Ubranie, które okrywa obie nogi oddzielnie, niejako uwalnia dolną, ruchliwą część ciała, umożliwiając dokonywanie szeregu czynności, które w ubraniu takim jak spódnica byłyby dość... dziwaczne.
[...]
Kobieta czuje się w spodniach niezręcznie, ponieważ nie jest to jej naturalny strój.
[...]
Zakładając emancypujące spodnie, kobieta czuje niezręczność - przynajmniej do czasu, aż jej sumienie przestanie na to reagować - gdyż traci swoją tożsamość oraz godność kobiecą.
[...]
Dla porównania weźmy obdarzoną zdrowym rozsądkiem amerykańską starszą panią, która tego lata, podczas rekolekcyj tu w Winonie, powiedziała mi, że wspominając swoją młodość, spędzoną w Kalifornii, dostrzega, że często okoliczności zachęcały ją do noszenia spodni i że teraz tego żałuje - gdyż zdaje sobie sprawę, iż za każdym razem, kiedy je zakładała, jej kobiecość była w jakiś sposób zubażana.
[...]
Szczerze wam oddany w Najświętszym Sercu Pana Jezusa,

+ Richard Williamson

(Fragmenty Pisma św. w tłumaczeniu x. Jakóba Wujka SI.)
bp.Ryszard Williamson

No to drogie panie musimy zacząć chyba nosić długie spódnice. Krótkie facetom działają na zmysły.
No a co zrobić z włosami? Długie, lekko zarzucone też na panów podobno działają.........

Kobieta czuje się w spodniach niezręcznie, ponieważ nie jest to jej naturalny strój.

..... naturalna to jest nagość

Ech, nagość to dopiero działa na facetów....