Celniku wyszukiwarki te znajdują wszystko z danym określeniem, a część adresów dodanych jest przez samych tych co te stronki tworzą.
Ostatnim czasym usłyszołech coś na temat HUNY i pod tym kątym tyż zech zaczoł przeszukiwać, a nawet i dosć ciekawe są rzeczy opisane, może sie tym posłuża jeszcze tu.

A wiync wyłazi na to ze człowie rodzi sie po to by istnieć ino, a późniejszym czasie wie wszystkigo dowiadywac.
Wiadomo ze człowiek sie całe życie uczy, czy mu sie to podobo czy niy i jak chce to dobre wnioski wiybiere i pódzie za swym głosym serca.

Widze, że się zgadamy. Można wiedzieć skąd nagła zmiana "stylu"? Ciężko cię zrozumieć

A to czemu ciynszko zrozumieć, przeca pisza prosto i łatwo do czytanio nic niyporadza żech jech ze śląska i sląski preferuja.
A wiync dalij niyidzie tego przypisać że człowiek rodzi sie ateistą bo to dalij niyprowda, Przeca człowiek nim sie urodzi najpiyrw przyjmuje ciało, rozum a wiync cołkie myśli jakie posiado to pochodzą łod matki, a matka cały czos zapewnio bezpieczyństwo.

Witam

Adasiu (Pharisee), wiemy , ze jestes ze slaska....zreszta nie tylko ty. Ja rowniez i jeszcze kilka osob.
Nie oznacza to jednak, ze masz pisac slaska gwara. Chociazby z tego wzgledu, ze znajduja sie tutaj osoby nie znajace jej.
To, ze serwis znajduje sie w Katowicach, nie jest rownoznaczne z tym, ze tylko Slazacy maja tutaj pisac.
To Forum ogolne dla KAZDEGO. Jedna z zasad jest pisanie w j.polskim i najlepiej jeszcze w miare poprawnie gramatycznie i ortograficznie.

Adas co bys sobie pomyslal gdyby nagle zaczal tutaj w swoim jezyku pisac Wegier???? lub Chinczyk?

Dlatego prosze cie bys ograniczyl swoja gware i zaczal uzywac j. polskiego.

Dla Gwary mozemy sobie utworzyc osobny topic i tam poszalec.....nie zniechecajmy jednak innych!


Potraktuj to jako OSTRZEZENIE!

pozdrowka


P.S.
Tak na koniec to chcialbym ci jeszcze wyjasnic jedna wazna sprawe.......twoje popisy gwarowe sa na marnym poziomie, gdyz robisz w nich straszliwe bledy. Co innego mowic w gwarze.....co innego pisac w niej poprawnie

WITAM!


Może zacznijmy od tego ze ja nie rozumiem co piszecie w tej gwarze... Być może jest to wynik tego, że jestem niedouczona...a byc moze po prostu dlatego że jestem blondynką

Adasiu drogi bardzo prosze ogranicz pisanie gwara do minimum, ponieważ zauważ ze na forum pojawia się coraz więcej userów i to niekoniecznie ze Śląska. Myślę że oni mają podobny problem jak ja... I nie zrozum mnie ze mam jakieś uprzedzenia do tych śląskich hanysów Po prostu ciężko jest dyskutować z kimś kogo sie nie rozumie. Myślę Adasiu ze wiesz o czym mówie.
Podoba mi się pomysł Belizariusza z otworzeniem tematu gdzie bedziecie mogli dać upust swojej hanysowskiej duszy


Gorąco pozdrawiam nade wszystko tych ślązaków...

Wy przeważnie same problymy widzicie, a jo bych se z chyncią poczytoł cos co po niejest pisane językiym literatury, a wiym że inne gwary w polsce mają fajne słowa kierych sie niysłyszy na codziyń, iny czymu boją sie swym jynzykiym pisać.
Belizariusz magiarski (węgięski) czy chiński a nawet i czeski są fajnymi jynzykami, zresztą z tego co żech słyszoł na spotkaniu na kierym żech był i niyino jo żech tam był to słyszołech ze X Artur musioł słowo Boże w języgów madziarskim czytać, a wiync chyba to mu niyprzeszkodzało, tak jak i mie sam niyprzeszkodzo.

Belizariusz zwoż sam jeszcze na to ze śląsk je dość wielim łobszarym, a gwara w poszczególnych miejscach sie różni, inaczyj godka wyglądo w Piekarach, a jeszcze inaczyj w Rudzie, inaczyj sie godo na dole a inaczyj tyż na wiyrchu, a sama pisownia to wiysz że je różno bo sam nima łodpowiednich znaków do pisma śląskigo, a wiync kożde słowo inaczyj wyglądo.

A ostrzegosz przed czym, bo widza że sam som zgrywosz niywiadomo kim byś był.

Adas

Nikogo nie zgrywam i nie mam zamiaru. Tak sie zlozylo, ze jestem takze moderatorem tego forum. Jako moderator powinienem zadbac o wszystkich, a nie tylko o wydzielona grupke slazakow (mimo , ze jestem nim sam). Gware znam rownie dobrze, a moze nawet i lepiej niz ty! Nie odwazylbym sie jednak pisac gwara, bo malo jest takich ludzi, ktorzy to potrafia robic dobrze. Uzywanie pseudogwary pisanej uwazam za bezsensowne i wprowadzajace ludzi w blad.
Zreszta w ogole pisanie w gwarze mija sie z celem gdyz nie oddaje melodyki tejze.

Zrozum wreszcie, ze to nie jest obcy jezyk ktory mozna zapisac.....tylko GWARA w ktorej sie mowi, ale nie pisze!

Poza tym uszanuj ludzi spoza slaska, ktorzy nie maja zamiaru lamac sobie glowy i jezyka czytajac twoje posty, na badz co badz polskim forum.

Ostrzezenie dotyczy tego, ze albo zaczniesz pisac w j. polskim, albo.....twoje posty beda usuwane. Nie jestes tutaj sam!

Gwarowe teksty mozesz wpisywac w temacie "Czy Bog sie usmiecha" lub zaloz osobny temat dla slazakow

Przykro mi


pozdrowka

Przez takich ja ty to sam nasza godka zniknąć może. A zresztą kożdy zagorzały katolik umi sam najyźdzać na innych.

Chyba dom se spokój bo widza ze tu żech je intruz i mie sam niychceta tu, ino sam niywiycie jak to pedzieć.

Adasiu widzę że się nie zrozumieliśmy... Znasz mnie z reala więc chyba wiesz, ze nie robię niczego złośliwie! Proszę jednak o dostosowanie języka do potrzeb forum! To ważne aby wszyscy mogli uczestniczyc w dyskusjach! Zgadzam się, ze gwara jest bardzo interesująca...ale to nie miejsce ani czas na popisywanie się swoimi umiejętnosciami!


ADAŚ PROSZE!!!! uszanuj to!

Potrzeby forum są by godać o wierze i nieino, a wiync kaj pisze ze junzykiym literatury (zreszta w samyj literaturze widać że tyn jynzyk sie różni w różnych dziejach czy to oświecynie, barok, romantyzm ...., nawet Mickiewicz zwieszczym polskim zwany poprawnyj polszczyzny niyporadził)

Adas!!!!!!!
Belizariusz prosił o to, abyśmy nie porozumiewali się gwarą! Jesteś niezrozumiały dla userów! Chcesz w ten sposób pisać..prosze bardzo ale załóż osobny temat! Tam bedziesz mógł prowadzić swoje dywagacje! Póki co musisz się dostosowac! Uwazam ten temat za zamknięty!

"Dzika"! Pan z Tobą! Przy niedzieli muszę się powstrzymać z ironią ale muszę zadać jak najbardziej poważne pytania: 1) Kto to jest "user"? 2) Czy naprawdę nie da się w internecie pisać i mówić po polsku? Złościsz się na "Pharisee", że po śląsku pisze. A w jakim języku jest większość pisanych tu tekstów? Piszesz:
To ważne aby wszyscy mogli uczestniczyc w dyskusjach! a to że np. ja - a takich jak ja jest zapewne b. dużo, choć tu nie "zabierają głosu", bo Waszego żargonu albo nie rozumieją, albo też nie pozwalają sobie na kalanie ojczystego języka - nie wiele z tego rozumiem, to co? wapniak do doła! Co? A może jednak eutanazja byłaby dla was pożytecznym rozwiązaniem. Może wtedy udałoby się wam zbudować nową wieżę Babel!?
Ja już wolę dość nieporadną śląszczyznę "Pharisee" niż ów język internetowy, bo śląszczyzna to jednak odmiana polszczyzny, na pewno skażona germanizmami i czechizmami, ale język internatów jest po prostu conajwyżej żargonem, takim samym jakim niegdyś był żargon furmanów i przekupek, a na dodatek w zupełnie nam obcej angielszczyźnie.
Proszę Ducha Świętego aby uświecił Wasze umysły. Pokój i dobro! tis.