Dołaczył: 13 lipca 2012

Jestes nie w temacie

Wczesniej "pracował" pod nickiem maly_kwiatek

obgadujecie koledzy

Ale nie wysyłamy do egzorcystów, psychiatrów.
A wskazywania, że okultyzm i magia nigdy nie ma źródła w Bogu, to obowiązek katolika....zaniechanie tego wyjaśnienie skutkuje grzechem cudzym.

a długo już wskazujecie?

Nie liczyłam 2-3 lata, niestety nieskutecznie

może źle to robicie?

Może, ale Ciebie też już homo_homini na krytyczne uwagi o bioenergoterapii odysłał do studiowania Pisma św.

Tak, też mnie odsyłał , nie jest to jednak dla mnie powodem do nagonki na Niego.
Nie jest to powodem by utwierdzać cały świat w przekonaniu że homo_homini jest gorszy, że nie tędy droga,że jest manipulantem czy innym tego typu osobnikiem, ponieważ jako Katolicy powinniście wiedzieć że Bóg dla każdego człowieka ma jego własną drogę do zbawienia, dla każdego jest odmienny Boży Plan Zbawienia.Powinniście wiedzieć , że wiele rzeczy Bóg dopuszcza do człowieka by ten w taki a nie inny sposób został zbawiony.Nie znam Ciebie Aluś być może idziesz drogą bez takich przeciwności i bez kontaktu z bioenergią czy inną formą okultyzmu , wiem jednak że są ludzie którzy muszą przez to przejść i tego doświadczyć, ponieważ nic nie dzieje się bez powodu.Jeśli homo_homini jest osobą wierzącą - nic w Jego życiu nie dzieje się bez powodu.
Każdy z nas kiedyś " stanie nad grobem" swojego życia , swojego ciała i swoim własnym i każdy z nas będzie miał tę jedną chwilę dla siebie , tę jedyną TU I TERAZ i tylko ta jedna dana chwila będzie miała znaczenie , nawet jeśli całe życie wydawało nam się - że postępowaliśmy slusznie

W temacie: nie dołączę do was- Przeciw bioenergii

@Magdaleno_i
Homo_homini pośrednio się przyznał do swojego konta mały_kwiatek w dniu dzisiejszym. Już mu to pisałam: dawanie wskazówek wystarczy, aby dojść po nitce do kłębka. Nie zrozumiał.
Musiałby mu to osobiście wyjaśnić Sherlock Holmes, choć ze względu na jego awangardę mógłby zostać zwyzywany od opętanych oszołomów


Ponadto: dla mnie jest bardzo ciekawym zjawiskiem, że @homo_homini_canis_est gładko przechodzi z wierzeń wedyjskich do wierzeń chrześcijańskich.
Ajurwedyjska "Prana" i Bóg w rozumieniu chrześcijańskim to doprawdy egzotyczna hybryda . Interesująca, ale to nadal egzotyka. I pasuje do świętej księgi wedy, która opisuje mechanizmy działania wschodniej duchowości. Ale biblia? Do natchnionych nie dotarły te nauki, gdyż akurat nie mieli upodobań do dalekich podróży. A podróże kształcą...

EDIT: poprawione

Może homo_homini - jest człowiekiem który "szuka"

To 'boienergii' dobrze Ci wyszło

I został zbanowany, jak pamiętam. Co na to moderacja?

Co na to moderacja? ...oj Ty, oj Ty...
Może poprostu wybaczyła, dała drugą szansę, przyjmując go z powrotem niczym syna marnotrawnego...

Powiem tak, nikt z nas nie jest bez winy, a świętości w nas wciąż mało.
Trzeba żyć.
Świętość w ogniu życia się wykuwa, jak stal.

Temat stał się krytyką mojej osoby, dziękuję wszystkim, którzy w niej wzięli lub wezmą udział.
Uważnie czytam, co piszecie, szlifuję cnotę pokory.
Wszystkich Was pozdrawiam, a Madzię szczególnie tulę do serca.
Z Panem Bogiem

Wszyscy jesteśmy grzeszni.
Ale nikt nie "musi" przechodzic przez różnego typu zawirowania, grzechy - to zawsze nasz świadomy wybór.
Podobnie jak nikt nie musi być zbawiony - owszem takie jest pragnienia Chrystusa, który oddał życie za wszystkich, nikogo nie wyłączając - co potwierdza kilkakrotnie w orędziu miłosierdzia św Faustynie - ale o zbawieniu decyduje także samodzielnie człowiek.
Gorzej gdy "szukanie" będzie trwało do momentu śmierci.
Nikt z nas nie życzy źle homo_homini vel małemu_kwiatku, ale gdy nie pomagają tłumaczenia, może właśnie potrząśnięcie sprawi, ze zobaczy w co się zapapućkał.
Zwłaszcza, że tak ST jak i Nowy przestrzega przed okultyzmem, magią, a św Paweł przestrzega [i] nie łudzćie się, że posiądą królestwo Boże wróżbici (w słowie tym zawarte są wszelkiej maści okultysci/magicy).
Bo czymże jest chwilowa satysfakcja iluzją, że działa się mocą Boga wobec w wieczności bez Niego.
Najgorszym słowem dla człowieka jest za późno, chrześcijanie powinni zabiegać, aby jak najmniej ludzi musiało skonstatować za późno.