Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 13:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Zaufanie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Asia - mnie się spodobało to co napisał Spoonman.

Ufam mimo że mam 100% pewność że ktoś może mnie zawieść. Nie zakładam niezawodności. Zakładam jedno - dobrą wolę.

Czy można odbudować? Nie wiem. W tej formie niełatwo chyba skruszyć. I myślę, że można odbudować... A czy zawsze i do końca?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz paź 14, 2004 15:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Zawiedzione zaufanie trudno jest odbudować - wprost proporcjonalnie do głębokości zranienia. Głęboka rana pozostaje na całe życie, rzutuje na cały zwiazek i nie da się wymazać z pamięci...w chwilach cięższych wraca i może spowodować dalsze rany.
Ale odbudować można...miłość słowo klucz...tak jak syn marnotrawny wrócił do ojca i ten mu przebaczył.

:-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn paź 18, 2004 7:11
Zobacz profil
Post 
Czy zdajesz sobie sprawę, Spoonman, że chyba mimowoli dałeś wykładnię "grzechu pierworodnego"?


Pn paź 18, 2004 12:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Faktycznie Teofilu, niezamierzone to było zupełnie i nie skojarzyłbym tych dwóch rzeczy...ale skoro już...to do czego to nas prowadzi w takim wypadku ?

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn paź 18, 2004 12:18
Zobacz profil
Post 
Za - ufaj mi :) Uf, jak ciężko jest zaufać .. A jeszcze trudniej zaufanie utrzymać lub odbudować.
Każda osoba, którą poznaję, otrzymuje ode mnie na wstępie kredyt zaufania. Tak, jakbym komuś założyła lokatę w banku. Im dłużej trzymamy na niej pieniążki, tym większych procentów możemy się spodziewać. Im dłużej kogoś znam, tym większe mam do niego zaufanie.
Kiedy wypłacamy część funduszy w trakcie trwania umowy, ponosimy straty.
Moja niepisana umowa kredytu zaufania opiera się na prawdzie. Strata zaufania następuje , kiedy ktoś mnie okłamie. Bardzo trudno wówczas zaufać ponownie , zwłaszcza, jeżeli jest to człowiek dla mnie obcy, którego nie zdążyłam dobrze poznać . Łatwiej odbudowuję zaufanie do osób , z którymi łączy mnie przyjaźń, mimo, że to są zranienia głębsze, jednak nie zakażają się zbyt szybko podejrzliwością.
Z pewnością warto ufać ludziom. Gdybyśmy sobie wzajemnie nie ufali, ulice wypełniałyby cienie milczących, wychudzonych ludzi na skraju śmierci . Balibyśmy się coś zjeść , bo skąd gwarancja, że chleb został upieczony z dobrej mąki? Oczywiście to skrajny przypadek, niemniej jednak brak zaufania w wielu wypadkach utrudnia nam życie.
Warto ufać ludziom, nawet, jeśli wiemy, że nasze zaufanie może zostać wystawione na ciężką próbę. Jesteśmy tylko ludźmi i nikt nam nie da 100 % gwarancji, że zawsze będzie osobą godną naszego zaufania. Jednak warto obdarzyć zaufaniem oraz za zaufanie dziękować. Bez tego daru świat byłby pozbawiony uśmiechu.


N gru 05, 2004 18:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL