Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Teofil ma racje, facet placi bo Was szanuje. Niestety glupie feministki wymyslily, ze to ponizajace by mezczyzna cos dla kobiety robil, a rownoczesnie narzekaja, ze faceci to szowinistyczne swinie.
Dla Was to piękne obyczaje, czy pokazanie szacunku, dla nas - uzależnienie od drugiej osoby (płacącej). Kiedy płacę za siebie (choćby to była głupia kawa z automatu w przerwie w czasie pracy), mogę sobie po prostu odejść (bo się śpieszę, bo telefon zadzwonił, bo coś tam) gdy np. nie mam ochoty dłużej rozmawiać. W momencie gdy ktoś mi tą kawę kupuje, głupio tak od razu odejść i rzucić: "cześć, muszę lecieć, śpieszę się, pogadamy później", właśnie dlatego, że ta osoba nam tą głupią kawę kupiła. Poza tym, dzisiaj zarabiają i mężczyźni i kobiety, dlaczego więc mężczyźni mieliby płacić?
I to nie jest wymysł feministek - to po prostu "wyszło w praniu" z czasem. Może są kobiety, którym ten zwyczaj jeszcze się podoba, ja wolę płacić sama za siebie i nie patrzeć, aż mi ktoś "postwi".
P.S. A najbardziej na świecie nienawidzę całowania w rękę - bleee. Szkoda, że niektórzy panowie są niereformowalni. Wyciągam do nich rekę na powitanie, a oni mi ją wykręcają i "ślinią". To chyba najgorszy zwyczaj jaki powstał w naszej kulturze! Możecie sobie to nazywać oznaką szacunku, dla mnie to obrzydliwość ( oczywiście zależy też, kto całuje )
|
N wrz 26, 2004 22:30 |
|
|
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
wando w kulturze zostalo juz tak przyjete, ze to mezczyzna zawsze placi, nawet jesli placi kasa kobiety. tak to juz jest. nie wiem, zwyczaj "slinienia" reki, mnie to jakos specjalnie nie przeszkadza, moze dlatego ze tego nie doswiadczam.
jednak co do czekania az "ktos postawi" to... ja tego nie praktukuje
a co do feministejk to... nie sadze, by kazda kobieyta ktora placi wlasne rachunki jest feministka....
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
N wrz 26, 2004 23:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A najbardziej na świecie nienawidzę całowania w rękę - bleee.
Zgadzam sie w calej roziaglosci...bleeeeeeee
Ja wole buziaka od reki....mniam
 :D:P:D:P:D
|
N wrz 26, 2004 23:43 |
|
|
|
 |
Gryzio
Dołączył(a): Wt wrz 21, 2004 14:12 Posty: 93
|
Julia napisał(a): wando w kulturze zostalo juz tak przyjete, ze to mezczyzna zawsze placi, nawet jesli placi kasa kobiety. tak to juz jest. nie wiem, zwyczaj "slinienia" reki, mnie to jakos specjalnie nie przeszkadza, moze dlatego ze tego nie doswiadczam. jednak co do czekania az "ktos postawi" to... ja tego nie praktukuje a co do feministejk to... nie sadze, by kazda kobieyta ktora placi wlasne rachunki jest feministka....
wybacz...ale, w której kulturze jest już tak przyjęte?
_________________ sweeet
|
Śr wrz 29, 2004 5:56 |
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
do mnie pytanie, wiec juz odpowiadam...
czytalam o tym w podreczniku Lady Perfect "Sztuka życia"
s. 185 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Śr wrz 29, 2004 18:24 |
|
|
|
 |
Duster
Dołączył(a): So wrz 04, 2004 21:46 Posty: 50
|
eh. eh. eh. eh.
tak sobie wzdycham i wzdycham
chyba mam astme.
ciekawe czy dziewczyny wybierają też facetów ze względu na dolegliwości lub ich brak /// pytam powaznie
_________________ there's nothing left for me to say, soon I'll be dead anyway
|
Pn paź 11, 2004 17:14 |
|
 |
Nelcia
Dołączył(a): Pn sty 19, 2004 14:49 Posty: 26
|
Czesc Duster,
nie martw sie od wzdychania astmy sie nie dostaje
Na powaznie: w dzisiejszych czasach ludzie z astma, jezeli biora odpowiednie lekarstwa, moga normalnie zyc. A wiec dlaczego mialoby mi to przeszkadzac...
|
Pn paź 11, 2004 18:00 |
|
 |
Duster
Dołączył(a): So wrz 04, 2004 21:46 Posty: 50
|
Astma tylko tak dla przykładu. Chodziło o to czy zdecydowałybyście się dziewczyny na związek (poważniejszy, taki ze wspólnotą majątkową :)) z mężczyzną, który jest chory, a jego leki kosztują duuużo. Wracamy spowrotem do kasy. Przecież życie z takim kimś wymaga licznych wyżeczen.
_________________ there's nothing left for me to say, soon I'll be dead anyway
|
Pn paź 11, 2004 21:49 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: ciekawe czy dziewczyny wybierają też facetów ze względu na dolegliwości lub ich brak /// pytam powaznie
Na pewno znajdą się takie, które potrzebują okazów zdrowia, czyli inaczej tzw. byków rozpłodowych. Na szczęście, wiekszości kobiet daleko do nierozumnych samiczek i mają inne priorytety niż kupę mięśni i zdrowe zęby u potencjalnego partnera.
Sorry za hmm... niewyszukane słowa.
|
Pn paź 11, 2004 22:31 |
|
 |
Gość
|
hmmm
być może, ale często kiedy słyszy sie rozmowy dziewczyny mówią. >>>
-Poznałam lekaża
-Poznałam prawnika
itp.
podkreślają zawód bo lekaz czy prawnik kojazy sie z kasą. dziewczyna muraża unika tematu zawodu swojego chlopaka
|
Pn paź 11, 2004 22:56 |
|
 |
Duster
Dołączył(a): So wrz 04, 2004 21:46 Posty: 50
|
eh to na górze to ja... arrrgh dało mnie jako gościa :(
_________________ there's nothing left for me to say, soon I'll be dead anyway
|
Pn paź 11, 2004 23:01 |
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
mnie osobiscie by to nie przeszkadzalo, kim z zawodu bylby moj maz. poza tym jesli chodzi o kase to ja majac skonczone studia czyli wyksztalcenie wyzszenie nie predko (o ile wogóle) bede zarabiac tyle co moj byly facet po zawodowce... (dlaczego byly to inna historia)
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
So paź 16, 2004 16:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 kasa
A w moim małżeństwie było tak: żona trzymała kasę a ja pysk.
|
So paź 16, 2004 20:12 |
|
 |
Gość
|
Kobieta zawsze będzie pragnęła księcia z bajki, który zabierze ją na białym koniu do swojej willi... Koń kosztuje, willa kosztuje 
|
So paź 16, 2004 22:31 |
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
gosciu prosze nie uogolniaj. jestem kobieta i w tym momencie mnie uraziles. moze i pragne ksiecia z bajki, ale nie wazna jest willa i iliosc basenow w srodku.
mozemy mieszkac w malym mieszkanku, nawet to moze byc mautli wynajety pokoik, kon nie jest konieczny... chodzi o to by byla milosc, a reszta to tylko uzupelnienie...
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
So paź 16, 2004 23:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|