Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 27, 2025 17:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
 Lepiej zalowac... 
Autor Wiadomość
Post Lepiej zalowac...
Czytajac inny temat przyszło mi na mysl czy lepiej jest czegos zalowac nie uczyniwszy tego czy tez moze uczyniwszy...
I strasznie meczy mnie ta kwestia.
Ja jakos niejasno przeczuwam, ze lepiej załowac nie uczyniwszy.


Śr wrz 03, 2008 18:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt paź 03, 2006 9:34
Posty: 352
Post 
Najlepiej - nie żałować, nie uczyniwszy

_________________
Cóż z tego, że go kiedyś zdmuchniesz w mgnieniu oka,
skoro wciąż przemijając – wciąż jeszcze jest sobą?
Ja ten Twój świat, co mija, kocham Panie! – kocham!
Jak żywą kadzielnicę bujam go przed Tobą! (Beata Obertyńska)


Śr wrz 03, 2008 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
a jeszcze lepiej nie żałować, uczyniwszy :) hyhy.


Ale już poważnie. Zależy do czego się kwestia odnosi.
Bo myślę, że mowa o rzeczy zakazanej (a wedle domysłów pożądanej, przyjemnej). Tak?
I jeden żal i drugi jest jakiś. Jeden to żal niespełnienia (braku odwagi, braku nadziei na drugą szansę, jeśli oczywiście są podstawy "tęsknić" do tego czego zaniechaliśmy), drugi to żal popełnionego błędu (jeśli oczywiście są podstawy żałować i postrzegać czyn jako błąd).

Mi sie wydaje że lepiej mimo wszystko żałować robiąc coś, niż odmawiając sobie tego. Oczywiście nie mówię tutaj o robieniu rzeczy jednoznacznie nagannych moralnie, tylko właśnie o tych takich "z pogranicza" które są miarą naszej wolnej woli, odwagi.

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Cz wrz 04, 2008 15:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 16:41
Posty: 104
Post 
Mówi się że lepiej żałować że coś się zrobiło niż że coś się zrobiło.
Kiedyś znany pisarz Waldemar Łysiak stwierdził iż dlatego że mamy jedno życie i ograniczony czas to nie możemy iść z zasadą "wszystkiego w życiu trzeba spróbować"...


Wt wrz 09, 2008 14:01
Zobacz profil
Post 
"lepiej grzeszyć i potem żałować, niż potem żałować że się nie grzeszyło"?
Czy żałowac że się chciało zgrzeszyć?

Bo jeśli to drugie - chciałeś zgrzeszyć i pokonałeś pokusę to raczej nie jest powód do żałowania?
Raczej dziękczynnienia, że udało Ci się pokusę zwalczyć.
A jeśli Ci żal że nie popełniłeś grzechu..
Hmm.. to jakieś dziwne spojrzenie ...

to nie żal - to kolejna pokusa.
Tak mi sie wydaje.


Wt wrz 09, 2008 19:42
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL