|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Angel_21
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 18:16 Posty: 19
|
 Jak mam sobie pomóc?
Witam! Mam 22 lata i jestem po mózgowym porażeniu dziecięcym i od jakiegoś czasu mam dziwny stan, nie moge chodzić, bo łapie mnie paraliż i padam. A co najgorsze nie moge chodzić do Kościoła, do Komunii podejść, nawet wejść do Kościoła - od tego sie wszystko zaczęło. Teraz juz mam problemy z chodzeniem po ulicach. Byłam juz u wielu lekarzy, począwszy od neurologa po psychiatre i nic, zaden z nich nie wie, jak mi pomóc. Jak mam sobie pomóc? Moze powinnam porozmawiać z Księdzem?
|
N mar 16, 2008 12:26 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Hmmm... my tu nie jesteśmy specjalistami. I raczej tutaj Ci nikt nie pomoże. Lekarze często źle diagnozują choroby, szczególnie takie rzadko spotykane. Przede wszystkim to co ja bym zrobiła na twoim miejscu to:
- napisać na forum o tematyce medycznej, lekarskiej, neurologicznej itp. gdzie poszukałabym ludzi o podobnych problemach, ale przede wszystkim dobrych specjalistów,
- wybrałabym się do dobrego specjalisty neurologa, jeżeli jeden nie pomoże to trzeba szukać dalej,
- zrobiła badania (wszelkie możliwe). Szczególnie specjalista powinien Ci zlecić szereg badań (nie wiem, rezonans magnetyczny, tomografię, cokolwiek). Jeżeli lekarz stawia diagnozę, bądź stwierdza, że nie wie co to jest bez diagnostyki, to nie jest dobrym lekarzem.
Nie wiem czemu miałabyś rozmawiać z księdzem, przecież ksiądz to nie neurolog i nie pomoże ci w tych sprawach. Jeżeli to Twój stan jest spowodowany psychiką, to wtedy będziesz szukać pomocy u specjalisty -psychiatry czy psychologa, czy nawet księdza. Na razie myślę, że powinnaś wykluczyć podstawy przede wszystkim neurologiczne.
Pozdrawiam
|
N mar 16, 2008 13:17 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Powiedz w jakiś sposób (np. przez matkę) o co chodzi i jaki masz problem. Ksiądz przyjdzie do Ciebie do domu co tydzień z komunią.
Jest coś takiego jak nawiedzanie chorych.
Ino wiesz... ksiądz nie jasnowidz - trzeba go o sytuacji powiadomić.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N mar 16, 2008 15:13 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No cóż- od razu nasunęła mi się na myśl padaczka- ale to pewnie lekarz by wykrył chociażby badaniem EEG...
Poszukaj na forach- zwłaszcza anglojęzycznych informacji na temat swoich dolegliwości- jeśli to jakaś rzadka choroba- to lekarze często nie mają wiedzy na ten temat...
jeśli mieszkasz w mniejszym mieście- to wybierz się do dużego miasta- tam są lepsi lekarze, specjalistyczne szpitale akademii medycznych ...
Z księdzem tez warto porozmawiać- choć mnie to wygląda bardziej na problem medyczny...ale mogę się mylić...
|
N mar 16, 2008 20:16 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|