Czyli już wiemy, gdzie należy szukać sporej części papiestwa

No niestety... niektórzy z Papieży zasługiwali na karę śmierci. Chociaż... czy nam wolno oceniać, kto zasługuje na śmierć, a kto nie?

Dokładnie - moim skromnym zdaniem nikt nie ma prawa oceniać kto zasługuje na śmierć, więc także wymierzać kary śmierci.
Cudzołóstwo rozciąga się aż do masturbacji a nie zabijaj miałoby nie obejmować zabijania ludzi w ramach kary?

Gdyż? Co takiego masońskiego było w tym działaniu?

Nieformalne moratorium na wykonywanie kary śmierci polegało na tym, że głowa państwa powodowała obstrukcję jej wykonania poprzez nieinformowanie o tym, czy skorzystała, czy nie skorzystała z prawa łaski. Jest to owszem – działanie niezgodne z duchem stanowionego prawa, ale jednocześnie prawa uchwalonego w PRL. Zatem moralnie można uzasadnić, że na etapie demontażu PRL podejmuje się pewne decyzje mające na celu ochronę życia obywateli wolnej Polski przed skutkami tamtego systemu.

Osobiście nie jestem zwolennikiem kary śmierci, ale nie podoba mi się aktualny system więziennictwa.
Osoba skazana powinna dostać celę 2x2, twardą pryczę, wyżywienie chleb i woda.
Jeżeli taki ktoś chciałby poprawić swoje warunki bytowania to powinien na to zapracować.
Moim zdaniem tylko praca pozwoli zresocjalizować przestępców.

Powinno się w więzieniach wprowadzać prace przymusowe... dla każdego według uzdolnień.

Kara śmierci jest jak najbardziej Biblijna czy tam chrześcijańska
i należałoby ją przywrócić w nasym nieszczęsnym kraju.
Chłosta,odróbka,śmierć-tak powinno być.

Bożym bowiem jest sługą tobie ku dobremu. Ale jeźli uczynisz, co jest złego, bój się; boć nie darmo miecz nosi, gdyż jest sługą Bożym, mszczącym się w gniewie nad czyniącym, co jest złego.
(Rzym 13)

To czy coś jest chrześcijańskie, czy nie, to sprawa dyskusyjna. Protestanci twierdzą, że wizerunki Świętych są niebiblijne, Katolicy mają Obrazy, Rzeźby, Płaskorzeźby i inne wizerunki, a Prawoslawni mają tylko ikony i uważają, że rzeźby obrazy zwykłe obrazy są niebiblijne. wszyscy są Chrześcijanami, zarówno Protestanci, Katolicy, jak i Prawosławni.

Obrazy są jak najbardziej Biblijne tego nie zaneguje żadna denominacja
Cóż,ale jeśli chodzi o ich kult to już różnie bywa
No tak wszystko można zanegować...
ale prawda leży tam gdzie leży...
To co nie zgadzasz się ?

Z czym?

Ze słusznością stosowania kary śmierci się nie zgadzam. Śmierć to zakończenie życia, a nie kara. Sa inne sposoby karania. Resocjalizacja to powrót do społeczeństwa, a nie wykluczanie z niego.

Z kultem obrazów nie zgadzam się. Nie kwestionuję tego, że one powinny istnieć. Nie mam nic do istnienia obrazów i nawet sam je posiadam. Nie mniej - nie oddaję im czci. Te obrazy s,a jak zdjęcia, które przypominają o osobach, które przedstawiają.
W którym miejscu Biblia aprobuje kult obrazów?

W takim razie nie zgadzasz się z tym co naucza Słowo Boże.

Nie,ktoś kończy żywot za kare właściwie no własne życzenie.

Nie każdego da się "naprawić" i sprawiedliwość tego wymaga,a Bóg podał zasady
jak postepować z wszelkimi rodzajami zwyrodnialcami itd.
Najlepsze są Boże sposoby karania

No właśnie nie aprobuje.

Co do kary śmierci - Jezus stwierdza co innego. Przykład: kiedy Żydzi chcą wyroku śmierci dla cudzołożnicy, Jezus odpowiada: "Ten, kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień". Czy Ty, Nikczemniku, nie masz grzechów? Ja je mam, więc nie będę rzucał kamieniami. Raczej byłbym sklonny odpowiedzieć jak Jezus: "Nie potępiam Cię. Idź i nie grzesz". Według Prawa Mojżesza ta kobieta zasługiwała na karę śmierci, a Syn Boży nie wykonuje wyroku.

Paweł z Tarsu - zbrodniarz, bezwzględny morderca, który "pałał nienawiścią i chęcią mordowania uczniów Pana." (Cytat z Dziejów Apostolskich). Według Prawa należałoby go ukarać śmiercią, bo w żaden sposób nie rokował poprawy. Poprawił się i został Apostołem.

Augustyn - rozpustnik i heretyk. Zasłużył na karę śmierci za trzymanie z sektą manichejczyków. Dzięki kazaniom biskupa Ambrożego i swojej matki Moniki nawrócił się i został doktorem Kościoła.

Franciszek - bawidamek, bogacz, żołnierz szukający przygód. Założył trzy zakony.

Ignacy Loyola - żołnierz poszukujący sławy, daleki od Boga. Założył Zakon Jezuitów i stworzył jedną z najbardziej znanych formy medytacji, formy rekolekcji...

Jest wiele innych przykładów ludzi, którzy zmienili swoje postępowanie. Twierdzę więc, że należy dawać ludziom szansę.

Jezus stwierdza zupełnie coś innego.
Jezus był nawet za przykazaniem którzy kamienować krnąbne dzieci
Jezus nie mógł być przeciwny żadnemu przykazaniu gdyż inaczej byłby fałszywym Mesjaszem..

A co do sprawy cudzołożnicy musisz dokładniej jej się przyjżeć
gdyż już na samamy początku mamy informacje,że to była "zasadzka".
Jezus nie był ustanowionym sędzia,a w Izrael znajdował się pod "okupacją".
Nie było tam cudzołożnika,a powinien być,Jezus nie był sędzią,lecz "ulicznym kaznodzieją"
nie było świadków,procesu itd,a gdyby Jezus postąpił inaczej złamałby Prawo Boży i rzymskie.

8 Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, ». 9 I mówił do nich: «Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować. 10 Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmiercią zginie4. 11 A wy mówicie: "Jeśli kto powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem [złożonym w ofierze] jest to, co by ode mnie miało być wsparciem dla ciebie" - 12 to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ni dla matki. 13 I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».(Marka 7)

17 Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić6. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. (Mateusza 5)



Gdyby ludzie mieli prawo jak powinno być wielu by nie miało co zmieniać


Nikt Ci nie każe.
Nie żyjemy w teokratycznym Izraelu
a w naszym państwie nie ma nawet kary śmierci.

Chęć to jeszcze nie mord.
Każe się za przestępstwa,a nie grzechy.
Paweł:11 Jeżeli zawiniłem i popełniłem coś podpadającego pod karę śmierci, nie wzbraniam się umrzeć.(Dzieje 25)]
4Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary(Rzym 8 )
[quote

Chęć to nie mord, ale Paweł i pragnął i mordował.

Jezus nie był zwykłym, Żydowskim sędzią. Jezus nie był nawet kapłanem żydowskim. Jezus był Królem Żydowskim, który mógł jako władca zmieniać prawo. Jest Bogiem i Władcą, ma więc prawo sądzenia wszystkich. Jezus miał więc władzę osądzenia tej cudzołożnej kobiety,
Tak - to była zasadzka. Postępowanie Jezusa nie było jednak tylko bystrym wyjściem z zasadzki. Gdyby tak było, wykonałby wyrok tuż po tym, jak wszyscy by odeszli. Jezus był bez winy, więc jako człowiek sprawiedliwy mógł wykonać wyrok. Nie miałby problemów - nie było świadków.

Paweł z Tarsu w swoich listach zabraniał także kobietom wchodzenia na liturgię bez okrycia głowy oraz odzywania się kobiet na liturgii. Czy jesteś za przestrzeganiem wszystkich wskazań Pawła z Tarsu, czy tylko tych, które dotyczą kary śmierci? A i cytat, który podałeś, nie stwierdza jednoznacznie i bezpośrednio aprobaty kary śmierci przez Kościółpierwotny i Jezusa.

Cytat Jezusa: "niech śmiercią zginie"... W tym samym rozdziale Jezus stwierdza: "kto powie do brata swojego: bezbożniku, zasłużył na karę ognia piekielnego". W innym fragmencie Ewangelii Jezus nakazuje wydłubanie sobie oka i odcięcie ręki, jeśli są one powodem do grzechu. Doprawdy... jeśli potraktujemy te wskazania dosłownie, wielu młodych ludzi będzie musiało się wykastrować, wydłubać sobie oczy lub amputować sobie ręce...

To jak narazie tylko Twoje golosłowie.

Żadnym nie był,dopiero będzie sądził,jego bóstwo itd nie ma nic do rzeczy.
Sam Bóg ustalił pewne zasady,a Ty piszesz,ze potem sam je złamał-no super
Jak już wykazałem Jezus był za kazdym przykazaniem "śmiercionośnym" w tym dotyczącego dzieci

Kobieta nie może przewodzić,nauczać,ale modlić,śpiewać itd może.
Co do okrycia oczywiście jak najbadziej za.Kiedyś było też tak w kk.
Biblia czy też Pisma Apostolskie to nie supermarket aby wybierać sobie co chcesz
Jasne,że stwierdza,wtedy kara śmierci była powszechna i często stosowana stąd wzmiana o mieczu

No a Ty dalej wbrew temu wciskasz w Pana Jezusa,że był przeciw

Przykazanie do którego nawiązywał Jezus należy interpretować dosłownie i tak też było interpretowane