Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 15:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Czy iść do lekarza, który... 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy iść do lekarza, który...
Dla mnie jako katolika jest to jasne: jeśli kontynuowanie ciąży wprowadza zagrożenie dla życia kobiety, należy ratować jej życie nawet ze świadomością, że skutkiem ubocznym bedzie poronienie.
Nie znam aktualnych dekretów papieskich, ktore nakazywałyby coś przeciwnego. Z chęcią sie z nimi zapoznam.
Nie słyszałem tez o tym procesie, ale jeśli jest jak to przedstawiasz, to moim zdaniem, lekarz przestrzegał litery przykazań a nie ducha i winien jest śmierci.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N paź 14, 2012 20:35
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 21, 2012 0:20
Posty: 37
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Czy iść do lekarza, który...
Cytuj:
Dla mnie jako katolika jest to jasne: jeśli kontynuowanie ciąży wprowadza zagrożenie dla życia kobiety, należy ratować jej życie nawet ze świadomością, że skutkiem ubocznym bedzie poronienie.


Nie chodzi mi o podawanie leków które przy okazji leczenia wywołają poronienie jako skutek uboczny (np. cytostatyki). Chodzi mi o sytuację, w której kontynuowanie ciąży zagraża życiu kobiety, a sposobem uniknięcia tego zagrożenia jest celowe przerwanie tej ciąży - wywołanie poronienia, bądź inna metoda aborcji. Nazywa się to przerwanie ciąży z powodu zagrożenia życia kobiety ciężarnej, i dozwolone jest we wszystkich krajach z wyjątkiem Malty, Chile, Watykanu, Nikaragui i de facto Irlandii (de jure wolno). (Pomijam niektóre państwa islamskie III świata, głównie w afryce).

_________________
A ojciec Tadeusz, jak Prometeusz,
wybiera ziemi ciepło dla ludzi.
Dla każdej gminy, każdej rodziny,
wielką nadzieję, dla Polski budzi
.


N paź 14, 2012 20:46
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy iść do lekarza, który...
Dla mnie na jedno wychodzi.
Przedmiotem podjętej czynności jest ratowanie życia kobiety (nie jakieś urojone zabezpieczenie przed czymś, ale ratowanie).
Nie znam przepisów krajów, ktore wymieniłeś. Nie wiem dlaczego jest w nich takie przerwanie zabronione. Chętnie poznałbym uzsadnienie i dowiedziałbym się w jakim stopniu jest ono religijne a w jakim zdroworozsądkowe. Oczywiście, nie roszczę sobie pretensji do wypowiadania opinii nieodwołalnych.
Co do Polski, ciekawe wprowadzenie w artykule o znaczącym tytule: Ratowanie to nie aborcja
Ciekawy tez i wymagający pokornego podejścia wątek o heroizmie matek

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N paź 14, 2012 20:58
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Czy iść do lekarza, który...
Co do homeopatii to nie muszę nawet odpowiadać bo nie są to leki, i nie podlegają badaniom ani regulacjom dotyczacych leków, nie ma żadnych dowodów na ich jakąkolwiek skuteczność więc zalecanie ich przez lekarzy jest wbrew zasadom sztuki medycznej (to cytat z podręcznika:) a na receptę wypisuje się wyłącznie leki. Nie nieokreślone granulki niczego zawierające pamięć wody :mrgreen: :badgrin: Woda w medycynie nie ma pamięci. Ale o tym już było dużo.
Co do "aborcji ratującej życie" :roll: w internie chyba nie ma czegoś takiego. Przy każdej chorobie jest napisane jak ją leczyć w ciąży. Mieliśmy cięzarną z zawałem (udało się szczęśliwie wyprowadzić i ją i dziecko urodziło się o czasie potem), mieliśmy z zatorem płucnym, są opisywane ciężkie operacje w ciąży, nawet chemioterapia nowotworów. Zasada jest jedna- jeśli musisz, leczysz matkę. Jeśli w niezamierzony sposób coś się stanie dziecku na skutek leczenia, trzeba ponieść takie ryzyko. Ucząc się interny nie przypominam sobie przypadku gdzie byłoby zalecone przerwanie ciąży z powodu choroby matki.Więc jestem trochę zaskoczona tymi kilkuset przypadkami :?: bo ja o nich nie słyszałam ani w naszym piśmiennictwie o tym nie piszą.

_________________
Ania


N paź 14, 2012 22:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 21, 2012 0:20
Posty: 37
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Czy iść do lekarza, który...
Cytuj:
Ucząc się interny nie przypominam sobie przypadku gdzie byłoby zalecone przerwanie ciąży z powodu choroby matki.


Chodzi o sytuacje w których kontynuowanie ciąży może spowodować śmierć lub trwały uszczerbek na zdrowiu, a nie gdzie jej przerwanie jest konieczne do leczenia innej choroby. Zalicza się tu np. kilka wskazań okulistycznych i neurologicznych (pomijając choroby psychiczne). I proszę nie mówić, że pani X powiedziano że trzeba się zastanowić nad przerwaniem, a ona wyjechała do włoch na operację, widzi, i rodzi dzieci, bo była to operacja za granicą, wysoce kosztowna, którą sfinansowała rodzina. Nie każdy ma taką możliwość. A pani Wioletta Szwak została wysterylizowana bo kolejne ciąże były groźne dla jej zdrowia.

Napisałem że takich przypadków jak ratowanie życia i zdrowia jest dużo mniej w krajach wysoce rozwiniętych niż np. w afryce czy indiach, gdyż ciąż powiklanych jest tam mniej, a opieka zdrowotna stoi na wyższym poziomie. Zagrożenie zdrowia np. wcale nie jest takie rzadkie, jak np. zagrożenie utratą wzroku w ciąży. Spójrzmy na statystykę angielską. Jest to jeden z krajów (Anglia, Chiny, USA, i w mniejszym stopniu Holandia) gdzie prawo aborcyjne jest wyjątkowo liberalne, wg mnie za bardzo, ale nie o to chodzi. Prawo jest tam wyjątkowo liberalne, a więc nie ma podejrzenia że zabiegi które w rzeczywistości były na życzenie wpisano jako zabiegi z przyczyn medycznych, bo po co, zwłaszcza że statystyka jest anonimowa. Spójrzmy co podało RCOG (Królewskie towarzystwo położników i ginekologów) w raporcie:

W 2011, w UK, z wyłączeniem Walii, Szkocji, i Irlandii wykonano:

Z przyczyny A - zagrożenia życia ciężarnej 46 zabiegów, z czego 15 między trzecim a dziewiątym tygodniem post menstruationem, 7 między 10 a 12, 13 między 13 a 19, i 11 w dwudziestym lub później.

Z przyczyny B - zagrożenia zdrowia (medyczna, nie wchodzi tu wskazanie socjalne C czyli de facto na życzenie) - 150 zabiegów, z czego 101 do 9 tygodnia p. m. ,a 5 w dwudziestym lub później.

Weźmy inny kraj z mocno liberalnym ustawodawstwem - szwedzki "Socialstyrelsen" (Statiskik om aborter - Information om verkställda aborter) niestety nie podał ile zabiegów wykonano z tytułu wskazania medycznego, gdyż do 18 tygodnia nie wyróżnia się tam przyczyny. Po 18 tygodniu, do granicy przeżywalności, aborcja wymaga zgody komitetu z ministerstwa zdrowia, z przyczyny socjalnej, genetycznej, i zagrożenia zdrowia. Udzielono zgody 4 razy z powodu zagrożenia zdrowia psychicznego, i 6 razy z powodu zagrożenia zdrowia fizycznego i życia. Szwecja ma 9 mln ludności a więc ponad cztery razy mnie niż Polska.

Czeski urząd niestety nie dostarczył mi informacji bo strona nie działa. Wiadomo jedynie że wykonano tam łącznie 24 630 aborcji, z czego 77% do 8 tygodnia ciąży (dozwolona na życzenie do 12, post menstruationem) i miało miejsce 14 629 poronień samoistnych. Ukończono też 1300 ciąż pozamacicznych. 7,5% pacjentek stanowily cudzoziemki. Miało miejsce 118 tysięcy urodzeń żywych. Dokument statystyczny jednak nie działa.


W Rosji, odsetki te na pewno będą wyższe. Odsetki aborcji w ogóle byly tam ogromne, w latach kryzysu ZSRR i po jego upadku przekraczały liczbę urodzeń. Po wprowadzeniu na rynek zachodnich środków antykoncepcyjnych liczba aborcji spadła ponad dwukrotnie, przyrost naturalny również, wciąż jednak ponad 60% ciąż w Rosji zostaje przerwanych, przede wszystkim z powodu biedy. Odsetki aborcji z przyczyn medycznych na pewno będą o wiele wyższe niż na zachodzie europy, bo opieka zdrowotna zwłaszcza na wsi jest w fatalnym stanie więc np. wiele chorób które można wyleczyć tak by bezpiecznie utrzymać ciążę będzie tam nieleczonych, i kobieta będzie mieć wybór np. aborcja albo ślepota, wylew, czy histerektomia. Niestety strona również nie działa.

Niektórzy mogą napisać że prezentuję jakieś "zimne" czy nieludzkie podejście w tym poście, ale ma on na celu wyłącznie przedstawienie oficjalnych danych liczbowych, podobnie jak przedstawia się liczby urodzeń, zgonów, samobójstw, włamań, gwałtów, itp. Staram się nie wyrażać tu swoich opinii ani poglądów.

_________________
A ojciec Tadeusz, jak Prometeusz,
wybiera ziemi ciepło dla ludzi.
Dla każdej gminy, każdej rodziny,
wielką nadzieję, dla Polski budzi
.


N paź 14, 2012 23:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL