Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Cytuj: Po co te całe olimpiady, imprezy sportowe? Czy to pomaga w zbawieniu? A to Ty uważasz ze ludzi (a przynajmniej większość z nich) obchodzi zbawienie? O naiwności. Gratuluję optymizmu. Wierzę ze nie masz złych intencji ale popadłeś w faryzeizm co jest bardzo szkodliwą i destrukcyjną postawą. Poglądy w kwestii imprez masowych i owczych spędów mam w sumie podobne - mało mnie interesują szopki zwane Olimpiadami czy tam Euro ale do każdych poglądów człowiek musi dojrzeć poprzez rozwój duchowy. Przypowieść o talentach się kłania - wymaga się od Ciebie proporcjonalnie tyle ile otrzymałeś. Pracujesz nad sobą, przestałeś być letni, zagłebiłeś warę, dajesz się kierować Duchowi Świętemu - świetnie, więc możesz podołać takim czy innym wyrzeczeniom, zrezygnować z tego czy tamtego. Ale nie ma szans wyegzekwować tego od "zwykłych" ludzi. Od nich można wymagać co najwyżej "bycia dobrymi", dopóki nie sięgną po więcej (jeśli kiedykolwiek). To jest szkodliwe dla jednego nie musi szkodzić komu innemu. Jeśli na Twój post trafi przypadkiem człowiek który się nie interesuje duchowością to pół biedy, najwyżej Cię wyśmieje i wyrobi sobie opinię o chrześcijanach. Ale gorzej jeśli trafi tu jakiś początkujący, poszukujący, wątpiący - Twoje słowa niczego nie zbudują (a tylko budująca mowa powinna z nas wypływać) a mogą zniweczyć wszystko, sprawić wrazenie u niewyrobionego człowieka że "to nie na moje siły, nie dam rady temu podołać" i oleje to wszystko. A to przez Ciebie bo rzuciłeś na jego barki ciężar na który jeszcze nie był gotów. Także przestań być faryzeuszem bo faryzeizm jest bardziej szkodliwy niż ateizm - bo odciąga ludzi którzy na prawdę chcą się zbliżyć do Boga. BTW - z tego co mi wiadomo słowo "jabłko" nie jest obligatoryjne bo słowo uzyte w oryginale tłumaczy się zarówno na "jabłko" jak i na "owoc". Cytuj: Mam do czynienia z wieloma różnorodnymi poglądami Obstawiam silne wpływy "biblijnie" wierzących paranoików.
|
| So maja 26, 2012 14:58 |
|
|
|
 |
|
gacjan
Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37 Posty: 604
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
@ wloczykij
nie pomagają te wszystkie "szopki" w zbawieniu, ale i nie przeszkadzają. Nie jest niczym złym posiadanie hobby, zainteresowań itd.
|
| So maja 26, 2012 16:32 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Ja powiedziałem ze mnie nie interesują a nie że przeszkadzają 
|
| So maja 26, 2012 16:59 |
|
|
|
 |
|
gacjan
Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37 Posty: 604
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
prawda  przepraszam Ale była jakaś sugestia, że zainteresowanie tym to jednak cecha nieco "gorszych" katolików, a to nie tak 
|
| So maja 26, 2012 18:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Ale nie że "gorszych" - to złe słowo. Może "mniej zaawansowanych"?
Nie grzeszy ten co postępuje wg sumienia (sumienia zwichrowane pomijam) i mnie sumienie podpowiada że nie ma się czym podniecać. To wszystko. To że ktoś sobie ogląda to nie jest absolutnie żaden grzech - niech każdy daje z siebie tyle ile jest w stanie, bez zmuszania się ALE niech pracuje nad sobą tak aby był w stanie dawać coraz więcej.
Ja kiedyś np. nie pojmowałem jak można żyć w zakonie, być abstynentem, być przeciwnikiem palenia trawy, tudzież czekać z seksem do ślubu, czy choćby nie używać pospolitych przekleństw w wypowiedziach. Było to dla mnie irracjonalne, "nieżyciowe", bezpodstawny masochizm. Ale wkręciłem się w temat i stopniowo odrzucałem wszystko co zbędne i przekonywałem się do tego czego dotąd nie pojmowałem (ostatecznie sam miałem ciągoty do zakonu).
I o tym właśnie mówię - w miarę rozwoju wewnętrznego jesteśmy dawać z siebie więcej i niech kazdy daje tyle na ile go stać. Ale jestem stanowczym przecinikiem wszelkich nawoływań, apelów, potępiania i mierzenia swoją miarą (nie mówię tu o oczywistych grzechach tylko o błahostkach typu olimpiady). To jest nakładanie na ludzi ciężarów których nie mogą ponieść, sianie zwątpienia, wyrzucanie ludzi ledwo pływających w kółku i rękawkach na środek oceanu.
|
| So maja 26, 2012 19:08 |
|
|
|
 |
|
gacjan
Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37 Posty: 604
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Nawet nie wiem, czy to kwestia zaawansowania. Tak samo abstynencja nią nie jest. Jeśli chodzi o pozbywanie się lekkich, acz oczywistych grzechów życia codziennego - jak wulgaryzmy itd. to masz jak najbardziej racje. Co do grzechów ciężkich - jak czekanie do ślubu - to rzecz już oczywista (i bardzo żałuję, że się o tym przekonałem, że tak powiem poniewczasie). Natomiast znam zakonników, którzy na EURO patrzeć na pewno będą  co nie znaczy, że mniej dają od siebie.
|
| N maja 27, 2012 5:36 |
|
 |
|
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Powiedziałem, że jestem przeciw imprezom sportowym, i od razu wzięto to za faryzeizm... Surowy tradycjonalista, fundamentalista być może określiłby takie imprezy jako coś "złego". Zamiast zwycięstwa na Olimpiadzie wolałbym zbawienie i rozkosz dla wszystkich istot. Nie chcę nikomu utrudniać życia. Gdyby nie było grzechu, to może istniałyby jakieś formy rankingów, rywalizacji, sportów, ale na pewno bez oszustw, fauli, wulgaryzmów (niestety dzisiaj bardzo często spotykanych na tego typu imprezach)... Poza tym odmówienie sobie całego euro dla mnie to PIKUŚ w porównaniu ze wznoszeniem cierpień, jakie znoszą na przyklład chorzy na nowotwory, ofiary wojen... Zamiast oglądać mecze i przejmować się nimi, mogę pozbierać truskawki, obcykiwać je, jeździć na rowerze... Mam dużą ochotę oglądania Euro, ale wiem jednocześnie, że mnie to nie zbawi. Po co się przejmować tym, czy wyjdziemy z grupy... A jeżeli nie, to zapewne wielu będzie używać wulgaryzmów, przekleństw, czuć gniew i nienawiść wobec drużyn, które pokonały Polaków... Nawet i sam strój piłkarzy (pokazywane uda, pachy) jest uznawany przez niektórych chrześcijan za nieprzyzwoity (a ta cała nieprzyzwoitość bierze się z głupiego libido). Mam silne zainteresowanie nietypowym "sportem", rankingiem. Jest mi przykro, złoszczę się, kiedy jest chłodno, temperatura jest poniżej średniej wieloletniej. Natomiast wielka fala upałów w Polsce wywołałaby u mnie wielką radość pomimo tego, że trzeba ochładzać pomieszczenia, wielu ludzi nie lubi wysokich temperatur... Pasjonowanie się burzami, upałami, śnieżycami, nawałnicami... Nie chcę tego. Chociaż chciałbym, żeby średnie temperatury w Polsce znacznie wzrosły, nie było przymrozków, susz, powodzi, ale też i jakiś wielkich upałów, bo moje pragnienie ich to jakaś fanaberia, zachcianka... Gdyby nie było grzechu, to podobno by nawet deszcz nie padał, a na całej Ziemi panowałby przyjemny, subtropikalny klimat i wszystko by dobrze rosło. Teraz jest za mokro albo za sucho, za zimno albo za ciepło... Bez grzechu nie przejmowalibyśmy się pogodą. Mi odmówienie sobie Euro nie zaszkodzi, bo mam także inne zainteresowania, pożyteczniejsze. To i tak niewielka asceza w porównaniu z fizycznym bólem. Zawody sportowe może są po to, by poprawić sobie nastrój... Ale jeżeli zacząłbym się torturować biczowaniami, włosienicą, pójściem do seminarium, to przy obecnym stanie zdrowia mógłbym zwariować! Nie ma nic złego w nieuprawianiu sportu wyczynowo i rezygnacji z przyjemności związanych z zawodami sportowymi. A życie ma być łatwiejsze. Dla mnie głównym "smaczkiem" przy oglądaniu meczów były czerwone kartki, rozróby, bo było śmiesznie i cieszyłem się z tego, ale wolą nie zgadzam się na to, gdyż nieuczciwość i brutalność są grzeszne. Więc tym bardziej rezygnacja z transmisji sportowych wydaje się dla mnie pożyteczna. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... 1.00_21006Nawet muzułmanie zwracają uwagę na niemoralność pojawiającą się w czasie meczów. Faule, oszustwa, korupcja...
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
| Pt cze 01, 2012 12:07 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
niewazny12 napisał(a): Zamiast zwycięstwa na Olimpiadzie wolałbym zbawienie i rozkosz dla wszystkich istot.
Poza tym odmówienie sobie całego euro dla mnie to PIKUŚ w porównaniu ze wznoszeniem cierpień, jakie znoszą na przyklład chorzy na nowotwory, ofiary wojen...
Mam dużą ochotę oglądania Euro, ale wiem jednocześnie, że mnie to nie zbawi. Po co się przejmować tym, czy wyjdziemy z grupy...
Nawet i sam strój piłkarzy (pokazywane uda, pachy) jest uznawany przez niektórych chrześcijan za nieprzyzwoity (a ta cała nieprzyzwoitość bierze się z głupiego libido).
Mam silne zainteresowanie nietypowym "sportem", rankingiem. Jest mi przykro, złoszczę się, kiedy jest chłodno, temperatura jest poniżej średniej wieloletniej. Natomiast wielka fala upałów w Polsce wywołałaby u mnie wielką radość pomimo tego, że trzeba ochładzać pomieszczenia, wielu ludzi nie lubi wysokich temperatur... Pasjonowanie się burzami, upałami, śnieżycami, nawałnicami... Nie chcę tego. Chociaż chciałbym, żeby średnie temperatury w Polsce znacznie wzrosły, nie było przymrozków, susz, powodzi, ale też i jakiś wielkich upałów, bo moje pragnienie ich to jakaś fanaberia, zachcianka... Gdyby nie było grzechu, to podobno by nawet deszcz nie padał, a na całej Ziemi panowałby przyjemny, subtropikalny klimat i wszystko by dobrze rosło. Teraz jest za mokro albo za sucho, za zimno albo za ciepło... Bez grzechu nie przejmowalibyśmy się pogodą.
. Nawet ja nie mam tak wysokiego libido, żeby kręciły mnie czyjeś pachy i uda nieważny czy ty masz zdiagnozowane jakieś zaburzenia psychiczne? Bo zdrowa osoba by nie napisała czegoś takiego. Nie chcę cię urazić, ale tak to wygląda.
|
| Pt cze 01, 2012 12:33 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Cytuj: nieważny czy ty masz zdiagnozowane jakieś zaburzenia psychiczne? Margaret_ko czy mówi Ci coś Zespół Aspergera? Jak już to jest to zaburzenie neuro-biologiczne. Cytuj: Jest mi przykro, złoszczę się, kiedy jest chłodno, temperatura jest poniżej średniej wieloletniej. Natomiast wielka fala upałów w Polsce wywołałaby u mnie wielką radość pomimo tego, że trzeba ochładzać pomieszczenia, wielu ludzi nie lubi wysokich temperatur... Pasjonowanie się burzami, upałami, śnieżycami, nawałnicami... Nie chcę tego. O to to. Ja też uwielbiam upały. A kataklizmy- co jest złego w takiej pasji? Są imponujące, wiele ludzi się nimi interesuje i Ty Nieważny12 nie jesteś wyjątkiem. I bardzo dobrze, że Cię pasjonują. Dzięki nim możesz kiedyś wymyślić skuteczny system ostrzegania czy też ochrony przed nimi 
|
| Pt cze 01, 2012 12:44 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Val napisał(a): Cytuj: nieważny czy ty masz zdiagnozowane jakieś zaburzenia psychiczne? Margaret_ko czy mówi Ci coś Zespół Aspergera? Jak już to jest to zaburzenie neuro-biologiczne. Nie, nic mi nie mówi. To nie jest mój "dział", dlatego w tej kwestii jestem totalnym laikiem.
|
| Pt cze 01, 2012 12:51 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
A widziałaś film "Rain Man" Jak nie to odsyłam do Wikipedii pod hasło ZA.
|
| Pt cze 01, 2012 13:06 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Widziałam. Od, obiecuję się dokształcić.
|
| Pt cze 01, 2012 13:13 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
@niewazny12: jak chcesz sobie odmówić oglądania Euro, żeby się umartwić, to świetnie. Ale po co rozgłaszasz o tym na forum?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pn cze 04, 2012 8:48 |
|
 |
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3902
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
To biznes.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
| Wt cze 05, 2012 16:37 |
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Bojkot olimpiady, euro, mundialu...
Może i w dużej części biznes, ale mimo wszystko fajnie wyskoczyć ze znajomymi do pubu i obejrzeć meczyk 
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Wt cze 05, 2012 17:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|