Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Anna German - La mamma (in italiano) http://www.youtube.com/watch?v=XSfSs_vh ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=Rmp5mi7x ... re=related"La mamma"Son tutti lì accanto a lei - Są wszyscy obok niej da quando un grido li avvertì: - od chwili, gdy rozległ się krzyk: "Stà per morire la mamma!" - "Umiera la mamma!" Son tutti lì accanto a lei, - Są wszyscy obok niej, tutti i suoi figli sono lì, - wszyscy synowie tam są, con quello che lei maledì - nawet ten, którego przeklęła, tornato a braccia aperte a lei. - wrócił do niej z otwartymi ramionami. Tutti i bambini sono là, - Wszystkie dzieci tam są, intorno a lei che se ne va, - wokół tej, która odchodzi, nei loro occhi più non c`è - a w ich oczach nie ma już il gioco bello dei perché, - zabawy w "dlaczego", Ah, la mamma. E la riscaldano di baci, - I ogrzewają ją pocałunkami, di sguardi dolci ed infelici - nieszczęśliwymi spojrzeniami pełnymi miłości, stà per morire la mamma. - bo umiera la mamma. Santa Maria, piena di grazia, - Święta Mario, łaski pełna... la statua è là, giù nella piazza, - Tam na placu jest statua, e voi tendendole le braccia - a wy, wyciągając do niej ramiona, cantate già "Ave Maria! - śpiewacie już "Ave Maria, Ave Maria"! C'è tanto amore, tanto dolore, - Tyle jest miłości, tyle bólu intorno a te, la mamma, - wokół Ciebie, mamo, amore che non finirà, - miłości, która nigdy się nie skończy, intorno a te, la mamma - wokół Ciebie, mamo. E fuori là, dietro la porta, - A tam, za drzwiami, la gente attende sotto il sole, - czekają ludzie w słońcu, stà per morire la mamma. - umiera la mamma. Il vino buono viene offerto, - Podają dobre wino, non c'è nessuno che ne vuole, - ale nikt go nie chce pić, è un omaggio per chi muore, - to hołd dla kogoś, kto umiera, per chi ha vissuto come lei. - dla kogoś , kto żył tak jak ona. È strano a dirsi ma è così, - To dziwne, ale tak już jest, nessuno piange ma cìè chi - nikt nie płacze; ale jest ktoś, una chitarra prenderà, - kto weźmie gitarę la ninna nanna suonerà - i zagra kołysankę alla mamma. - mamie. E l'aria è piena di canzoni - I powietrze jest pełne pieśni e di dolcissimi altri suoni, - i innych delikatnych dźwięków, stà per morire la mamma. - umiera la mamma. Le donne intanto a bassa voce, - A kobiety tymczasem po cichu, perché si possa adormentare, - żeby mogła zasnąć, come un bambino quando è sera, - jak dziecko, kiedy zapada wieczór, cantano già "Ave Maria, - śpiewają już "Ave Maria, Ave Maria"! C'è tanto amore, tanto dolore, - Tyle jest miłości, tyle bólu intorno a te, la mamma, - wokół Ciebie, mamo, amore che non finirà, - miłości, która nigdy się nie skończy, intorno a te, la mamma, - wokół Ciebie, mamo, che giammai, che giammai, - i która już nigdy, już nigdy, che giammai ci abbandonerà. - już nigdy nas nie opuści.
|
| So lip 30, 2011 13:25 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Anna German. Анна Герман. Гори гори моя звездаhttp://www.youtube.com/watch?v=aCuX8IJT-_wГори, гори, моя звезда. Звезда любви приветная! Ты у меня одна заветная, Другой не будет никогда. Ты у меня одна заветная, Другой не будет никогда Звезда любви,звезда волшебная Звезда моих минувших дней. Ты будешь вечно неизменная В душе измученной моей! Ты будешь вечно неизменная В душе измученной моей! Лучей твоих неясной силою Вся жизнь моя озарена. Умру ли я - ты над могилою Гори, сияй, моя звезда! Умру ли я - ты над могилою Гори, сияй, моя звезда!
|
| So lip 30, 2011 18:47 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
И меня пожалей Анна Герман.wmv Музыка А. Пахмутова, слова И. Гофф. http://www.youtube.com/watch?v=BnP7hlbSKB0http://www.youtube.com/watch?v=TTc793Nd4D4&NR=1 Для чего ты сказал среди ясного дня, Что её ты жалеешь, а любишь меня Пусть минуют её и сомненья и боль, Пусть страдает и плачет лишь наша любовь Ты сказал, что любовь не боится разлук, Говорить о любви не положено вслух, Ты сказал, и ушёл, к той, что ждёт у окна, Ты ушёл, и осталась я снова одна! Для чего ты сказал, среди ясного дня, Что её ты жалеешь, а любишь меня, То ли снег за окном, то ли пух с тополей, Об одном лишь прошу: и меня пожалей! То ли снег за окном, то ли пух с тополей, Об одном лишь прошу: и меня пожалей!
|
| So lip 30, 2011 20:18 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Анна Герман Снова ветка качнулась Музыка Я. Френкель, слова И. Гофф http://www.youtube.com/watch?v=B1Q7dAVi ... re=relatedСнова ветка под птицей качнулась, И защелкал в кустах соловей. Как от тяжкого сна, ты очнулась От любви несчастливой своей. Как от тяжкого сна, ты очнулась От любви несчастливой своей. Ты увидела вечер весенний, Ты заметила в небе звезду, А в душе никаких сожалений - В ней светло как весною в саду. А черемуха белая тает, Осыпаясь, летят лепестки, И немножко душе не хватает Той недавней щемящей тоски. И немножко душе не хватает Той недавней щемящей тоски. Но я знаю: минует и это, И привыкнет к свободе душа, А когда разгуляется лето, Ты поверишь, что жизнь хороша. И другие свиданья начнутся, И другой запоет соловей, Только вовремя надо очнуться От любви несчастливой своей. Только вовремя надо очнуться От любви несчастливой своей.
|
| N lip 31, 2011 5:38 |
|
 |
|
anna_marta
Dołączył(a): N mar 21, 2010 11:59 Posty: 71
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
|
| N lip 31, 2011 8:09 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Dziekuję, anna _marta, nie zauważyłam. To wszystko w ramach twórczego podejścia do idei wolności słowa. Musi być bardzo źle, skoro zaczyna się tropienie piosenek. Wszystko już było. Ballada o marynarzach z TitanicaZałóż garnitur, wyczyść buty Kolejny się zaczyna bankiet. Może po plecach Cię poklepią, Może sternika buchniesz w mankiet. Jeden na tysiąc tyś wybrany Idziesz na bal ze wspólnej kiesy, Śpi zmordowana pracą załoga Wy oblewacie wciąż nowe sukcesy. Ref. Bo gdy Titanic tonął, to też orkiestra grała Bo gdy Titanic tonął, To też był pełny szpan Dowódca miał do końca koszulę śnieżnobiałą A para szła za parą w tan II I znowu święta, znowu wstęgi. Piękne fasady podparte kijem. Lśnią kandelabry, dzwonią kielichy Są pewne straty, ale my żyjem. My idziem naprzód, my wciąż w natarciu Kłopotów żadnych nie ma już Wlewa się woda, lecz krzyki majtków Skutecznie głuszy orkiestry tusz Ref.... III Szklanki zsuwają się ze stołu. Statek przechyla się na bok. Na kapitańskim mostku panika. Ster się powoli wymyka z rąk. Dzwonnik co dzwonić miał na trwogę. Ma toastami ręce zajęte. Pasażerowie uparcie tańczą. Nie wiedząc co się dzieje z okrętem. ref.
|
| N lip 31, 2011 8:41 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Dwie ręce Platformy Obywatelskiej http://www.youtube.com/watch?v=uIw56_2t7SwGdy się ma przyjaciół w TVN i na drugą można liczyć też stację, wtedy łatwiej jest walczyć z ciemnotą i złem i w ogóle łatwiej wtedy mieć rację. Natura intelektualisty przekorna bywa, ale częściej ostrożna - powstają śmiałe filmy i listy dokładnie wtedy, gdy już tworzyć je można. Ach co to za władza, co to za władza, w imię Ojca i Syna, kysz, kysz! Jedną rękę z rozmachem podnosi na krzyż, drugą po cichu do kieszeni mi wsadza. Kilometry autostrad od Bałtyku do Tatr, tylko nikt ich jeszcze nie widział. Za to wszyscy zobaczą, gdy podniesie się VAT co to znaczy po polsku „survival”. Trudną sztukę przetrwania w kryzysie we krwi mamy, jak mówią złośliwi. Dżem z Biedronki wszak masz emerycie, rząd jak zwykle się jakoś wyżywi… Ach co to za władza, co to za władza… Oszczędnościom ma służyć podatkowy klin lecz jak ludziom wyjaśnić zdumionym zatrudnienie w urzędach, od ministerstw do gmin tych czterdziestu tysięcy znajomych? Tak się tworzy wsparcie biznesu! Nic o tym nie wie, kto nie był ni razu dla omówienia swych interesów na ustronnym, wiejskim cmentarzu. Ach co to za władza, co to za władza… Czasem mam uczucie deja vu, powraca widok znany od dziecka - aktyw z transparentami z kogo trzeba drwi i kwitnie przyjaźń polsko-radziecka. Zajadły furiat, żałosny kabotyn kosztem nieszczęścia ludzkiego się bawią, gejzerem żółci, grubiańskim rechotem to co dla innych ważne – splugawią. Ach co to za władza, co to za władza… Ile jeszcze to potrwa, nie odpowiem dziś, lecz na koniec taką radę wywiodę: patrz przytomnie dokoła, nie trać wiary i MYŚL! (chociaż z mózgu chcą zrobić ci wodę). Woda ma to do siebie, że spływa - że cytatem się znanym posłużę. Każda klęska przemija, choć bywa, że poczekać trzeba trochę dłużej… Ach co to za władza, co to za władza…
|
| N lip 31, 2011 9:17 |
|
 |
|
anna_marta
Dołączył(a): N mar 21, 2010 11:59 Posty: 71
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
|
| N lip 31, 2011 15:27 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Chłopcy silni jak stal - Powstanie Warszawskie Piosenka szturmowa żołnierzy Batalionu PARASOL http://www.youtube.com/watch?v=RXIOkdJJ ... re=relatedChłopcy silni jak stal oczy patrzą się w dal, Nic nie znaczy nam wojny pożoga. Hej sokoli nasz wzrok, w marszu sprężysty krok I pogarda dla śmierci i wroga. Gotuj broń, naprzód marsz ku zwycięstwu! W górę skroń! Orzeł nasz lot swój wzbił. Chłopcy silni jak stal oczy patrzą się w dal, Hej do walki nie zbraknie nam sił. Chłopcy silni jak stal oczy patrzą się w dal, do walki nie zbraknie nam sił. Godłem nam biały ptak, a "Parasol" to znak, Naszym hasłem piosenka szturmowa. Pośród kul, huku dział oddział stoi, jak stał Choć poległa już chłopców połowa. Dziś padł on, jutro ja, śmierć nie pyta... Gotuj broń! krew ci gra boju zew. Chłopcy silni jak stal oczy patrzą się w dal, A na ustach szturmowy nasz śpiew. Chłopcy silni jak stal oczy patrzą się w dal, na ustach szturmowy nasz śpiew. A gdy miną już dni walk, szturmów i krwi, Bratni legion gdy wreszcie powróci. Pójdzie wiara gromadą alejami z paradą I tę piosnkę szturmową zanuci. Panien rój, kwiatów rój i sztandary. Równy krok, śmiały wzrok, bruk aż drży. Alejami z paradą będziem szli defiladą, W wolną Polskę, co wstała z naszej krwi. Alejami z paradą będziem szli defiladą, W wolną Polskę, co wstała z naszej krwi.
|
| Pn sie 01, 2011 5:53 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Powstanie Warszawskie - Hymn Śródmieściahttp://www.youtube.com/watch?v=G56k2YaV ... re=relatedHymn ŚródmieściaI znów walczy dzielna stolica, Znów spowiły ją łuny i dym I na krwią zbroczonych ulicach Znów wolności rozlega się hymn! Choć mundury nie zdobią nam ramion, Choć nie każdy z nas ma broń - Cała ludność Warszawy jest z nami, Każdy Polak podaje nam dłoń! Bo my - walcząca Warszawa, Złączona ofiarą krwi... Nasz cel - to honor i sława, Potęga przyszłych dni! Nieznane jest nam słowo "trwoga", Nie zgnębi nas zdradziecki wróg! Kto żyw, ten z nami, na wroga! Tak nam dopomóż Bóg!
|
| Pn sie 01, 2011 5:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Marsz Mokotowa http://www.youtube.com/watch?v=IJSK7fkX ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=wBBoFjUD ... re=related1. Nie grają nam surmy bojowe ni werble do szturmu nie warczą, Nam przecież te noce sierpniowe i prężne ramiona wystarczą. Niech płynie piosenka z barykad, wśród bloków, zaułków, ogrodów, Z chłopcami niech idzie na wypad, pod rękę przez cały Mokotów. Ten pierwszy marsz ma dziwną moc, Tak w piersi gra, aż braknie tchu. Czy słońca żar, czy chłodna noc, Prowadzi nas pod ogniem z luf. Ten pierwszy marsz to właśnie zew, Niech brzmi i trwa przy huku dział Batalion gdzieś rozpoczął szturm, Spłynęła łza i pierwszy strzał. 2. Niech wiatr ją poniesie do miasta, jak żagiew płonącą i krwawą, Niech w górze zawiśnie na gwiazdach, czy słyszysz płonąca Warszawo? Niech zabrzmi w uliczkach znajomych, w Alejach, gdzie bzy już nie kwitną, Gdzie w twierdze zmieniły się domy, a serca z zapału nie stygną. Ten pierwszy marsz ma dziwną moc, Tak w piersi gra, aż braknie tchu. Czy słońca żar, czy chłodna noc, Prowadzi nas pod ogniem z luf. Ten pierwszy marsz niech dzień po dniu W poszumie drzew i w sercach drży, Bez próżnych skarg i zbędnych słów, To nasza krew i czyjeś łzy.
|
| Pn sie 01, 2011 6:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Wojsko Polskie - Hej chłopcy bagnet na broń !http://www.youtube.com/watch?v=nMWnqGU6nuoHej chłopcy, bagnet na broń !http://www.youtube.com/watch?v=c9ULddhi ... re=relatedTekst i muzyka : KRYSTYNA KRAHELSKA pseud. Danuta (1914-1944), zginęła w Powstaniu Warszawskim w środę, 2 sierpnia 1944roku, ciężko ranna w godzinie "W". Bagnet na broń!Hej, chłopcy, bagnet na broń! Długa droga, daleka przed nami, mocne serce, a w ręku karabin, granaty w dłoniach i bagnet na broni! Jasny świt się roztoczy, wiatr owieje nam oczy i odetchnąć da płucom, i rozgorzeć da krwi, i piosenkę jak tęczę nad ziemią roztoczy w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy! Hej, chłopcy, bagnet na broń! Długa droga, daleka, przed nami trud i znój! Po zwycięstwo, my młodzi, idziemy na bój, granaty w dłoniach i bagnet na broni! Ciemna noc się nad nami roziskrzyła gwiazdami, Białe wstęgi dróg w pyle, długie noce i dni, nowa Polska zwycięska jest w nas i przed nami w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy! Hej, chłopcy, bagnet na broń! Bo kto wie, czy to jutro, pojutrze czy dziś przyjdzie rozkaz, że już, że już trzeba nam iść. Granaty w dłoniach i bagnet na broni!
|
| Pn sie 01, 2011 7:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
KRZYSZTOF-KAMIL BACZYŃSKI - ELEGIA O CHŁOPCU & EWA DEMARCZYK. http://www.youtube.com/watch?v=QRZWs__i ... re=relatedNiebo złote Ci otworzę. Ewa Demarczyk słowa : Krzysztof Kamil Baczyński http://www.youtube.com/watch?v=pso9vp3ZFH8I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, I poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło? Oddzielili Cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, Haftowali Ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, Malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, Wyszywali wisielcami drzew płynące morze. Wyuczyli Cię, syneczku, ziemi twej na pamięć Gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami. Odchowali Cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg, Przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg. I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, I poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło? ~ Niebo złote Ci otworzę ~Niebo złote ci otworzę, w którym ciszy biała nić jak ogromny dźwięków orzech, który pęknie, aby żyć zielonymi listeczkami, śpiewem jezior, zmierzchu graniem, aż ukaże jądro mleczne ptasi świt. Ziemię twardą ci przemienię w mleczów miękkich płynny lot, wyprowadzę z rzeczy cienie, które prężą się jak kot, futrem iskrząc zwiną wszystko w barwy burz, w serduszka listków, w deszczów siwy splot. I powietrza drżące strugi jak z anielskiej strzechy dym zmienię ci w aleje długie, w brzóz przejrzystych śpiewny płyn, aż zagrają jak wiolonczel żal - różowe światła pnącze, pszczelich skrzydeł hymn. Jeno wyjmij mi z tych oczu szkło bolesne - obraz dni, które czaszki białe toczy przez płonące łąki krwi. Jeno odmień czas kaleki, zakryj groby płaszczem rzeki, zetrzyj z włosów pył bitewny, tych lat gniewnych czarny pył. Krzysztof Kamil Baczyński
|
| Pn sie 01, 2011 8:14 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
CHŁOPCY MALOWANI Anna German http://www.youtube.com/watch?v=iruJ_6DGHDUWojenko, wojenko, groźna z ciebie pani, Nie chcą iść za tobą, nie chcą iść za tobą Chłopcy malowani, Wcale nie licz na nich. Wielu cię poznało bliżej, Wielu swą dotknęłaś ręką Wystawiłaś w polu krzyże, Poznaczone łzą i męką, Wystawiłaś w polu krzyże, Poznaczone czyjąś łzą. Tyś lasom zabrała ciszę, Domom rodzinny spokój, To z tobą czas trwogi przyszedł, Rytmem żołnierskich kroków, Wojenko , wojenko, groźna z ciebie pani Nie chcą iść za tobą, nie chcą iść za tobą Chłopcy malowani, Chłopcy malowani Pościnałaś pąki kwiatów Nim zdążyły się rozwinąć I zasiałaś w sercach matek Trwały lęk o przyszłość synów I zasiałaś w sercach matek Trwały nękający lęk. By nigdy już nie musiały Synów swych dać w ofierze By echem była przebrzmiałym Ta dawna pieśń żołnierzy Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani, Że za tobą idą, że za tobą idą Chłopcy malowani, Sami wybierani. Wszyscy chcemy żyć i marzyć Niebem cieszyć się spokojnym Zatrzeć pamięć złych wydarzeń Wierzyć, że nie będzie wojny, Zatrzeć pamięć złych wydarzeń, Wierzyć, że nie wrócą już. Lecz jeśli zagrozisz światu Chcąc się z pokojem zmierzyć To w łunie czerwonych kwiatów Znów zabrzmi pieśń żołnierzy Wojenko, wojenko, wojsko strzeże granic, Pójdą w bój o Polskę, pójdą w bój o Polskę Chłopcy malowani Możesz liczyć na nich.
|
| Śr sie 03, 2011 8:54 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
WOJNA ZŁODZIEJKA Anna German http://www.youtube.com/watch?v=86Z_xdc3 ... re=relatedNikt się żołnierzem nie rodzi, choć niejeden żołnierzem umiera Wczoraj jeszcze zwykły przechodzień, jutro kwiaty na grób bohatera. Oj! panno wojenko bardzo to nie ładnie róże czerwone dawać jak popadnie Oj! panno wojenko czemu na mundurze chętnie przypinasz purpurowe róże Hej! panno wojenko bardzo to nie ładnie róże czerwone dawać jak popadnie Oj! panno wojenko czemu na mundurze chętnie przypinasz purpurowe róże Często na wojnie przychodzi młode życie położyć w ofierze Choć żołnierzem nikt się nie rodzi, to niejeden umiera żołnierzem. Oj! panno wojenko cóżeś za dziewczyna, róże czerwone chłopcom swym przypinasz Hej! panno wojenko rzuć czerwone kwiaty zacznij rozdawać lilie i bławaty. Hej! panno wojenko rzuć czerwone kwiaty zacznij rozdawać lilie i bławaty... Hej! panno wojenko rzuć czerwone kwiaty zacznij rozdawać lilie i bławaty...
|
| Śr sie 03, 2011 9:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|