To nie ja się osmieszam ale Ty z tą twoją bigoterią. Po za tym to moja opinia, jak sie z nią nie zgadzasz serdecznie zapraszam na drzewo.

Parada oznacza, że homo przejdą sobie ulicą czy ulicami. Od tego nie zależy ani adpocja , ani małżeństwa homoseksualne



Nie mają bo nie mogą łażić po ulicach. Wolność to szerokie pojęcie. Mają cie całować w tyłek za to , że ty wielki liberale łaskawie pozwalasz im żyć?

Ja lesby bedą chciały mieć dziecko to sobie zorganizują rozpłodowca, pedzie skombinują sobie klaczkę i co im zrobisz? Ano w pompkę ich conajwyżej cmokniesz.

A co z tymi homo , którzy mają dzieci z poprzednich związków?

Kamyk ma racje ze te parady są popartu chore gej wychowa gej less wychowa less i tak prawd

Parady te nie są organizowane tylko po to, żeby sobie przejść ulicami. Do tego nie potrzeba wielkich parad i rozgłosu w mediach. W czasie tych parad homo krzyczą, że żądają tolerancji (są tolerowani), a nawet równości (co jak napisałem, nie może zostać spełnione). Po co są te parady, jak nie do głoszenia swoich żądań? Tak właśnie, to już są żądania. Żądania zalegalizowania nienormalności i patologii
Mają prawo do parad. Niech paradują ile wlezie. Ale niech potem sie nie dziwią, że społeczeństwo ma ich dosyć. Sami tworzą antyhomo nastroje.


Może Ty lubisz jak cie ktoś całuje w tyłek. Ja nie.

na tym polegają demonstracje - demonstujący domagają się czegoś, wysuwają żądania, krytykują władzę i orawodawstwo. Kązdy ma do tego prawo, ale tyko homoseksualistom próbuje sie zabronić wysuwania swoich żadań. Sprawa spełnienie lub nie oczekiwań homoseksualistów przyznam się szczerze jest mi obojetna, ale niepokojacym jest fakt, że ktos próbuje zabronic wysuwania tych żądań. Państwo nie musi spełnić oczekiwań demonstrantów, mnoże je zupełnie zignorować. Nie może jednak zakazywać wysuwania roszczeń przez kogokolwiek. Państwo może mi odmówić wydania paszportu, nie może mi natomiast odmówic złożenia wniosku o przyznanie paszportu.

Kamyk nie mają prawa do parad bo to są patologie a patologie się zwalcza na samy początku ponoć można homo leczyć ich przymusowo do dla nich było by najlepsze

Wiesz Wojen, są żądania realne, normalne, które mogą zostać spełnione. Są i żądania patologiczne, nienormalne, które nie mogą zostać spełnione. Oczywiście wszystkie mogą być ogłoszone. Ale homo mają gdzieś odmowe władz i brak akceptacji społeczeństwa. Ubzdurali sobie że będą walczyć aż wygrają, zupełnie zapominając o tym że wygrać nie mogą. I to jest chore w ich zachowaniu.
Poza tym - czy na tym polega wolność i demokracja, że każdy sobie wyjdzie na ulice i będzie sie domagał swojego widzimise? Chyba nie. Wolność i demokracja to nie jest spełnianie wszystkich fanaberii obywateli. A już na pewno nie tych absurdalnych, które prowadzą do upadku państwa.

Czy wyjscie na ulicę z transparentami jest fanaberią i doprowadzi do upadku państwa?

Nie. Ale fanaberią jest chęć uznania homo za normalność. I przyznanie im praw do wychowania dzieci. A więcej par homo, to mniej hetero = mniej dzieci się rodzi = mniej pieniędzy do skarbu państwa, no i państwo powoli wymiera.

Co to ma wspólnego z tym, że homo sobie pójdą i pokrzyczą? Czy te okrzyki zmioenią Konstytucję?

Jesli masz problem z tolerowanie innych to się lecz, anie rób sraczki emocjonalnej z powodu kilku gejów na ulicach.

Prawa nie stanowi się na uliocach jakbyś nie wiedział.

Jestem za tym by jak gej rozbiją paradę to policja powinna lać ich pałami ile wejdzie i używać armatek wodnych a tych co wyłapią to do pociągów i do Iraku

No nie. To jakiś żart, to rozumowanie . Jak to, ze "im wiecej par homo, tym mniej hetero" ?

Może od razu do Auschwitz?

Nie ale ciężko praca i przymusowe leczenie

Zobacz. Mamy pewien zbiór o nazwie "związki". W nim 2 podzbiory, jeden "hetero", drugi "homo". Logiczne jest, że im więcej jest w homo, tym mniej jest w hetero. W odniesieniu do całości oczywiście.
Poza tym - pary homo są dla państwa zupełnie nieprzydatne, bo nie produkują nowych obywateli. Więc z ekonomicznego pkt. widzenia nie powinny im przysługiwać żadne specjalne prawa i ulgi.

Oni nie są chorzy. Dobrze im z tym co reprezenrują.Co cie obchodzi jak żyją inni. Gzą się miedzy sobą., do łożka ci nie wchodzą, a prawa mają zagwarantowane w Komnstytucji tak więc za takie wypowidzi jakie ty prezentujesz to właśnie tobie należy się opcja: "pałą, armatką, za d*pe i do suki"