Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Piłka nożna :)
SweetChild napisał(a): I co od lat osiąga polska piłka klubowa w rozgrywkach typu Liga Europejska czy Liga Mistrzów. O, przepraszam! Właśnie obraziłeś Legię Warszawa i Wisłę Kraków, które w tym sezonie w Lidze Europejskiej WYSZŁY Z GRUP 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn cze 25, 2012 11:54 |
|
|
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Piłka nożna :)
-Vi- napisał(a): Eeeee... a co to ma do rzeczy?  Jaki związek ma sytuacja finansowa części Polaków, ze Smudą i zarobionymi przez niego pieniędzmi?  Żaden shock. Jeżeli ktoś nie ma wykształconego powyżej minimum poczucia honoru, odpowiedzialności i przyzwoitości, to ja nie jestem w stanie mu wytłumaczyć, bo on tego nie zrozumie. Napiszę więcej, mam nawet znajomych, którzy prowadzą biznesy i jeżeli znajdą możliwość bycia skur.... w zgodzie z kruczkami prawnymi, to są tymi skur..... I to dla nich oczywiste. Jeden to mi nawet tłumaczył co i jak robić, żeby te kilka tysięcy więcej w kieszeni zostało. Jego pracownicy nie mają o nim dobrego zdania. A facet jest bogaty, i co też godne zauważenia co niedzielę do kościoła jezdzi. Co się starają, o to jak ich w mieście postrzegają! Za rasę wyższą, wywyższą przez dorobek! Ojciec nosi sztywno kark i uniesioną głowę i twarz kamienną i szyderczy uśmiech! Świni przy korycie od niego nie odróżnię! I bywa różnie! Ale nie przesadź w interesach, w roli prezesa, nowobogackiego szefa, Który się znalazł w swoich wymarzonych strefach! Na głównym forum, gdy na mszy wymienia się sponsorów i dobrodziei I złodziei, co od poniedziałku przeczą swej idei!Liber - "Skarby" Swoją drogą ciekawe czy Smuda zakwalifikowałby się do tego euro jak by musiał. Np. Engel zakwalifikował się do MŚ, a tam przegrał z gospodarzem i Portugalczykami, trzeci mecz wygrał. Można powiedzieć, że osiągnął więcej niż Smuda na polskim euro. I to tylko z jednym "farbowanym lisem" w składzie 
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 12:38 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Piłka nożna :)
Z drugiej strony można powiedzieć, że Engel miał o tyle łatwiej, że miał możliwość sprawdzenia swojej drużyny w prawdziwej walce, o punkty i awans, a nie tylko w meczach o pietruszkę  A wygrał dopiero mecz o honor. Korea może i była gospodarzem, ale rok wcześniej w rankingu FIFA była niżej niż którykolwiek z grupowych rywali Polaków na Euro 2012.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn cze 25, 2012 12:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): -Vi- napisał(a): Eeeee... a co to ma do rzeczy?  Jaki związek ma sytuacja finansowa części Polaków, ze Smudą i zarobionymi przez niego pieniędzmi?  Żaden shock. Jeżeli ktoś nie ma wykształconego powyżej minimum poczucia honoru, odpowiedzialności i przyzwoitości, to ja nie jestem w stanie mu wytłumaczyć, bo on tego nie zrozumie. Napiszę więcej, mam nawet znajomych, którzy prowadzą biznesy i jeżeli znajdą możliwość bycia skur.... w zgodzie z kruczkami prawnymi, to są tymi skur..... I to dla nich oczywiste. Jeden to mi nawet tłumaczył co i jak robić, żeby te kilka tysięcy więcej w kieszeni zostało. Jego pracownicy nie mają o nim dobrego zdania. A facet jest bogaty, i co też godne zauważenia co niedzielę do kościoła jezdzi. Bredzisz chłopie… A im dalej brniesz, tym gorzej  Taki malutki, zakompleksiony człowieczek z Ciebie wychodzi, którego każdy zarobiony przez innych grosz, kłuje w oczy i dźga w <...> Nie masz zielonego pojęcia na czym polega prowadzenie biznesu/biznesów i praca takich ludzi. Potrafisz operować wyłącznie stereotypami na miarę tych, którzy też by chcieli, a że nie potrafią i to dla nich nieosiągalne, to chociaż popluć sobie mogą na tych, którym coś się udało... A poza tym hipokrytą jesteś 
|
Pn cze 25, 2012 13:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): Dlatego wspomniałem o odwadze. Masz rację, żeby przyjmować niepoważne oferty, trzeba mieć duuużo odwagi. tanie_wino napisał(a): No właśnie o tym, że jakiś trener za to, że przegrał wpłacił kupę forsy na jakiś szczytny cel. Szukałem w necie ale nie znalazłem, ale coś mi świta, że tyczyło się to rozgrywek NBA. To chyba jakaś legenda. tanie_wino napisał(a): Ja natomiast bym wpłacił, bo zwyczajnie wstydziłbym się przed milionami Polaków Dlaczego uważasz, że przegrana po walce to powód do wstydu? tanie_wino napisał(a): Np. Engel zakwalifikował się do MŚ, a tam przegrał z gospodarzem i Portugalczykami, trzeci mecz wygrał. Można powiedzieć, że osiągnął więcej niż Smuda na polskim euro. Engel po dwóch meczach miał 0 pkt. bilans bramkowy 0-6 i spakowane walizki przed podróżą do domu, trudno powiedzieć, że zwycięstwo w meczu o pietruszkę przebija dokonania Smudy.
|
Pn cze 25, 2012 14:01 |
|
|
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Piłka nożna :)
Johnny99 napisał(a): Z drugiej strony można powiedzieć, że Engel miał o tyle łatwiej, że miał możliwość sprawdzenia swojej drużyny w prawdziwej walce, o punkty i awans, a nie tylko w meczach o pietruszkę  A wygrał dopiero mecz o honor. I ostatecznie zdobył 3 punkty  Czy ktoś Smudzie bronił grać sparingi tak jak mecze o punkty, zwłaszcza kiedy Euro było tuż tuż. Czy on w ogóle wygrał jakiś mecz towarzyski z poważnym przeciwnikiem? Cytuj: Korea może i była gospodarzem, ale rok wcześniej w rankingu FIFA była niżej niż którykolwiek z grupowych rywali Polaków na Euro 2012. Mimo to pokazała, że można wyjść z grupy.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 14:09 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a): Masz rację, żeby przyjmować niepoważne oferty, trzeba mieć duuużo odwagi. Poważne jest za to żądać z góry bardzo dużo. Cytuj: Dlaczego uważasz, że przegrana po walce to powód do wstydu? A czy np. niezdana matura po 3 latach nauki to powód do wstydu czy nie? Poza tym ja tej walki za dużo nie widziałem. Cytuj: Engel po dwóch meczach miał 0 pkt. bilans bramkowy 0-6 i spakowane walizki przed podróżą do domu, trudno powiedzieć, że zwycięstwo w meczu o pietruszkę przebija dokonania Smudy. Smuda niech dziękuje Tytoniowi, że miał 2 a nie 1 punkt przed ostatnim meczem. No i ciekawe też ile Smuda przegrałby z Portugalią, jeżeli z Rosją tylko zremisował i był szczęśliwy z tego powodu. A trener Engel grę w mundialu wywalczył, trafił do trudnej grupy. Przypomnę tylko, że Korea doszła wtedy do półfinału, gdzie przegrała z Niemcami 0:1.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 15:04 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): mauger napisał(a): Masz rację, żeby przyjmować niepoważne oferty, trzeba mieć duuużo odwagi. Poważne jest za to żądać z góry bardzo dużo. Dużo czy mało, z pewnością poważne jest stawiać swoje postulaty "z góry" (przed zawarciem umowy) a nie "z dołu" (oczekiwać jakiegoś bliżej niesprecyzowanego zadośćuczynienia za brak bliżej niesprecyzowanych osiągnięć). tanie_wino napisał(a): Przypomnę tylko, że Korea doszła wtedy do półfinału, gdzie przegrała z Niemcami 0:1. Z wydatną pomocą sędziów. Na szczęście na ME poziom sędziowania jest zdecydowanie wyższy niż na MŚ.
|
Pn cze 25, 2012 15:11 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 rRe: Piłka nożna :)
SweetChild napisał(a): Dużo czy mało, z pewnością poważne jest stawiać swoje postulaty "z góry" (przed zawarciem umowy) a nie "z dołu" (oczekiwać jakiegoś bliżej niesprecyzowanego zadośćuczynienia za brak bliżej niesprecyzowanych osiągnięć). Dlaczego "niesprecyzowanego" "niesprecyzowanych"? Cytuj: Z wydatną pomocą sędziów. Na szczęście na ME poziom sędziowania jest zdecydowanie wyższy niż na MŚ. Tym trudniejsze zadanie miał J.Engel. Do tego jeszcze aklimatyzacja.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 15:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): A czy np. niezdana matura po 3 latach nauki to powód do wstydu czy nie? Tu nie ma żadnej analogii. Jak widzę trudno ci pojąć, że prowadzenie drużyny piłkarskiej to nie to samo co pisanie klasówki z matematyki: jak się porządnie nauczę tabliczki mnożenia to na pewno dostanę piątkę. Nawet jak trener przygotuje perfekcyjnie drużynę, rozpracuje rywala w najdrobniejszych szczegółach, ustali najlepszą taktykę to i tak nikt mu nie zagwarantuje, że mecz wygra. Sport to nie matematyka. Trzeba o tym pamiętać rozliczając trenerów. tanie_wino napisał(a): Smuda niech dziękuje Tytoniowi, że miał 2 a nie 1 punkt przed ostatnim meczem. Pewnie mu już podziękował. tanie_wino napisał(a): No i ciekawe też ile Smuda przegrałby z Portugalią Ciekawe to jest, skąd ty możesz mieć pewność, że Smuda przegrałby z Portugalią? tanie_wino napisał(a): A trener Engel grę w mundialu wywalczył, trafił do trudnej grupy. Niech Smuda teraz odda kasę za to, że nie przeszedł eliminacji do Euro. W każdym razie, ja nie zamieniłbym wyników jakie osiągnął Smuda na dwie wysokie porażki w tragicznym stylu i jedno zwycięstwo w meczu o nic. Każdy jednak ma prawo do własnego zdania. tanie_wino napisał(a): Przypomnę tylko, że Korea doszła wtedy do półfinału, gdzie przegrała z Niemcami 0:1. Była jednak na tyle słabą drużyną, że w normalnej sytuacji odpadłaby w 1/8. Tym bardziej przykre, że w meczu z Polską pomoc sędziego, ani przez moment nie była jej potrzebna  .
|
Pn cze 25, 2012 16:30 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: rRe: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): SweetChild napisał(a): Dużo czy mało, z pewnością poważne jest stawiać swoje postulaty "z góry" (przed zawarciem umowy) a nie "z dołu" (oczekiwać jakiegoś bliżej niesprecyzowanego zadośćuczynienia za brak bliżej niesprecyzowanych osiągnięć). Dlaczego "niesprecyzowanego" "niesprecyzowanych"? Dlatego, że Ty będziesz się oczekiwał 20% pensji za odpadnięcie w fazie grupowej, kto inny 30% za nieosiągnięcie półfinału finału, inny 50% za nieosiągnięcie finału a jeszcze inny 100% za brak tytułu Mistrza Europy. Dlaczego akurat Ty masz mieć głos decydujący? Przebij się na fotel prezesa PZPN, to będziesz miał możliwość negocjować sprawiedliwe kontrakty  tanie_wino napisał(a): Tym trudniejsze zadanie miał J.Engel. Do tego jeszcze aklimatyzacja. Mnie się gra Polaków pod wodzą Smudy podobała bardziej niż pod wodzą Engela. Ale i od Engela nie oczekuję, że będzie zwracał choćby złotówkę tego, co zarobił jako trener reprezentacji.
|
Pn cze 25, 2012 17:40 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a): Ciekawe to jest, skąd ty możesz mieć pewność, że Smuda przegrałby z Portugalią? Pewność nie, ale na 99 procent. SweetChild napisał(a): Dlatego, że Ty będziesz się oczekiwał 20% pensji za odpadnięcie w fazie grupowej, kto inny 30% za nieosiągnięcie półfinału finału, inny 50% za nieosiągnięcie finału a jeszcze inny 100% za brak tytułu Mistrza Europy. Dlaczego akurat Ty masz mieć głos decydujący? A tu o co chodzi nie wiem. Przecież każda umowa jest indywidualna, a ja decydującego głosu się nie domagam. Cytuj: Mnie się gra Polaków pod wodzą Smudy podobała bardziej niż pod wodzą Engela. Każdemu może się co/kto innego podobać, jednemu Anna Przybylska, innemu np. Joanna Senyszyn Złe przygotowanie polskiej reprezentacji zostało brutalnie obnażone. Ostatnia z teorii mogących w jakikolwiek sposób usprawiedliwiać Franciszka Smudę - na Euro nie ma słabych drużyn - w ćwierćfinałach została obalona. Polski selekcjoner twierdził, że może odejść z podniesioną głową, gdyż po zebraniu doświadczenia, drużyna jest gotowa do walki o mundial. Zapominając, że na 11 meczów z finalistami Euro (osiem towarzyskich, trzy podczas turnieju), nie wygrał żadnego. - Przemysław Langier (Onet Sport) Pomnik Smudzie postawcie.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 21:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): Złe przygotowanie polskiej reprezentacji zostało brutalnie obnażone. Ostatnia z teorii mogących w jakikolwiek sposób usprawiedliwiać Franciszka Smudę - na Euro nie ma słabych drużyn - w ćwierćfinałach została obalona. Polski selekcjoner twierdził, że może odejść z podniesioną głową, gdyż po zebraniu doświadczenia, drużyna jest gotowa do walki o mundial. Zapominając, że na 11 meczów z finalistami Euro (osiem towarzyskich, trzy podczas turnieju), nie wygrał żadnego.- Przemysław Langier (Onet Sport) Śmiać mi się chce, jak czytam teraz tych ekspertów futbolowych. Gdzie byli owi mędrcy przed meczem z Czechami? Czemu nie studzili nastrojów: reprezentacja jest źle przygotowana, gra beznadziejnie, mamy marne szanse, żeby pokonać Czechów. Teraz dopiero raczą nas swoją mądrością? 
|
Pn cze 25, 2012 23:16 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Piłka nożna :)
Trochę tak, ale może łudzili się jak ja. http://www.sport.pl/euro2012/1,127119,1 ... remii.htmlA przy okazji, Smuda mógłby podpytać Pirlo skąd ma siły żeby biegać i celnie dogrywać przez 120min. On w naszej kadrze byłby najstarszy.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn cze 25, 2012 23:25 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Piłka nożna :)
tanie_wino napisał(a): Czy ktoś Smudzie bronił grać sparingi tak jak mecze o punkty, zwłaszcza kiedy Euro było tuż tuż. Do tego jeszcze trzeba, by przeciwnik miał takie samo podejście.. no i na pewne rzeczy nie masz wpływu. Choćby nie wiem jak piłkarz się mobilizował, nigdy nie zagra w meczu o pietruszkę tak, jak w meczu o punkty (czy nawet o "honor"). To samo pewnie tyczy się trenera. Zresztą, z Niemcami np. graliśmy z determinacją (są przeciwnicy, z którymi nigdy nie gra się "towarzysko"), zwycięstwo było o włos. I co? I Smuda usłyszał, że nie ma się czym zachwycać, bo Niemcy grali "rezerwami" (choć Loew wielokrotnie podkreślał, iż nie ma żadnych "rezerw" - każdy piłkarz, którego powołuje, jest natychmiast gotowy do wyjścia na boisku w meczu z każdym rywalem o dowolną stawkę, co Niemcy udowodnili już wielokrotnie: Loew, jeśli by uznał to za konieczne, mógłby wystawić Reusa i Schurrle na finał z Hiszpanią i jestem 100% pewny, że na jakość gry Niemiec w ogóle by to nie wpłynęło). Cytuj: Czy on w ogóle wygrał jakiś mecz towarzyski z poważnym przeciwnikiem? Wyniki w meczach towarzyskich nie mają znaczenia. Hiszpania ledwo ledwo uratowała remis z Kostaryką, Włochy przegrały 0:3 z Rosją itp. Cytuj: Mimo to pokazała, że można wyjść z grupy. Bo poza tym, że grała dobrze, to jeszcze miała szczęście i przychylnych sędziów. No i nie było w jej grze takich kontrastów, jak między dwoma połowami w meczach Polski z Grecją i Czechami (tu na pewno jest jakaś wina Smudy). SweetChild napisał(a): Mnie się gra Polaków pod wodzą Smudy podobała bardziej niż pod wodzą Engela. Ale i od Engela nie oczekuję, że będzie zwracał choćby złotówkę tego, co zarobił jako trener reprezentacji. <podpis>. Mecz z Rosją w ogóle uważam za ścisłą czołówkę najlepszych meczów polskiej reprezentacji, jakie widziałem w życiu. mauger napisał(a): Śmiać mi się chce, jak czytam teraz tych ekspertów futbolowych. Gdzie byli owi mędrcy przed meczem z Czechami? Czemu nie studzili nastrojów: reprezentacja jest źle przygotowana, gra beznadziejnie, mamy marne szanse, żeby pokonać Czechów. Teraz dopiero raczą nas swoją mądrością?  Odpowiedź jest banalnie prosta: bo nie było większych powodów do mniemania, że jest źle przygotowana. Owszem, drugą połowę z Grecją zawaliła, ale zaraz nadrobiła to bardzo dobrym meczem z Rosją (a przypominam, że "dyżurni pesymiści" przewidywali w tym meczu pogrom..). Można więc to było spokojnie uznać za wypadek przy pracy. Wszyscy widzieli, że drużyna wcale nie gra beznadziejnie i ma olbrzymie szanse na pokonanie Czechów, od których - tak jak i od Greków - jest bezsprzecznie lepsza. Takie opinie wygłaszane dzisiaj to po prostu, moim zdaniem, projekcja teraźniejszych emocji w przeszłość.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt cze 26, 2012 8:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|