To prawda. Było wielu kastratów i kalek w Kościele, którzy się samo-uszkodzili.

C odo wyboru - w Dziejach Apostolskich Apostołowie piszą w liście, po Soborze Jerozolimskim, wskazanie: powstrzymajcie się od mięsa uduszonego i spożywania krwi. Kościół pozwala na jedzenie kaszanki, czerniny i mięsa zwierząt. Wychodzi na to, że Kościół traktuje Nowy Testament jako hipermarket. Tak samo nakaz Jezusa: "nie nazywajcie nikogo ojcem, bo tylko jeden jest wasz Ojciec w Niebie". Czemu to więc Papież mieni się Ojcem Świętym?

Co do mordowania przez Pawła - polecam fragment Dziejów Apostolskich o ukamienowaniu Szczepana. Zwróć uwagę na przerażenie Chrześcijan, którzy myśleli, że Paweł idzie po nich. Same Dzieje stwierdzają, że Paweł mordował. Czy to Ty nie traktujesz Pisma wybiórczo, jak supermarket?

Nie potrafisz wskawzać wersetu w którym Paweł morduje jednak wciąż w niego w to wciskasz
Technicznie rzecz biorąc jestem papierowym katolikiem,ale duchowo się nim nie czuje
więc nie zamierzam bronić jego spraw..a jedynie nauki Biblijnej.
Słuchaj zwalczasz coś co już Bóg nakazał po potopie,
po to Bóg kazał zabijać zwyrodnialców aby jeszcze
bardziej bezprawie się nie mnożyło i widzisz świat?
Dlatego będzie jak za Noego i ogień na ziemie.
Przez takie właśnie nieBiblizmy jakie serwujesz.
Gdyby każdy myślał jak ja byłoby pięknie

54 Gdy to usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. 55 A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. 56 I rzekł: «Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga». 57 A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. 58 Wyrzucili go poza miasto i kamienowali18, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. 59 Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!» 60 A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: «Panie, nie poczytaj im tego grzechu!» Po tych słowach skonał. Dzieje Apostolskie, rozdział 7.
Początek rozdziału 8: "Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim. Wszyscy, z wyjątkiem Apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii. 2 Szczepana zaś pochowali ludzie pobożni z wielkim żalem. 3 A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety, i wtrącał do więzienia."
Początek rozdziału 9: "1 Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich. Udał się do arcykapłana1 2 i poprosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł. 3 Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. 4 A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: «Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?» 5 «Kto jesteś, Panie?» - powiedział. A On: «Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. 6 Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić»."

Jest wiele innych fragmentów, ale to już sam poszukaj. Te cytaty, zwłaszcza słowa: "Paweł dyszał żądzą zabijania Uczniów", "Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety". Złożenie szat przy kamienowaniu było symbolem tego, że oddaje się odpowiedzialność za czyn kamienowania.

Wiesz... gdyby każdy myślał tak, jak Ty, Pawła należałoby zgładzić. No i Paweł miał prawo do ścigania Chrześcijan, których uważał za heretyków, oraz wykonywania kary śmierci.

Nikt nie neguje tutaj,że Paweł prześladował wierzących,tylko to,że kogoś kamienował.
Jak widzisz w nikogo sam kamieniem nie rzucił.Zresztą nawet gdyby był tym mordercą
to i tak nie zmienia nauki Pisma która od Genezis po Listy Apostolskie naucza kary smierci
Poza tym jak już pisałem kara śmierci niedotyczy grzechów,herezji,a jedynie przestęsptw w świeckim kraju

Każdy wariat tak myśli

Rozumiem,że według Cb Jezus był wariatem,bo był za karą śmierci-jesteś Genialny

Na razie nie zacytowałeś Jezusa, który twierdziłby, że kara smierci jest wskazana. Nie przytoczyłeś też żadnego zachowania Jezusa, które by na to wskazywało. Mógłbyś to zrobić?

Zacytowałem Jezusa gromiącego faryzeuszy za to,że znoszą to przykazanie śmierci.
Zacytowałem Jezusa którzy każe nauczać wszystkich przykazań.
Wytłumaczyłem dlaczego Jezus nie mógł być przeciw
ale widać do Ciebie nie wiele niestety dociera.
Przykre,ale nic na to nie mogę poradzić

Co do przykazań - Jezus pozwala uczniom jeść kłosy w szabat, siedzi z ludźmi nieczystymi (celnicy, Samarytanie, Poganie, Rzymianie, kobiety). Faryzeusze także zarzucają Jezusowi to, że nie przestrzega postów nakazanych przez prawo. Czemu to Jezus miałby zachować prawo dotyczące kary śmierci, a złamał inne prawa?

Tora nie zabraniała jadać z poganami,łuskania kłosów,Jezus sprzeciwiał się tradycji starszych nie Prawu.
Jezus zgrzeszyć po prostu nie mógł ani nauczać inaczej Tora,bo byłby wtedy fałszywym Mesjaszem.
ale to dla Ciebie zbyt ciężkie do pojęcia
Wierzysz w Mesjasza grzesznika?
Weż się człowieku zastanów.

Nie.

Kare smierci widze jako zemste panstwa na ukaranym w ten sposob czlowieku - zwykly mord w majestacie prawa. Do tego obarczony sporym ryzykiem ze mordujemy osobe niewinna ( pomylki sadowe nie sa takie rzadkie, a coraz wiecej wychodzi na jaw dzieki stosowaniu metody sprawdzania DNA ).
Nie wierze rowniez w resocjalizacje przestepcow, w kazdym razie nie wszystkich, niektorych trzeba po prostu odseparowac od spoleczenstwa na reszte zycia i za ta separacje powinni placic swoja praca.
Uwazam dozywocie za kare o wiele ciezsza niz kara smierci.

Praca więźniów jest jakimś rozwiązaniem, nawet sensownym. Więzienia przestają być miejscami wypoczynku, gdzie telewizja jest za darmo, a społeczeństwo przestaje utrzymywaćludzi, którzy tracą czas...

Najlepiej byłoby jednak brać przykład z wzroców Biblijnych:chłosta,odróbka,kara śmierci.
No,ale jak już nie da rady tego prowadzić,to faktycznie powinni pracować i to ciężko
a nie żeby np jeszcze poniekąd ofiary zwyrodnialca musiały go utrzymywać.

Wzorce bibilijne nie maja takiej wlasciwosci odstraszajacej jak ci sie wydaje, najwieksze dzialanie odstraszajace ma nieuchronnosc kary, z czym zwykle jest najwiekszy problem.