WALENTYNKI- dzień Miłości czy złudny teatr gestów
| Autor |
Wiadomość |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
|
 Dzień jak każdy inny. Zgadzam się z monisią_gd. Belizariusz też ma rację. To dzień modlitw za chorych. Jeżeli obchodzimy urodziny, czy imieniny to sami robimy z tego dnia święto - s a m i !
Módlmy się więc w tym dniu za chorych. A miłość pozostawmy w intymnym miejscu.
Belizariusz, u nas jest stary kościółek pod wezwaniem św. Walentego, kościółek z XIV w. i dokładnie to, co ty pisałeś, a nawet więcej jest tam napisane. Jest to zabytek I kl. Pisałam przewodnik o zabytkach naszej okolicy i jest dokładnie, jak piszesz.
Tak więc miłość miłością, a życie życiem.
A zapożyczenie tego zwyczaju i to spoza naszego kontynentu, niech sobie obchodzą ci, co chcą, wolno im. Każdy z 365 dni w roku możnaby nazwać jakimś tam świętem, czyż nie tak? Ludzie to robią albo z próżnosci, albo z... no nie wiem. Nasz Kościół ma przecież też wiele świąt w roku, więc pozwólmy i szarym ludziom stwarzać sobie iluzje.
(szarym-mam na myśli tych, co nie mają zbyt wiele zajęć).
_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| N lut 13, 2005 20:39 |
|
|
|
|
|
Stranger
Dołączył(a): Pn sie 09, 2004 9:23
Posty: 53
|
Ja natomiast uważam że powinniśmy sobie wszyscy zadać podstawowe pytanie: " jakie są intencje partnera lub partnerki" ponieważ problem nie tkwi w walentynkach tylko w w nas samych 
|
| N lut 13, 2005 20:51 |
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
|
A mnie właśnie zaskoczyła notka na wierze 
Cytuj: św. Walenty, od którego imienia pochodzi nazwa święta, został ogłoszony patronem zakochanych już w 1496 r. przez papieża Aleksandra VI
Z czasem postać kapłana Walentego zmieszała się z innym świętym męczennikiem noszącym to samo imię. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że tak naprawdę chodzi o tę samą osobę. [...] Dziś to właśnie on jest bardziej znany i to do jego grobu w katedrze w Terni ściągają pielgrzymi. Na srebrnym relikwiarzu kryjącym jego szczątki znajduje się napis: "Święty Walenty, patron miłości".
|
| Pn lut 14, 2005 7:13 |
|
|
|
|
|
Set
Dołączył(a): Śr sty 12, 2005 15:52
Posty: 21
|
|
| Pn lut 14, 2005 15:45 |
|
|
|
SWD Dominika
Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56
Posty: 86
|
Julka, minęło już troche czasu więc w Twoim życiu mogło się coś zmienić w sprawie "obchodzenia" Walentynek. Ja mam męża, a mimo to świętuję pod hasłem "Kocham Polskę". 
Cytuj: Dziś w gmachu Sejmu zainaugurowana została kolejna edycja kampanii społecznej pod hasłem "Kocham Polskę". Termin promocji nie jest przypadkowy - autorzy kampanii - Młodzież Wszechpolska - nawiązują bezpośrednio do Walentynek, które winny skłaniać do refleksji także nad miłością do Ojczyzny. Celem kampanii jest budzenie i umacnianie miłości do Ojczyzny, zwłaszcza wśród młodego pokolenia Polaków i zachęcenie do refleksji i dyskusji nad obliczem nowoczesnego polskiego patriotyzmu. Dziś bowiem nie polega on na poświęcaniu życia w walce o Ojczyznę, ale na rzetelnej i uczciwej pracy na jej rzecz w każdej sferze życia publicznego i zawodowego. Kampania jest w sposób szczególny skierowana do ludzi młodych, a atrakcyjne formy działania sprawiają, że będzie trafiać do młodego pokolenia. W ramach akcji w szkołach, na uczelniach, na ulicach, w sklepach i przed kościołami pojawią się plakaty zachęcające, by "kochać Polskę". Wiele ciekawy informacji pojawi się też na specjalnie uruchomionej stronie internetowej www.kochampolske.pl, zaś 14 lutego odbędą się też happeningi, których głównym motywem będzie miłość do Ojczyzny. "Przedstawiając kampanię społeczną "Kocham Polskę" - piszą autorzy akcji - chcemy zachęcić odbiorców do zwrócenia uwagi na to, jak wiele dostaliśmy od Ojczyzny i ile jeszcze możemy dla niej zrobić. Inauguracja Kampanii Społecznej "Kocham Polskę" tuż przed Walentykami nie jest przypadkiem. Autorzy chcą bowiem wskazać, iż to komerycyjne już dziś święto może skłaniać do refleksji także nad miłością do Ojczyzny. "Cudze chwalicie, swego nie znacie" - tak wygląda postawa niektórych Polaków. Tymczasem Polska to piękne góry i piękne morze. Polska wydała takich ludzi jak Jan Paweł II, Mikołaj Kopernik czy Henryk Sienkiewicz. Polska to bitwa pod Grunwaldem i Dywizjon 303. Nie bądźmy zakompleksieni. Tym bardziej, że nad Wisłą mamy najpiękniejsze kobiety pod słońcem - apelował sekretarz krajowy Młodzieży Wszechpolskiej Mariusz Tomczak. Kampania społeczna "Kocham Polskę" spotkała się ze znacznym odzewem. Współpracę zadeklarowało wiele osób, a dzięki stronie internetowej, także z zagranicy.
_________________
I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
|
| Wt lut 07, 2006 21:42 |
|
|
|
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
|
Walentynki zwykłem świętować, choć raczej jak dla mnie to do życia nie są mi potrzebne. Gorsze, że najbliższe jeszcze nie wiem jak spędzę, możliwe, że daleko od ważnych dla mnie ludzi, choć bardzo tego nie chce i raczej staram się zrobić wszystko, żeby 14 lutego być w domu. Co wyjdzie to zobaczymy...
Ogółem jako święto zakochanych to fajnie, niech ludzie poświętują ten specjalny dzień w atmosferze miłości. O wiele gorzej patrze na akcje pokolenia JPII, tzn. MW, które psuje mi całą piękną wizję tego świeta, a przypomina i stara się sprowadzić do takich przyziemnych głupot... No cóż, życze wszystkim spędzenia walentynek z najbliższymi w miłej atmosferze i odpoczynku od codzienności, bez głupich polityków, absurdów najróżniejszych, idiotyzmów i innych, które składają się na tą naszą Polske, zimne morze, niskie i zaśmiecone góry 
_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you
|
| Wt lut 07, 2006 22:42 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A ja mam takie offtopowe pytanie: czy SWD przed "Dominika" to nawiazanie do snajperskiego karabinu izyniera Dragunova?
Snaiperskaja wintowka Dragunova?
A walentynki - to zalezy jak ktos do nich podejdzie. Dla mnie to okazja na jakis ciekawy spektakl w teatrze, bo na walentynki zawsze daja cos okazyjnego.
Crosis
|
| Śr lut 08, 2006 11:53 |
|
|
|
kefas_piotr
Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
|
Dla mnie Walentynki wiążą się z radością i wyjątkową pamiątką 
dlatego cenię to święto poza tym w tym dniu obchodzimy pamiątkę Świętego Walentego - męczennika i Biskupa.
poniżej krótka informacja o nim:
Żył w III w. Tam w czasie prześladowań (Klaudiusza II Gota), ze św. Mariuszem, asystował męczennikom w czasie ich procesów i egzekucji, sam też został pojmany i doprowadzony do prefekta Rzymu, który przeprowadził rutynowy proces polegający na wymuszaniu odstępstwa od Chrystusa. Tortury nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, więc kazał ściąć Walentego. Stało się to 14 lutego 269 roku. Pochowano go w Rzymie przy via Flaminia. Jego grób już w IV w. otoczony był szczególnym kultem. Nad grobem św. Walentego papież Juliusz I wystawił bazylikę ku jego czci. Odnowił ją później papież Teodor I. Bazylika wraz z grobem św. Walentego stała się prawdziwym sanktuarium i jednym z pierwszych miejsc pielgrzymkowych. Święty był wzywany jako orędownik podczas ciężkich chorób, zwłaszcza nerwowych i epilepsji. Na Zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. W związku z tym dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.
_________________
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II
|
| Śr lut 08, 2006 13:23 |
|
|
|
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05
Posty: 485
Lokalizacja: Katowice
|
DOBRZE żE JA NIE MAM TAKIEGO PROBLEMU Z TYM "śWIęTEM".
W tym roku czeka mnie randka z panią profesor (mam egazamin), a potem wieczór w samotności bo narzeczony będzie na nocce w pracy
Nigdy w to święto nie kupujemy sobie jakis durnych miśków, serduszek. Robimy sobie za to wieczór we dwoje, czy to w domku ogladamy dobry film czy spędzamy wieczór w jakies miłej restauracyjce.
A miłość- mysle że okazujemy ja sobie dostatecznie co dnia i nie potrzebujemy żadnego specjalnego święta aby poprostu sprawiac sobie małe przyjemności czy powiedziec -Kocham Cię.
No i tak wogóle Kocham Cię moje słoneczko
|
| Śr lut 08, 2006 14:22 |
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
|
Wg mnie - to dzień, w którym ludzie nie posiadający sympatii dołują się
_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Śr lut 08, 2006 22:02 |
|
|
|
rafe
Dołączył(a): N mar 13, 2005 11:30
Posty: 11
|
Jest to dzień, kiedy gdzie popatrzysz widzisz całujących się ludzi, na ulicy w parku, w autobusie ,w sklepie no... kurka.... generalnie to wszędzie.
W tym akurat dniu nie wolno się temu dziwić, w tym dniu można wszystko i wszędzie. Jakieś zbiorowe całowania (dzięki BOGU że tylko całowania) z biciem rekordów jednocześnie całujacych się ludzi itd...
Jakieś bezsensowne pisania listów, wyznania miłosne itd...
Przecież jeśli kocham kogoś to w każdy dzień a nie tylko w ten w walentynki. Jeśli kocham dziewczynę no nie tylko w ten dzień ale w każdy inny mogę dawać dziewczynie kwiaty (jeśli tylko to lubi ).
Dla mnie to "święto" jest kompletnym nieporozumieniem.
Pozdrawiam
_________________
"kochaj i rób co chcesz"
|
| Śr lut 08, 2006 23:49 |
|
|
|
Duch proroczy
Dołączył(a): Śr gru 21, 2005 16:18
Posty: 85
|
więto to zostało wymyslone tylko po toby nadrobić braki w handlu . Wyrażać swoje uczucia powinnimy cały rok a nie tylko jeden raz w roku .
_________________
Dla katolika nie może istnieć neutralność. Pan Bóg też nie jest neutralny
|
| Cz lut 09, 2006 14:20 |
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tak sobie myślę, że wartość Walentynek objawia się choćby w tym, że właśnie na okoliczność tego dnia niektórzy ludzie nabierają odwagi, aby wyrazić (ujawnić) przed swoimi sympatiami swoje uczucia. Na co może nie zdobliby się bez tej całej (też handlowej) "otoczki" Walentynek
_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Cz lut 09, 2006 19:59 |
|
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
|
ToMu napisał(a): Wg mnie - to dzień, w którym ludzie nie posiadający sympatii dołują się Jeśli dla kogoś to generalnie jest problem, to rzeczywiście w Walentynki może być mu jeszcze gorzej na świecie. Tak samo, jak w każdym innym dniu, kiedy zobaczy szczęśliwe małżeństwo, oglądnie romansidło czy nie uda mu się umówić z koleżanką, bo ona będzie właśnie biegła na randkę. Jeśli ktoś jest nieszczęśliwy, to lekarstwem na to nie jest usunięcie szczęścia ze świata, uczynienie innych nieszczęśliwymi czy zakazanie bycia szczęśliwym po prostu. Ten problem istnieje nie na zewnątrz, a wewnątrz człowieka.
Tak jak nie ma najmniejszego sensu rezygnowanie z Dnia Matki czy Dziecka, bo nie wszyscy mają rodziców/dzieci, tak narzekanie na Walentynki ze względu na osoby samotne wydaje się mi grubą przesadą. Inną sprawą jest komercjalizacja tego święta, które dla mnie traci z tego powodu większość swego potencjalnego uroku.
Swoją drogą, Walentynki nie są zarezerwowane dla par. Nieraz dostawałam sympatyczną kartkę od najprzeróżniejszych kolegów. Może coś takiegoś dla osoby samotnej będzie dużą radością? Może warto zastanowić się, czy nie mamy zwykłej koleżanki/kolegi, którzy z takiej kartki by się ucieszyli?
_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
P. M. Delfieux
|
| Pt lut 10, 2006 14:48 |
|
|
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
|
hehhehe własnie moja 10 letnia corka wydala wszystkie oszczednosci ze świnki na kartki walentynkowe.
Szkolne samorządy nie spią i organizują skrzynkę pocztową Dzieciaki mogą wiec do woli i anonimowo wyznawac sympatię.Moim zdaniem to swieto dzieci i mlodziezy.
|
| Pt lut 10, 2006 15:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
morzna podejść do obcej nawet dziewczyny i dać jej kwiatka pieknie sie ukłonić i powiedziec że pięknie dziś wygląda, poczym odejść niczego ie oczekując w zamian - troche szalone no nie?? No ale w końcu morzna powiedziec ze jest to swieto tez i szaleńców( Walenty jest tez chyba patronem psychicznie chorych 
