Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 22:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 427 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 29  Następna strona
 Piłka nożna :) 
Autor Wiadomość
Post Re: Piłka nożna :)
MARIEL napisał(a):
No szkoda ich, bo każdy zapamięta wynik, a wielu nie będzie pamiętać,że boisko w tym meczu należało do Portugalczyków. Gdyby nie dogrywkato możnaby powiedzieć, że Hiszpanie właściwie pilnowali tylko by im Ronaldo bramki nie wkleił.

Cieszę się, że Protugalczycy w przeciwieństwie do Francuzów nie schowali się za podwójną gardą i podjęli walkę. Udało im się nie dopuścić do swobodnego rozgrywania piłki przez Hiszpanów. Momentami mistrzowie świata i Europy byli bezradni, ale szczególnie w dogrywce pokazali, że są drużyną świetnie przygotowaną do turnieju. Dysponują szeroką kadrą zawodników, na niezwykle wysokim poziomie. Może zejść Xavi lub Iniesta, a siła rażenia Hiszpanii wcale nie maleje. I co ważne mają trenera, który potarfi odpowiednio reagować na to co dzieje się na boisku.
-Vi- napisał(a):
Ja po prostu nie znoszę tego lalusia Ronaldo i kibicuję zawsze tej drużynie, która gra przeciw Portugalii

Nie wiem jak poza boiskiem, ale na boisku Ronaldo lalusiem nie jest, to świetny piłkarz. Przykre, że tak wielu ludzi (nawet postronnych kibiców) wygwizduje go na meczach, tak dla zasady, nie potrafiąc docenić jego sportowej klasy.
Johnny99 napisał(a):
Tu akurat rzeczywiście trudno wskazać słabszego - obydwie drużyny są znakomite i mają od groma sukcesów na koncie. Trzeba szukać bardziej szczegółowych kryteriów, więc kibicuję Włochom, bo mają tylko jedno mistrzostwo Europy na koncie, podczas gdy Niemcy mają już trzy.

Ja tam dzisiaj nie mam żadnych wątpliwości komu kibicować. Wybór jest dla mnie oczywisty: Włochy. Liczę, że Balotelli ustrzeli dzisiaj hat-tricka. :P


Cz cze 28, 2012 13:22
Post Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a):
Nie wiem jak poza boiskiem, ale na boisku Ronaldo lalusiem nie jest, to świetny piłkarz. Przykre, że tak wielu ludzi (nawet postronnych kibiców) wygwizduje go na meczach, tak dla zasady, nie potrafiąc docenić jego sportowej klasy.

Ja go nie wygwizduję, bo ani nie mam w zwyczaju wygwizdywać, ani meczy piłki nożnej specjalnie nie śledzę. Nie będę doceniać go jako sportowca, bo musiałabym najpierw zacząć poświęcać temu sportowi czas i uwagę (niewykonalne).
Poza tym ja nie napisałam, że to zły piłkarz, tylko że to laluś. Jedno nie wyklucza drugiego. A ja nie muszę mieć ochoty go oglądać, bez względu na to jak gra w piłkę.


Cz cze 28, 2012 15:40
Post Re: Piłka nożna :)
-Vi- napisał(a):
Ja go nie wygwizduję

Nie podejrzewam Cię o to :) . To była refleksja natury ogólnej.


Cz cze 28, 2012 15:47
Post Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a):
Momentami mistrzowie świata i Europy byli bezradni, ale szczególnie w dogrywce pokazali, że są drużyną świetnie przygotowaną do turnieju. Dysponują szeroką kadrą zawodników, na niezwykle wysokim poziomie. Może zejść Xavi lub Iniesta, a siła rażenia Hiszpanii wcale nie maleje.

I dlatego, ze względu na tę umiejętność
mobilizacji na ostatnią chwilę, trochę obawiam się o Włochów...
No bo też im będę kibicować..może trochę z powodu Buffona ;-)
To bardzo charakterny bramkarz, przyciąga uwagę jak niejeden napastnik
nie potrafi 8) .
Nie wiem dlaczego komentatorzy podczas meczu z Niemcami
mówili, że broni niepewnie, przecież nie każdą piłkę da się złapać
( faktycznie dwa razy ją odbił, ale ma na tyle doświadczenia, że
to odbicie pozwala mu się lepiej ustawić do kolejnego strzału, lub odbija tak,
że obrońcy przejmują piłkę ).
A propos bramkarzy, zwróciliście uwagę na Neuera w dogrywce?
Pierwszy raz widziałam żeby bramkarz bronił z połowy boiska :D


Pt cze 29, 2012 18:48
Post Re: Piłka nożna :)
MARIEL napisał(a):
I dlatego, ze względu na tę umiejętność mobilizacji na ostatnią chwilę, trochę obawiam się o Włochów...No bo też im będę kibicować..

Ja mam dylemat komu kibicować w finale. Włochom i Hiszpanom od lat kibicuję na wielkich turniejach, podobnie jak Portugalczykom (na mundialu dochodzi jeszcze Argentyna). Włosi bardziej zasłużyli sobie na wygranie Euro, ale nie mogę powiedzieć, że będę trzymał kciuki tylko za nich. Do Hiszpanii mam jednak olbrzymi sentyment jeszcze od czasów kiedy „grali jak nigdy, a przegrywali jak zawsze”. Niech wygra lepszy. Ktokolwiek to będzie, będę zadowolony, jeśli to będzie zasłużone zwycięstwo.
MARIEL napisał(a):
Nie wiem dlaczego komentatorzy podczas meczu z Niemcami mówili, że broni niepewnie, przecież nie każdą piłkę da się złapać ( faktycznie dwa razy ją odbił, ale ma na tyle doświadczenia, żeto odbicie pozwala mu się lepiej ustawić do kolejnego strzału, lub odbija tak, że obrońcy przejmują piłkę ).

Miał dwie niepewne interwencje na początku meczu, na szczęście wyręczyli go obrońcy. Później bronił znakomicie. Interwecja przy rzucie wolnym wykonywanym przez Reusa – rewelacja. Finał to pojedynek dwóch najlepszych bramkarzy świata: Casillas kontra Buffon.
MARIEL napisał(a):
A propos bramkarzy, zwróciliście uwagę na Neuera w dogrywce?Pierwszy raz widziałam żeby bramkarz bronił z połowy boiska

Raczej w końcówce, bo dogrywki na szczęście nie było ;) . W ostatnich minutach bramkarze często wbiegają w pole karne rywali przy stałych fragmentach gry, ale widok bramkarza grającego w jednej linii z obrońcami to rzeczywiście rzadkość :) . Choć bywali w historii golkiperzy, którzy lubili sobie wyjść z piłką poza pole karne, ale oni pochodzili głównie z Ameryki Południowej. Taki Chilavert zdobył nawet 8 goli dla reprezentacji Paragwaju (głównie z rzutów wolnych i karnych), ale i tak najbardziej szalonym bramkarzem jakiego znam był Kolumbijczyjk Rene Higuita, nie dość, że ciężko było mu wystać we własnym polu karnym, to jeszcze zdarzało mu się bronić w taki sposób:
http://www.youtube.com/watch?v=HE2bohLMbi8 :D


Pt cze 29, 2012 21:21
Post Re: Piłka nożna :)
Myślałam o końcówce...może to dlatego, że jeszcze żyję meczem tych biduli
z Portugalii ;)
Gdyby ten Higuita był biały to coś napisałabym o tym sposobie obrony,
ale ponieważ jest czarny to nie napiszę bo ktoś posądziłby mnie o rasizm.
Niesamowite.
I niech wygra lepszy:)


So cze 30, 2012 6:16
Post Re: Piłka nożna :)
A mnie jest obojętne kto wygra finał.
Miałam nikłą nadzieję, ze Polacy wyjdą z grupy i kibicowałam na "nie" dla reprezentacji Anglii i Niemiec.
Więc w 60% moje oczekiwania się spełniły :)


So cze 30, 2012 9:20
Post Re: Piłka nożna :)
Ja kibicuje Włochom. Po przegranej biało czerwonych to właśnie Italii kibicuję.
Jaką miałem radość jak widziałem zasmuconych Niemców po przegranej :)


So cze 30, 2012 21:14
Post Re: Piłka nożna :)
mykitos napisał(a):
Jaką miałem radość jak widziałem zasmuconych Niemców po przegranej :)

Mnie bardziej ucieszyła wygrana Włoch niż przegrana Niemiec;
trzeba przyznać, że ci ostatni nawet przegrać potrafią z klasą.


N lip 01, 2012 13:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Piłka nożna :)
Niestety, finał był rozczarowujący. Włosi ewidentnie nie wytrzymali turnieju fizycznie. Co zresztą w niczym nie umniejsza sukcesu Hiszpanów: ci biegali jak nakręceni właśnie dlatego, że wcześniejsze mecze wygrywali przy połowicznym, no, najwyżej 75% zaangażowaniu. Włosi w każdym musieli dawać z siebie wszystko. Hiszpanie znakomicie to wykorzystali: od początku meczu, odwrotnie niż z Portugalią, wrzucili na gaz, latali jak szaleni, w związku z czym Włosi po dwudziestu minutach oddychali rękawami. Nie zmienia tego również fakt, że podopieczni Del Bosque wyeliminowali Portugalię o włos, w rzutach karnych, mogli wtedy równie dobrze opaść. No bo pomyślmy: przecież to są mistrzowie świata i Europy. Oni już osiągnęli wszystko. Sądzę, że na tym Euro, wbrew tradycyjnemu piłkarskiemu podejściu, interesował ich nie "wyłącznie następny mecz", tylko wyłącznie finał. Także w meczu z Portugalią myśleli o finale i nie obchodziło ich, że oszczędzając się na niego mogą odpaść. No to trudno. Lepiej odpaść wcześniej, niż przegrać finał przez zbyt duży wydatek energii w pozostałych spotkaniach. Sądzę, że z podobnym podejściem jechały na turniej Holandia i Francja, tyle, że ona zdecydowanie przekombinowały.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 02, 2012 7:53
Zobacz profil
Post Re: Piłka nożna :)
Johnny99 napisał(a):
Nie zmienia tego również fakt, że podopieczni Del Bosque wyeliminowali Portugalię o włos, w rzutach karnych, mogli wtedy równie dobrze opaść. No bo pomyślmy: przecież to są mistrzowie świata i Europy. Oni już osiągnęli wszystko. Sądzę, że na tym Euro, wbrew tradycyjnemu piłkarskiemu podejściu, interesował ich nie "wyłącznie następny mecz", tylko wyłącznie finał. Także w meczu z Portugalią myśleli o finale i nie obchodziło ich, że oszczędzając się na niego mogą odpaść.

Cóż, myślę że Ronaldo dobrze ten wynik podsumował.
Niesprawiedliwość. Nie zapracowała sobie drużyna Hiszpanii na
ten awans, choć z punktu widzenia samego finału rzeczywiście
widać, że to było zagranie taktyczne, taki ryzyk fizyk.

Za to wczoraj ganiali jak szaleni i choć kibicowałam Włochom
to w tym zwycięstwie nie ma już żadnej niesprawiedliwości.
Zapracowali, zasłużyli. Szkoda mi tylko Włochów, że nie udało
im się choć jednej bramki strzelić, zeszliby z boiska z podniesionym czołem.
Biedny Gigi...ale klasa zawodnik, potrafił pogratulować rywalom zwycięstwa
jeszcze na boisku, czego nie można powiedzieć o Balotellim.


Pn lip 02, 2012 11:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Piłka nożna :)
MARIEL napisał(a):
Nie zapracowała sobie drużyna Hiszpanii na ten awans, choć z punktu widzenia samego finału rzeczywiście widać, że to było zagranie taktyczne, taki ryzyk fizyk.


Tak, tylko, że teraz to już nie ma znaczenia, a dalsze pretensje to już będą tylko smutne żale przegranych. Jak nie podobało się wam połowiczne zaangażowanie Hiszpanów, to trzeba było z nimi wygrać. Tymczasem to oni wygrali, więc, jak zauważył Del Bosque, to oni mają rację. Innej rady nie ma: trzeba będzie szukać następnej szansy za dwa lata w Brazylii (no, chyba, że Hiszpanie się nie zakwalifikują :-D ).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 02, 2012 11:20
Zobacz profil
Post Re: Piłka nożna :)
Kiedyś w jednym z wywiadów Xavi miał powiedzieć: Marzę o tym, żeby w końcu jakiś rywal zagrał z nami w piłkę. Wczoraj Włosi, jako jedyny zespół na tych mistrzostwach próbowali, przynajmniej do 60 min. Jak to się skończyło każdy widział. Jeśli ktoś miał wąptliowści, jaka jest obecnie najlepsza reprezentacja w Europie i na świecie, to wczoraj otrzymał odpowiedź.


Pn lip 02, 2012 16:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Piłka nożna :)
No, chyba nie jedyny - Portugalia też próbowała i poszło jej to znacznie lepiej. Da się z Hiszpanami wygrać w piłkę, trzeba tylko być jeszcze odrobinę lepszym, niż Portugalczycy w półfinale :) I nie próbować tego w finale :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 03, 2012 7:21
Zobacz profil
Post Re: Piłka nożna :)
Portugalczycy wcale nie zagrali z Hiszpanami w piłkę. Portugalczycy po prostu skutecznie uniemożliwili Hiszpanii granie piłką :-D . Stoczyli walkę o dominację w środku pola i ją wygrali. Mecz był emocjonujący, ale brakowało sytuacji podbramkowych. Żadna z drużyn nie pokazała tak efektownego futbolu jakiego można było się po nich spodziewać. Dość powiedzieć, że Portuglaczycy w ciągu 120 minut oddali tylko dwa celne strzały, natomiast Hiszpanie w regulaminowym czasie gry tylko jeden.

Natomiast Włosi od początku meczu finałowego nie oglądali się na Hiszpanów tylko próbowali grać swoje, tak jak w meczach z Anglią i Niemcami. Mieli jednak pecha, bo trafili na prawdziwą La Furia Roja :-D .


Wt lip 03, 2012 10:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 427 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL