Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N cze 16, 2024 13:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Przychodzi baba do ginekologa :) 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post Przychodzi baba do ginekologa :)
Kiedyś taki temat zapodałem na innym forum i rozpętała się burza.
Pytanie zwłaszcza do facetów. Czy widzicie problem w tym by wasza kobieta chodziła na faceta ginekologa? I do kobiet, czy uwzględniałybyście opinię męża w tej kwestii?
Nie mówię o sytuacji gdy nie ma wyjścia...

Czy uważacie, ze lekarz to lekarz bez względu na płeć? Czemu większość ginekologów to faceci? Czy nie są skażeni męskością? ;) Wszak wiara w ich czystość umysłów ginie gdy mówimy o łapówkach, aborcji czy wypisywaniu recept przez firmy które często ich sponsorują?

Zapraszam do dyskusji... i z góry proszę o lekkie przymrużeniem oka, by nie było niepotrzebnych napięć.

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


Pt sty 16, 2009 0:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Moja kobitka chodziła do faceta i jakoś mnie to nie rusza. Dopóki się nie dowiem, że jej nie molestuje or sth to mi to obojętne czy chodzi do faceta czy do kobiety.

A bycie zazdrosnym o to, że facet-lekarz dotyka kobietę jest trochę... erm, żałosne.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 16, 2009 0:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
No ludziska mieli różne teorie i argumentacje. Troszkę się nimi podeprę.
A gdyby Twój przyjaciel był tym ginekologiem? Nie miałbyś problemu?

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


Pt sty 16, 2009 0:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 9:04
Posty: 106
Post 
Rany, ale masz problem. Powiem Ci tak, popytaj się trochę kobiet na ten temat i założę się, że większość odpowie że woli faceta-ginekologa. Z tego co wiem są delikatniejsi (nie dopowiadaj sobie).


Pt sty 16, 2009 8:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Pierwszy naburmuszony... wyluzuj chłopie...
Znam wiele za i przeciw... o delikatności tez wiem...

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


Pt sty 16, 2009 9:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 9:04
Posty: 106
Post 
Nie naburmuszony, tylko irytuje mnie szukanie dziury w calym :)
Jeśli znasz argumeny przeciw to proszę podaj.


Pt sty 16, 2009 9:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15
Posty: 327
Post 
aperitif ...Prosiłeś by ten temat poraktować z lekkim ''przymrużeniem oka''więc tak czynię... :D
Napisałeś .''Czy widzicie problem w tym by wasza kobieta chodziła na faceta ginekologa?''
Szczerze..? Gdybym była facetem,to miałabym pretensje ,by ''moja'' kobieta chodziła na faceta ginekologa... :shock:
No chyba,że miałeś na myśli..chodziła do faceta ginekologa.... :lol: wtedy nie miałabym nic przeciwko temu..
Pozdrawiam... :-)

_________________
Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.


Pt sty 16, 2009 10:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
aperitif napisał(a):
No ludziska mieli różne teorie i argumentacje. Troszkę się nimi podeprę.
A gdyby Twój przyjaciel był tym ginekologiem? Nie miałbyś problemu?


Zależy czy byłby dobrym lekarzem. Jeśli tak to tym lepiej, miałbym kogoś komu ufam.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 16, 2009 10:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15
Posty: 327
Post 
Mroczny, to bardzo ważne, co napisałeś teraz..
Ważne, by był dobrym specjalistą, niezależnie od tego, czy jest przyjacielem rodziny czy lekarzem z rejonu.
Chociaż zapeniam Cię,że kobieta raczej nie wybierze się do ginekologa -przyjaciela...
Poruszyliście temat, tak naprawdę nie mając o tych sprawach pojęcia.
Pytacie się, czy 'miałbyś coś przeciwko gdy kobieta idzie do lekarza faceta ginekologa'' Pomyślcie lepiej co czuje kobieta gdy musi pójść do takiego specjalisty.Ginekolog to niby specjalista jak każdy inny czyż nie? ale trudno porównać tę specjalizację np ze stomatologią.
Chcę Was zapewnić (facetów) że nie jest to przyjemnością,i tylko ''nienormalny'' facet może mieć pretensje do partnerki,żony, o to,że korzysta z pomocy (faceta) lekarza.Ten lekarz facet niejednokrotnie ratuje życie osobom które kochacie...

_________________
Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.


Pt sty 16, 2009 11:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Cytuj:
Mroczny, to bardzo ważne, co napisałeś teraz..
Ważne, by był dobrym specjalistą, niezależnie od tego, czy jest przyjacielem rodziny czy lekarzem z rejonu.
Chociaż zapeniam Cię,że kobieta raczej nie wybierze się do ginekologa -przyjaciela...


Dokładnie, raczej żadna by nie poszła do kolegi męża, z którym w sobotnie wieczory wspólnie pijają piwko. Nie mówimy oczywiście o nagłych sytuacjach.
Wiele kobiet twierdzi, ze facet ginekolog jest delikatniejszy.OK.
Natomiast znam zdania kobiet, które dopiero wchodziły w wiek dojrzewania i mówiły, że nigdy nie pozwolą by pierwszym facetem sięgającym w ich intymność był facet ginekolog. Na pewno dla wielu kobiet to sytuacja krępująca.

Co do samych facetów gin? Jak myślicie, co kieruje facetem wybierając tę specjalizację?

Jedna kobieta po 30 stce mówiła mi, że była u faceta (bardzo ładna kobieta) i powiedziała, ze kiedy sobie podgwizdywał kiedy tam ją badał, od tamtej pory nie chodzi do facetów.
I jeszcze opinia dziewczyny, która dopiero uczy się na lekarza. Mówi, że gdy mieli zajęcia na ginekologii, po praktykach rozmawiała z kolegami, i jeden jej się przyznał, że widząc kobietę lekko się podniecił.Nie chce najeżdżać na facetów, ale zawsze będa facetami. Kiedy bada babcie to bada, ale kiedy młodziutkie to młodziutkie.
Ja osobiście wolę by chodziła do kobiety, ale jeśli ją mniej boli, lub profesjonalizm u faceta jest większy to ok.

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


Pt sty 16, 2009 11:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Dokładnie, raczej żadna by nie poszła do kolegi męża, z którym w sobotnie wieczory wspólnie pijają piwko. Nie mówimy oczywiście o nagłych sytuacjach.


Żadna? No no, widzę, że wiele kobiet znasz. ;]

Oczywiście, że nie masz racji, wiele kobiet chodziłoby do swoich znajomych _gdyby_ byli naprawdę dobrzy. Wizyta wizytą, a wieczór przy piwku wieczorem, trzeba rozróżniać pewne sprawy.

Cytuj:
Natomiast znam zdania kobiet, które dopiero wchodziły w wiek dojrzewania i mówiły, że nigdy nie pozwolą by pierwszym facetem sięgającym w ich intymność był facet ginekolog. Na pewno dla wielu kobiet to sytuacja krępująca.


Hm to weźmy na ruszt kobietę, która czeka z seksem do ślubu. Ślub średnio załóżmy w wieku 25 lat się bierze, czasem później. I przez 25 lat nie ma zamiaru się ani razu przebadać bo czeka na męża? Litości.

Cytuj:
Co do samych facetów gin? Jak myślicie, co kieruje facetem wybierając tę specjalizację?


Jeśli kieruje nim podniecenie to nie będzie dobrym specjalistą. Podobnie jest u fotografów, którzy robią zdjęcia aktu.

Cytuj:
Jedna kobieta po 30 stce mówiła mi, że była u faceta (bardzo ładna kobieta) i powiedziała, ze kiedy sobie podgwizdywał kiedy tam ją badał, od tamtej pory nie chodzi do facetów.


A sama chyba nie wie dlaczego przestała chodzić. Widocznie dla owego lekarza, że tak kolokwialnie powiem, [***] to już taka rutyna, że pozwala sobie na pogwizdywanie. ;] Mój dentysta może sobie nawet śpiewać Odę do młodości gdy wierci, mnie to nie rusza póki dobrze leczy.

Cytuj:
I jeszcze opinia dziewczyny, która dopiero uczy się na lekarza. Mówi, że gdy mieli zajęcia na ginekologii, po praktykach rozmawiała z kolegami, i jeden jej się przyznał, że widząc kobietę lekko się podniecił.Nie chce najeżdżać na facetów, ale zawsze będa facetami. Kiedy bada babcie to bada, ale kiedy młodziutkie to młodziutkie.


Nawet na ulicy można się lekko podniecić więc nie widzę problemu.

* Fragment kolokwialny wywliłem, a mimo to zdanie nie straciło sensu ;)
kastor

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 16, 2009 13:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 9:04
Posty: 106
Post 
aperitif napisał(a):
Natomiast znam zdania kobiet, które dopiero wchodziły w wiek dojrzewania i mówiły, że nigdy nie pozwolą by pierwszym facetem sięgającym w ich intymność był facet ginekolog. Na pewno dla wielu kobiet to sytuacja krępująca.


Trochę przerażające jest to co mówisz. Sorry, ale lekarz ginekolog jest jednym z ważniejszych z jakim kobieta się styka. Nie będę chodził do dentysty całe życie to co najwyżej wyrwie mi kilka zębów ale przeżyje a zaniedbanie w takiej sprawie jak ginekolog może się strasznie odbić na kobiecie, ew. mężu a skończyć co najmniej bezpłodnością. No cóż, pozostaje mieć nadzieję, że te kobiety o których pisałeś będą chodzić do dobrych ginekologów kobiet.


Pt sty 16, 2009 13:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15
Posty: 327
Post 
cyt..''Co do samych facetów gin? Jak myślicie, co kieruje facetem wybierając tę specjalizację?''
A co kieruje facetem wybierającym specjalizację weterynarza?
Podobno nie ma głupich pytań..ale widzę,że we wszystkim są wyjątki.
Gdyby każdy ginekolog miałby być lekarzem tej specjalizacji z powodu ''ciągotek'' do płci pięknej..to ..aż strach pomyśleć ....
Ja znam wielu lekarzy tej specjalizacji,(jako pacjentka) i muszę przyznać ,że nie trafiłam na takie sytuację jakie według Was zdarzają się..Zaczynając leczenie też byłam młodą kobietą,i myślę,że atrakcyjną, ale jakoś ile razy wchodziam do gabinetu, czy wchodzę nadal,jestem w gabinecie w konkretnej sprawie. I nie zastanawiam się,czy sprawiłam lekarzowi mniejszą lub większą przyjemność swoją obecnością .
Tak podobno facet jest ''tylko'' facetem..i myślę,że nie musi zostać ginekologiem by mieć ''ciągotki'' To dotyczy zarówno lekarza, jak i szewca, czy nawet bezrobotnego

_________________
Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.


Pt sty 16, 2009 13:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Cytuj:
Żadna? No no, widzę, że wiele kobiet znasz. ;]

Znam wiele i z wieloma wiele sie robiło i o wielu sprawach dyskutowało...nie zawsze byłe święty ;)

Cytuj:
Hm to weźmy na ruszt kobietę, która czeka z seksem do ślubu.

Irytuje mnie odpowiedź do twierdzenia wyciągniętego z kontekstu. Jeśli nie jest to dziewcze na wsi zabitej dechami gdzie tylko jest pan bronek ginekologiem, to taka w mieście ma wybór i może iść do specjalistki kobiety. Czy tak trudno rozkminić o co mi chodzi :)

Cytuj:
A sama chyba nie wie dlaczego przestała chodzić. Widocznie dla owego lekarza, że tak kolokwialnie powiem, cipki to już taka rutyna, że pozwala sobie na pogwizdywanie. ;] Mój dentysta może sobie nawet śpiewać Odę do młodości gdy wierci, mnie to nie rusza póki dobrze leczy.


Może ja źle zrozumiałem albo tu niedokłądnie napisałem, ale chodziło mi o lekki podgwizdywanie w stylu podgwizdywania pzrez panów z butelką piwa na przechodzacą obok kobietę. A nie sonatę księżycową betovena...

Cytuj:
Nawet na ulicy można się lekko podniecić więc nie widzę problemu.


Jasne, tylko chciałem się dowiedzieć czy ginekolg w pewnych sytuacjach ze względu na swoją pracę też może, czy to automat lub dr judym powołany do służby ludzkości ;)

Cytuj:
A co kieruje facetem wybierającym specjalizację weterynarza?


Może to, że lubi zwierzęta?

Cytuj:
Podobno nie ma głupich pytań..ale widzę,że we wszystkim są wyjątki.


MAsz rację, pytaniem o weterynarza to udowodniłaś... :lol:

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


Pt sty 16, 2009 14:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15
Posty: 327
Post 
Moje pytanie ''dlaczego meżczyzna zostaje weterynarzem'' to było napisane z ironią...
No tak...facet lubi zwierzęta zostaje weterynarzem
facet lubi kobiety zostaje ginekologiem
a lekarz np urolog, czy proktolog..? hmmmm
Myślę,że tak naprawdę to, kto jaką wybiera specjalizację,zależy od tego jakie odkrył w sobie powołanie....

_________________
Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.


Pt sty 16, 2009 15:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL