Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 0:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 528 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona
 Jestem homo z przegranym życiem na starcie 
Autor Wiadomość
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Większość podziela pogląd zaprezentowany przez o. Prusaka.
W każdym społeczeństwi, w każdej religii, na przestrzeni wieków, grupy ludzi odrzucały innych z różnych racji - preferencji sexualnych, kalectwa, odmiennych poglądów.
Wiec uparte naciski, obsceniczne parady, nie zmienią tego stanu.
Żyj i pozwól żyć jest wskazaniem dla wszystkich.


Pn cze 20, 2011 7:57
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Cytuj:
Żyj i pozwól żyć jest wskazaniem dla wszystkich.


Naciski na to i parady w tej intencji, też są do niczego? A może "żyj i pozwól żyć" nie jest wcale tak rozpowszechnionym poglądem na życie jak się wydaje?

Intencja robienia z seksualności problemu nikomu nie służy. Nie powinno być problemem innych to, kto z kim sypia. Ważniejsze jest to jak te osoby się z tym czują i co do siebie czują.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Pn cze 20, 2011 12:14
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Alus napisał(a):
W każdym społeczeństwie grupy ludzi odrzucały innych z różnych racji - odmiennych poglądów.
Żyj i pozwól żyć jest wskazaniem dla wszystkich.


I jak zwykle w takich przypadkach - zaczynamy od siebie !

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pn cze 20, 2011 12:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26
Posty: 455
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
meritus napisał(a):
Słowo Boże w Liście św. Pawła do Rzymian w 1 rozdziale jasno wskazuje, że akty homoseksualne między kobietami i między mężczyznami są "przeciwne naturze" i są "zboczeniem" oraz "bezwstydem", porównanym do ciężkiego grzechu bałwochwalstwa. Za grzechy te przewidziana jest należna zapłata. Dlatego warto dobrze sprawdzić, zanim wyda się niepewną i w konsekwencji nieprawdziwą wypowiedź.


Nie jest to Słowo Boże ale prywatny pogląd św. Pawła uwarunkowany kulturowo. Chociaż tak w stu procentach nie można stwierdzić, że właśnie Paweł był jego autorem. A jeśli ktoś nie jest chrześcijaninem? Według jakich zasad będzie sądzony? Czy św. Paweł posiadał wiedzę naukową na temat homoseksualizmu? Nie sądzę aby tak było.


Wt cze 21, 2011 16:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Cytuj:
Nie jest to Słowo Boże ale prywatny pogląd św. Pawła uwarunkowany kulturowo.

Bardzo ciekawa opinia, ale listy apostoła Pawła mają natchniony charakter i są częścią Pisma Swiętego, uznawanego przez wszystkich chrześcijan za Słowo Boże. Próbujesz podkopać tu i ówdzie - wiedza naukowa, a jak ktoś nie jest chrześcijaninem... Słowo Boże ma charakter obiektywny. Poganie, czy wyznawcy np. bóstwa utworzonego na obraz i podobieństwo swoich grzesznych skłonności będą mieli być może taryfę ulgową - będą sądzeni na podstawie prawa naturalnego, z którym zboczenie homoseksualne jest sprzeczne.

kinga_scraf - o. Prusak pisze pewnie bardzo delikatnie, ale wychodzę z założenia, że miłość nie zawsze wymaga, by na wszystko odpowiadać "Jezus Cię kocha", a czasem jest konieczne, by z miłości podać "doktrynalną prawdę", jak to urpoczo określa o. Prusak. Miłość wymaga upominania grzeszących, bo jeżeli się tego nie czyni, samemu na siebie ściąga się winę za grzech brata.


Wt cze 21, 2011 23:08
Zobacz profil
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Commander napisał(a):
Cytuj:
Żyj i pozwól żyć jest wskazaniem dla wszystkich.


Naciski na to i parady w tej intencji, też są do niczego? A może "żyj i pozwól żyć" nie jest wcale tak rozpowszechnionym poglądem na życie jak się wydaje?

Intencja robienia z seksualności problemu nikomu nie służy. Nie powinno być problemem innych to, kto z kim sypia. Ważniejsze jest to jak te osoby się z tym czują i co do siebie czują.

Zatem nie powinna być żadnym problemem dla organizatorów parad - bo w końcu o co walcza: o anonimowośc i toleracje? czy o przyznanie sobie większych uprawnień niz posiada je znaczna częśc społeczeństwa.

Cytuj:
I jak zwykle w takich przypadkach - zaczynamy od siebie

To może należałoby skończyć z kablowaniem do moderacji :o .....


Śr cze 22, 2011 8:15
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
meritus napisał(a):
Poganie, czy wyznawcy np. bóstwa utworzonego na obraz i podobieństwo

Pamietajcie że:
"Poganami są ci, którzy nie akceptują Prawa Thelemy: Czyń co twą wolą." Marcel R. Motta

meritus napisał(a):
Miłość wymaga upominania grzeszących, bo jeżeli się tego nie czyni, samemu na siebie ściąga się winę za grzech brata.

Tylko zapytaj o zgode zanim zaczniesz wtryniać sie w nie swoje sprawy, prawić morały i wogóle paplać bez sensu.

meritus napisał(a):
listy apostoła Pawła mają natchniony charakter ...
Słowo Boże ma charakter obiektywny. ..
będą sądzeni na podstawie prawa naturalnego, z którym zboczenie homoseksualne jest sprzeczne.

Masz prawo w to ...WIERZYĆ :D


Śr cze 22, 2011 12:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Cytuj:
Tylko zapytaj o zgode zanim zaczniesz wtryniać sie w nie swoje sprawy, prawić morały i wogóle paplać bez sensu.

Jak złodziej kradnie, dziecko rozrabia, pijak chleje to też trzeba grzecznie zapytać, czy można im zwrócić uwagę? "Przepraszam, Panie Pijaku, czy mogę Panu zwrócić uwagę?"


Śr cze 22, 2011 21:34
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
meritus napisał(a):
Cytuj:
Tylko zapytaj o zgode zanim zaczniesz wtryniać sie w nie swoje sprawy, prawić morały i wogóle paplać bez sensu.

Jak złodziej kradnie, dziecko rozrabia, pijak chleje to też trzeba grzecznie zapytać, czy można im zwrócić uwagę? "Przepraszam, Panie Pijaku, czy mogę Panu zwrócić uwagę?"


Wątek dotyczy czegoś innego.
Każdy sypiać moze z kim chce, i robić z nim w łóżku co chce.
Poczawszy od niewinnych pocałunków po wyuzdane S/M, jesli oboje, troje czy nawet wiecej, tego sobie życzy. Nieważme czy homo czy hetero.
A że dla ciebie to grzech, jeżeli w to WIERZYSZ, to Twój problem.
Nie oczerniaj życia innym. Tym, którzy w to NIE WIERZĄ.
Upominać możesz swoje dzieci jesli masz, bo matkę raczej nie, bo ja na jej miejscu użył bym ścierki...

A pijaczek jesli chce to niech sobie pije, jeżeli nikomu to nie wadzi. Nie Twój to interes. Nie każdy człowiek musi marnować swe życie siedząc 12 godzin w robocie.


Śr cze 22, 2011 22:34
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Naczytałeś się Thelemy i wierzysz w to :|
A my uważamy, że w ten sposób zmierzasz ku potępieniu wiecznemu i w duchu miłości do Ciebie, prosimy:
Nie idź tą drogą !!

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr cze 22, 2011 23:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Cytuj:
Każdy sypiać moze z kim chce, i robić z nim w łóżku co chce.

A czy ktoś mówi, że nie?

Cytuj:
A że dla ciebie to grzech, jeżeli w to WIERZYSZ, to Twój problem.

Nie mój grzech, więc problem też nie mój, jeżeli go nie pochwalam, ani nie toleruję.

Cytuj:
Tym, którzy w to NIE WIERZĄ.

A to już Twój problem.

Cytuj:
Upominać możesz swoje dzieci jesli masz, bo matkę raczej nie, bo ja na jej miejscu użył bym ścierki...

Przekraczasz granicę kulturalnej dyskusji. Jest to atak ad personam, który świadczy o braku argumentów.


Śr cze 22, 2011 23:58
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
maly_kwiatek napisał(a):
A my uważamy, że w ten sposób zmierzasz ku potępieniu wiecznemu i w duchu miłości do Ciebie, prosimy:
Nie idź tą drogą !!

Ojtam ojtam :)
Czy ja cos mówię?
Masz prawo iść swoja drogą i wierzyć w co chcesz.
Jak każdy.
Tak i ja pójde swoją. Nawracać mi nie wolno. :D Ani pouczać (wiem, wiem dziwnie to brzmi)
W końcu każdy ma "czynic swoją Wolę".

P.S. Może zna ktos ciekawe tytuły o papiezu Aleksandrze VI - Rodrigo de Borgia y Borja.
Ciekawą postacia wydaje się być.


Cz cze 23, 2011 0:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 30, 2011 20:14
Posty: 25
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
po czasie poszukiwań nadszedł czas kolejnych znalezisk. i zanim ktokolwiek cokolwiek skomentuje, prosiłabym o zapoznanie się z tekstem, który za chwilę zareklamuję oraz z podstawami jego powstania, kwalifikacjami autora oraz mnogością badań, jakie posłużyły za bazę do tego opracowania. konserwatyści i tak pewnie zaczną rzucać błotem i bluzgać na niepopularne rozpychanie ram schematu (mnie uwierającego), a ludzie otwarci prawdopodobnie zostaną zachęceni do refleksji... bo o stanowcze poglądy chyba będzie trudno, kiedy temat jest przedmiotem wciąż świeżych badań.
a polecić Waszej uwadze chciałabym książkę rzymskokatolickiego księdza polskiego pochodzenia - Daniela Helminiaka "Co Biblia naprawdę mówi o homoseksualności" z 1994roku - mimo mojej niechęci do na ogół tendencyjnych tekstów katolickich, znajoma wepchnęła mi ją na siłę i przeczytałam. warto.
jeśli stawiane w niej pytania ktoś potraktuje jako prowokację, to niech przynajmniej krytycznie przyjrzy się swojemu sposobowi rozumienia Biblii.. którą wybiórczo czyta się raz w sposób literalny, a raz krytyczno-historyczny (domyślam się, że pod dyktando wszelakich potrzeb społeczno-politycznych na przestrzeni dziejów ludzkości - obrzydliwe, ale, o zgrozo, zrozumiałe...), nie wspominając o tym, że przekłady na pozostałe języki (poza hebrajskim i greką, które traktowane są jako podstawa), często zawierają w sobie przemyślenia tłumacza... (czyżby wieża Babel2?)
myślę, że założyciel wątku, Toxo, mógłby po tej lekturze zrzucić z siebie trochę ciężaru moralnego.
ja pozbyłam się takowej nadwagi :)
dołączam link do artukułu dot. książki - mimo wszystko zachęcam do przeczytania jej samej.
http://www.pardon.pl/artykul/7212#komentarz_1517210


Wt lip 26, 2011 22:27
Zobacz profil
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
kinga_scarf napisał(a):
a polecić Waszej uwadze chciałabym książkę rzymskokatolickiego księdza polskiego pochodzenia - Daniela Helminiaka "Co Biblia naprawdę mówi o homoseksualności" z 1994roku - mimo mojej niechęci do na ogół tendencyjnych tekstów katolickich, znajoma wepchnęła mi ją na siłę i przeczytałam. warto.
literalny, a raz krytyczno-historyczny (domyślam się, że pod dyktando wszelakich potrzeb społeczno-politycznych na przestrzeni dziejów ludzkości - obrzydliwe, ale, o zgrozo, zrozumiałe...), nie wspominając o tym, że przekłady na pozostałe języki (poza hebrajskim i greką, które traktowane są jako podstawa), często zawierają w sobie przemyślenia tłumacza... (czyżby wieża Babel2?)

Dlaczego przekłamujesz zachęcając do lektury książki, która napisał ksiądz rzymskokatolicki? W linku, który podałaś wyraźnie napisano, że to książka byłego księdza. Czy książka ma imprimatur, bo to oznaczłoby, że KK uznał ją za zgodną z wiarą?
Biblię można odczytywać nawet tak, że pojawiła się w chrześcijaństwie denominacja dla gejów. Znaleźli uzasadnienie biblijne homoseksualizmu. Może ta książka im pomogła?


Wt lip 26, 2011 23:36
Post Re: Jestem homo z przegranym życiem na starcie
Liza napisał(a):
Dlaczego przekłamujesz zachęcając do lektury książki, która napisał ksiądz rzymskokatolicki? W linku, który podałaś wyraźnie napisano, że to książka byłego księdza.

Oczywiście komentarz dotyczy nie tego, czego powinien.

Nie jest księdzem - widocznie zmądrzał.

Z doswiadczenia wiem, że nie warto czytać książek pisanych przez ksieży. Literki "ks" przed nazwiskiem autora dyskawalifikują. Na ogół te ksiażki to sekciarskie, stronnicze, parafialne wypociny.
Co innego ksiazki wszelkiej maści zakonników, o ile dotyczą duchowosci a nie prawieniu morałów i podbudowaniu ego.

A z książką Daniela Helminiaka chetnie się zapoznam.

Liza napisał(a):
Czy książka ma imprimatur, bo to oznaczłoby, że KK uznał ją za zgodną z wiarą?


Wiarą jedną z wielu.


Śr lip 27, 2011 11:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 528 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL