Autor |
Wiadomość |
ABCiDiEiF
Dołączył(a): N kwi 06, 2008 22:39 Posty: 4
|
 Jezus dzisiaj.
Jezusa przedstawia się odzianego w białą szatę.
Taka jest również jego wizja.
Czyli ubranego w typowe i tanie ubranie w swoich czasach.
Jaki strój według Ciebie/Was Jezus dzisiaj by na siebie włożył.
Jakieś tanie ubranie ze sklepu z odieżą używaną czy może drogi garnitur albo coś z kolekcji drogich firm krawieckich lub może ubranie szyte na zamówienie?
Ja sądzę, że dzisiaj Jezus ubrałby się w dres ponieważ jest bardzo wygodny i skłoniłby w nim ludzi do większej aktywności fizycznej i poprawy ich zdrowia.
|
Pn kwi 07, 2008 0:56 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Jezus dresiarzem? Ciekawa koncepcja. Nawet dominikanie i jezuici by na to nie wpadli.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn kwi 07, 2008 4:13 |
|
 |
ABCiDiEiF
Dołączył(a): N kwi 06, 2008 22:39 Posty: 4
|
Według mnie bycie ubranym w dres a bycie dresiarzem jest od siebie znacznie oddalone.
Każdy więc kto jest ubrany w strój mechanika samochodowego jest dla Ciebie mechanikiem samochodowym.
Jakkolwiek, poza krytyką napisz jake jest Twoje wyobrażenie stroju Jezusa dzisiaj?
|
Pn kwi 07, 2008 9:15 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
ABCiDiEiF napisał(a): bycie ubranym w dres a bycie dresiarzem jest od siebie znacznie oddalone.
Otóż to.
|
Pn kwi 07, 2008 22:04 |
|
 |
sysara
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 1:00 Posty: 175
|
hitman napisał(a): ABCiDiEiF napisał(a): bycie ubranym w dres a bycie dresiarzem jest od siebie znacznie oddalone. Otóż to.
Jak idziesz do kościoła w dresie... to jesteś dresiarzem... no bo kim?
Kiedyś było głośno na onecie o filmie/sztuce o Jezusie dzisiaj. Wzbudzała wiele kontrowersji. Ostatnia wieczerza odbywała się w nim/niej w McDonaldzie. Pytanie jaki byłby "Jezus dzisiaj" to bardziej refleksja nad: "my, dziś".
No ale jak już sobie tak atrybuty przypisujemy to do zestawu dres+mac dodałbym uniseksow(n)ą bieliznę. Poznasz co jest dla nas normalne a co już nie?
_________________ "Eh! Gdyby tak skrzydła mieć, ogromne i tęczowe
Złotą aureolą otulić oślą głowę"
|
Wt kwi 08, 2008 0:26 |
|
|
|
 |
ABCiDiEiF
Dołączył(a): N kwi 06, 2008 22:39 Posty: 4
|
Cytuj: Jak idziesz do kościoła w dresie... to jesteś dresiarzem... no bo kim?
sportowcem
biegaczem
chodziarzem
piłkarzem
łucznikiem
...
Po co do kościoła w dresie? Pomodlić się.
Coż jednak dres nie wywołuje miłych skojarzeń.
Jezus pewnie i to wziąłby pod uwagę.
Jaki więc według Was, Ciebie sysara przyodziałby dzisiaj Syn Boży?
|
Śr kwi 09, 2008 19:13 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
sysara napisał(a): Otóż to. no bo kim?[/quote]
W sumie racja. No bo kim innym może być człowiek jak nie dresiarzem... To jedno nam zostało.
|
Śr kwi 09, 2008 21:28 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Ja mam pytanie z innej beczki. Dlaczego uważasz białą szatę za tanią? Biały wymaga barwienia, bo żaden materiał znany ówcześnie naturalnie nie posiadał takiego koloru. Barwienie wymagało dodatkowego nakładu pracy i środków, a co za tym idzie podnosiło cenę materiału. Poza tym, tanie ubranie wtedy to ubranie stare, znoszone, połatana, etc.
To raz, dwa- na jakich źródłach ikonograficznych się opierasz? Zresztą to w sumie nie ważne, bo żadne z nich nie przedstawia rzeczywistości.
Reasumując- nie masz jakichkolwiek danych, jakie szaty Jezus nosił naprawdę, więc wszelkie dywagacje są conajmniej pozbawione głębszego sensu...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Śr kwi 09, 2008 22:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A. napisał(a): Reasumując- nie masz jakichkolwiek danych, jakie szaty Jezus nosił naprawdę, więc wszelkie dywagacje są conajmniej pozbawione głębszego sensu...
a to dlaczego?
zgadujemy tu sobie, w jakim sklepie ubierałby sie dziś - nie analizujemy ikonografii. chyba.
ja stawiam na T-shirt i jeansy.
|
Śr kwi 09, 2008 22:55 |
|
 |
ABCiDiEiF
Dołączył(a): N kwi 06, 2008 22:39 Posty: 4
|
A.
Opieramy się na wyobrażeniach jak autorzy obrazów.
|
Cz kwi 10, 2008 9:08 |
|
 |
lodziara
Dołączył(a): Pn maja 18, 2009 20:35 Posty: 5
|
mysle ze chcialby byc orginalny i dalej chodzilby w przescieradle, zeby wyrozniac sie z tlumu. ale moglby sobie jakis tatuaz zrobic na rece zeby byc bardziej na czasie i jakis piercing w nosie.
_________________ ave
|
N maja 31, 2009 0:24 |
|
 |
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Nigdzie nie jest powiedziane, że Jezus na codzien chodził w białej szacie, tak ukazał się na górze Tabor na przykład - to jest akurat zapisane w Biblii, ja mysle, że chodził ubrany przeciętnie, ot tak, by nie onieśmielać swoim wyglądem ani biednych, ani może nie szokować bogatych.
Jak dziś wyglądałby Jezus - wg mojej wizji oczywiście - jakieś dżinsy, t-shirt /i nie twierdzę, że miałby od razu byc metalem/. Myślę, że tak zwyczajnie jak spora część społeczeństwa, nie za porządnie, nie za bogato, ale też nie obdarty - po prostu normalnie, ale na luzie, na pewno nie jak prezes na walnym zebraniu. Ale raz jeszcze powtarzam - to jest moje zdanie - tzn gdybym byla Jezusem współcześnie, tak bym wyglądała, heh.
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
N maja 31, 2009 3:56 |
|
 |
Malgorzata Ka.
Dołączył(a): Pt cze 05, 2009 15:35 Posty: 18
|
Mysle,ze ubrany by byl w stroj nie rzucajacy sie w oczy,raczej taki jak dzis zakladaja ludzie bogaci duchowo.Odrazu wyklucza sie tu stroj jaskrawy,swiecacy.Kojarzy mi sie tez luzny stroj wedrowca,z opaska na czole i torba przerzucona przez ramie. 
|
N cze 07, 2009 15:54 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Skoro żołnierze na Golgocie rzucali losy o szatę Chrystusa ,to chyba nie należała na tamte czasy do najtańszych.
|
N cze 07, 2009 16:11 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
przepraszam bardzo, ja noszę dresy a nie jestem 100kg zwierzęciem z kijem do basseballa.
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
N cze 07, 2009 16:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|