Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Jak w kobiecie? Jak uwalnia? To mężczyzna słabiutki i bardzo poddatny na wpływy jest... biedactwo
|
Cz lip 15, 2004 15:14 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
:D:D
Już mnie przestaje irytować, tylko śmieszy, jak słyszę o biednych mężczyznach, ofiarach tych wrednych kobiet i własnych popędów.
Tylko po co mi marionetka ? "Nie miała baba kłopotu..."?
Cytuj: jak dobrze być słabą bezbronna kobietą, która ma czas na wiele rzeczy, bo ma za męża mężczyznę
Elka, to ładne I zostawia ślad nadziei na normalność :D
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lip 15, 2004 15:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
eeeeeeee tam
Chlopy i tak sa gora......... :D:P:D:P
P.S.
...i tym optymistycznym akcentem, koncze na dzis te fascynujaca dyskusje i ide......pocieszyc kobite :D:D
|
Cz lip 15, 2004 22:49 |
|
|
|
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
elka napisał(a): tez kiedys myslalam, ze musze myslec o wszytskim i zagarnialam "pod siebie" coraz to nowe obowiązki i wkurzalo mnie to, ze musze sama myslec o wszystkim uff, jak dobrze być słabą bezbronna kobietą, która ma czas na wiele rzeczy, bo ma za męża mężczyznę :D:D:D
najzupelniej sie z Toba zgadzam, Elka, robilam podobnie i ciagle bylam niezadowolona, a teraz jestem wolna od tego. W koncu dotarlo do mnie, ze po to mi Pan Bog dal mezczyzne na meza, by on to wszystko dzwigal na swojej glowie, ktora tak szybko nie opada w dol, bo oparta jest na mocniejszym karku niz moj. Zupelnie mi odpowiada bycie szyja, ba nawet nie spodziewalam sie kiedys, ze to moze byc az tak piekne.
|
Pt lip 16, 2004 1:03 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
To ja teraz dla odmiany z innym zdaniem
Zauważcie, Drogie Panie że różni są mężczyźni. Nie każdy jest urodzonym "rządzicielem" i to nie z powodu zniewieściałości, lecz dlatego, że taki właśnie ma charakter, usposobienie... Jemu to odpowiada, ona też to akceptuje...
Czasem takiemu mężczyźnie należy pomagać w kierowaniu domem itp. i chyba nie ma w tym nic złego?
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pt lip 16, 2004 6:05 |
|
|
|
|
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
Właśnie, brawo Rozalko
Protestuję przeciwko uogólnianiu i wrzucaniu wszystkich do jednego worka
Tym bardziej, że kobiety też bywają różne czyż nie?
pzdr
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Pt lip 16, 2004 6:22 |
|
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
oczywiście, rozalko, tylko co rozumiesz pod pojęciem "pomagac"? bo ja własnie "pomogłam" mojemu mężowi stać sie odpowiedzialnym za naszą rodzinkę
|
Pt lip 16, 2004 6:40 |
|
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
|
Pt lip 16, 2004 7:26 |
|
|
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
Pewnie do tego samego co równouprawnienie mężczyzn
:D:D
pzdr:)
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Pt lip 16, 2004 7:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Szkoda, ze ten podzial rol w rodzinie tak sie teraz zaciera Właściwie niby czemu szkoda? Cytuj: do czego nam wlasciwie bylo potrzebne rownouprawnienie kobiet
No, ja nie wiem, do czego ono było Tobie potrzebne (gotowa nawet jestem zrozumieć dlaczego nad tym bolejesz), ale wiem do czego mi się przydało i bardzo się z tego cieszę .
|
Pt lip 16, 2004 8:24 |
|
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Cytuj: wiem do czego mi się przydało i bardzo się z tego cieszę
to moze napisz, wando, do czego ci sie przydało równouprawnienie
|
Pt lip 16, 2004 8:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wlasnie sie zastanawiam nad tym rownouprawnieniem.
Co wy przez to rozumiecie???
Na Slasku tradycyjnie to istnieje dyskryminacja mezczyzn w rodzinach......i to juz od wielu pokolen.
To co prawda mezczyzna zarabial na rodzine, ale to kobieta nie on rozporzadzala wszystkimi pieniedzmi. To ona decydowala co komu nalezy kupic, co bedzie na obiad, co beda robic.
Taki byl zawsze tradycyjny model slaskiej rodziny. Chlop jak chcial z kolegami napic sie piwa.....to musial albo uprosic zone o drobne, albo zarobic gdzies na lewo jakies zaskorniaki.
Z tymi zaskorniakami tez roznie bywalo.......niech tylko zona znalazla, to mimo protestow, placzu i zgrzytania zebami i tak wszystkie zabierala.
W obecnych czasach zmienilo sie tylko to, ze kobiety takze pracuja. To "rownouprawnienie", doprowadzilo do tego, ze kobieta ma teraz DWIE kasy, a facet jak nie mial tak nie ma i o drobne musi sie prosic Z tym proszeniem to takze roznie bywa.........wszystko zalezy od aktualnego humoru zony, a jak wszyscy wiedza....zony potrafia byc bardzo humorzaste :D.
Jak to wyglada u mnie?
Ano kasa jest u zony. Jezeli chodzi o obowiazki domowe hmmmmm.
No coz, ja na przyklad lubie gotowac i szczerze mowiac to gotuje lepiej od niej (dobrze , ze tego nie czyta ). Sama tesciowa mi to powiedziala!
Wszelkie prace techniczne takze spadaja na moja glowe. Sprzatanie?
Tak sprzatac musze, a nawet wole posprzatac niz wysluchiwac kilkugodzinnego marudzenia
Jedynie czego nie robie to:
Pranie - ustalilem, ze nastawienie programu pralki jest jak dla mnie zbyt skomplikowane i nie potrafie tego pojac. Nie mowiac juz o tym jakie pranie w jakim proszku i ile tego proszku......to juz wyzsza filozofia i wole to zostawic zonie....rownoczesnie podziwiajac ja za wybitna inteligencje w zakresie obslugi tego jakze skomplikowanego urzadzenia jakim jest automat do prania.
Prasowanie - Kolejna skomplikowana czynnosc w dodatku wysoce niebezpieczna dla mojego zdrowia fizycznego. Nie mowiac juz o komplikacjach wynikajacych z tego, gdzie ma byc kancik, a gdzie gladko. Mnie zawsze wychodzi odwrotnie. Dlatego lepiej powiedziec "kochanie ty to robisz tak wspaniale" i juz mam te sprawe z glowy.
Ot i cale "rownouprawnienie", ktore ja nazywam zwykla dyskryminacja meskiej czesci spoleczenstwa.
Kobieta rzada, a biedny facet musi kombinowac jak tu przezyc......
Panowie.....czas zalozyc jakas organizacje, wyjsc na ulice i zdecydowanie rzadac rownouprawnienia..........gorzej jak zony wyskocza z walkami .
No dobra to urzadzajmy manifestacje w Pubach........tam byc moze nie dotra....
pozdrowka :D:D:D:D:D:D
|
Pt lip 16, 2004 10:01 |
|
|
Gość
|
RZADAC
MASZ RACJĘ BELI. POSTAW SE PIWO. MASZ RACJĘ, KIEDY PISZESZ Kobieta rzada, BO MĘSZCZYZNA RACZEJ ŻĄDA.
|
Pt lip 16, 2004 11:27 |
|
|
Gość
|
Do czego mi równouprawnienie? Nie żartuj, elko
Dzięki temu, co wywalczyły feministki (a właściwie sufrażystki) mogę:
- mieć prawo własności
- prowadzić samochód (nie umiem i się boję, więc nie prowadzę, mimo, że mam prawo jazdy, ale mogę się poduczyć i jeździć gdybym miała taką ochotę )
- studiować na dowolnej uczelni wyższej (teraz już nawet na WAT;))
- pracować w zawodzie w jakim tylko mam ochotę
- mieszkać sama i być niezależną od rodziców, męża, decydować o sobie
- nosić spodnie i jeździć konno w siodle "dla mężczyzn" i wcale nie dlatego, że dla mężczyzn, ale dlatego, że jest o niebo wygodniejsze
- nosić buty na obcasie lub tenisówki (w zależności od tego na co mam ochotę)
- głosować
- zostać politykiem
- mieć do wyboru więcej niż tylko zamążpójście lub klasztor
- trenować karate
- itd
Czy to dużo? Z niektórych tych "praw" nie skorzystałam nigdy i nie skorzystam. Mam jednak świadomosć taką, że mogę jeśli będę chciała, że taka możliwość istnieje, że mam większy wybór bez użerania się z nieprzychylnością społeczeństwa i rodziny. To daje ogromny komfort psychiczny, nie uważasz, elko?
|
Pt lip 16, 2004 11:40 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ten ostatni post ja pisałam.
Beli, mężczyźni też powinni się domagać swoich praw, bo też w niektórych sytuacjach są dyskryminowani. Niektórzy mają np. problemy z kontaktami z dziećmi po rozwodzie, bo ex je skutecznie uniemożliwia, a sądy przyznają opiekę nad dziećmi matkom. Z drugiej strony, meżczyźni jednak tez coś zyskali: mogą np. być przy porodzie swych dzieci, mogą więcej wkładać w wychowanie dzieci, mogę nie być już tylko "maszynką do zarabiania pieniędzy" i "domowym straszydłem": - "zobaczysz, jak ojceic wróci z pracy..."
|
Pt lip 16, 2004 11:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|