Faktycznie
Egzaminu z geografii twórcy niniejszego "dzieła" raczej by nie zaliczyli
W rzeczywistości z wiedzą o naszym kraju jest coraz lepiej. Kiedy 13 lat temu po raz pierwszy byłam we Francji w ramach wymiany między ogólniakami, rodzina, u której mieszkałyśmy z koleżanką, pod koniec pobytu zaprowadziła nas do pomieszczenia pełnego starych ubrań... żebyśmy sobie coś wybrały. Trochę trwało, zanim im wyjaśniłyśmy, że mamy się w co ubrać... ale mam wrażenie, że do końca ich nie przekonałyśmy
W ubiegłym roku tylko ktoś wyraził zdziwienie słysząc, że mamy dostęp do morza
Pozytywne jest zainteresowanie, jakie wykazują obcokrajowcy naszym krajem. Naprawdę z zainteresowaniem słuchają , kiedy się im opowiada o polskich zwyczajach i zabytkach.
Myślę, iż ten sposób przedstawiania Polski jest nie tylko wynikiem niewiedzy autorów opracowania, ale także powracającej mody na styl ludowy, a wkrótce podobne obrazki staną się synonimem zamożności. Już obecnie dużo droższe są drewnane chaty kryte słomą ( a przede wszystkim ciężko uzyskać pozwolenie na podobną budowę ze względu na zagrożenie pożarowe) niż zwykłe szeregowce
Pozatym... zawsze najchętniej oglądamy to, czego nie mamy u siebie
- a może to swoisty sentyment Zachodu za tym, co traci ?
Mi najbardziej podobało się zdjęcie z Wieliczki. Jakbym widziała pocztówkę z Jaskini Ciemnej w Ojcowie
( a pocztówka wydana w Polsce
)
No i z drugiej strony ... znam Francuzów zafascynowanych Polską. W sensie pozytywnym. Sporo wiedzą o naszym kraju, często tutaj przyjeżdżają, a nawet próbują się nauczyć polskiego
Myślę, że mamy szansę i powinniśmy- przełamywać stereotypy
A gdyby autorzy tej encyklopedii mogli poczytać ten topic, pewnie jako cechę narodową Polaków wymieniliby poczucie humoru