Czemu niektórzy klerycy są tacy piękni?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Czemu niektórzy klerycy są tacy piękni?
W mojej parafii we wrześniu jest na praktyce kleryk czwartego roku... jest tak oszałamiająco piękny, że nie mogę się skupić na modlitwie. Wyobrażam sobie jak dziewczyny młode będą się w nim zakochiwać lub już może są zakochane... czy klerycy powinni być tak piękni, że aż odwracają uwagę od Boga?...
I czy ja popełniam grzech? Nie chcę o nim myśleć, ale to jest silniejsze ode mnie, chyba nigdy w życiu nie widziałam piękniejszego mężczyzny... 
|
N wrz 23, 2007 11:07 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Mężczyzna nie jest piękny, mężczyzna jest przystojny
Kleryk to facet jak każdy inny - może być przystojny, może być paskudny. Nie ma tez nic złego w tym, że Ci się spodoba jakikolwiek chłopak, nawet kleryk czy kapłan
Natomiast takie reakcje, jakie tu opisujesz, świadczą, że coś jest nie tak. To nie są zdrowe objawy. Jeśli Ci nie przejdzie, to warto byłoby popracować nad sobą, bo ciężko Ci będzie potem w związku
|
N wrz 23, 2007 11:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No to prawda... jest przystojny  ale piękny też  ma buzię anioła (tak sobie to wyobrażam). Nie wiem czy mam niezdrowe objawy... po prostu on mnie rozprasza, cieszę się, że prawdopodobnie w październiku wróci do seminarium, bo chyba wróci, prawda?
Jestem normalną, zdrową kobietą i reaguję na męską urodę... w dodatku jestem wrażliwa, więc odczuwam to mocniej... jak tu oderwać od niego oczy???
|
N wrz 23, 2007 11:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Aha, dodam może, że jak na chwilę obecną, rozeznałam swoje powołanie jako takie do życia w celibacie... nie chcę mieć męża ani dzieci... jestem na 99% pewna, że tego Bóg ode mnie oczekuje... a jednak nie przestali mi się podobać mężczyźni. Po prostu nie jestem aseksualna 
|
N wrz 23, 2007 11:24 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: Czemu niektórzy klerycy są tacy piękni?
Ninielka napisał(a): czy klerycy powinni być tak piękni, że aż odwracają uwagę od Boga?...
Kojarzysz takie przedstawienie Buddy jako śmmiejącego się, łysego grubaska (Budai)?  Ponoć jest ono wzorowane na chińskim mnichu Chan, który był bardzo mądry, ale jednocześnie bardzo przystojny i ponieważ ludzie przychodzili żeby się nacieszyć jego widokiem, zamiast go słuchać, to się specjalnie roztył żeby słuchali co ma do powiedzenia, a nie oglądali jaki to on piękny. Ot, taka wesoła historia, skojarzyła mi się z tym co napisałaś
Czemu klerycy są przystojni/piękni? Bo mieli przystojnych/pięknych przodków, ot tyle wytłumaczenia
Na pewno nie popełniasz grzechu, nie ma nic złego w tym, że atrakcyjny mężczyzna Ci się podoba, albo nawet jeśli się w takowym zauroczysz.
Ten kleryk jest u Ciebie od niedawna, nawet jeśli w październiku nie wróci to z czasem się przyzwyczaisz do jego widoku i przestaniesz reagować tak emocjonalnie 
|
N wrz 23, 2007 11:29 |
|
|
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Ninielka napisał(a): Aha, dodam może, że jak na chwilę obecną, rozeznałam swoje powołanie jako takie do życia w celibacie... nie chcę mieć męża ani dzieci... jestem na 99% pewna, że tego Bóg ode mnie oczekuje...
Pisałaś, że 12 sierpnia się nawróciłaś, jesteś więc jeszcze w fazie takiego neofitycznego zapału  Ja też tak miałem - gdy przeszedłem na buddyzm myślałem o tym, żeby zostać mnichem... i mi przeszło  Jak już pobędziesz chrześcijanką przez rok, to dopiero wtedy będziesz mogła mówić o tym jakie na pewno jest Twoje powołanie - takie jest moje zdanie.
|
N wrz 23, 2007 11:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Dobre z tym Buddą...  U mnie koło monitora stoi figurka Buddy, choć nie jestem buddystką... tak powinni wyglądać księża/klerycy  a nie modele wycięci z żurnala mody...
Zauważyłam, że ci brzydsi księża są bardziej pobożni... u mnie jest taki niezbyt ładny ksiądz, ale za to jak spowiada  ! Jest wspaniały.
Mój były kierownik duchowy z wyglądu nieciekawy, a do tego się jąka... ale takiej pobożności jak u niego to jeszcze nie widziałam... strasznie mi go brakuje. różnie bywa z urodą i jej brakiem...
|
N wrz 23, 2007 11:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Z tym powołaniem to jest skomplikowane... większość życia byłam katoliczką, potem parę lat ateizmu... więc tak generalnie to się trochę orientuję w swojej sytuacji. Nie wstępuję do klasztoru, nie będę zakonnicą, a jednak przeczucie, że będę sama jest silne, i nie jest to dla mnie bynajmniej smutna konieczność... czasem odczuwam brak kogoś bliskiego, ale to chyba się zdarza też każdemu księdzu, zakonnicy...
|
N wrz 23, 2007 11:41 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Ninielka napisał(a): Dobre z tym Buddą...  U mnie koło monitora stoi figurka Buddy, choć nie jestem buddystką... tak powinni wyglądać księża/klerycy  a nie modele wycięci z żurnala mody... 
W sumie to trochę nieładnie życzyć jakiejś grupie ludzi, aby się składała z brzydkich osób, ale rzeczywiście lepiej jeśli osoba duchowna (ksiądz, zakonnik lub zakonnica) nie jest atrakcyjna, bo jak ktoś się w tej osobie zakocha, to może to mieć zły wpływ na relację tej osoby z Bogiem - w takim sensie, że zacznie traktować Boga jako konkurencję i robić wyrzuty w stylu "mogłeś sobie wziąć kogo chcesz, a akurat wybrałeś na księdza/zakonnika/zakonnicę taką osobę w której się zakochałem/am".
Odnośnie własnego powołania - to ja w ogóle nie odczuwam czegoś w tym stylu. Nie czuję się przyciągany/zaprogramowany do takiego a nie innego stylu życia lub stanu matrymonialnego. Przez większość życia byłem sam i sobie radziłem, więc może już tak zostanie i będzie to zupełnie ok, a z drugiej strony w związku też mogłoby być fajnie, a szkoda by było żeby taki fajny facet jak ja nie uszczęśliwił jakiejś równie fajnej kobiety ;P
|
N wrz 23, 2007 11:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jesteś fajny taki? Ojej  To może ja Tobą się zainteresuję ;P
|
N wrz 23, 2007 12:04 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
No Ty już masz u mnie plusa za Buddę na biurku

|
N wrz 23, 2007 12:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Hmm przeszedłes na buddyzm czy byłes tak wychowywany ?co ci sie podoba w tej religi a jezeli przeszedłes to dlaczego ? tak tylko z ciekawosci pytam ;p
|
N wrz 23, 2007 12:51 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Czemu niektórzy klerycy są tacy piękni?
Ninielka napisał(a): W mojej parafii we wrześniu jest na praktyce kleryk czwartego roku... jest tak oszałamiająco piękny, że nie mogę się skupić na modlitwie. Wyobrażam sobie jak dziewczyny młode będą się w nim zakochiwać lub już może są zakochane... czy klerycy powinni być tak piękni, że aż odwracają uwagę od Boga?... I czy ja popełniam grzech? Nie chcę o nim myśleć, ale to jest silniejsze ode mnie, chyba nigdy w życiu nie widziałam piękniejszego mężczyzny... 
Podejdź do tego od innej strony. Przyjemnie jest patrzeć na pięknych ludzi. Podobnej przyjemności estetycznej doznajemy patrząc na wspaniałe widoki, działa sztuki i ładne budowle. Nic w tym złego przecież nie ma... Podziwianie piękna jest rzeczą jak najbardziej naturalną.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N wrz 23, 2007 13:10 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
lereeeek napisał(a): Hmm przeszedłes na buddyzm czy byłes tak wychowywany ?co ci sie podoba w tej religi a jezeli przeszedłes to dlaczego ? tak tylko z ciekawosci pytam ;p
To może w innym wątku warto raczej zapytać...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
N wrz 23, 2007 13:35 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Już odpowiedziałem leeeerkowi na PW, więc zostawmy temat mojego buddyzmu w spokoju. 
|
N wrz 23, 2007 13:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|