Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Ciekawe ile odszkodowania otrzymają poszkodowane dzieci i rodzice zabitej dziewczynki w parku na Jurze i kto to zapłaci? Gdy w Dalikowie dziewczyna została pokaleczona gałęzią z drzewa na parafialnym cmentarzu w czasie wichury, z drzewa którego ściąć nie pozwoliła gmina, pomimo dwukrotnego ubiegania się o to przez proboszcza, to sąd jej przysądził 400 tys. PLN odszkodowania i 3 tys renty do końca życia na koszt parafii. Zobaczymy teraz równość wobec prawa! Ci z hali w Chorzowie do dziś nie otrzymali nic, przynajmniej środki nie podawały.
|
Pn maja 28, 2012 14:24 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Maluczki napisał(a): Gdy w Dalikowie dziewczyna została pokaleczona gałęzią z drzewa na parafialnym cmentarzu w czasie wichury, z drzewa którego ściąć nie pozwoliła gmina, pomimo dwukrotnego ubiegania się o to przez proboszcza, to sąd jej przysądził 400 tys. PLN odszkodowania i 3 tys renty do końca życia na koszt parafii.
Poważnie? Nie pamiętam tego...To czemu nie na koszt gminy? Jak to było uzasadnione?
|
Pn maja 28, 2012 15:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
MARIEL napisał(a): Poważnie? Nie pamiętam tego...To czemu nie na koszt gminy? Cmentarz należy do parafii. Gałęzie mogli poobcinać.
|
Pn maja 28, 2012 15:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
No ale M. napisał, że gmina nie pozwoliła. Nie wiesz, że aby ściąć drzewo na swojej posesji musisz mieć jej ( gminy )zezwolenie? Edit: A no faktycznie, gałęzie mogli obciąć. Może Maluczki przypomni jak to było.
|
Pn maja 28, 2012 15:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
MARIEL napisał(a): No ale M. napisał, że gmina nie pozwoliła. Nie wiesz, że aby ściąć drzewo na swojej posesji musisz mieć jej ( gminy )zezwolenie? Edit: A no faktycznie, gałęzie mogli obciąć. Może Maluczki przypomni jak to było. Jeżeli gmina nie pozwoliła, to widocznie ogólny stan drzew nie stanowił zagrożenia. Ale drzewa wymagają opieki, trzeba usuwać uszkodzone, chore czy schnące gałęzie. Rozeznanie całości miał sąd.
|
Pn maja 28, 2012 17:17 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Jakim prawem gmina ma prawo narzucać komuś, czy ma posiadać drzewo, czy nie? Jakim prawem gmina ma prawo zmuszać kogoś do ponoszenia kosztów pielęgnacji drzewa? Jeżeli gmina ma takie kaprycho, to niech za nie płaci! Poza tym co na to wielcy liberałowie? W moim wątku nie miałem zamiaru roztrząsać sprawy w Dalikowie, tylko chciałem porównać traktowanie poszkodowanych pod względem tego, kto był sprawcą. Sprawa Dalikowa była parę lat temu głośna. Komuch chciały kościół zlicytować, a Urban chciał go kupić na burdel.
|
Pn maja 28, 2012 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
"Rozeznanie całości miał sąd." Takie jak ostatnio w sprawie TV Trwam!
|
Pn maja 28, 2012 18:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Maluczki napisał(a): Jakim prawem gmina ma prawo narzucać komuś, czy ma posiadać drzewo, czy nie?
Pierwsze słyszę, żeby gmina kogoś zmuszała do sadzenia drzew. Maluczki napisał(a): Jakim prawem gmina ma prawo zmuszać kogoś do ponoszenia kosztów pielęgnacji drzewa?
Drzewo na moim terenie, ja zajmuje się jego pielęgnacją i gmina do niczego mnie nie zmusza. Jeżeli drzewo czy gałęzie na moim terenie spowodują krzywdę kogoś (nie wliczając wypadków losowych) to niestety jest to mój problem. Co do parku zapewne zapłaci park, nadleśnictwo czy komu tam ten teren podlega. Możliwe, że zarządca jest ubezpieczony od wypadków, zakładając, że jest taka możliwość.
|
Pn maja 28, 2012 18:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
"Pierwsze słyszę, żeby gmina kogoś zmuszała do sadzenia drzew." A nie pozwolenie na ścięcie, to nie jest zmuszanie do posiadania drzewa?
"Drzewo na moim terenie, ja zajmuje się jego pielęgnacją i gmina do niczego mnie nie zmusza."
Jeżeli drzewa nie wolno ściąć, a wymagane jest obcinanie konarów jest konieczne, to nie jest to zmuszanie do pielęgnacji?
"Jeżeli drzewo czy gałęzie na moim terenie spowodują krzywdę kogoś (nie wliczając wypadków losowych) to niestety jest to mój problem."
To "twój problem" niech jest, ale narzucanie takiego "problemu" komuś, to jest zniewalanie! Oczywiście dla mamoniarza narzucanie komuś swojej woli to jak najbardziej wolność, bo mamoniarz, to egoista i na tym przykładzie jasno to widać!
|
Pn maja 28, 2012 19:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Maluczki napisał(a): Poza tym co na to wielcy liberałowie? Liberałowie łączą się w oburzeniu Sam Milton Friedman(liberał) mówił o głupocie jaką jest zezwolenie na ścięcie drzewa wydawane przez urząd. Moje drzewo, to moja wola, co z nim zrobię. No chyba, że poczciwy urząd będzie mi płacił, abym o to drzewo dbała  Niestety- socjaliści uwielbiają wtrącać się w cudze sprawy... PS. Nie sądziłam Maluczki, że będziesz się w jakiejś kwestii zgadzał z liberałami 
|
Pn maja 28, 2012 19:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Maluczki napisał(a): "Pierwsze słyszę, żeby gmina kogoś zmuszała do sadzenia drzew." A nie pozwolenie na ścięcie, to nie jest zmuszanie do posiadania drzewa?
"Drzewo na moim terenie, ja zajmuje się jego pielęgnacją i gmina do niczego mnie nie zmusza."
Jeżeli drzewa nie wolno ściąć, a wymagane jest obcinanie konarów jest konieczne, to nie jest to zmuszanie do pielęgnacji?
"Jeżeli drzewo czy gałęzie na moim terenie spowodują krzywdę kogoś (nie wliczając wypadków losowych) to niestety jest to mój problem."
To "twój problem" niech jest, ale narzucanie takiego "problemu" komuś, to jest zniewalanie! Oczywiście dla mamoniarza narzucanie komuś swojej woli to jak najbardziej wolność, bo mamoniarz, to egoista i na tym przykładzie jasno to widać! Do gminy trzeba wystąpić o zgodę na ścięcie pewnego rodzaju drzew to prawda, prawo według mnie raczej głupie, ale zapewne uzasadnienie "zagraża bezpieczeństwu" wystarczy, aby tę zgodę uzyskać. Pielęgnowanie drzewa jest, a przynajmniej powinno być, normalne dla każdego kto ma drzewa i chce o nie dbać, szczególnie na terenie, gdzie poruszają się inne osoby. Kto narzuca komuś problem? Kto tutaj kogoś zniewala? Możesz jaśniej?
|
Pn maja 28, 2012 19:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
Gdyby Polska była państwem, w którym prawo i jego egzekwowanie jest sprawiedliwe, to w przypadku Dalikowa odpowiedzialność za drzewa na cmentarzu, po odmowie ich ścięcia, powinna przejść na gminę i gmina powinna odpowiadać za zaistniały wypadek. Poza tym stwarzanie zagrożenia dla życia ludzi w miejscach publicznych powinno podpadać pod Kodeks Karny. W Polsce przy każdej wichurze łamiące się stare drzewa zabijają i kaleczą ludzi, oraz wyrządzają szkody. Jest to owoc ulegania naciskom zielonych [***], którzy nie wiadomo dlaczego mają taki wpływ na różnego rodzaju władze.
*kastor
|
Pn maja 28, 2012 19:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
"Nie sądziłam Maluczki, że będziesz się w jakiejś kwestii zgadzał z liberałami"
Nie zgadzam się z liberałami, tylko wyrażam to co sprawiedliwe, a jeżeli liberałowie w którymś miejscu też to robią, to się zgadzamy i tyle.
|
Pn maja 28, 2012 19:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
"Kto narzuca komuś problem? Kto tutaj kogoś zniewala? Możesz jaśniej?"
Nie! Nie da się jaśniej! To już jest łopatologia, jeżeli tego ktoś nie rozumie, to trudno, musi tak zostać!
|
Pn maja 28, 2012 19:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ciekawe? [Odszkodowanie za szkody na terenie parafii]
W przypadku Dalikowa jest kilka pytań 1. czy proboszcz występował o wycięcie tego drzewa? 2. czy drzewo to było zdrowe czy nie? 3. czy zgodnie ze "sztuką" dbania o drzewa należało ten konar wcześniej odciąć? 4. czy w przypadku wichury, podobno ogromnej, właściciel odpowiada za uszkodzenia drzewa, szczególnie, gdy istnieje problem z wykazaniem zaniedbania dotyczącego pielęgnacji? 5. jeżeli tam była ogromna wichura to co ta dziewczynka z rodzicami robiła na cmentarzu? w sumie ja był się bał znajdować w takim terenie z drzewami itp.
|
Pn maja 28, 2012 19:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|