funeral napisał(a):
Ktoś na forum podpisuje się w ten sposób:
Czy spytales ta osobe?
Mysle ze otrzymalibysmy najlepsza informacje.
To tak jak bym sie zaczal zastanawiac, dlaczego serdecznie pozdrawiasz. Czy to znaczy ze serdecznie to od serca, czy tylko serdecznie w znaczeniu, milo uprzejmie i koniec, zadnych blizszych relacji. Czy to ze pozdrawiasz to znaczy ze zyczysz zdrowia, czy ze przesylasz pozdrowienia, czy masz wszystkich w nosie i tylko grzecznie pozdrawiasz?
Nie chcialem byc zlosliwy jesli tak wyszlo to przepraszam, chcialem tylko pokazac ze slowa mozna zawsze zinterpretowac jak sie chce.
Brak zgody na zlo to nieakceptowanie samego zla u siebie i u innych, nie czynienie kompromisow ze zlem, nie uczestniczenie w grzechach innej osoby.
Natomiast slowa "... nie sprzeciwiajcie się złemu..." odnacza sie do odpowiadaniem zlem za zlo. Jesli ktos sie uderzy w prawy policzek nastaw i lewy.
Sa one bardzo powiazane i tylko wygladaja przeciwstawne. Bo brak zgody na zlo w moim zyciu sie objawia tym ze nie opieram sie zlu, czyli nie popelniam zla (nie zgadzam sie na nie) i nie oddaje zlem za zle (nie sprzeciwiam sie zlu.
To nie sa sztuczne rozwazania, tylko pozorne przeciwienstwo, ktorych w Pismie Swietym jest wiele.
Milosierdzie dla grzesznika, to tez jest sprzeciwienie sie zlu, juz gdy nie odpowiada sie zlem za zlo, sie pokazuje milosierdzie, bo nie traktuje sie go jako wroga, tylko sie pokazuje milosc. Tym bardziej potem gdy taka osoba przyjdzie skruszona, przyjecie takiej osoby jest nie zgoda na zlo. Bo sie nie pozwala by to zlo popelnione bylo powodem do osadzania tej drugiej osoby, tak jakby sie zabralo sile zlu uczynionemu.
Co do misierdzia tylko dla skruszonych to dlugi temat, sprobuje go podjac pozniej.
[quote=Sad]
.. to taki średniowieczny paradox .. jak plus (brak zgody ..) i minus (miłosierdzie dla .. ) wzajemnie się uzupełniające .. jak chińskie jing i jang .. jak anioł i szatan .. jak Flip i Flap[/quote]
jasne lepiej dwa minusy ktore daja plus, czyli matematyczny absurd. To nie ma nic wspolnego z uzupelnianiem sie brak zgody na zlo jest plusem- wybor dobra, milosierdzie dla grzesznikow tez jest plusem, bo dobre uczucie ktore zwycieza nad samym zlym czynem, wiec co najwyzej dwa plusy, ktore nien daje dwoch plusow, ale nieograniczonsc. Bo grzesznik ktoremu sie okaze milosierdzie bedzie mial latwiej by nie grzeszyc, wiec mniej kobiet zgwalconych, mniej morderstw, mniej kradziezy, potem byc moze jego przyklad przyciagnie innych i sa kolejne plusy. Jak widac matematyka Boza jest troche inna.
szatan tez jest aniolem i na poczatku byl stworzony jako dobry (czyli ntylko aniol), jakie wiec uzupelnianie sie.
Maz i zona tez sie uzupelniaja, czy to znaczy ze jedno jest plusem a drugie minusem?????