Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 18:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 depresja albo nerwica 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 7:20
Posty: 15
Post depresja albo nerwica
hejka . mam 27 lat i jestem wciaz chora albo na deresje , albo na newrwice.studjuje i pracuje.. poradzcie mi jak wyjsc z choroby , bo mi juz brak pomyslow.nawet mialam terapie ale nie pomoglo.


Pt lip 31, 2009 17:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
A konsultowałaś się z lekarzem (psychiatrą)? Bo jeśli nie, to może warto. (Domyślam się, że korzystałaś tylko z terapii prowadzonej przez psychologa?).


Pt lip 31, 2009 19:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 7:20
Posty: 15
Post 
HEJKA. DZIEKI ZA ODP. KONSULTOWALAM SIE Z PSYCHIATRA, ZREZTA CALY CZAS JESTEM POD OPIEKA . LEKARZ MI TLUMACZY ZE JA POPROSTU TAK MAM I POTRZEBUJE ZNAJOMYCH. ALE MNIE TO MECZY PSYCHICZNIE, SZCEGOLNIE ZMIANY NASTROJOW. I NIE WIEM JAK Z TYM WALCZYC....


So sie 01, 2009 8:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
Ale z czym chcesz walczyć — ze zmianą nastrojów, czy ze zmęczeniem psychicznym?
Jeśli ze zmianą nastrojów, to, skoro lekarz tłumaczy ci, że „tak masz”, to pewnie będzie trudno. Jeśli ze zmęczeniem, to nie przejmuj się swoim nastrojem — można starać się patrzyć na nie jakby z boku, „jest mi smutno”, „czuję smutek”, tak, żeby unikać „roztapiania się” w jakiejś emocji, nie myśleć „jestem smutna”.
Poza tym, skoro piszesz, że jesteś pod opieką lekarską, to jesteś w stanie powiedzieć, czy obecnie dolega ci depresja czy nerwica?


So sie 01, 2009 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 01, 2009 9:31
Posty: 10
Post 
Witaj. Ja mam nerwice lekowa... Choruje juz 2 lata. bralam leki, chodzilam do psychiatry. Teraz jest duzo lepiej, nie mam juz lekow, moge w miare normalnie funkcjonowac, ograniczylam branie tabletek. I jest lepiej. Studiuje i mam na to sile. A poza tym, duzo modlilam sie o uzdrowienie i ufalam. Wciaz UFAM :)

_________________
"Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia!"


So sie 01, 2009 12:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 7:20
Posty: 15
Post 
heja . obenie mam nerwice . choruje na nia od ponad 6 lat . Nie ufam Bogu. nie potarafie . jestem zrazona do kosciola . To wyniklo z sytuacji w jakiej bylam, gdy bylam nastka.teraz probuje byc praktykujaca i nic z tego nie wychodzi. czasami tylko wymawiam akty strzeliste proszac Boga by wskazal mi droge , ktora mam isc.
wczesniej korzystalam z ezoteryki , choc to bylo zludne. teraz juz nie robie.


N sie 02, 2009 12:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Na forum niestety nic Ci nie pomożemy w Twoich dolegliwościach.
Jednak polecem Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich.
I przyjdź do jakieś wspólnoty chrześcijańskiej - przez radość spotkania z ludźmi zapomnisz choć na chwilę o swych dolegliwościach.


N sie 02, 2009 12:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
Do Kościoła czasem rzeczywiście się można zrazić. Ale warto wtedy pamiętać, że Kościół to także wiele z osób, które spotykasz w pracy czy na uczelni.
Piszesz, że próbujesz być praktykująca, ale że nic z tego nie wychodzi. Mi się wydaje, że jednak wychodzi: próbujesz znaleźć drogę do Boga. Napisałaś, że przestałaś korzystać z ezoteryki — wyszłaś z grzechu. I trwając w tej postawie — praktykujesz. Przynajmniej troszeczkę.


N sie 02, 2009 13:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 7:20
Posty: 15
Post 
hejka. Dziekuje za odpowiedzi. Prosze powiedzcie mi gdzie ma swoja siedzibe Stowarzyszenie Psychologow Chrzescijanskich i czy wizyta konsultacyjna jest plata?
A co do mojejego powrotu do praktykowania to watpie.


Cz sie 06, 2009 8:15
Zobacz profil
Post 
Czy depresja i nerwica to powód, żeby nie korzystać z google, tylko prosić ludzi o coś, czego samemu nie chce się zrobić?

http://www.google.pl/search?q=Stowarzys ... =firefox-a

Bądźże poważna.


Crosis


Wt sie 11, 2009 12:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Ja mam apel zarówno do iwon27 jak i innych wymagających pomocy, a czytających ten temat.

Naprawdę chcielibyśmy wam pomóc w Waszych trudnościach, ale zanim tu napiszecie pomyślcie przez chwilę: co my możemy wymyślać, co my możemy poradzić? Tak po ludzku zgłaszajcie się do psychiatrów i psychologów, my nie mamy nic lepszego do zaoferowania bo niby skąd? Możemy się jedynie modlić, pomagać poradą w kwestiach duchowych, ale nie jesteśmy psychologami, a jak ktoś od dłuższego czasu ma problem, to skąd pomysł że my akurat wymyślimy jakiś super niezawodny sposób, gdyby to było tak proste to już dawno nie byłoby problemu.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sie 11, 2009 13:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 7:20
Posty: 15
Post 
hejka. dziekuje za wszystkie odpowiedzi. ja szukam innych sposobow niz wizyt u lekarzy . ja osobiscie juz przeszlam sztab terapii. oczywiscie terapie pomogaja , ale nie mozna zyc caly czas terapia . uwierz, wiem co pisze. dlatego tu napislam post , bo w ten sposob moge sie anonimowo zapytac i nikt mnie nie wysmieje. a to wazne .:-D :-D :-D :-D


Wt sie 11, 2009 13:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Jakie inne metody masz na myśli, bo poza terapią nie widzę innych. Rozumiem że to męczące, ale jeśli jest Ci ona potrzebna, to trudno mówić że nie chcesz całe życie z niej korzystać.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sie 11, 2009 13:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
Crosis napisał(a):
Czy depresja i nerwica to powód, żeby nie korzystać z google, tylko prosić ludzi o coś, czego samemu nie chce się zrobić?


Tak. Depresja i niektóre zaburzenia nerwicowe, to powód by prosić ludzi o coś, czego samemu nie chce się zrobić. To jedno z największych cierpień w takich chorobach: brak siły, by się o siebie zatroszczyć.

Na wszelki wypadek piszę, może ktoś nie wie.


Wt sie 11, 2009 13:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Żžz
Sądzę podobnie jak Crosis że wpisanie w wyszukiwarkę tych trzech słów nie jest większym wysiłkiem, niż napisanie całego postu na forum, a wcześniej zarejestrowanie się. Podobnie nie jest większym wysiłkiem niż najechanie myszką na link. Ludzie w depresji właśnie potrzebują motywacji i tego aby cokolwiek robić. Nikt za nich tego nie zrobi, sami muszą wyjść na spacer, umyć naczynia itd. W tej sytuacji Twoje pretensje są nieuzasadnione. Ludzie niestety na własną szkodę, chcą aby inni im wszystko podali pod nos, a to była już wyjątkowo banalna sytuacja, bo wysiłek był minimalny i w pełni możliwy.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sie 11, 2009 13:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL