Czy ktoś z Was zna jakichś znanych (żyjących) Polaków którzy otwarcie i z dumą przyznają się do swojej wiary?

Mnie na myśl przychodzi np. bokser Tomasz Adamek.

Masz na mysli swiat czy tylko Polske?

Łatwiej by było chyba wymienić takich, którzy się przyznają do ateizmu.

Zdecydowanie

Myślę o Polakach, niezależnie od tego gdzie mieszkają i działaja.
Bo czasem trudno to jednoznacznie ocenić:)



Mimo wszystko, pozostaje przy pytaniu o wierzących:)

Lech Wałęsa

Józef Glemp

Może to dlatego, że jestem juz trochę zmęczony, ale przyznam, że rozbawiła mnie ta oczywista oczywistość

No i właśnie nie wiadomo, bo co - wymieniać dalej znanych kapłanów ? Tischner, Życiński, Pieronek itd. ? Taka lista by się ciągnęła w nieskończoność.



W ogóle się tego nie da jednoznacznie ocenić. W stosunku do samego siebie można mieć problem, a co dopiero w stosunku do innego. Jeden z nawróconych na chrześcijaństwo pisarzy angielskich miał powiedzieć: " pięć razy dziennie nie wierzę, i znowu pięć razy dziennie wierzę ". Można się opierać tylko na deklaracjach - a jakieś 98% Polaków deklaruje się jako wierzący..

O, przepraszam, ks. Tischner już nie żyje.

Profesorku88
zadałeś klina, nie potrafi nikt wymienić słynnych Polaków? wierzących
Polaków?
Jest mi trochę wstyd, aczkolwiek usprawiedliwiam się tym, że może mało znam znanych, a więcej tych nieznanych, hm?
Może zarzucę hasłem:
Maria Konopnicka.
Z żyjących:
Katarzyna Łaniewska -aktorka biorąca udział w "Ziarnie".

To co, serio mam zacząć wymieniać np. polityków prawicowych ? Jurek, Gowin, Kaczyński x 2, Giertych, Korwin-Mikke, Michalkiewicz, Ujazdowski, Krzaklewski, Buzek.. spoko, potem przejdę do znanych profesorów KUL.

Johnny99
hola, hola, nie obawiasz się, że któryś z nich cię zdementuje?
Jesteś za każdego z nich pewien?
Wiesz przecież, jak oni, ci na świeczniku się miewają.
Mówią TAK, myślą NIE. Czy można im aż tak wierzyć?!

Potrafi ...gdyby chcieć wymienić nie tylko tych deklarujących, a tylko tych, których czyny świadczą o ich wierze, byłyby tysiące nazwisk....ale czemu ma służyć taki katalog?
A istnieje jeszcze ustawa o ochronie danych osobowych - może nie wszystkim pasuje dysputa o nich na forum publicznym?
Dziś w programie "Prosto z Polski" mówiono o anonimowym darczyńcy, który sponsoruje ubogim, starym ludziom w woj. zachodniopomorskim wyjazdy rekreacyjne, koncerty.
A ilu jest takich anonimowych darczyńców....i nikt ich nazwisk nie wymieni.

Co do niektórych z nich jestem pewien, co do większości - nie. Ale autor wątku chce listy.. nikt nie wie, co NAPRAWDĘ myśli drugi człowiek. Często mam wrażenie, że rozmawiam z głęboko wierzącym człowiekiem, a innym razem, że z kimś całkowicie niereligijnym. A może w istocie jest dokładnie odwrotnie ? Nikomu przecież nie siedzę w głowie. Można wiedzieć tylko tyle, że ktoś to i to zadeklarował - i nic więcej. Sam autor wątku napisał, że chodzi o ludzi przyznających się do wiary. No więc wiem, że np. Korwin-Mikke otwarcie się przyznaje do wiary. A jak jest naprawdę ? On jeden wie. Moim zdaniem robienie takich list nie ma większego sensu.