Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 16, 2025 16:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Biedni ludzie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
wielu ludzi zamiast bezmyślnie modlić się pół dnia ten czas poświęcili by drugiej osobie na rozmowe, a to by była najwieksza modlitwa. Wiele osób nie rozumie wielu rzeczy, modlitwa to jest rozmowa nawet z człowiekiem, w celach mających charakter pomocy. Przecież człowiek jest istotą bożą.


Pt sty 18, 2013 0:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
znalem faceta ktory bez ogrzewania przezyl cala zime w tamtym roku, nikt mu nie pomógł. Choc ja z kolegą zalatwilismu mu opał drzewny. Mieszkal blisko nas w mazowieckim


Pt sty 18, 2013 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
ten facet teraz mieszka u rodziny, nie wiem na jak dlugo. Choc pomagac trzeba z rozumem. Znalem kobiete ktora chciala mnie wykorzystac (seksualnie i nie tylko) ale sie zorientowalem


Cz sty 24, 2013 23:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
ja jestem misjonarzem ludzi, wielu pomagam. Nikt mnie nie zbedzie z mojej drogi. Ja wiem ze ktos bedzie mnie ocenial ale powtarzam to ja w swojej mistrzowskiej koncepcji zawsze bede walczył. Ten pan co mnie najechał to takich mam wielu, ktorzy czyhają na moje zycie


Pn lut 04, 2013 22:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
wielu stara sie mi utrudnić tę trudną pracę, niektórzy czynią to na forach, inni poprzez indywidualne spotkanie. Taka jest prawda, duzo jest do zrobienia mało jest pracowników aby wskrzesić w innych życie zabrane przez nieodpowiednich ludzi. Nie sztuką jest przemawiać, doradzać, mądrzyć się, sztuką jest pracować dla innych, ludzi pokrzywdzonych, osamotnionych, bo takich jest coraz wiecej. A CZY KTOŚ TO WIDZI, WĄTPIĘ, ŁATWO JEST PO INTERNETACH DORADZAĆ JAK POWINNO SIĘ ŻYĆ, TRUDNO JEST POMAGAĆ. WIELU TYCH BIEDNYCH WIE CO POWINNI ROBIĆ, TYLKO ONI SĄ BEZRADNI. POMAGAJCIE TAKIM LUDZIOM TAKICH JEST DUZO. PROSZĘ POCZYTAJCIE TROCHĘ

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

http://www.drogadosiebie.pl/schizofreni ... hizofrenie

http://zdrowie-psychiczne.org/odrzuceni ... icznie.php

http://www.zdrowawielkopolska.pl/pages/ ... _sie_biora


Wt lut 05, 2013 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Szczegolnie ten pierwszy link, on dotyczy mojego tematu. Powtarzam to nie ma nic wspolnego z bieda materialną, jak wielu sobie mówi


Wt lut 05, 2013 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
postarałem się zmotywować aby znowu wejść na stronę, choć od tego czasu to kiepsko się czułem, wielkie zmęczenie mnie często dopadało, ale to kościół mi wiele pomógł. Zawsze trzeba walczyć choćby o to aby pomimo wielu utrapień ciągle trwać przy swoim, upartość, motywacja, która często umiera w zarodku.


So lis 09, 2013 18:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Obsesyjne szukanie nowych wyzwań i panika, gdy się zbliżały. Nauczył się udawać tak, Aby koledzy w szatni nie nabierali podejrzeń. Czuł, że nie przystaje do tego świata, jak może czuje dziś wielu, wpadał w panikę na myśl o wstaniu z łóżka, bo wiedział, że zaraz ktoś będzie znów czegoś od niego chciał (wymagania, uwagi, których nie jest w stanie zrealizować). On czasami o niczym tak nie marzy jak o dobrej rozmowie. On mógł być w swoich oczach tylko najlepszy albo najgorszy, nie było uśrednienia. Przełamać paraliżujący lęk, że to będzie koniec, że naprawdę nazwą cię świrem jak się dowiedzą o tym. Oni tylko wbijają mu gwoździe do trumny, często zagorzali katolicy, nie rozumiejący życia a dla których pewne zasady są ważniejsze aniżeli drugi człowiek, postawienie na swoim bo ktoś źle robi, trzeba wywierać na nim presję, jemu każą zobaczyć coś a on nie ma wzroku, oni tego nie rozumieją. Nie przejmuj się chłopie tacy są ludzie, będziesz uciekał od nich ale będziesz czuł ich oddech, czuł ich presję, która cię zabije. Ludzie ciebie nie zabiją ale ich presja.


Wt lis 12, 2013 14:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Najczęściej obserwuje się u niego urojenia prześladowcze, a wygłaszane sądy są inicjowane przez lęk. Ma fałszywe przekonania na różne tematy, często irracjonalne, pomimo tego, że może posiadać wielką wiedzę. Różni się od innych tym, że nie umie rozróżnić rzeczywistości od swojego urojonego świata, który dla niego jest priorytetem. Osoba ta boi się, że ludzie przeciwko niej knują, prześladują ją, śledzą a te urojenia potrafią zmienić jego życie, przeskakuje z tematu na temat bez logicznego związku. Mądrzenie się, używanie dziwacznych słów i struktur językowych – to skutek zaburzenia myślenia. Wielu katolików źle określa taką osobę, uważa ją za grzeszącego pychą, a oni nie wiedzą, że on nie jest świadom tego co robi. Dużo mówi, raptem robi przerwę i kontakt się urywa. Również przyjmuje dziwne pozycje, śmieje się w niestosownych sytuacjach, martwi się kiedy nie powinien, przestaje o siebie dbać, niestosownie się ubiera, jest nieufny, zamknięty w sobie. Obniżona motywacja do nauki i pracy, trudności w relacjach z innymi sprawiają, że traci chęć do życia.


Wt lis 12, 2013 22:34
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Warto zatem pomyśleć nad tym, że bycie pomocnym, serdecznym i ciepłym może okazać się dla kogoś lekiem na zranioną duszę, a my nawet nie będziemy tego świadomi. Tak właśnie a nie wywieranie presji, szczególnie przez wierzących, i wpędzanie do grobu. Należy się nad tym zastanowić, że nie warto stać silnie przy swoich racja a pomagać. Prawdziwa wiara nie polega na tym, że się zna wszystkie przykazania, pismo święte itp a polega na tym aby umieć docierać do ludzi. Ubolewam, że wielu o tym zapomina


Śr lis 13, 2013 13:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Tutaj Pani, która jest wdową i pisze do mnie, więc może Pani by opisała to na forum, może ktoś Pani pomoże. U mnie jest kiepsko finansowo a do tego jestem w bardzo kiepskiej kondycji psychicznej. Widzi Pani takie mamy teraz życie. Człowiek wierzący jest traktowany przez niewierzących bardzo niekorzystnie. Ogromny stres to wszystko powoduje to wszystko. Modlitw wskazana. Ostatnio spotkałem biednego człowieka (ale nie finansowo jak to inni uważają, ale takiego opuszczonego i osamotnionego), prosił o wizytę u siebie. On jest wręcz ośmieszany, za to, że jest osobą chorą psychicznie, przerażające ale prawdziwe. U mnie liczy się tylko ten ubogi, ten co ma wszystko to unikam go łukiem. A dlaczego bo on jest za bardzo nastawiony na ten świat, na branie kosztem moim. A ten biedny to dla niego nawet te 5 minut rozmowy jest szczęściem. Ostatnio zdenerwował mnie lekarz, kiedy byłem u niego z problemami zdrowotnymi natury fizycznej, dając mu nawet dokument na to. Stwierdził, że ten dokument jest skorumpowany ze względu na to aby nie mógł pójść do wojska. Paranoja, nawet mnie nie zbadał a stwierdził, że w tamtym czasie załatwiano sobie takie dokumenty aby nie pójść do wojska. Nie wierzył, że mam taką dolegliwość, dlaczego bo mam dobrą sylwetkę. Trzy lata temu będąc na pielgrzymce, końcówki etapów jeździłem samochodem, bo te problemy zdrowotne się nasilały. Poznałem tam pewną starszą panią, która kiedyś pracowała z osobami, które mają podobne problemy i powiedziała, że siła mnie weźmie na podratowania zdrowia. Jakoś zapomniałem dać jej telefonu. Cóż to są przeciwności losu, nie trzeba się załamywać. Bóg mi wiele pomógł. Jemu od najmłodszych lat zaufałem, czułem Jego obecność. Zawsze pomimo wielu utrapień wskazywał, że jest przy mnie. Wiele razy kiedy miałem kilkudniowy okres ciężkich problemów psychicznych, zwracałem się do niego a na drugi dzień czułem się super.


Cz gru 05, 2013 13:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
tekla1957 napisał(a):
Zwracam się z uprzejmą i gorąca prośbą o pomoc w znalezieniu ludzi dobrego serca którzy mi pomogą zakupić opał na zimę. Jestem samotną matką, pobieram tylko rente rodzinna w wysokości 1060 zł tona węgla. kosztuje ponat 800 zł. Pieniędzy nie wystarcza na życie. A zima, a mnie nawet nie stać na kupno taniego opału drzewnego.sytuacja rodzinna jest trudna odkąd zmarł mi mąż 5 lata temu wychowuje sama syna jest uczniem zsz..ja mam 55 lata choruje na serce choroba wieńcowa i silna depresje sporo co miesiac wydaje na leki brakuje mi na żywność i srodki czystosci oraz opłaty mam 1400zł.zadłużenia za energie i wode a brakuje odzież i obuwia dla syna i dlmnie niemamy pomocy dlatego zwracam sie do was Bardzo proszę o pomoc ludzi dobrego serca, którym nie jest obojętny los biednego człowieka, nikt nie chce mi zaoferować pomocy. Powiem szczerze, że brakuje mi wszystkiego: pieniędzy na codzienne zakupy, żywności, ciepłej odzieży ciepłych butów, . Bardzo proszę dobrych ludzi o pomoc. wiele juz wzycui przeszłam a zwłaszcza w ostatnich latach w ciagu 1,5 stracilam najblizszych meza ,ojca i matke a syn pare lat temu pzezył bardzo rozległy uraz głowy pekniecie podst. czaszki i obrzeg muzgu 9 dni w spiaczce bóg dał ze zyje i jest sprawny prosze o pomoc


a to jednak Pani tutaj napisała. Życzę powodzenia, napewno nie jest lekko. Ciężko Pani się podnieść ale ja biednych ludzi darze wielką sympatię. Napewno znajdą się prześladowcy, dla których wszystko jest super, uważając, że nie ma biedoty. To jest przykre, ale prawdziwe. Jeszcze jedno powiem do Pani, bo Pani jest moim człowiekiem, kiedyś pewna dziewczyna jak byliśmy na pielgrzymce nastoletnia krytycznie oceniała pewnego alkoholika. Wpędzała go w poczucie winy a on jest chorym człowiekiem, który musi się leczyć.

Napewno łatwo jest powiedzieć Pani, że wszystko będzie dobrze. Jednak tak nie powiem, bo to zależy od Boga, należy się modlić i być dobrej myśli. Niech Pani się trzyma, to my oboje jesteśmy biednymi ludzmi. Niech Pani się nie przejmuje krytyką innych


Cz gru 05, 2013 14:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
patryk84 napisał(a):
W mediach kreowany jest kult człowieka pięknego, zdrowego, wykształconego i każdy kto nie wpisuje się w te ramy jest spychany na margines społeczny. Ludzie słuchają się tego gdyż obecnie media stały się dla większości ludzi czymś w rodzaju guru. Czy musi tak być? Oczywiście, że nie. Trzeba tylko zamiast telewizji słuchać Głosu Boga.


tutaj szanowny pan bardzo to zrozumiał. Dzięki, Pozdrawiam


Cz gru 05, 2013 14:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
znowu zmotywowałem się zabrać głos w tym swoim domowym osamotnieniu. Obecnie przebywam w swoim prywatnym świecie, nie mam kontaktu z rzeczywistością, nie jestem w stanie logicznie rozumować ani kontrolować swoich emocji, czuję wyobcowanie. Dlatego mówię wam to wszystko aby ratować innych ludzi, bo ja za bardzo nie mam siły tego robić


So sty 04, 2014 18:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37
Posty: 440
Post Re: Biedni ludzie
Długo zastanawiałem się nad tym aby tutaj wstąpić. Cieszę się, że wspieraliście Zenona, może go słuchaliście, choć ciężko było go słuchać. Zenon odszedł na zawsze ponad rok temu, za wcześnie. Byłem chyba jedyny który go rozumiał, większość to go ganiła i to ci, chyba najbardziej wierzący ze wsi. Zenon może nie był moim kolegą ale był moim towarzyszem, którego pomagałem w korzystaniu z komputera.


Pt maja 15, 2015 22:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL