Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Autor |
Wiadomość |
Pjotrek
Dołączył(a): Śr sty 06, 2010 9:46 Posty: 48
|
 Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Jak w temacie. Nie jestem patriotą, nie zostałem wychowany w tym duchu, wszelkie święta państwowe, takie jak dzisiejsze, są mi obce duchowo. Jest mi obojętne, czy mieszkam w PL, CZ czy DE - ważny dla mnie jest krąg kulturowy, a wartości inne niż chrześcijańskie są mi obojętne.
Mam wrażenie, że w polskich mediach katolickich bycie patriotą jest warunkiem koniecznym do bycia porządnym chrześcijaninem. Urodziłem się i wychowałem na Śląsku (Opolskim), wychowany zostałem w duchu śląskości, i ważna dla mnie była zawsze moja mała ojczyzna - wieś, gmina, najdalej powiat. Sąsiedzi, krajobrazy, parafia. Ale nie znam hymnu, o dacie powstania warszawskiego dowiedziałem się z telewizji i nie znam odpowiedzi na pytanie o jego długość, nie znam również wielu innych dat i wydarzeń.
Czy w związku z tym jestem duchowo upośledzony?
|
Śr sie 15, 2012 22:51 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Nie pamiętam konkretnego cytatu (może kto inny poda), ale w Kościele nie ma już Greka, Żyda, Rzymianina - są tylko chrześcijanie, bracia i siostry w Chrystusie. W ogóle patriotyzm nie należy do duchowości w sensie chrześcijańskim. Zbitka Polak-katolik jest wyjątkowo niefortunną pozostałością po zaborze rosyjskim, współcześnie coraz bardziej absurdalną (w sensie - nie ma z niej już żadnego pożytku).
Tymczasem więc, zamiast zadawać pytania niezbyt mądre (duchowe upośledzenie... no naprawdę), zastanów się co możesz zrobić dla Śląska - bo Polska sobie poradzi. A Śląsk... to zależy.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz sie 16, 2012 4:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Lurker napisał(a): Nie pamiętam konkretnego cytatu (może kto inny poda), ale w Kościele nie ma już Greka, Żyda, Rzymianina - są tylko chrześcijanie, bracia i siostry w Chrystusie. W ogóle patriotyzm nie należy do duchowości w sensie chrześcijańskim. Zbitka Polak-katolik jest wyjątkowo niefortunną pozostałością po zaborze rosyjskim, współcześnie coraz bardziej absurdalną (w sensie - nie ma z niej już żadnego pożytku).
Tymczasem więc, zamiast zadawać pytania niezbyt mądre (duchowe upośledzenie... no naprawdę), zastanów się co możesz zrobić dla Śląska - bo Polska sobie poradzi. A Śląsk... to zależy. Na życzenie A tu już nie ma Greka, ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus (Kol 3,11)
|
Cz sie 16, 2012 8:06 |
|
|
|
 |
Pjotrek
Dołączył(a): Śr sty 06, 2010 9:46 Posty: 48
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Lurker napisał(a): Tymczasem więc, zamiast zadawać pytania niezbyt mądre (duchowe upośledzenie... no naprawdę), zastanów się co możesz zrobić dla Śląska - bo Polska sobie poradzi. A Śląsk... to zależy. Czemu uważasz pytanie za niezbyt mądre?Dla wielu mediów katolickich bycie patriotą jest równie ważne, co bycie katolikiem. Przyznanie się publiczne do tego, że ten kraj mało mnie obchodzi i mam go w nosie mogło by doprowadzić do publicznej słownej chłosty.
|
Cz sie 16, 2012 10:45 |
|
 |
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Cytuj: Czy w związku z tym jestem duchowo upośledzony? Co najwyżej historycznie ale na pewno nie duchowo  Najlepszym rozwiązaniem na takie wątpliwości jest nie zaglądanie do głupich mediów parakatolickich 
|
Cz sie 16, 2012 10:55 |
|
|
|
 |
homo_homini_canis_est
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36 Posty: 963
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
silgar napisał(a): Najlepszym rozwiązaniem na takie wątpliwości jest nie zaglądanie do głupich mediów parakatolickich  Jeszcze lepiej jest myśleć, myśleć, myśleć  ! Choćby po to, by identyfikować co jest głupie, co jest parakatolickie, a co jest złośliwym żartem 
_________________ Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny. Króluj nam, Chryste !!
|
Cz sie 16, 2012 11:04 |
|
 |
Pjotrek
Dołączył(a): Śr sty 06, 2010 9:46 Posty: 48
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
silgar napisał(a): Co najwyżej historycznie ale na pewno nie duchowo  Prawda  Z drugiej strony opinia publiczna zmusza ludzi do pamiętania daty rozpoczęcia Powstania Warszawskiego, a ciekawe kto pamięta daty Powstań Śląskich? No kto? Ot, takie durne medialne wymagania durnych "dziennikarzy"...
|
Cz sie 16, 2012 11:13 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Pjotrek napisał(a): Czemu uważasz pytanie za niezbyt mądre? Bo patriotą można zostać omalże aktem woli... starczy zaopatrzyć się w narodową literaturę i zacząć systematyczną lekturę, a myśl sama się odmieni. Skłonność do uniesień "plemiennych" ma każdy, wystarczy zdecydować, w którym narodzie ją ulokować. Z wiarą jest gorzej, nie wszystkim ją podarowano. Dlatego gdybyś się pytał o brak wiary, mógłbym zrozumieć dobór słów. Ale brak patriotyzmu? Litości. A w ogóle patriotyzm tu i teraz polega na tym, że nie emigruje się na Wyspy, chociaż można tam więcej zarobić, tylko płaci się podatki w Kraju... Pjotrek napisał(a): ciekawe kto pamięta daty Powstań Śląskich? Heh. Wolę pamiętać tego anonimowego Ślązaka, o którym pisał Twardoch w swoim dzienniku: podczas drugiej światowej strzelał z prywatnego rewolweru do każdego uzbrojonego, który zapałętał mu się na podwórko - Polak czy Niemiec, bez znaczenia. To się nazywa obrona miru domowego.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz sie 16, 2012 11:57 |
|
 |
Maluczki
nieobecny
Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34 Posty: 103
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Bycie patriotą wynika z Czwartego Przykazania Bożego. Chrześcijanie,gdy żyją po Bożemu tworzą wspólnotę, czyli grupę ludzi żyjącą w sprawiedliwości i miłosierdziu. Takie życie powoduje, że pomiędzy poszczególnymi rodzinami i ludźmi, powstaje więź duchowa, czują się wielką rodziną i to nazywa się ojczyzną. Poza tym przynależność do jakiegoś narodu, też łączy, bo używają tego samego języka, mają taką samą kulturę i przeszłość historyczną, czyli razem walczyli i cierpieli. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to żyje w głębokim zakłamaniu, albo jest skończonym egoistą, niezdolnym nawet do założenia rodziny!
|
Cz sie 16, 2012 12:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Maluczki napisał(a): Bycie patriotą wynika z Czwartego Przykazania Bożego. Chrześcijanie,gdy żyją po Bożemu tworzą wspólnotę, czyli grupę ludzi żyjącą w sprawiedliwości i miłosierdziu. Takie życie powoduje, że pomiędzy poszczególnymi rodzinami i ludźmi, powstaje więź duchowa, czują się wielką rodziną i to nazywa się ojczyzną. Poza tym przynależność do jakiegoś narodu, też łączy, bo używają tego samego języka, mają taką samą kulturę i przeszłość historyczną, czyli razem walczyli i cierpieli. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to żyje w głębokim zakłamaniu, albo jest skończonym egoistą, niezdolnym nawet do założenia rodziny! Naciągane bzdury! Co w takim razie z osobami których ojciec jest Niemcem, matka Polką, a babcia była Żydówką? Na dodatek osoba ta zamieszkuje na pograniczu (lub np. na Śląsku) i posiada dwa obywatelstwa? Wg. wyżej wysnutej, wyjątkowo naciąganej i bzdurnej teorii nie powinna być katolikiem, chrześcijaninem, ani nawet Żydem....bo żyje w sprzeczności z IV Przykazaniem. W głebokim niezrozumieniu i zacofaniu żyją ci którzy twierdzą inaczej. To może było aktualne w wieku XX, ale teraz mamy wiek XXI i świat jak najściślej ze sobą współpracuje i stara się integrować (jeszcze to nie do końca dobrze wychodzi). Podział na Narody i narodowy patriotyzm był, jest i zawsze będzie przyczyną konfliktów. Kto tego nie pojmuje powinien zainteresować się trochę historią ludzkości. Podział na narody to kara Boża. W Raju lub piekle nie ma podziałów na narodowości. Polacy-katolicy nie posiadają tam osobnych enklaw. ...że powtórzę tym co wolą słuchać niedouczonych i żadnych władzy osobników zamiast samego Chrystusa: A tu już nie ma Greka, ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus (Kol 3,11)
|
Cz sie 16, 2012 12:56 |
|
 |
Pjotrek
Dołączył(a): Śr sty 06, 2010 9:46 Posty: 48
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Lurker napisał(a): Bo patriotą można zostać omalże aktem woli... starczy zaopatrzyć się w narodową literaturę i zacząć systematyczną lekturę, a myśl sama się odmieni. O kurczę, ale pojechałaś/eś  To naprawdę tak działa? Przecież to rewolucja w A teraz wytłumaczę dobór moich słów, bo widać u Ciebie brak zrozumienia: W katolickich mediach chrześcijaństwo jest nierozerwalnie związane z tradycją, a ta z patriotyzmem. Można powiedzieć, że życie duchowe to nie tylko wiara, ale również patriotyzm, przywiązanie do narodu, barw narodowych itp (no bo do czego to zaliczyć? Do ciała i umysłu na pewno nie, czyli raczej do ducha!). U mnie brakuje tej części "patriotycznej", dlatego napisałem o upośledzeniu, czyli braku. Stąd moje pytanie: czy mylę się ja, zupełnie olewając mój kraj (w sferze świadomej, bo nieświadomie i tak o niego dbam, np. płacą podatki), czy może mylą się media i wielu księży?
|
Cz sie 16, 2012 15:18 |
|
 |
Maluczki
nieobecny
Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34 Posty: 103
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Gupota kwitnie, bo cały wątek w kwiotkach!
|
Cz sie 16, 2012 15:34 |
|
 |
Ninurta
Dołączył(a): N gru 17, 2006 14:05 Posty: 295
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Wyluzujcie, to Maluczki, tylko on zna prawdę i tylko on wie, jak bardzo wszyscy błądzimy wracając do tematu - sama nigdy nie rozumiałam fenomenu ogólnokrajowego patriotyzmu. patriotyzm lokalny rządzi 
|
Cz sie 16, 2012 16:02 |
|
 |
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
@Pjotrek, naprawdę są media katolickie, które nie uznają takiego połączenia. Ten chory stan łączenia podejścia narodowego z katolicyzmem jest u nas spowodowany zaszłościami historycznymi. Wielu wpływowych ludzi ten stan pielęgnuje, bo hierarchom kościelnym daje to wpływy, a politykom elektorat. Sam patriotyzm wymagał by pewnego przedefiniowania, walka zbrojna, z opiewania której składa się głównie nasz rodzimy patriotyzm, jest już nieaktualna. Warto się zastanowić kto tu jest większym patriota, ty płacący podatki i nieznający daty Powstania Warszawskiego, czy np. taki pan Cejrowski, który sławi powstanie i ucieka ze swoimi podatkami za granicę. Oczywiście, z religii katolickiej wynika, że należy dbać o sprawiedliwość społeczną i dobro wspólne. Na którymś poziomie dotyczy to też dbania o państwo czy naród, tego się nie da uniknąć. Pytanie tylko jakie praktyczne wnioski z tego wynikają. Konia z rzędem temu, kto mi udowodni, że nieznajomość dat historycznych, czy brak flagi na balkonie to grzech. Nadmierne łączenie myśli patriotycznej z religia jest szkodliwe dla państwa, a jeszcze bardziej szkodliwe dla Kościoła. Ja wymyśliłem swego czasu regułę cebulowa  Jest to pewne uogólnienie i nie przywiązywałbym do tego jakiejś wielkiej wagi, ale zawsze to jakaś metoda opisu. Uważam, że człowiek jest tym bardziej odpowiedzialny za otocznie, im bardziej to otocznie jest mu bliższe. Czyli, najpierw jest odpowiedzialny za rodzinę bliższą i dalszą, potem sąsiedztwo, miejscowość, a dalej region, państwo i na końcu za cała ludzkość 
|
Cz sie 16, 2012 17:13 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy można być dobrym katolikiem nie będąc patriotą?
Nie mam sprecyzowanego zdania na ten temat bo ciągle jest to w sferze moich przemyśleń. Z bycia chrześcijaninem napewno wynika dbanie o dobro ogólu w pewnych sytuacjach i poprzez pewne działania. Natomiast nie jestem pewny czy chrześcijaństwo wymaga postawy patriotycznej wobec któregokolwiek narodu, czy kraju. Można zatem powedzieć że w niektórych kwestiach bycie chrześcijaninem i patriotą wzajemnie się przenika, ale nie jest tak zawsze i wszędzie.
Natomiast pytanie o znajomość historii to nie tylko pytanie o patriotyzm, ale o samą świadomość co się wydarzyło, przy czym daty i same fakty są częścią tej wiedzy i świadomości, bo potrzeba też zrozumienia. Jeśli czujesz się najbardziej związany ze swoją małą ojczyzną, to jest to lokalny patriotyzm i jest on zrozumiały bo to najbardziej Cie dotyczy. Sprawy kraju też Cie dotyczą, ale zapewne są dla Ciebie jakieś takie oddalone w przestrzeni. Sprawy przeszłości jak widać Cie nie interesują, bo widocznie nie uznajesz tego za swoją przeszłość. Więc chyba tylko w sferze tego że wypada wiedzieć coś o II wojnie światowejj i naszym w nie udziale, szczególnie tego co działo się w kraju, wypada coś wiedzieć. Zdziwić może tylko że dopiero z telewizji dowiedziałeś się o rocznicy powstania. Mimo wszystko szkoda że nie chcesz wyjśc poza swoje podwórko.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz sie 16, 2012 17:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|