Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 10, 2025 22:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Jak minął dzień? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post Jak minął dzień?
Może poruszylibyśmy tutaj taki właśnie temat. Nadchodzą dla nas wszystkich dni szczególe począwszy od 18 kwietnia. Może piszmy o minionym dniu nawet nazajutrz, niekoniecznie tego samego dnia. :aniol: nasze refleksje, przeżycia, przemyślenia, wnioski wg. samych siebie - nasze wnioski, nasze domniemania i nasze nadzieje...


Cz kwi 14, 2005 19:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
bobo wyjaśniła mi na PW, ze chciałaby, by ten temat został potraktowany poważnie w związku z nadchodzącymi wyborami papieża... dlatego proszę o poważne wypowiedzi :)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So kwi 16, 2005 16:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Czytany dzisiaj list Episkopatu dał wiele przemyśleń, a arb Zimoń tez tak pięknie napisał do wiernych. Po przeczytaniu "Gościa Niedzielnego" wczoraj już w ogródku; myślę tylko o tym, by kardynałowie stanęli na wysokości zadania i postarali się wybrać tego najlepszego spośród najlepszych na takie wysokie intelektem stanowiesko papieża.
Wczoraj byłam reżyserem w teatrzuku domowym. To taki przerywnik. Kątem oka widziałam powiewającą na moim balkonie flagę papieską z kirem.
Dzisiaj ja zdjęłam, bo;
po 1. żal i żałobę będę nosić w sercu,
po 2. pomyślałam, żeby koknklawe poszło sprawnie i pomyślnie.

A reżyserowałam scenkę z "Krzyżaków", w której mój bracik brał udział jako Zbyszko, i jeszcze jego 3 kolegów. To była bitwa z Rotgierem. Zrobiłam mu tarczę z herbem Tępa Podkowa, pomalowałam. Kolegom dałam trzy pokrywki ...Po tej walce pokój wyglądał strasznie, pokrywki pokrzywione, śmiechu było co niemiara. Wskazane są takie przerywniki i w kwestii reżyserowania nabrałam trochę praktyki. Dziś niestety muszę zasiąść do robienia mu zbroi z tektury. Scenkę mają umieć na jutro.
Mam nadzieję, że i jedna sprawa i druga da jakieś wyniki.
Jestem dobrej myśli. :D

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


N kwi 17, 2005 13:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2005 11:01
Posty: 15
Post 
Bobo ciekawe pomysły masz :).

Co do wyboru papieża. Teraz Podobno ma być nim czarnoskóry kardynał. Fajnie by było. Może by ze świata zniknął nareszcie rasizm. Zaciekawiło mnie tylko coś co powiedziała mi babcia. A mianowicie, że gdzieś w Piśmie napisane jest, że przyjdzie ostatnia iskierka nadzieji i będzie nawracać świat. A skoro umrze będzie bliski koniec świata. Babcia-jeszcze a życia Jana Pawła II mówiła, że to właśnie On jest tą ostatnią iskrą. Najpierw sobie myślałam - babcia ma nienajlepszą już pamięć, może pomyliła z jakimiś przepowiedniami. W końcu tyle mamy z nimi styczności w codziennym świecie. Ale po śmierci Jana Pawła II, kiedy to w publicznej TV zaczęto przedstawiać sylwetki kardynałów, my z mamą oglądałyśmy akurat odcinek o kadynałach czarnoskórych. A wtedy mama powiedziała mi, że czarnoskóry papież będzie ostatnim paieżem i że po nim już będzie bliski koniec świata. Usłyszała o tym z przepowiedni jakiegoś znanego człowieka, którego to przepowiednie zawsze się sprawdzały. I tak sobie zaczęłam myśleć może te dwie moje kobiety mają takie same źródło, tj. przepowiednie, albo rzeczywiście babcia zna ten fragment z Pisma. I zaciekawiła mnie zbierzność tych twierdzeń. I zastanawiam się nad nimi, i zastanawiam...

_________________
Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże prawdę powie...
Obrazek


N kwi 17, 2005 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Chodzi o przepowiednie Malachiasza. Jest o tym cały wątek.

Proszę - nie wierzmy w takie bzdury...

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


N kwi 17, 2005 14:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Właśnie, angua, ja czytałam Nostradamusa, też coś takiego przepowiadał. Dajmy spokój tym herezjom. Nawet, gdyby papieżem miał być czrnoskóry, to pomorzanka ma rację : koniec z rasizmem - to 1.
a 2. to taki sam człowiek, czy on ma jakiś wkład w to, że jest czarny? Tak, wkład, bo pewnie wielu białych chciałoby być czarnymi. To nie żadna kara ani klęska, że jest się czarnym, białym, żółtym itd.
Na wybór koloru skóry, na imię swoje przy chcie dane i na wiele jeszcze innych spraw wpływ ma tylko ON jeden - Pan Bóg. ON też pokieruje kardynałami od 18. 04 tak, jak przed 27 prawie laty. ON wie najlepiej.
Mamy przykład : OSOBA JANA PAWŁA II. Nie mogę napisać z małych liter, ten człowiek zasłużył tylko na wielkie litery i na wielkie słowa.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


N kwi 17, 2005 17:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Cytuj:
Czytany dzisiaj list Episkopatu

A u nas nic nie było czytane... Nie będę jakoś płakał z tego powodu :)

Ta przepowiednia o czarnym papieżu, który miałby nastać po Janie Pawle II - to chyba było z Malachiasza, a nie Nostradamusa :?:

Ja mam wiele przemyśleń odnośnie tego, co miało miejsce... Nie będę zawalał forum. Jeśli kogoś zainteresuje, zapraszam na http://sursumcorda..blog.pl - notki od początku kwietnia.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N kwi 17, 2005 21:32
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
chyba było z Malachiasza


Zgadza sie CHYBA......bo nie ma żadnego dowodu ze to naprawde napisal Malachiasz.
...ale ludzie zawsze lubili bajki i legendy.


N kwi 17, 2005 21:35
Post 
aha

Zeby zakonczyc te smiesznostki o przepowiedniach

W rzekomym proroctwie nie ma mowy o żadnym czarnym papieżu. Istnieje tam tylko i wyłacznie określenie "Gloria Olivae"...co oznacza "Chwała oliwy"....trzeba mieć naprawde bardzo bujna wyobraznie by z tego przydomku wywnioskowac, ze chodzi o papieża o czarnym kolorze skóry.

Dzien minął mi jak zwykle wspaniale i wesoło :)


N kwi 17, 2005 21:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
ToMu, w liście Episkopatu Polski ogólnie mówiąc było o podziękowaniu dla wszystkich rodaków i nie tylko za tak LICZNY udział - spontaniczny udział w pożegnaniu Jana Pawła II, wyrażona była nadzieja na spokojne konklawe.

Ja wczoraj zrobiłam (no, niestety niedziela, a ja musiałam wycinać, malować) zbroję rycerską dla Zbyszka z Bogdańca, zbroję mediolańską. No, nie chwaląc sie ładnie mi to wyszło. Ale, jak widziałam w domu chłopcy "rozniosą" ja w ciągu parudziesięciu minut.

W "Gościu Niedzielnym" natrafiłam na nieznany mi wiersz Juliusza Słowackiego (Qrczę, człowiek całe życie się uczy i głupim umiera):

"Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza..."
Mogę ciut zacytować?
"Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla Słowiańskiego oto Papieża
Otwarty tron."
J. Słowacki żył w l. 1809-1849 (jaki był młody)

Piekny wiersz.

A cz. II Trtyptyku Rzymskiego, też czytana u nas na mszy św.
"Tak było w sierpniu,
A potem w październiku
pamiętnego roku dwóch konklawe,
i tak będzie znów,
gdy zajdzie potrzeba,
po mojej śmierci.(...)

I te słowa wspaniałe... ale się stałam melanholijna.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Pn kwi 18, 2005 11:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Wczoraj do wieczora oprócz codziennych zajęć czekałam na dym w Watykanie. Był czarny. Dalej czekamy. Na biały dym, na dobrego pasterza prowadzącego nas do Boga..
Ale zrobiłam też rzecz pożyteczną dla mojego bracika. Jemu kompletnie brak zdolności plastycznych i ja byłam skazana na namalowanie mu na lekcję plastyki AUTORYTETU. Konkretny temat pracy na formacie A3: MÓJ AUTORYTET.
Ołówkiem nakreśliłam piękną twarz Jana Pawła II. Ale nie oddałam w tym portrecie niczego więcej poza powierzchownością fizyczną twarzy. Portrecistką nie jestem, to trudne, wyrazić w twarzy człowieka jego charakter, myśli, inteligencję, dobro, idee. Tym bardziej w twarzy Jana Pawła to niezwykle trudne i jeśli komukolwiek udało się wydobyć JEGO wnętrze, to podziwiam.
Nie mówiąc już o pomnikach stawianych w wielu miejscach kraju. Najbardziej chyba charakter i usposobienie Jana Pawła oddaje jego pomnik na Jasnej Górze. Nie mam w tej chwili tego "malunku", bo młody zabrał do szkoły.
Jeśli go przyniesie (ten malunek), wstawie go tu.
Dziś czakamy, co przyniesie nam dzień. Pozytywne jest to, że nic nie zabrał, a dał. Siłę, nadzieję i modlitwę.
:-D

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Wt kwi 19, 2005 7:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 15, 2005 22:36
Posty: 167
Post 
bobo

Moj dzien sie wlasnie zakonczyl, teraz wychodze do kaplicy na nocne czuwanie przed Swietym Sacramentem. W modlitwie przylaczam sie do calego kosciola czekajc na wiadomosci z Vatykanu.

light


Wt kwi 19, 2005 7:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
light, widzę, że poszerzasz swoje posty na tym forum. Dzięki, ładnie piszesz.
Lubię interesujace konkretne wypowiedzi. Zresztą tu nie chodzi o moją opinię, wyrażam swoje zdanie, bo zaczynam cię darzyć sympatią. Jestem tak samo, jak ty zainteresowana wyborem nowego naszego pasterza. Módl się więc w tej intencji, przyłączam się w modlitwie. A z doświadczenia wiem, że Bóg wysłucha, bo nas kocha.
Pozdro. :-D

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Wt kwi 19, 2005 8:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Belizariusz napisał(a):
Zgadza sie CHYBA......bo nie ma żadnego dowodu ze to naprawde napisal Malachiasz.
...ale ludzie zawsze lubili bajki i legendy.

A czym się różni bajka z Malachiasza od bajki z Nostradamusa :?:

Bobo - to chyba najbardziej znany w Polsce od 1978 roku wiersz Słowackiego. Ale podobno nie tylko on przepowiedział tiarę Wojtyły - ponoć o tym samym mówiła pewna pani, której wiele młody kapłan Wojtyła zawdzięczał. Przytoczył to w jednej z książek Maliński.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt kwi 19, 2005 12:19
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
ToMu, widzisz, że, jak powiedziałam: człowiek całe życie....
Ale:
JEST,JEST, mamy papieża!!!!
Benedykt XVI. A we mnie emocje:
- łzy
- radość
- ulga
- pobłogosławiona jestem przez nowego papieża.
Kontynuacja powrotu do pokoju przez miłość.
Dzwony Bazyliki Św. Piotra ogłosiły memu sercu takie piękne wydarzenie, jestem po raz drugi świadkiem wyboru papieża.
Modlimy się za Ciebie, Ojcze Święty, za Twój pontyfikat. Nie tylko my katolicy (ponad miliard liczący), ale wszyscy, wszyscy.

Nachodzi mnie taka myśl:
w Niemczech jest niewielu katolików, zwłaszcza polskiego pochodzenia (wyrzekają się wiary swojej, żeby nie płacić na Kościół - ale to odrębny temat). Moze wybór papieża pochodzącego z Bawarii poprawi ten stan rzeczy tam szczególnie. Mam taka cichą nadzieję.
Urbi et Orbi. I miastu i światu, daj Panie Boże.

Spadł mi jakby kamień z serca po 4 głosowaniu konklawe. Cieszę się, bo Ten człowiek - pasterz nas - owieczek, był jednym z b. bliskich doradców naszego kochanego Jana Pawła II.

Obrazek

Obrazek

Umarł papież, niech żyje papież.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Wt kwi 19, 2005 19:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL