Autor |
Wiadomość |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Czy szczepić dziecko?
Zbliża się termin drugiego szczepienia mojego dziecka i nie wiem jak postąpić. Moja aptekarka sprawiła, że sprawa stała się dla mnie mniej oczywista, bo w pierwszym zdaniu stwierdziła, że kwestia jest kontrowersyjna, a ona szczepiła swoje dzieci tylko tymi obowiązkowymi. Czy to nie zastanawiające biorąc pod uwagę ile jest szczepień zalecanych? I kto wie, co by powiedziała gdybyśmy nie byli dla siebie osobami prawie obcymi. Jeśli już szczepić to jaką szczepionką? Zadaję to pytanie bo wierzę, że jest większa szansa iż na tym forum odpowiedzi udzieli osoba rozsądna i bezstronna. Wiem też, że to nie jest forum medyczne. Może znacie chociaż jakieś źródła wiarygodnych informacji?
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
N mar 08, 2015 17:06 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Być może kontrowersje wynikają z tego że nie ma leków, czy procedur super zdrowych i tylko dobrych. Oddawanie krwi, leczenie psychotropami, czy szczepienia mają stronę pozytywną i negatywną. Dobrze napisałaś że tutaj najpewniej odpowiedzi nie uzyskasz. Jeśli lekarzom nie wierzysz,to komu tutaj uwierzysz?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N mar 08, 2015 17:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Kontrowersje pojawiły się po publikacji w Lancecie wyników badań o zaleznosci pomiędzy szczepieniami, a autyzmem. Całość okazała się bujdą na resorach, "badaniami" robionymi pod zamówienie (odszkodowanie). Parę lat później zmiażdżono całkowicie w Lancecie owe "badania", a sam lekarz stracił prawo wykonywania zawodu. Z powodu swej chciwości rozpętał histerię, która kosztowała zdrowie i zycie wielu ludzi, a jej skutki są widoczne do dziś.
Szczep dziecko normalnie wg kalendarza szczepień. Większe jest prawdopodobieństwo, ze uratuje to zdrowie/życie dziecku, niż ewentualnych komplikacji. Jeżeli nie masz zaufania do szczepionki z NFZ, to kup sama szczepionkę w wyzszej półki. W punktach szczepień też często jest taka możliwość.
Nie myśl, ze w dzisiejszych czasach, przy tak wielkiej migracji ludzi twoje dziecko ochroni fakt, ze (prawie) wszyscy wokoło się szczepią.
Mam dwóch synów i pilnuję wszystkich szczepień.
p.s. Przy drugim szczepieniu jest chyba druga dawka przeciw WZW-B. W Polsce jest 2% nosicieli WZW, a co piaty Polak miał kontakt z WZW.
|
N mar 08, 2015 21:12 |
|
|
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Uwierzę Bogu.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn mar 09, 2015 8:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
R6 napisał(a): Uwierzę Bogu. Byłbym wdzięczny za kilka słów więcej.
|
Pn mar 09, 2015 8:32 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
R6 napisał(a): Uwierzę Bogu. Szczepienia nie są czymś złym. Zwłaszcza podstawowe. Polemizowałabym przy opcjach dodatkowych. "Za wiele tak samo szkodzi jak za mało". św. Teresa z AvillaPytanie do Ciebie: czy wyraziłabyś zgodę na przetoczenie dziecku krwii?
|
Pn mar 09, 2015 8:50 |
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Czuję się zagubiony. Podjęcie decyzji jest nieuniknione, a ludzie mają różne zdanie na ten temat. Wielu z nich (szeregowi lekarze) przedstawia je nie mając pewnych podstaw. Wierzą w badania, ale kto z nich może sprawdzić czy były dobrze przeprowadzone i czy wnioski są właściwe?
Szukam sam, ale jaką mam pewność, że się nie pomylę. Bóg wie lepiej, ale boję się, że się ze mną tą wiedzą nie podzieli. Choć byłoby to dziwne, bo to nie błahostka.
Co do przetaczania krwi to nie jestem ŚJ.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn mar 09, 2015 9:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
R6 napisał(a): Czuję się zagubiony. Podjęcie decyzji jest nieuniknione, a ludzie mają różne zdanie na ten temat. Wielu z nich (szeregowi lekarze) przedstawia je nie mając pewnych podstaw.
Wierzą w badania, ale kto z nich może sprawdzić czy były dobrze przeprowadzone i czy wnioski są właściwe?
Co do przetaczania krwi to nie jestem ŚJ. Ok. Dobrze mnie zrozumiałeś Nie odpowiem Ci z medycznego punktu widzenia, bo nie jestem lekarzem, ani farmaceutą, ani nawet biologiem. Ale mam dwie koleżanki, które mają dzieci w wieku 4 i 5 lat. Jedna z nich szczepi dziecko tylko na podstawowe szczepienia, druga jest za pełnymi opcjami. Co widzę: Dziecko tej drugiej koleżanki (pełne opcje) bardziej przechodzi wszystkie choroby, ma częściej powikłania. Dlaczego tak jest? Nie mam pojęcia. To pytanie jest do lekarzy, farmaceutów, biologów. A jak jest w Twoim środowisku? Co Ty sam zaobserwowałeś ?
|
Pn mar 09, 2015 9:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
R6 napisał(a): Czuję się zagubiony. Podjęcie decyzji jest nieuniknione, a ludzie mają różne zdanie na ten temat. Wielu z nich (szeregowi lekarze) przedstawia je nie mając pewnych podstaw. Wierzą w badania, ale kto z nich może sprawdzić czy były dobrze przeprowadzone i czy wnioski są właściwe?
Szukam sam, ale jaką mam pewność, że się nie pomylę. Bóg wie lepiej, ale boję się, że się ze mną tą wiedzą nie podzieli. Choć byłoby to dziwne, bo to nie błahostka.
Co do przetaczania krwi to nie jestem ŚJ. Nie błahostka, ale i nie taki ogromny problem jak przedstawiają różnej maści "oświeceni". Od dziesiątków lat prowadzone są szczepienia niemal 100% dzieci a ilość powikłań wynosi promil. I to z racji zaniechań około szczepiennych - najczęściej to nie zachowany okres kwarantanny (minimum 4 tygodnie) po przebytych chorobach. Inny dużo mniejszy to indywidualne przeciwwskazania zdiagnozowane medycznie. MM - to drugie dziecko częściej choruje zapewne z racji obniżonej odporności organizmu, zupełnie nie związana ze szczepieniami. Tak po prostu bywa jednych choroby się nie imają, inni łapią każdą infekcję i tak się dzieje posród rodzeństwa.
|
Pn mar 09, 2015 9:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Moje dzieci maja prawie wszystkie szczepienia. Ale nie pozwolilabym szczepic wiecej niz 3 choroby na raz, nie szczepilam ospy wietrznej (przeszly same) ani corki na wirusa opryszczki.
Przechorowaly rozne infekcje jak to dzieci w zlobku i przedszkolu, prawie bez antybiotykow, po prostu musialy sie wychorowac i praktycznie od szkoly podstawowej choruja moze raz w roku (poza katarem). Moj syn jest chory wtedy, kiedy ma duzy stres np w szkole. Wtedy lapia go rozne infekcje, ale po dwoch dniach w domu jest zdrowy.
Sa pewne szczepienia, ktore dla mnie sa oczywiste, jak np odra. My jestesmy pokoleniem szczepionym i nie znamy z wlasnego doswiadczenia umierajacych rowiesnikow i powiklan po odrze czy szkarlatynie (no, tej sie nie szczepi, ale antybiotyki lecza ja bezproblemowo). Nie wiem dlaczego ludzie nie chca tego oszczedzic swoim dzieciom i nagel ich nie szczepia. Pewnie pamiec jest krotka i nikt nie wierzy, ze mozna umrzec na skutek powiklan odry, swinki, dyfterytu itp.
Tylko dlaczego tyle dzieci w Trzecim Swiecie umiera?
|
Pn mar 09, 2015 9:39 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Czy szczepić dziecko?
No właśnie. Tak jak Alus napisała. Wszyscy tu byliśmy szczepienia na różne rzeczy i żyjemy. Jeśli chcesz to możesz odesłać rodzinę do czasów gdy szczepień nie było. Oni nie mieli takich wątpliwości ale też nie mieli się lepiej.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn mar 09, 2015 9:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Dodam jeszcze - to dzięki szczepieniom p-ko ospie prawdziwej (czarnej) wyeliminowano tą chorobę z Europy, i z tej racji od 1980r wykreślona jest z katalogu szczepień.
|
Pn mar 09, 2015 9:52 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Czy ktoś robił porównanie kalendarza szczepień na przestrzeni czasu? Np z lat 70, 90 ubiegłego wieku, a tego obecnego podstawowego kalendarza szczepień? Moje dziecko rocznik 90 jest zaszczepione na wszystkie choroby z obowiązującego wtedy kalendarza szczepień. Nie ma szczepienia na czarną ospę. Nie było go na liście. Rocznik 70 szczepienie na czarną ospę miał obowiązkowo. Cytuj: MM - to drugie dziecko częściej choruje zapewne z racji obniżonej odporności organizmu, zupełnie nie związana ze szczepieniami. Tak po prostu bywa jednych choroby się nie imają, inni łapią każdą infekcję i tak się dzieje posród rodzeństwa. Nie przekonuje mnie ten argument. Ja widzę powiązania z nadmiarem szczepionek. W końcu to wszczepianie konkretnych bakterii i obserwacja czy organizm sobie poradzi czy nie.
|
Pn mar 09, 2015 9:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Gdyby zwiększona zachorowalność wynikała bezpośrednio ze szczepień, to przynajmniej 1/3 populacji Polski stanowiliby cherlaki i kalecy. Owszem niektóre szczepionki to konkretne drobnoustroje, ale osłabione lub martwe, czy tylko cząstki, które maja pobudzić system immunologiczny do produkcji przeciwciał Po szczepionce dziecko bywa przez 2-3 marudne, osłabione - wiele nie wykazuje żadnej reakcji na szczepionkę, a odporność na całe życie. Choroba dorosłych na dziecięce choroby dokonuje ogromnych spustoszeń w organiźmie. Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć.
|
Pn mar 09, 2015 10:13 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy szczepić dziecko?
Alus napisał(a): Gdyby zwiększona zachorowalność wynikała bezpośrednio ze szczepień, to przynajmniej 1/3 populacji Polski stanowiliby cherlaki i kalecy. Owszem niektóre szczepionki to konkretne drobnoustroje, ale osłabione lub martwe, czy tylko cząstki, które maja pobudzić system immunologiczny do produkcji przeciwciał Po szczepionce dziecko bywa przez 2-3 marudne, osłabione - wiele nie wykazuje żadnej reakcji na szczepionkę, a odporność na całe życie. Choroba dorosłych na dziecięce choroby dokonuje ogromnych spustoszeń w organiźmie. Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. Aluś, osobiście znam dwa przypadki dorosłych facetów (kalendarz szczepien z lat 70), którzy zachorowali na choroby wieku dzieciecego jeden na ospę wietrzną a drugi na różyczkę. Zaraziły ich córki. I faktycznie, obaj bardzo te choroby przeszli. Powtórzę za św. Teresą z Avilla - " Za wiele szkodzi, tak samo jak za mało".
|
Pn mar 09, 2015 10:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|