Zakaz antykoncepcji a osoby spoza Kościoła Katolickiego;
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Na własne oczy widziałem obraz mikroskopijny... mikroporów. Przedstawiali go naukowcy. Byłem zszokowany.. Zamiast wmawiać mi schizofrenię,opanuj się.. nie każę Ci wierzyć. Widzisz [...] ja na przykład ani zresztą nikt inny nie widziałem fal elektromagnetycznych. I nikt nigdy nie zobaczy. A jednak istnieją. Ty WIDZIAŁEŚ pory w prezerwatywach. Jednak woda, której cząsteczki są mniejsze i od plemnika i od wirusa opryszczki i od wirusa HIV i każdego innego wirusa jakoś przez prezerwatywy nie przecieka. Dziwne, co??? Również roztwory takich substancji jak sól, cukier, itp nie przenikają przez lateks prezerwatywy. Dziwne, nie??? Wirusy HIV w czasie stosunku seksualnego również nie występują w czystej postaci tylko są "składnikiem" zakażonych wydzielin ustrojowych (np. śluzu czy spermy) albo krwi. I tylko z takim "medium" wirus może przeniknąć do ustroju drugiej osoby. Dalej: zgodnie z immunologią (nauką o odporności) aby doszło do zakażenia musi być spełnionych jeszcze więcj czynników. Między innymi STĘŻENIE wirusa musi być odpowiednio wysokie. Udane wniknięcie do ustroju człowieka 1, 2 czy 20 wirusów nie spowoduje zakażenia. Dlatego mówi się, że prezerwatywa ZABEZPIECZA (aczkolwiek nie całkowicie - i tego NIKT nie twierdził) przed zakażeniem wirusem HIV. I tu wybacz, ale jeżeli mam zdecydować, czy uwierzyć Tobie, czy tysiącom lekarzy, profesorów na całym świecie, to jednak uwierzę lekarzom, bo oni są specjalistami a Ty nie. Oczywiście ja nie rozpatruję prezerwatywy jako zabezpieczenia przed zarażeniem dla osoby zmieniającej partnerów jak rękawiczki czy kożystającej z usług prostytutek, ale jako zabezpieczenie w opisywanym przez nas przypadku sytuacji w której jeden z MAŁŻONKÓW jest zakażony. O podobnej sytuacji pisze Crosis, kiedy mówi o współżyciu ze swoją STAŁĄ partnerką. Na skuteczność prezerwatywy składa się WIELE czynników a w analizie skuteczności są elementy SUBIEKTYWNE. Badań nie prowadzi się w ten sposób, że zamyka się ludzi w klatkach i obserwuje, jak zakładają prezerwatywy, co z nimi robią w czasie stosunku, ile godzin stosują tą samą prezerwatywę, czy nie uległa uszkodzeniu mechanicznemu, czy nie zsunęła się, itp. Wiele elementów badań bazuje na ankiecie. A kto przyzna się w ankiecie, że nie umie prawidłowo założyć prezerwatywy? Kto przyzna się, że kupił prezewrwatywę, ale nawet jej nie wyjął z kieszeni? Kto zwróci uwagę, że się zsunęła, albo ile osób po stosunku sprawdza, czy prezerwatywa nie uległa uszkodzeniu? Więc podawane współczynniki UWZGLĘDNIAJĄ wszystkie te sytuacje. I to one w głównej mierze odpowiadają za skuteczność prezerwatyw a nie MIKROPORY które widziałeś. Cytuj: Życie daje dowód, że prezerwatywa po stosunku przerywanym należy do najmniej skutecznych metod antykoncepcyjnych.. Ale czyje życie???????? I gdzie ten dowód?????? Cytuj: Gdy ojciec powiedział, że robię źle, nie docierało do mnie, ale gdy powiedział "psie" - utknęło mi to tak głęboko, że w pełni uświadomiłem sobie krzywdę, której byłem winien wobec pewnej osoby... Przepraszam zatem, że miałem pretensję do Ciebie o formę w jakiej się do mnie zwracałeś. [...]Cytuj: 2. Którym słowem stwierdziłem, że zajmuję się terapią? A tutaj: Cytuj: Pracuję z ludźmi.. Prowadzę pewnego rodzaju "terapię" ... Przecież już o tym pisałem... Cytuj: ...dla mnie niejasnym i przerażająco nieodpowiedzialnym staje się fakt, że współżyłbyś z żoną chorą na AIDS narażając tym samym własne życie, godząc w piąte przykazanie: nie zabijaj. Dla mnie nie, bo ja kocham żonę. Człowieku, ja ślubowałem, że jej nie opuszczę!!!!!!!!!! Cytuj: Gdybyś był porządnym człowiekiem, poprosiłbyś mnie o dowody, które na pewno znajdę w domu, w gazecie na ten temat. Zatem wykupuję u Ciebie ten abonament na "porządność" i zwracam się do Ciebie z prośbą o te dowody, tym bardziej, że przecież: Cytuj: Nie mam tylko jednego źródła.. Mam całą bibliotekę na ten temat.. Dalej: Cytuj: To była rozmowa o rzeczywistej treści Przykazania. Tak, i to przykazanie mówi: "NIE ZABIJAJ" a nie "Pan Bóg delikatnie zaleca, abyś za często i za dużo nie zabijał, jeśli możesz i chcesz być w porzo facio". Cytuj: Ja mam szacunek dla tego, co mówisz, mimo, iż piszesz po chamsku OOOOOO!!!!!!!!!! Ja myślę, że Crosis jest po prostu szczery jak Cieplutki i wyrazisty jak Jezus... [...]Cytuj: JEZUS zniechęcał całą masę ludzi do swojej nauki, co nie uniewiarygodniało PRAWDY.
No tym to mnie powaliłeś na kolana. A co niby świadczy o tym, że Jezus zniechęcał ludzi ?!?!?!?!?!?!?!?!
[...] - angua
|
Śr sie 17, 2005 10:24 |
|
|
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Crosis..
Znowu walczysz o swoją rację?
Odpowiem najmożliwiej krótko:
Dziwi mnie przedstawianie przez Ciebie
dowodów całkowicie różnych od siebie...
Swojej wpadki nie skomentowałeś...
Dałeś nieprzychylny dla Ciebie tekst.
Chcąc się obronić znalazłeś inny..
Tak zatacza się błędne koło..
Męczące jest to..
Mówiąc o nieskuteczności prezerwatywy
nie cytowałem siebie,ale Twoje teksty..
Najpierw kopiujesz,teraz z nich rezygnujesz..
Nie pozwolę na kłamstwo:
Cytuj: na jakiej zasadze negujesz badania wspolczynnika Perala
W którym miejscu zanegowałem?
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Śr sie 17, 2005 15:44 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Czy mogłabym zapytać, jaki jest cel tej dyskusji w tej chwili?
Bo z ostatnich trzech czy czterech stron trudno się zorientować (zakładam, że nie jest nim poniżanie rozmówcy...)
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr sie 17, 2005 17:27 |
|
|
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
celem tej dyskusji jest posiadanie ostatniego słowa w temacie 
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
Śr sie 17, 2005 17:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No to startujemy: na razie moje jest ostatnie.
Tym bardziej, że Pan [...] Cieplutki nie raczy odpowiedzieć na mój post ewidentnie w jego stronę.
[...] - angua
|
Cz sie 18, 2005 6:47 |
|
|
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Elka.. nie wiem,czy zauważyłaś, ale od dłuższego czasu
próbowałem zmienić obraz rzeczy, by nie przypominała
rozmowa kłótni.. gdzie mi do idealnych rozmów JEZUSA?
O jakim poziomie kochana rozmawiamy? Jestem tylko
słabym i niedoskonałym i małointeligentnym człowieczkiem..
To,czy przekonuję na siłę,możesz ocenić po rozmowie
z GoodBoyem.. prześledź ją a zrozumiesz,że nie jest
w mojej intencji nadgorliwość..
Skoro Crosis i jego dziewczyna są teraz zadowoleni -
nie oznacza tego,że będą zadowoleni wiecznie,czego im życzę.
Wskazywałem na elementy,które MOGĄ,lecz nie muszą wystąpić.
Jestem zdania,potwierdzonego doświadczeniem poradnicta rodzinnego
duszpasterzy i psychologów,że antykoncepcja MOŻE wpłynąć źle na związek.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz sie 18, 2005 11:26 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Funeral ... nie miałem czasu..
Dopiero teraz Elce odpowiedziałem..
Nie gorączkuj się i zmien ton Drogi Brachu..
1. Nie nazywaj mnie Specjalistą,bo nim nie jestem.
2. Mówisz o porach.. nie kłócisz się z moim poglądem,
lecz argumentem ludzi zajmujących się tą dziedziną.
3. Nie chcę się kłócić o (nie)skuteczność prezerwatyw,
ale o prawo naturalne do miłości niechcianych dzieci.
O te prawa walczy Kościół i jest potępiany za naukę.
4. Prosiłeś o dowód o (nie)skuteczności gumek..Crosis
przedstawił już wystarczający.. do tej pory nic nie
napisał o wpadce nt skopiowanych badań.
5. Nie nazywałem Cię psem.Nigdy tego nie robiłem. A o moim dzieciństwie nie musisz wspominać, bo cześć do ojca jeszcze mam i nie masz prawa się o nim wypowiadać,że jest zły.
Problem z komunikacją na Forum ma każdy.
Ty też...
6. Ty ciągle o tej terapii.. szkoda,że nie zauważyłeś przenośni.
7. Co ma wspołżycie z żoną zarażoną hiv do jej opuszczenia?
Ja też bym jej nie opuścił.. ale nie współżyłbym z nią.
Masz problem z komunikacją.. nie rozumiesz mnie..
8. Z tą prośbą o dowody naukowe, umieszczę je w stosownym
momencie, nie na zachciankę.. jeszcze ktoś będzie podejrzewał
mnie o walkę o swoją rację.. a ja chcę tylko Prawdy.
9. Jeśli nie znasz Ewangelii, nie mów, że nie wierzysz, iż Jezus
nie zniechęcał do swojej nauki ludzi...
10. JEZUS: Wy też odejdziecie? Panie do kogo pójdziemy? Ty masz słowa Życia Wiecznego... kojarzysz cytat?
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz sie 18, 2005 11:41 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
ale na razie te elementy nie występują i sam stwierdzasz, ze nie muszą wystąpić, a mogą
w związku z tym jak zamierzasz przekonywac takie osoby, skoro u nich wszystko gra i nie widzą sensu w zmianach?
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
Cz sie 18, 2005 11:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
[...]
Cytuj: lecz argumentem ludzi zajmujących się tą dziedziną. No to będę nalegał o jakieś WIARYGODNE dane. Np. potwierdzone przez Pełnomocnika Min. Zdrowia d/s HIV i AIDS. Ja też mogę powiedzieć, że widziałem pory w butelkach na mleko. W okularach mojej babci. A dowody przedstawię w stosownym momencie, nie na zachciankę. Cytuj: ale o prawo naturalne do miłości niechcianych dzieci. O te prawa walczy Kościół i jest potępiany za naukę. Ja nie odbierałem, nie odbieram i nie będę odbierał prawa do życia dzieciom. Wogóle nie poruszałem tematu prezerwatyw w wietle niechcianych dzieci tylko HIV i AIDS. Widzisz różnicę, czy nie??? A co to jest prawo naturalne?????? Cytuj: Crosis przedstawił już wystarczający.. Nie zauważyłem. Gdzie????????? Cytuj: i nie masz prawa się o nim wypowiadać,że jest zły Nie wiem, czy zauważyłeś, ale jest wolność słowa. Zatem możemy na białe powiedzieć, że jest białe a na czarne, że jest czarne. Na ojca, który zwraca się do swego dziecka: "psie" możemy powiedzieć, że jest zły. To nie jest obelga, tylko stwierdzenie faktu. Jak ktoś jest złodziejem, to możemy nazwać go złodziejem. Jak jest miły, to możemy powiedzieć, że jest miły. Jak jest zły, to możemy powiedzieć, że jest zły, chociażby byłby Twoim Ojcem. Cytuj: Ty ciągle o tej terapii.. szkoda,że nie zauważyłeś przenośni. Aha. Zatem ja zajmuję się "budową atomowych okrętów podwodnych". Oczywiście w przenośni. Cytuj: Z tą prośbą o dowody naukowe, umieszczę je w stosownym momencie, nie na zachciankę Proponuję zatem, abyś z dalszymi wypowiedziami również zaczekał do tego "stosownego momentu". Bo tak to będziemy sobie jeszcze długo bajdy wciskać o porowatych prezerwatywach. Cytuj: Jeśli nie znasz Ewangelii, nie mów, że nie wierzysz, iż Jezus nie zniechęcał do swojej nauki ludzi... Zgadłeś! Nie znam Ewangelii. A kto to był Jezus??? Cytuj: Panie do kogo pójdziemy? Ty masz słowa Życia Wiecznego
Wyraźna oznaka zniechęcenia do Jezusa.
Tym kończą się amatorskie tłumaczenia sensu Pisma Świętego.
[...] - angua
|
Cz sie 18, 2005 12:16 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Eluś... przynajmniej po latach sobie przypomną...
Może i upadną... ważne, by wiedzieli, że był ktoś,
kto o nich się troszczył, np. sam Bóg.. i Jego
Recepta na Szczęście (choćby dar Płodności)
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz sie 18, 2005 14:59 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Funeral... poniżasz mnie swoim tonem.
Nie to, że mi to przeszkadza, ale zwracam uwagę.
Proponuję powrócić do rozmów o prawie do miłości
dla niechcianych dzieci.. bez rozmów o (nie)skuteczności
antykoncepcji.. przyjżyjmy się przykładom z naszego życia.
Apeluje do moderatora,by upomniał Funerala..
Nie życzę sobie,by "pomiatał" zdaniem o moim ojcu.
Jezus nazwał też Piotra "szatanem" ... zrobił to z miłości...
Ojciec także... tylko takie określenie jak "pies" mogło dotrzeć
do mnie - w czasie... gdy byłem na dnie.
Cytuj: Wyraźna oznaka zniechęcenia do Jezusa. Tym kończą się amatorskie tłumaczenia sensu Pisma Świętego
Nawet prostaczkowie pamiętają fakt odejścia kilkudziesięciu
uczniów Jezusa... nie potrzeba tu wykształcenia, by to zauważyć..
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz sie 18, 2005 15:06 |
|
 |
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
Cytuj: Apeluje do moderatora,by upomniał Funerala.. Oboje lepiej zwolnijcie tą dyskusję i nie obrzucajcie się boltem - w mniej lub bardziej wyrafinowany sposób! Na forum można poznać czyjeś zdanie, opinię, poradzić się... jednak forum nie służy DO NAPRAWIANIA BĄDŹ NISZCZENIA ŚWIATA!
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Cz sie 18, 2005 20:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Proponuję powrócić do rozmów o prawie do miłości dla niechcianych dzieci.. bez rozmów o (nie)skuteczności antykoncepcji.. Temat dotyczy właśnie antykoncepcji i ma to w tytule, więc jeżeli chciałbyś Dear Cieplutki rozmawiać o niechcianych dzieciach to może jednak założyć odrębny wątek ??? Co do Twojego Taty, to nie jest prawdą, że nim pomiatam. Wyraziłem swoje zdanie na temat jego stosunku do Ciebie i oceniłem jego postępowanie. Jak widzisz, zawsze nawet (przez wzgląd na Ciebie i Twoje uczucia) staram się pisać o Twoim Ojcu z wielkiej litery. Natomiast nie zmuszaj mnie, proszę do zmiany mojego zdania na temat ludzi, którzy do dzieci mówią "psie". I to nie chodzi tylko o Twojego Tatę. Jeżeli Cię moja wypowiedź dotknęła - to sorry. Temat sam założyłem i nie chciałem się wtrącać. Jednak na początku zastrzegłem, że wtrącę swoje pięć groszy, jeżeli pojawią się informacje sprzeczne z oficjalnie przyjętymi prawami fizyki, chemii, itp... Miałem wtedy na myśli właśnie brednię o porowatych prezerwatywach. Nie przypuszczałem, że moja obawa się zmaterializuje i że to akurat Ty, Cieplutki będziesz jej wyrazicielem. Dlatego pozwoliłem sobie na sprostowanie tej i jeszcze kilku innych wypowiedzi i już mnie dalej nie ma. Cytuj: Na forum można poznać czyjeś zdanie, opinię, poradzić się
Zgoda, tylko jak się przeinacza fakty lub zmienia prawa fizyki to to już nie jest opinia czy pogląd tylko falsyfikacja.
To jakby mówić, że według mnie 2 razy 2 to 8,5.
|
Pt sie 19, 2005 6:09 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Cytuj: .. przynajmniej po latach sobie przypomną... owszem, toteż ja nie mam nic przeciwko temu, by innym mówić i wyjaśniać [nawet niewierzącym czy letnim, obojętnym] jednak temat dotyczy czegoś innego: Cytuj: Czy istnieją, według Was, racjonalne argumenty (poza etycznymi i moralnymi wypływającymi z nauczania KRK, ale rzecz jasna stanowiącymi argument jedynie dla jego wyznawców), którymi można przekonywać osoby niewierzące, że zakaz antykoncepcji jest słuszny i uniwersalny bez względu na światopogląd.
ja uważam, ze nie istnieją - bo nikt z ludzi nie będzie przejmował sie niżem demograficznym [w krajach rozwiniętych], wyżem demograficznym [w krajach słabo rozwiniętych], nikt nie będzie patrzył na to, że współżycie beż środków jakichkolwiek wpływa pozytywnie na florę bakteryjną w narządach rodnych kobiety [skoro można od lekarza dostać tabletki na te dolegliwości], a przede wszystkim człowiek sam z siebie nie będzie rezygnował z przyjemności w każdym czasie, gdy jej zapragnie, poniewaz nie ma w imię czego z niej rezygnować...
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
Pt sie 19, 2005 6:32 |
|
 |
Nathalie
Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 12:34 Posty: 61
|
Zgadzam się w zupełności z Elką. Odpowiedzi na pytanie postawione przez autora tego tematu zostało chyba wyczerpane.
Podsumowując
Jeśli dla pary używanie antykoncepcji nie jest grzechem i jesli:
-nie czują, że ich zycie intymne jest uboższe,
-nie przeszkadza im współżycie z prezerwatywą,
-uważają, że tabletki antykoncepcyjne nie wpływają negatywnie na zdrowie kobiety,
to nie wyobrażam sobie w imię czego mieliby zrezygnować z antykoncepcji.
_________________ "Tak bowiem Bóg umiłował świat,
że Syna swego Jednorodzonego dał,
aby każdy, kto w Niego wierzy,
nie zginął, ale miał życie wieczne."
J 3,16
|
Pt sie 19, 2005 8:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|