Ponieważ wywołano do tablicy sztuki walki, zacytuje kilka fragmentów - najobszerniejszej jaką znalazłem pracy na ten temat.
Cytuj:
Na płaszczyźnie etycznej w taekwon-do i chrześcijaństwie możemy wskazać na pewne analogie, gdyż oba systemy kształtują szlachetną osobowość człowieka, choć drogi i cele tego kształtowania są diametralnie różne.
W taekwon-do poprzez trening fizyczny i psychiczny dąży się do wzbogacenia wnętrza, natomiast w chrześcijaństwie osobowość kształtuje się poprzez kontakt z Bogiem, który udziela człowiekowi potrzebnej łaski do pełnego zrealizowania powołania życiowego.
Z uwagi na różne ideały, uchwycenie spójności pomiędzy wartościami niesionymi przez taekwon-do a wartościami chrześcijańskimi jest sprawą trudną i raczej niemożliwą. Taekwon-do wyrastające z tradycji i kultury Dalekiego Wschodu wskazuje na ideał, jakim jest samowyzwolenie człowieka poprzez dążenie do samospełnienia kierującego się zasadami walki samoodkrywczej.
W chrześcijańskim ujmowaniu ideału widzimy na pierwszym miejscu Boga, który obdarowuje człowieka swoim odkupieniem i zbawieniem oraz człowieka uszczęśliwionego na skutek przybranego dziecięctwa Bożego. W znaczeniu chrześcijańskim świat jawi się w wymiarze zbawieni a dokonanego przez Chrystusa, a więc w wymiarze eschatologicznym.
W takim zestawieniu taekwon-do i chrześcijaństwo stają niejako na dwóch przeciwległych biegunach, a wszelkie próby łączenia tych dwóch ideałów stają się niemożliwe, gdyż wyrastają one z dwóch różnych filozoficznych tradycji ujmowania bytu absolutnego, który jest głównym odniesieniem dla wartości.
Ponad wszystkimi wartościami zbiorowymi na Szczyt wznoszą się wartości duchowe, do których należy doskonałość osobowa i świętość religijna. Wartości etyczne najwyraźniej przejawiają się w etycznych kwalifikacjach człowieka i życia ludzkiego: jak szlachetność osobista, uczciwość i spokój sumienia, autentyczność, rozmaite cnoty indywidualne i zbiorowe. Świętość należy natomiast do wartości religijnych, a więc reprezentuje transcendentną stronę życia ludzkiego. W ramach tych wartości mieszczą się przede wszystkim: osobisty kontakt z Bogiem, akty miłości i ofiary jako wyraz tego kontaktu, całościowa wizja sensowności życia i świata, a przede wszystkim szczęście wieczne zapoczątkowane już na ziemi.
W takim ujęciu wartości duchowych, taekwon-do możemy umieścili w kategoriach dążenia do doskonałości w opanowaniu techniki taekwon-do, a przez nie rozwijanie wartości etycznych. W świetle wartości chrześcijańskich przedstawienie taekwon-do jako poszukiwanie absolutu doskonałości - jako celu samego w sobie -, który staje się zarazem twórczą aktywnością reinkarnującą ludzką osobę w aksjologicznie nowym planie, jak pisze dr A. Bryl w książce "Taekwon-do - koreańska sztuka samoobrony" jest nieporozumieniem.
W ujęciu chrześcijańskim świat jawi się w wymiarach zbawienia dokonanego przez Chrystusa. Przeżywania świata eschatologicznego w warunkach rzeczywistości materialnej odpowiada chrześcijańska postawa swoistego "oderwania" się od świata i fundamentalnej opcji na osiągnięcie życia wiecznego.
Rozumne życie w świecie obecnym na skutek dostrzeżenia jego względności i przemijalności wymaga przewartościowania różnych rzeczy, a nawet w pewnym sensie przeciwstawienie się ich kuszącej niekiedy zwodniczej atrakcyjności. Poświęcenie pewnych wartości na rzecz innych o wyższej cenie nie świadczy o obniżeniu poziomu aspiracji duchowych, ale przeciwnie, jest wyrazem ich wysokości.
Celem oderwania się od świata aktualnego jest związanie się z rzeczywistością w sposób bardziej czysty i ludzki, aby przez nią pełniej zjednoczyć się z Bogiem.
W powyższym ujęciu taekwon-do w świetle wartości chrześcijańskich jawi się jako jeden ze sposobów wzbogacających osobowość ludzką, jako sztuka dyscyplinowania umysłu poprzez trening ciała.
Jest to fragment pracy "Taekwon-Do w świetle wartości chrześcijańskich" Roberta Rusiniaka (IV Dan Taekwon-Do ITF).
Całość dostępna jest na stronie
http://www.pztkd.lublin.pl w dziale "Podstawy Taekwon-Do" --> "Prace dyplomowe i kursowe".
Autor stawia zatem tezę, że wszystko zależy od tego, czy na pierwszym miejscu chrześcijanin stawia Boga czy siebie.
Gwoli wyjaśnienia dla osób nieobeznanych z tematem: Taekwon-Do jest przedstawiane jako sztuka walki dla wszystkich - niezależnie od wyznawanej religii i systemu wartości.
Podczas nauczania taekwon-do brak jest odwołań bezpośrednio do jakiejkolwiek religii, brak jest także elementów "oświecenia" czy tajemniczych "energii".
Warstwa moralna streszcza się w 5 zasadach brzmiących:
- uprzejmość
- uczciwość
- wytrwałość
- odwaga
- samokontrola.
I zgodzę się z autorem, że o wszystkim decyduje nastawienie danej osoby. Trudno bowiem uznać aktywność fizyczną jako złą czy dobrą samą w sobie.