Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 6:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74 ... 84  Następna strona
 Nasze zbawienie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 30, 2017 8:53
Posty: 323
Post Re: Nasze zbawienie
felek_ napisał(a):
wybrana napisał(a):
Jeżeli byłeś kiedykolwiek zakochany,na przykład w kobiecie, to będziesz wiedział, co to jest miłość i skąd się bierze. Ona po prostu nas dotyka i nic nie jest wstanie jej zniszczyć.

A dlaczego ta miłość dotyka tylko do tej konkretnej kobiety a nie do innych kobiet?


Bo właśnie ją poznałeś i pokochałeś.
Dlaczego? - chyba nikt nie jest wstanie znaleźć odpowiedz.

_________________
Miłość Jezusa moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie Boga uwielbieniem.


Wt sty 09, 2018 11:44
Zobacz profil
Post Re: Nasze zbawienie
wybrana napisał(a):
felek_ napisał(a):
A dlaczego ta miłość dotyka tylko do tej konkretnej kobiety a nie do innych kobiet?


Bo właśnie ją poznałeś i pokochałeś.
Dlaczego? - chyba nikt nie jest wstanie znaleźć odpowiedz.

A nie dlatego właśnie, że chcę ją mieć dla siebie?


Wt sty 09, 2018 11:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Nasze zbawienie
Alus napisał(a):
chwat napisał(a):
Czy na przykładzie, o którym mówiliśmy, czyli rozdaniu majątku przez młodzieńca, zalecenie rozdania i podążania za Jezusem, było elementem takiego dbania o miłość?

Dokładnie

Jeżeli było to elementem dbania o miłość, to oznacza to, że tę miłość (a w tym wiarę) młodzieniec już posiadał.

Np Sakura jest natomiast zdania, że ów młodzieniec tej wiary nie posiadał. Dlatego prowadziliśmy (prowadzimy) tę rozmowę.




wybrana napisał(a):
chwat napisał(a):
No dobrze, a skąd tę miłość do Boga wziąć?

Jeżeli byłeś kiedykolwiek zakochany,na przykład w kobiecie, to będziesz wiedział, co to jest miłość i skąd się bierze
Co to oznacza? Że aby dostąpić wiary potrzebnej do zbawienia, trzeba najpierw przejść przez damsko-męskie uniesienia, zwane zakochaniem? Bez tego się nie da?
Jeżeli nasz młodzian z przypowieści w momenie zwracania się do Jezusa ze swoim pytaniem, był jeszcze na tyle młody, że nie doświadczył takich uniesień, to oznacza, że nie miał szans na miłość do Boga i zbawienie?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt sty 09, 2018 11:52
Zobacz profil
Post Re: Nasze zbawienie
chwat napisał(a):
Alus napisał(a):
chwat napisał(a):
Czy na przykładzie, o którym mówiliśmy, czyli rozdaniu majątku przez młodzieńca, zalecenie rozdania i podążania za Jezusem, było elementem takiego dbania o miłość?

Dokładnie

Jeżeli było to elementem dbania o miłość, to oznacza to, że tę miłość (a w tym wiarę) młodzieniec już posiadał.


Np Sakura jest natomiast zdania, że ów młodzieniec tej wiary nie posiadał. Dlatego prowadziliśmy (prowadzimy) tę rozmowę.

Powierzchowną, niepełną wiarę, skoro miłość ulokował w dobrach materialnych.


Wt sty 09, 2018 12:30
Post Re: Nasze zbawienie
chwat napisał(a):
Widzę, że całkiem szybko zataczamy piękne koła i na pytanie "skąd wziąć wiarę", odpowiadamy "najpierw potrzeba wiary"
Więc znowu zapytam: skąd wziąć wiarę w słowa Jezusa?

Tak, to rzeczywiście ładny paradoks. Skoro chwat nie potrafi nań sensownie odpowiedzieć – cóż zrobić; ma chłop problem.

Saqura napisał(a):
Na słowa "Idź "chwat" na koniec tęczy, tam jest garnek ze złotem" jak byś zareagował ?
Wyśmiejesz albo uwierzysz w nie i wtedy dopiero pobiegniesz :)

Aj, przecież widzisz, że są ludzie, dla których normalne złoto się nie liczy, natomiast wyśmiewanie – o tak, do wyśmiewania to oni lgną; to jest ich złoto, bożek i mamona.

Saqura napisał(a):
Wiara to Boży dar dla "wybranych"/tych wcześniej poznanych, tych z żyzną glebą :)

Wiesz co, ProxyOne twierdzi, *) że wiara jest z łaski, a łaska jest dla każdego, za darmo, i tylko ludzie nie mogą uwierzyć, że mogą uwierzyć.
____________________
* Tak z grubsza; on mi jakąś godzinę o tym opowiadał.


Wt sty 09, 2018 12:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Nasze zbawienie
ErgoProxy napisał(a):
Tak, to rzeczywiście ładny paradoks. Skoro chwat nie potrafi nań sensownie odpowiedzieć – cóż zrobić; ma chłop problem
Ooo, Ergo mi prawie na ambicję wszedł :)
Szkoda, że nie potrafi rozróżnić między zadającym pytania, a pytanym.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt sty 09, 2018 13:13
Zobacz profil
Post Re: Nasze zbawienie
Nie rozumiem zarzutu.


Wt sty 09, 2018 13:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Nasze zbawienie
To nie zarzut, tylko stwierdzenie faktu. To wypowiedzi innych spowodowały powstanie "paradoksu". Dlatego to chwat pyta autorów tegoż "paradoksu" o odpowiedź, która by go rozwiązała. Nie jest za to chwat zobowiązany, do poruszania się w sposób spełniający wymogi sensowności, w konstruktach autorstwa innych osób.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt sty 09, 2018 13:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Nasze zbawienie
ErgoProxy napisał(a):
Wiesz co, ProxyOne twierdzi, *) że wiara jest z łaski, a łaska jest dla każdego, za darmo, i tylko ludzie nie mogą uwierzyć, że mogą uwierzyć.


Łaska to właśnie dar, podarunek :)
Można powiedzieć że dla każdego, niestety znaczna większość nie chce z niej skorzystać, lub niby wierzy ale na własnych warunkach(sami wyznaczając jak ma wyglądać, niby wierzą w Boga ale Go nie słuchają)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt sty 09, 2018 17:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Nasze zbawienie
chwat napisał(a):
Np Sakura jest natomiast zdania, że ów młodzieniec tej wiary nie posiadał. Dlatego prowadziliśmy (prowadzimy) tę rozmowę.


Przed zasłyszanymi słowami Jezusa nie posiadał, co nie znaczy że w momencie słuchania nie uwierzył( odszedł zasmucony) lecz tak szybko jak uwierzył tak również szybko ona w nim umarła.
Dlatego nic nie powinno nam stanąć na drodze do prawdziwej miłości... tak prawdziwej, bo ta ludzka zmysłowa tylko zdaje nam się nią być( bez względu co nią jest...czy to np. miłość żony do męża, nic nie powinno nam zasłaniać źródła miłości prawdziwej, ponieważ tylko wtedy będziemy w stanie kochać drugą osobę naprawdę)

Chwat, wiem o co Tobie w tej dyskusji ( do której zresztą wkroczyłam buciorami :oops: ) chodziło, wiem bo to jeden duch, z tym że Ty starałeś się pewne punkty( uczynki) podkreślić/wydobyć.
Naprawię to:
Wiara uwidacznia się tylko wtedy, kiedy czynimy wszystko to czego nauczył nas Jezus.
Nasze postępowanie/uczynki (zgodnie z tym co nakazał nam Pan) świadczą o naszej wierze.
Wiara bez uczynków pozostanie martwa (jak w przypadku tego młodzieńca.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt sty 09, 2018 17:22
Zobacz profil
Post Re: Nasze zbawienie
Tzn. w ogóle według ProxyOne, tak naprawdę to chodzi o nowonarodzenie, czyli metanoję, przemianę umysłu. Metanoja polega na tym ,że odpada Ci nagle cały ten zbędny bagaż wytycznych, jak żyć, jaki gromadził Ci się w łepetynie od dzieciaka. Wtedy zaczynasz prowadzić życie w taki sposób, jak mogłaś i powinnaś od samego początku, że każda decyzja i każdy uczynek z Ciebie samej wypływa. Czyli takie jakby oświecenie buddyjskie, tylko że przez Miłość, z Miłością i do Miłości – nie pamiętam już, jak i skąd on ją wyprowadził, ale ona właśnie jest według niego kluczowa.


Wt sty 09, 2018 17:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Nasze zbawienie
ErgoProxy napisał(a):
Tzn. w ogóle według ProxyOne, tak naprawdę to chodzi o nowonarodzenie, czyli metanoję, przemianę umysłu. Metanoja polega na tym ,że odpada Ci nagle cały ten zbędny bagaż wytycznych, jak żyć, jaki gromadził Ci się w łepetynie od dzieciaka. Wtedy zaczynasz prowadzić życie w taki sposób, jak mogłaś i powinnaś od samego początku, że każda decyzja i każdy uczynek z Ciebie samej wypływa. Czyli takie jakby oświecenie buddyjskie, tylko że przez Miłość, z Miłością i do Miłości – nie pamiętam już, jak i skąd on ją wyprowadził, ale ona właśnie jest według niego kluczowa.


Bo jest, bez niej ani rusz, to znaczy coś tam się rusza, lecz nie płynie z "głębi serca", bez niej to wciąż będzie tylko nakaz/litera (który zresztą i tak wciąż pozostaje przekraczany) :)
Dodałabym tylko że ta Miłość (jej źródło, tego co w nas się pojawia) to Bóg, a poić się nią należy cały czas (bezustannie) w przeciwnym razie grozi "wyparowaniem"... powód-cielesność/zmysły.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt sty 09, 2018 17:41
Zobacz profil
Post Re: Nasze zbawienie
Saqura napisał(a):
Młodzieniec chciał poznać drogę zbawienia tak? drogę do królestwa, życia wiecznego.

Myślisz że Jezus nie wiedział że tak się stanie, a jednak do końca drogę mu ukazywał, tego wymaga i miłość i sprawiedliwość.

Wniosek wypływający ze słów Jezusa jest taki, że pierwszym krokiem na drodze do zbawienia jest pozbycie się wszystkiego co się posiada.

Cytuj:
To Jezus zaszczepia w nas prawdziwą miłość, tak jak próbował w nim(przynajmniej starał się by on zrozumiał czym ona jest).

Dlatego nic nie powinno nam stanąć na drodze do prawdziwej miłości... tak prawdziwej, bo ta ludzka zmysłowa tylko zdaje nam się nią być( bez względu co nią jest...czy to np. miłość żony do męża, nic nie powinno nam zasłaniać źródła miłości prawdziwej, ponieważ tylko wtedy będziemy w stanie kochać drugą osobę naprawdę)

Należałoby teraz tylko zdefiniować co to właściwie jest ta prawdziwa miłość i czym się ona różni od nieprawdziwej miłości?


Śr sty 10, 2018 12:53
Post Re: Nasze zbawienie
Cytuj:
Młodzieniec chciał poznać drogę zbawienia tak? drogę do królestwa, życia wiecznego.

Myślisz że Jezus nie wiedział że tak się stanie, a jednak do końca drogę mu ukazywał, tego wymaga i miłość i sprawiedliwość.

Cytuj:
Wniosek wypływający ze słów Jezusa jest taki, że pierwszym krokiem na drodze do zbawienia jest pozbycie się wszystkiego co się posiada.

Nie - chodzi o wyzbycie sie przywiązania i miłości, do dóbr doczesnych.


Śr sty 10, 2018 13:07
Post Re: Nasze zbawienie
felek_ napisał(a):
Wniosek wypływający ze słów Jezusa jest taki, że pierwszym krokiem na drodze do zbawienia jest pozbycie się wszystkiego co się posiada.

Nie rozumiem, jakie jest w Twoim języku znaczenie słowa „pierwszy”. Wyraźnie widzimy, że pierwszym krokiem jest spełnianie przykazań. A wyzbycie się wszystkiego, co się posiada to dopiero „jeśli chcesz być doskonały”.


Śr sty 10, 2018 13:19
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74 ... 84  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL