Ciekawe jest że szanowni obywatele tylko gadają, narzekają dywagują, a jak przyjdzie co do czego to np. na wybory przychodzi tylko kilika jednego polityka. I potem się pieklą że rząd jest taki a nie inny
Jak się chce coś zmienić to trzeba by może zadziałać
Znaleźć dźwignię i pchnąć
Wyrzekają na nieprawość, na oszukaństwo , bla bla bla. A niech sami na siebie spojżą. Kto ten świat zapełnia
Ludzie
Wszyscy pod jedną linijkę
To uogólnienie. nikogo nie oskarżam
Ja staram się żyć dobrze zgodnie z kodeksem moralnym (swoim)
I nikt mi nie wmówi że mam być taka jak ogół