mar 20, 2016 15:30
Zobacz profil
Post Re: Żródło naszego cierpienia
Wszystkie prawdy wiary przekazywane są przez człowieka z pokolenia na pokolenie.To ludzie decydują,jaką prawdę przyjmują.Oprócz prawd przekazywanych i zapisanych w księgach,jest jeszcze nasza własna prawda-to co przeżywamy,co czujemy.Każdy człowiek może doświadczyć obecności Boga w swoim życiu.Jedni doświadczają to prędzej inni póżniej.Czasem zdarzają się rzeczy niewytłumaczalne,które dopiero z perspektywy lat możemy ocenić.Niektórzy ludzie odczuwają bezpośrednio działanie Boga.Boją się nawet o tym mówić,aby nie uznano ich za wariatów.Nikt nie chce wierzyć w rzeczy niewytłumaczalne,które doświadczają inni ludzie.


N mar 20, 2016 15:48

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Żródło naszego cierpienia
wybrana napisał(a):
@Beata 50-religie można zdefiniować i rozpatrywać w siedmiu wymiarach:doktrynalno-filozoficznym,narracyjno-mitycznym,etyczno-prawnym,obrzędowo-rytualnym,doświadczeniowo-emocjonalnym,społeczno-instytucjonalnym,materialnym.Przy przyjęciu tych definicji-buddyzm jet religią.


A Boga tam, wbrew Twoim twierdzeniom, nie ma, a już na pewno nie jest główną postacią.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 20, 2016 16:00
Zobacz profil
Post Re: Żródło naszego cierpienia
@JednPost-ja nie stwierdziłam,że w buddyzmie Bóg jest główną postacią.Napisałam,że buddyzm w rozumieniu w szerszym aspekcie,również jest religią.


N mar 20, 2016 16:05

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Żródło naszego cierpienia
Chodzi mi o ten Twój post:
wybrana napisał(a):
W każdej religii główną postacią wiary jest Bóg,tylko inaczej wyznają wiarę w Boga chrześcijanie,inaczej muzułmanie,inaczej buddyści itd.Głównym centrum i dążeniem w każdej religii jest Bóg.


Skoro przyznajesz, że buddyzm jest religią, to nie możesz zarazem twierdzić, że w każdej religii główną postacią wiary jest Bóg.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 20, 2016 16:09
Zobacz profil
Post Re: Żródło naszego cierpienia
Faktycznie-zbyt dosłownie to ujęłam.Są wyjątki.


N mar 20, 2016 16:44

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Żródło naszego cierpienia
Buddyzm jest bardzo smutną religią, nie ma jak Dobra Nowina

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N mar 20, 2016 19:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Żródło naszego cierpienia
Andy72 napisał(a):
Buddyzm jest bardzo smutną religią, nie ma jak Dobra Nowina


To już jest kwestia gustu, bo dla seryjnych morderców, buddyzm jawi sie jako bardzo przyjazna religia.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N mar 20, 2016 20:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 405 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 27  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL