|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
Autor |
Wiadomość |
miron185
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 15:10 Posty: 2
|
 Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
Witam.
Mam trzy pytania na które obiecałem odpowiedzieć koledze który siedzi w więzieniu.
1. Który fragment biblii mówi: że świętą i pobożną rzecza jest modlitwa za zmarłych. (najlepiej konkretny fragment)
2. "kto przyzna się do mnie przed ludźmi do tego przyznam się ja przed Ojcem.." Wskaż dwa miejsca cytowanych słów Jezusa.
(jedno już znalazłem Mt 10, 32-33)
3. Kto napisał te słowa:
"Jesteśmy w prawdziwym Bogu w synu jego Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem"
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
|
Wt mar 31, 2009 17:19 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
miron185 napisał(a): Witam. Mam trzy pytania na które obiecałem odpowiedzieć koledze który siedzi w więzieniu.
1. Który fragment biblii mówi: że świętą i pobożną rzecza jest modlitwa za zmarłych. (najlepiej konkretny fragment) Nie wiem, może o to chodzi: 2 Mch 12:40-45 "Pod chitonem jednak u każdego ze zmarłych znaleźli przedmioty poświęcone bóstwom, zabrane z Jamnii, chociaż Prawo tego Żydom zakazuje. Dla wszystkich więc stało się jasne, że to oni i z tej właśnie przyczyny zginęli. Wszyscy zaś wychwalali Pana, sprawiedliwego Sędziego, który rzeczy ukryte czyni jawnymi, a potem oddali się modlitwie i błagali, aby popełniony grzech został całkowicie wymazany. Mężny Juda upomniał lud, aby strzegli samych siebie i byli bez grzechu mają przed oczyma to, co się stało na skutek grzechu tych, który zginęli. Uczyniwszy zaś składkę pomiędzy ludźmi, posłał do Jerozolimy około dwu tysięcy srebrnych drachm, aby złożono ofiarę za grzech. Bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu." (tylko uwaga: protestanci i świadkowie Jehowy bodajże nie uznają kanoniczności tej księgi, co oczywiście nijak nie zmienia, że ta księga jest kanoniczna i natchniona przez Boga) miron185 napisał(a): 2. "kto przyzna się do mnie przed ludźmi do tego przyznam się ja przed Ojcem.." Wskaż dwa miejsca cytowanych słów Jezusa. (jedno już znalazłem Mt 10, 32-33) Mt 10:32 "Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie." Lk 12:8-9 „A powiadam wam: Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych;(9) a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.” miron185 napisał(a): 3. Kto napisał te słowa: "Jesteśmy w prawdziwym Bogu w synu jego Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem"
1J 5:20 (Pierwszy List Świętego Jana Apostoła)
"Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym."
A skąd te pytania się pojawiły w Twojej/jego głowie? Głosisz Mu Boga, Ewangelię i Królestwo Boże?
Jeżeli są to wątpliwości Jego, to polecam poszukanie katolickich serwisów apologetycznych, które odpowiają na takie pytania, m.in.:
http://www.effatha.org.pl/apologetyka/apologetyka.htm
http://www.apologetyka.katolik.pl/
itd.
Polecam też internetowe Biblię i wyszukiwarki biblijne - łatwo w ten sposób znaleźć konkretny fragment.
Bóg z Wami!
_________________ Piotr Milewski
|
Wt mar 31, 2009 22:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
jumik napisał(a): (tylko uwaga: protestanci i świadkowie Jehowy bodajże nie uznają kanoniczności tej księgi, co oczywiście nijak nie zmienia, że ta księga jest kanoniczna i natchniona przez Boga)
Czy mógłbym zapytać od kiedy Księgi machabejskie zostały formalnie wcielone do kanonu Pisma Św. jako natchnione prze Boga?
|
Śr kwi 01, 2009 8:16 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
izraelita napisał(a): jumik napisał(a): (tylko uwaga: protestanci i świadkowie Jehowy bodajże nie uznają kanoniczności tej księgi, co oczywiście nijak nie zmienia, że ta księga jest kanoniczna i natchniona przez Boga)
Czy mógłbym zapytać od kiedy Księgi machabejskie zostały formalnie wcielone do kanonu Pisma Św. jako natchnione prze Boga?
Nie wiem czy wikipedia jest wiarygodnym źródłem (więc nie traktuj tego jako pewnika), ale co nie co tłumaczy (między innymi to, o co pytasz - w ostatnim linku):
http://pl.wikipedia.org/wiki/1_Księga_Machabejska
http://pl.wikipedia.org/wiki/2_Księga_Machabejska
http://pl.wikipedia.org/wiki/Księgi_deuterokanoniczne
(trzeba skopiować całe linki)
_________________ Piotr Milewski
|
Śr kwi 01, 2009 11:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
W podanych linkach wikipedii jest co nieco napisane, lecz pozostaje pytanie aktualne. Nie chodzi mi o uznanie ich za kanon ale o uznanie za natchnione przez Boga. Szukałem tej informacji i znalazłem, że Sobór Trydencki uznał je za takowe.
|
Śr kwi 01, 2009 11:14 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
miron185 napisał(a): Który fragment biblii mówi: że świętą i pobożną rzecza jest modlitwa za zmarłych. (najlepiej konkretny fragment)
Modlitwa za zmarłych nie ma biblijnego uzasadnienia. Powiedziałabym że wprost przeciwnie... Łk 16,19-31
19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą".
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Śr kwi 01, 2009 20:24 |
|
 |
Bezimienny
Dołączył(a): N maja 18, 2003 17:03 Posty: 679
|
Rojza, zapominasz, ze katolicy wierzą w istnienie czyśćca. W takim wypadku modlitwa ma sens. I z prawdy o modlitwie za zmarłych wysnuto głównie wniosek o istnieniu czyśćca. No i.... Taki ciekawy tekst z 1 Koryntian 15, 29:
"Bo inaczej czegoż dokonają ci, co przyjmują chrzest za zmarłych? Jeżeli umarli w ogóle nie zmartwychwstają, to czemuż za nich chrzest przyjmują?"
Ja bym napisał: jeśli jest tylko piekło i niebo, to modlitwa za zmarłych nie ma sensu, Ale jak widać chrześcijanie już w czasach Pawła uważali, ze ma sens...
Co do pytania o Księgi Machabejskie.. Odwrócił bym pytanie. Sens ma tylko pytać, od kiedy księgi te przestały być przez niektórych chrześcijan uważane za natchnione przez Boga. Bo zawsze były, tylko protestanci je wyrzucili. Są w Septuagincie, tekście Starego testamentu, którym posługiwali się Żydzi w diasporze. Nie ma w Biblii hebrajskiej, której zawartość została ustalona długo po powstaniu Septuaginty. Tradycyjnie przyjmuje się, ze stało się to na synodzie w Jamni w 90 roku naszej ery...
|
Śr kwi 01, 2009 20:56 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Trzy pytania. Sprawa bardzo pilna.
Rojza Genendel napisał(a): 19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą".
To nijak nie mówi nic o modlitwie za zmarłych. Mówi (jeżeli już), że nie można iść/przejść z nieba do piekła.
_________________ Piotr Milewski
|
Śr kwi 01, 2009 21:20 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Bezimienny napisał(a): Rojza, zapominasz, ze katolicy wierzą w istnienie czyśćca. W takim wypadku modlitwa ma sens. I z prawdy o modlitwie za zmarłych wysnuto głównie wniosek o istnieniu czyśćca.
Ale pytanie dotyczyło tego, czy Biblia uzasadnia taką modlitwę. A nie uzasadnia.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Śr kwi 01, 2009 22:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Co do pytania o Księgi Machabejskie.. Odwrócił bym pytanie. Sens ma tylko pytać, od kiedy księgi te przestały być przez niektórych chrześcijan uważane za natchnione przez Boga. Bo zawsze były, tylko protestanci je wyrzucili. Są w Septuagincie, tekście Starego testamentu, którym posługiwali się Żydzi w diasporze. Nie ma w Biblii hebrajskiej, której zawartość została ustalona długo po powstaniu Septuaginty. Tradycyjnie przyjmuje się, ze stało się to na synodzie w Jamni w 90 roku naszej ery...
Czy mogę poznać jakieś źródło w którym te księgi są określone jako natchnione?
W Septuagincie były księgi historyczne w których natchnienie prze Boga nie było uznawane.
|
Cz kwi 02, 2009 7:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Bezimienny napisał(a): Rojza, zapominasz, ze katolicy wierzą w istnienie czyśćca. W takim wypadku modlitwa ma sens. I z prawdy o modlitwie za zmarłych wysnuto głównie wniosek o istnieniu czyśćca. No i.... Taki ciekawy tekst z 1 Koryntian 15, 29:
"Bo inaczej czegoż dokonają ci, co przyjmują chrzest za zmarłych? Jeżeli umarli w ogóle nie zmartwychwstają, to czemuż za nich chrzest przyjmują?"
W nauce o czyścu wykorzystano inny fragment Listu do Koryntian - (1 Kor 3,10-15)
Nadto - (Łk 12,58-59); (1 P 3,18-20).
Chrzest za zmarłych nie jest podstawą nauki o czyścu - chodzi raczej o kwestię zmartwychwstania.
|
Cz kwi 02, 2009 8:19 |
|
 |
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
Cytuj: Nie chodzi mi o uznanie ich za kanon ale o uznanie za natchnione przez Boga. Szukałem tej informacji i znalazłem, że Sobór Trydencki uznał je za takowe.
Niektórzy Ojcowie Kościoła też kwestionowali natchnienie II Księgi Machabejskiej. Były nawet spory teologiczne z tym związane (upraszczając Zachód był za kanonicznością, Ojcowie wschodni przeciw).
Kościół zachodni orzekł autentyczność ksiąg deuterokanonicznych w IV wieku, a wschodni w 692 roku na soborze sub Trullo.
Sobór Trydencki to inna historia.
_________________ Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.
|
Cz kwi 02, 2009 16:07 |
|
 |
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
izraelita napisał(a): Cytuj: W Septuagincie były księgi historyczne w których natchnienie prze Boga nie było uznawane. Masz dowód z tamtych czasów na to? Typu "oto jest księga, która nie pochodzi od Boga"?
_________________ Dominik Jan Domin
|
Pt kwi 03, 2009 15:55 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|