Didymos
Prawda jest taka, że najwięcej temat braku zgody
dla antykoncepcji KrzK - atakują Ci, którzy nie rozumieją
podstaw tego stanowiska. Nie można się porozumieć, jeśli
gubimy się już w podstawowych pojęciach.. Nie można się
też porozumieć, jeśli ktoś, nie jest otwarty na poznanie Prawdy,
słuchając tylko tego, co chce usłyszeć, itp.
Brutalna rzeczywistość ukazuje, że czasami głos jednego
duchownego prawosławnego, dla ludzi, którym teologia wschodnia
jest nieznana, może stać się wyznacznikiem nauczania.. a tego nie chcemy.
Dziękuję Ci za Twoją wspaniałomyślność i gest dobrej woli.
Cieszę się,że chciałeś dodać swoje pare groszy.. Zapraszam
Cię nadal do dyskusji.. Warto jednak przynajmniej z grubsza
zapoznać się z wcześniejszą dyskusją.. Na pewno Twój głos
będzie bardzo ważny. Ważne też będzie rozumienie pojęć
przez Ciebie.. Nie będzie to możliwe bez małego studium nad
całą rozmową.. bo powtarzać się też nie ma sensu..
Prymat prokreacji nad Miłością..
Zniekształconą interpretację można sobie wyrobić,
gdy spojrzymy tylko na tematy związane z płodnością.
KrzK ma to do siebie,że z pełną stanowczością broni
godności i praw człowieka - poczynając od nowego
poczętego życia.. Każdy wie, każdy chrześcijanin..
że na Miłości opiera się całe Prawo i Prorocy..
tylko chyba przez złośliwość ludzie wymyślili
schemat rodziny katolickiej, której obowiązkiem
jest wielodzietność.. a tak nie jest.
Kościół mocno sprzeciwia się nieodpowiedzialnemu rodzicielstwu.
Cytuj:
można interpretować antykoncepcję
to właśnie na Forum robimy..
..i sam sobie się dziwię,do jakich wniosków doszłem..
np. do tego, że w WYBRANYCH przypadkach można
stosować sztuczne metody do prokreacyjnego planowania.
Dziękuję za Twoją bardzo pokorną postawę.
Uścisk chrześcijański w pełni się Tobie należy, BRACIE.