Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 22:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 739 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 50  Następna strona
 Uroki śmierci 
Autor Wiadomość
Post Re: Uroki śmierci
Alus napisał(a):
To nie jest inny temat.....uciekasz od teologii KK podpierając swoje racje radykalizm Chrystusa, więc stosuj go w swoim życiu.


Teologia KK mówi wyraźnie -

Nie osiągają nigdy zbawienia „poza Kościołem”. Osiągają je dzięki Kościołowi i dzięki pewnej nadprzyrodzonej łączności z nim. Nie ma zbawienia dla jednych w Kościele i dzięki zbawczemu oddziaływaniu Kościoła, a dla innych – poza Kościołem. Kościół nie przyjmuje teorii, że np. chrześcijanie zbawiają się w Kościele, a niechrześcijanie – poza Kościołem, na mocy działania samego tylko wiecznego Logosu, Słowa Bożego, lub samego tylko Ducha Świętego. Ustanowiona dla wszystkich przez Boga droga wiodąca do zbawienia jest jedna. Jest nią Jezus Chrystus, Duch Święty i Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa

W takim razie jeśli prznależnosć do KK nie jest konieczna do zbawienia, to katolik w każdej chwili może przejść na buddyzm lub islam i także zbawi siebie. Twoja argumentacja i postawa wskazuje na poparcie takiej tezy.

A KK mówi iż uzyskanie zbawienia dla nieochrzczonych nie jest takie proste.

Według teologów wielu dostępuje zbawienia na zasadzie chrztu pragnienia. Otóż można przypuszczać, że ludzie uczciwi, otwarci na prawdę, gotowi czynić każde dobro rozpoznane w sumieniu przyjęliby chrzest, gdyby tylko usłyszeli o nim i dobrze go poznali. Ich uczciwe życie zawiera w sobie zupełnie nieświadome pragnienie chrztu. Dostępuje chrztu pragnienia ten, kto współdziałając z darowaną mu łaską Bożą dochodzi do takiej miłości i żalu za popełnione zło, że przez Ducha Świętego zostaje oczyszczony z grzechów, odrodzony i uświęcony, z czego jednak zupełnie nie zdaje sobie sprawy.

Ale wielu przecież słyszy o chrzcie i nie przyjmuje go, ani nie mają postawy chętnej na przyjęcie chrztu. Za odejście od islamu grozi kara śmierci, na przykład. Czy każdy z nieochrzczonych jest otwarty na prawdę? Oni zazwyczaj mają swoją prawdę. Także to nie jest takie proste. KK nie mówi o bezwarunkowym zbawieniu. Nikt nie jest pewien swojego własnego zbawienia. Nawet katolicy. Chrystus powiedział że dla nas / ludzi jest to niemożliwe, ale można dostapić zbawienia tylko w Chrystusie.

Czy każdy z innowierców jest gotów przyjąć Chrytsusa?

Chrystus nie powiedział że zbawienie jest także w Allahu, Krysznie lub posążku Buddy. KK, teologia i Chrystus przede wszystkim wskazuje że On jest jedyną drogą do zbawienia i nie ma innej.


Śr paź 26, 2016 17:02
Post Re: Uroki śmierci
equuleuss napisał(a):
Alus napisał(a):
To nie jest inny temat.....uciekasz od teologii KK podpierając swoje racje radykalizm Chrystusa, więc stosuj go w swoim życiu.


Teologia KK mówi wyraźnie -

Nie osiągają nigdy zbawienia „poza Kościołem”. Osiągają je dzięki Kościołowi i dzięki pewnej nadprzyrodzonej łączności z nim. Nie ma zbawienia dla jednych w Kościele i dzięki zbawczemu oddziaływaniu Kościoła, a dla innych – poza Kościołem. Kościół nie przyjmuje teorii, że np. chrześcijanie zbawiają się w Kościele, a niechrześcijanie – poza Kościołem, na mocy działania samego tylko wiecznego Logosu, Słowa Bożego, lub samego tylko Ducha Świętego. Ustanowiona dla wszystkich przez Boga droga wiodąca do zbawienia jest jedna. Jest nią Jezus Chrystus, Duch Święty i Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa

W takim razie jeśli prznależnosć do KK nie jest konieczna do zbawienia, to katolik w każdej chwili może przejść na buddyzm lub islam i także zbawi siebie. Twoja argumentacja i postawa wskazuje na poparcie takiej tezy.

A KK mówi iż uzyskanie zbawienia dla nieochrzczonych nie jest takie proste.

Według teologów wielu dostępuje zbawienia na zasadzie chrztu pragnienia. Otóż można przypuszczać, że ludzie uczciwi, otwarci na prawdę, gotowi czynić każde dobro rozpoznane w sumieniu przyjęliby chrzest, gdyby tylko usłyszeli o nim i dobrze go poznali. Ich uczciwe życie zawiera w sobie zupełnie nieświadome pragnienie chrztu. Dostępuje chrztu pragnienia ten, kto współdziałając z darowaną mu łaską Bożą dochodzi do takiej miłości i żalu za popełnione zło, że przez Ducha Świętego zostaje oczyszczony z grzechów, odrodzony i uświęcony, z czego jednak zupełnie nie zdaje sobie sprawy.

Ale wielu przecież słyszy o chrzcie i nie przyjmuje go, ani nie mają postawy chętnej na przyjęcie chrztu. Za odejście od islamu grozi kara śmierci, na przykład. Czy każdy z nieochrzczonych jest otwarty na prawdę? Oni zazwyczaj mają swoją prawdę. Także to nie jest takie proste. KK nie mówi o bezwarunkowym zbawieniu. Nikt nie jest pewien swojego własnego zbawienia. Nawet katolicy. Chrystus powiedział że dla nas / ludzi jest to niemożliwe, ale można dostapić zbawienia tylko w Chrystusie.

Czy każdy z innowierców jest gotów przyjąć Chrytsusa?

Chrystus nie powiedział że zbawienie jest także w Allahu, Krysznie lub posążku Buddy. KK, teologia i Chrystus przede wszystkim wskazuje że On jest jedyną drogą do zbawienia i nie ma innej.

Piszesz epistoły, choć kilka osób bardzo kompetentnych w teologii - Helenka, Marek_Piotrowski -wskazują Ci nauczanie KK.
Ja tylko pytam konkretnie i prosto jak realizujesz na radykalny nakaz Jezusa wyprzedaży wszelkich dóbr dla osiągnięcia królestwa niebieskiego.....odpowiedź zatem chyba nie nazbyt trudna.


Śr paź 26, 2016 18:41
Post Re: Uroki śmierci
equuleuss napisał(a):
Chrystus nie powiedział że zbawienie jest także w Allahu, Krysznie lub posążku Buddy. KK, teologia i Chrystus przede wszystkim wskazuje że On jest jedyną drogą do zbawienia i nie ma innej.

Przeczytaj ze zrozumieniem (polecam całość, tu tylko cytat):
Cytuj:
– Możliwość zbawienia niechrześcijan dzięki Kościołowi

Kościół nie twierdzi, że wszyscy niechrześcijanie zostaną potępieni dlatego tylko, że urodzili się poza chrześcijaństwem. Naucza jednak, że jeśli osiągają oni zbawienie, to nie poza Chrystusem, nie poza oddziaływaniem Ducha Świętego ani nie poza Kościołem. Istnieje bowiem jedyne dla wszystkich ludzi Źródło zbawczej łaski. Jest nim Jezus Chrystus, Syna Boży i prawdziwy człowiek, oraz Duch Święty. [...]
Tak więc osiągający zbawienie niechrześcijanie zawsze dostępują go – choć o tym nie wiedzą – dzięki Chrystusowi, Duchowi Świętemu i Kościołowi.
http://www.teologia.pl/m_k/zag05-03.htm


Śr paź 26, 2016 18:48

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Uroki śmierci
Cytuj:
W takim razie jeśli prznależnosć do KK nie jest konieczna do zbawienia, to katolik w każdej chwili może przejść na buddyzm lub islam i także zbawi siebie.
Niestety, nie.
Prawdopodobnie zbawienie nadal jest możliwe, ale to bardzo ciężka sytuacja - znacznie cięższa niż osoby, która żyje od dziecka w islamie.
Cytuj:
A KK mówi iż uzyskanie zbawienia dla nieochrzczonych nie jest takie proste.
To prawda. Dlatego nie polecam takich "eksperymentów".
Prawdę mówiąc, pogląd o możliwości ich zbawienia jest raczej opinią teologiczną (choć dobrze uzasadnioną), niż doktryną. Tak przypuszczamy, ale na pewno nie wiemy.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz paź 27, 2016 1:28
Zobacz profil WWW
Post Re: Uroki śmierci
Marek_Piotrowski napisał(a):
Prawdę mówiąc, pogląd o możliwości ich zbawienia jest raczej opinią teologiczną (choć dobrze uzasadnioną), niż doktryną.

Jeżeli dokumenty SWII (Sob. Watykański II, Dekr. Ad gentes, 7; deklaracja Dominus Iesus 21: Dla tych, którzy nie są w sposób formalny i widzialny członkami Kościoła, «Chrystusowe zbawienie dostępne jest mocą łaski, która, choć ma tajemniczy związek z Kościołem, nie wprowadza ich do niego formalnie, ale oświeca ich w sposób odpowiedni do ich sytuacji wewnętrznej i środowiskowej. Łaska ta pochodzi od Chrystusa, jest owocem Jego ofiary i zostaje udzielana przez Ducha Świętego» 81. Ma ona związek z Kościołem, który «swój początek bierze wedle planu Ojca z posłania (ex missione) Syna i z posłania Ducha Świętego» 82) są opinią teologiczną ..., nie mam nic do dodania.
Na pewno to tylko nie wiemy w jaki sposób Bóg doprowadza niechrześcijan do zbawienia.


Cz paź 27, 2016 7:02
Post Re: Uroki śmierci
Cytuj:
Na pewno to tylko nie wiemy w jaki sposób Bóg doprowadza niechrześcijan do zbawienia.

Na bazie Pisma św, prac doktorów Kościoła, teologi, snuje wizję sposobu doprowadzenie niechrześcijan do zbawienia J.C. das Neves w książce "Pierwszy dzień po śmierci".


Cz paź 27, 2016 8:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Uroki śmierci
equuleuss napisał(a):
...
Chrystus nie powiedział że zbawienie jest także w Allahu, Krysznie lub posążku Buddy. KK, teologia i Chrystus przede wszystkim wskazuje że On jest jedyną drogą do zbawienia i nie ma innej.


Troszkę tu się poplątało, jak myślę. Uważam, że Allach jest nieporównywalny z Kryszną, a zwłaszcza Buddą.
Czy przyjmując założenie (a wierzymy w to), że Bóg JEST jeden, możemy przyjmować, że są inni bogowie. Nie.
Jeśli Bóg JEST jeden, to znaczy, że Bóg Ojciec=Bóg w Trójcy Świętej=Allach=Manitou. Różnie nazywany, inaczej pojmowany, ale to ten sam Bóg. Różnice polegają na NASZEJ INTERPRETACJI OBJAWIENIA, a nie na tym, że są to różni bogowie.


Cz paź 27, 2016 8:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Uroki śmierci
Helenka napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Prawdę mówiąc, pogląd o możliwości ich zbawienia jest raczej opinią teologiczną (choć dobrze uzasadnioną), niż doktryną.

Jeżeli dokumenty SWII (Sob. Watykański II, Dekr. Ad gentes, 7; deklaracja Dominus Iesus 21: Dla tych, którzy nie są w sposób formalny i widzialny członkami Kościoła, «Chrystusowe zbawienie dostępne jest mocą łaski, która, choć ma tajemniczy związek z Kościołem, nie wprowadza ich do niego formalnie, ale oświeca ich w sposób odpowiedni do ich sytuacji wewnętrznej i środowiskowej. Łaska ta pochodzi od Chrystusa, jest owocem Jego ofiary i zostaje udzielana przez Ducha Świętego» 81. Ma ona związek z Kościołem, który «swój początek bierze wedle planu Ojca z posłania (ex missione) Syna i z posłania Ducha Świętego» 82) są opinią teologiczną ..., nie mam nic do dodania..
Może dodaj, jak zaczęłaś.
Czym w takim razie jest? Dogmatem?

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz paź 27, 2016 12:02
Zobacz profil WWW
Post Re: Uroki śmierci
Marek_Piotrowski napisał(a):
Może dodaj, jak zaczęłaś.
Czym w takim razie jest? Dogmatem?

Jest doktryną.
Myślałam, że to wynika (dla mnie wynika) z polemiki z Twoim postem. Zakwestionowałeś, że jest doktryną twierdząc, że jest wyłacznie opinią teologiczną.


Cz paź 27, 2016 12:09

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Uroki śmierci
Helenka napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Może dodaj, jak zaczęłaś.
Czym w takim razie jest? Dogmatem?

Jest doktryną.
Myślałam, że to wynika (dla mnie wynika) z polemiki z Twoim postem. Zakwestionowałeś, że jest doktryną twierdząc, że jest wyłacznie opinią teologiczną.
Jakiej rangi?

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt paź 28, 2016 16:38
Zobacz profil WWW
Post Re: Uroki śmierci
Alus napisał(a):
Ja tylko pytam konkretnie i prosto jak realizujesz na radykalny nakaz Jezusa wyprzedaży wszelkich dóbr dla osiągnięcia królestwa niebieskiego.....odpowiedź zatem chyba nie nazbyt trudna.


Tak, Chrystus jest radykalny mówiąc te słowa do wszystkich - kto przyjmie chrzest będzie zbawiony a kto nie przyjmie chrztu będzie potępiony. To nie są słowa tylko do jednego młodzieńca. Czy Chrystus powiedział do innych aby uczynili to samo co ten młodzieniec? Alus, masz moje słowa wyjaśnienia - dla młodzieńca przeszkodą w tym aby iść za Chrustusem było jego bogactwo, majątek, dla innych może to być cokolwiek innego. Podobnie jak dla muzułmanina przeszkodą w pójściu za Chrystusem może być islam.

To nie są elaboraty, ale próba wskazania na to iż uzyskanie zbawienia dla nieochrzczonych nie jest takie proste i trzeba spełnić niemal nadzwyczajne warunki. Nieochrzczony może być zbawiony poprzez tak zwane pragnienie chrztu, a to jest na tej zasadzie iż gdyby usłyszał o chrzcie to przyjąłby chrzest. Tymaczasem wielu muzułmanów czy buddystów czy hindusów, czy też ateistów usłyszało o chrzcie a czy mają takie pragnienie aby go przyjąć?

O to chodzi że tutaj w Twoich słowach widać jakby ideę powszechnego zbawienia która jednak jest herezją.

andej napisał(a):

Troszkę tu się poplątało, jak myślę. Uważam, że Allach jest nieporównywalny z Kryszną, a zwłaszcza Buddą.


Nie jest to Bóg prawdziwy i nie przedstawia obrazu prawdziwego Boga.

Cytuj:
Jeśli Bóg JEST jeden, to znaczy, że Bóg Ojciec=Bóg w Trójcy Świętej=Allach=Manitou. Różnie nazywany, inaczej pojmowany, ale to ten sam Bóg.


Nie, nie ten sam. Objawienie jest tylko jedno.

Cytuj:
Różnice polegają na NASZEJ INTERPRETACJI OBJAWIENIA, a nie na tym, że są to różni bogowie.


Nie, muzułmanie nie mają realnego Objawienia i ich religia / ideologia nie ma nic wspólnego z Objawieniem. Ta religia przeradzając się w ideologię powstała na skutek gnozy i błędu, jest wymysłem człowieka a nie treścią Objawienia, ani również nie jest jego interpretacją.


Pt paź 28, 2016 22:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Uroki śmierci
Jeżeli zbawienie może odbyć się tylko w kościele katolickim to jakie znaczenie mają słowa : szukajcie prawdy a prawda was wyzwoli? I mówienie Jezusa ja jestem prawdą?

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pt paź 28, 2016 22:24
Zobacz profil
Post Re: Uroki śmierci
glejt napisał(a):
Jeżeli zbawienie może odbyć się tylko w kościele katolickim to jakie znaczenie mają słowa : szukajcie prawdy a prawda was wyzwoli? I mówienie Jezusa ja jestem prawdą?


Odpowiedź masz zawartą w Twoim pytaniu - Ja jestem Prawdą. Czyli zbawienie może być tylko w Chrystusie i poprzez Chrystusa. Jezus Chrystus założył jeden i prawdziwy Kościół. Wszystkie inne odłamy chrześcijaństwa są już tylko ludzkim błędem, herezją, odstępstwem.


Pt paź 28, 2016 23:47
Post Re: Uroki śmierci
equuleuss napisał(a):
Alus napisał(a):
Ja tylko pytam konkretnie i prosto jak realizujesz na radykalny nakaz Jezusa wyprzedaży wszelkich dóbr dla osiągnięcia królestwa niebieskiego.....odpowiedź zatem chyba nie nazbyt trudna.


Tak, Chrystus jest radykalny mówiąc te słowa do wszystkich - kto przyjmie chrzest będzie zbawiony a kto nie przyjmie chrztu będzie potępiony. To nie są słowa tylko do jednego młodzieńca. Czy Chrystus powiedział do innych aby uczynili to samo co ten młodzieniec? Alus, masz moje słowa wyjaśnienia - dla młodzieńca przeszkodą w tym aby iść za Chrustusem było jego bogactwo, majątek, dla innych może to być cokolwiek innego. Podobnie jak dla muzułmanina przeszkodą w pójściu za Chrystusem może być islam.

To nie są elaboraty, ale próba wskazania na to iż uzyskanie zbawienia dla nieochrzczonych nie jest takie proste i trzeba spełnić niemal nadzwyczajne warunki. Nieochrzczony może być zbawiony poprzez tak zwane pragnienie chrztu, a to jest na tej zasadzie iż gdyby usłyszał o chrzcie to przyjąłby chrzest. Tymaczasem wielu muzułmanów czy buddystów czy hindusów, czy też ateistów usłyszało o chrzcie a czy mają takie pragnienie aby go przyjąć?

O to chodzi że tutaj w Twoich słowach widać jakby ideę powszechnego zbawienia która jednak jest herezją.

Nigdzie nie pisałam o idei powszechnego zbawienia.
Ty zaś traktując słowa Jezusa do bogatego młodzieńca traktujesz je podobnie jak wrogowie kultu Maryji podpierając się słowami Jezusa któż jest Moja Matką jako dowód traktowania Matki Jezusa jako pospolitej kobiety, która miała jedynie fuksa rodząc Syna Bożego.
Słowa Jezusa do bogatego młodzieńca to nauka Jezusa o ciasnej bramie "uchu igielnym" - trudno ją traktować jako jednostkowe odniesienie do pojedynczej osoby.


So paź 29, 2016 8:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Uroki śmierci
equuleuss napisał(a):
glejt napisał(a):
Jeżeli zbawienie może odbyć się tylko w kościele katolickim to jakie znaczenie mają słowa : szukajcie prawdy a prawda was wyzwoli? I mówienie Jezusa ja jestem prawdą?


Odpowiedź masz zawartą w Twoim pytaniu - Ja jestem Prawdą. Czyli zbawienie może być tylko w Chrystusie i poprzez Chrystusa. Jezus Chrystus założył jeden i prawdziwy Kościół. Wszystkie inne odłamy chrześcijaństwa są już tylko ludzkim błędem, herezją, odstępstwem.


Wierzę, że tak nie jest. Wierzę, że każdy człowiek, katolik, niekatolik i niewierzący, ma szansę na niebo. Z tym, że jedni mają łatwiej, bo idą za dobrym przewodnikiem. Inni trochę błądzą mając gorszych przewodników. Inni, jeszcze, szukają, błądzą, ale trafiają. Są też tacy, którzy walczą z Bogiem, jednak ich Bóg nie odrzuca. Też mają swoją szansę. Przynajmniej do końca życia. Ale może jeszcze później. Być może przechodząc od życia do śmierci, między Ziemia a Niebem, jest jeszcze okazja, aby zwrócić się ku Bogu. A Jego Miłość nie ma granic. Bóg nikogo nie skazuje na Piekło. To jest zawsze wyłącznym osobistym wyborem człowieka.


So paź 29, 2016 11:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 739 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 50  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL