Autor |
Wiadomość |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
tak to się zaczyna ...
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Wt gru 28, 2004 2:33 |
|
|
|
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
No i proszę już skojażenia
Trzeba uważać na skojażeniowców bo z niczego zrobią wszystko i afera gotowa
_________________
|
Wt gru 28, 2004 9:56 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
qrczaku... co ci sie zaczynna?
jak juz pisalam nie widze nic zdroznego w tym, ze powiem komus (niezaleznie kim opn jest) ze cos mi sie w nim podoba. nie uwazam tego za nic zlego, poniewaz nie ma w tym zadnych podtekstow i oni tez o tym wiedza... ja nie zamierzam sie na zadnego rzucac... spokojnie... oni sa tylko ludzmi i tez oczekuja od nas ze bedziemy ich traktowac jak ludzi i widziec w nich rowniez ludzi a nie jakis podgatunek o nazwie "ksiadz"
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt gru 28, 2004 13:17 |
|
|
|
|
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Cytuj: oni sa tylko ludzmi i tez oczekuja od nas ze bedziemy ich traktowac jak ludzi i widziec w nich rowniez ludzi a nie jakis podgatunek o nazwie "ksiadz"
Parafrazując, homoseksualiści też są ludźmi i oczekują od nas, że będziemy ich traktować jak ludzi i widzieć w nich również ludzi a nie jakiś podgatunek o nazwie "pedał".
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Wt gru 28, 2004 13:21 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
maga tylko powiedz mi czy ksaidz jest jakims rodzajem dewiacji? przepraszam cie bardzo, ale... ksieza nie robia nic wbrew naturze czlowiea... poza tym Biblia w ksiedze kaplanskiej mowi... ze kontakty seksulane mezczyzny z mezczyzna sa zakazane i kontakty kobiety z kobieta rowniez.
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt gru 28, 2004 13:24 |
|
|
|
|
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Jak to nie robią nic wbrew naturze? Zwalczają swój naturalny popęd....
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Wt gru 28, 2004 13:26 |
|
|
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
Nie zwalczają niczego tylko ofiarowują swoją czystość Bogu.
See the little difference
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Wt gru 28, 2004 13:29 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
czyli wychodzi na to ze osoby, ktore ofiarowuja sie Bogu sa dewiantami... ciekawa koncepcja... czyli osoby ktore "tego nie robia" tez sa dewiantami?
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt gru 28, 2004 13:37 |
|
|
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Cytuj: czyli osoby ktore "tego nie robia" tez sa dewiantami?
To przeciez Ty głosisz, że odstepstwo od szeroko pojetej natury to "dewiacja".
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Wt gru 28, 2004 13:40 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
natura czlowieka jest laczenie sie kobiety z mezczyzna i mezczyzny z kobieta. nie napisalam nic takiego i nie uwazam rozniez by nie uprawianie seksu bylo czyms wbrew naturze... jesli jest to czyjs swiadomy wybor wynikajacy z roznych pobudek...
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt gru 28, 2004 13:43 |
|
|