Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 23:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Plebiscyt Herody - "hot or not"? 
Autor Wiadomość
Post Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Szczerze mówiąc, nie wiem, gdzie ten wątek umieścić, więc tu wrzucam :)

Co o tym pomyśle sądzicie?
https://www.facebook.com/FundacjaPro/ph ... 31/?type=3

Jak dla mnie (mimo że "pro-life" bardzo, a bardzo szanuję), to po prostu przegięcie na całego. Zwłaszcza że w komentarzach (widzę to też po poprzednich edycjach tej inicjatywy) jest po prostu zwykły hejt na polityków - najbardziej mi utkwił w pamięci taki "kwiatek" sprzed 3 lat: "A ja bym ich do wora - i do Wisły. Tylko szkoda ryb, bo zdechną"...
Wiadomo, że w internecie hejt to niestety "normalna" sprawa, ale czy dawanie okazji do takich czynów jest normalne? Czy to w ogóle pomoże odkryć prawdę o aborcji?

Co myślicie?


Pn gru 05, 2016 23:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
To ta przemiła organizacja odpowiada za paradowanie w centrach miast ze zdjęciami poćwiartowanych ludzkich płodów, prawda?

Skrajna nieodpowiedzialność, głupota i chamstwo – przez to na podobne "atrakcje" narażane są małe dzieci, które ostatnie czego potrzebują to ciosu w psychikę drastycznymi fotkami podczas spaceru z rodzicami...
Ci "aktywiści" przypominają mi skrajne feministki, które latają po mieście z wywalonymi nagimi piersiami, mając gdzieś dobry smak i fakt przebywania w miejscu publicznym.


Pn gru 05, 2016 23:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Ośmielę się nie zgodzić, uciekanie przed tym jak wyglądają poćwiartowane płody do niczego nie prowadzi tylko jest tchórzostwem, niech zwolennciy aborcji jawnie powiedzą że życzą sobie by takie widoki były na porządku dziennym....................bo inaczej mamy sytuację, że złoczyńcy chcą wprowadzić zło ale brzydotę i ochydztwo tego zła to już nie, to należy ukrywać.

Gdyby pokręceni ludzie zaczęli żądać, by zalegalizować morderstwa na dorosłych, to uzasadnione byłyby transparenty ze zdjęciami ofiar morderstw. A głoszenie

A jak dziecko zobaczy takie drastycznie zdjęcia to bardzo dobrze, niech terapia szokowa poskutkuje i niech zapamięta i niech na przyszłość nie będzie chciała dorosła kobieta dokonać aborcji, a dorosły mężczyzna nie będzie do tego swojej przelotnej "miłości" nakłaniać.

Gołe piersi natomiast NIC nie wnoszą do tematów, o który walczą feministki, nawet gdyby ich cel był słuszny. Walczą z uprzedmiataiwaniem kobiet, a same ubierają się tak, że się uprzedmiotawiają??Powinny przeciwnie kłaść długie suknie na protesty żeby propagować że liczy się ich wnętrze nie tylko ciało. (i ja nie twierdzę że długa suknia to jedyny moralny strój)

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


Wt gru 06, 2016 3:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
@Bartosik, tu się bym zgodził, oprócz wszystkiego innego to jest tylko woda na młyn ludzi którzy twierdzą że prawica to same prymitywy i łobuzy. Bo rzeczywiście to jest uprymitywnianie dyskusji

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


Wt gru 06, 2016 3:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
gaazkamm napisał(a):
Ośmielę się nie zgodzić, uciekanie przed tym jak wyglądają poćwiartowane płody do niczego nie prowadzi tylko jest tchórzostwem, niech zwolennciy aborcji jawnie powiedzą że życzą sobie by takie widoki były na porządku dziennym


Po pierwsze, to iż jestem za prawem do aborcji nie oznacza że życzę sobie podobnych rzeczy w przestrzeni publicznej. Analogicznie, jeżeli jestem za tym by akty homoseksualnie nie podlegały penalizacji (jak to na przykład ma miejsce w krajach z prawem Szariatu), to niekoniecznie życzę sobie telebimów w środku miasta z gejowskim/lesijskim porno.
Istnieje jeszcze coś takiego jak poczucie smaku i uszanowanie przestrzeni publicznej...

gaazkamm napisał(a):
A jak dziecko zobaczy takie drastycznie zdjęcia to bardzo dobrze, niech terapia szokowa poskutkuje i niech zapamięta i niech na przyszłość nie będzie chciała dorosła kobieta dokonać aborcji, a dorosły mężczyzna nie będzie do tego swojej przelotnej "miłości" nakłaniać.


PEWNIE – niech gówniarz uczy się od małego jakim szambem jest życie!!!!
Ja bym mu jeszcze puścił kilka filmików z brutalnymi gwałtami pedofilskimi – szczeniak oduczy się przyjmować słodyczy od nieznajomych jak zobaczy konsekwencji na własne oczy.

Człowieku czy Ty widzisz co piszesz?
Zgodnie z art 27 Konwencji o Prawach Dziecka
"Państwa-Strony uznają prawo każdego dziecka do poziomu życia odpowiadającego jego rozwojowi fizycznemu, psychicznemu, duchowemu, moralnemu i społecznemu.".

Drastyczne zdjęcia zmasakrowanych płodów nie są odpowiednie dla delikatnej psychiki mojego dziecka i WARA Ci od indoktrynowania go szantażem emocjonalnym. Nie po rodzice starają się kontrolować treści jakie dziecko ogląda w telewizji czy w intrenecie, tak by były one dopasowane do jego wieku i poziomu rozwoju, by zgraja krzykaczy zarzucała go zdjęciami rozczłonkowanych płodów…
Gdy dojrzeje wystarczająco by pojąć i wyrobić sobie zdanie na temat aborcji, wtedy zapozna się ze wszystkim co jest z tym związane – jednakże ani nie Ty ani banda jakiś indywiduów z banerami nie będzie dyktowała kiedy moje dziecko jest a kiedy nie jest gotowe na takie treści.

gaazkamm napisał(a):
Gołe piersi natomiast NIC nie wnoszą do tematów, o który walczą feministki, nawet gdyby ich cel był słuszny. Walczą z uprzedmiatawianiem kobiet, a same ubierają się tak, że się uprzedmiotawiają??


Paradowanie z gołymi piersiami podobnie jak paradowanie z krwawymi fociami w centrum miasta jest równym chamstwem i nieodpowiedzialnością w stosunku do społeczeństwa. Nie obchodzi mnie czy robią tą z pobudek ideologicznych, czy dla zabawy i czy jest to według nich czy Ciebie zasadne. Ja mam twardą skórę, natomiast nie zgadzam się by moje dzieci były na podobne widoczki narażane.


Wt gru 06, 2016 3:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Iago napisał(a):

Po pierwsze, to iż jestem za prawem do aborcji nie oznacza że życzę sobie podobnych rzeczy w przestrzeni publicznej.


Jeszcze raz: promujemy zło, ale jego brzydotę ukrywamy... To jest tchórzostwo i kłamstwo. Miejcie odwagę chociaż promować aborcję z całym "dobrodziejstwem inwentarza" a nie kłamać że aborcja to tylko przyjemne strony!

Słucham: "Ja, jako obywatel RP, domagam się prawa do cynicznego, bezlitosnego i bestialskiego mordowania najniewinniejszych i najbezbronniejszych, w imię wygody jednej lub kilku osób, a następnie do wyrzucenia zmasakrowanego ciała ofiary zbrodni na śmietnisko" Brzmi inaczej aniżej aniżeli "domagam się prawa do decydowania o swoim ciele", prawda?

O to właśnie chodzi: o to, by walczyć z propagowaniem w przestrzeni publicznej półprawd i skrawków informacji. Ponieważ uparcie propagowane są półprawdy, to ktoś musi propagować całą prawdę.

A wy chcecie mordować, ale krwią się pobrudzić już nie.

Niestety, ale przemilczywanie po tchórzosku negatywnych aspeków nie sprawi, że znikną. Ukrywanie głowy w piasek nic nie da!!

Cytuj:
Analogicznie, jeżeli jestem za tym by akty homoseksualnie nie podlegały penalizacji (jak to na przykład ma miejsce w krajach z prawem Szariatu), to niekoniecznie życzę sobie telebimów w środku miasta z gejowskim/lesijskim porno


To nie jest analogia. Nikt nie wypiera, na czym "technicznie" polegają akty homoseksualne. Natomiast prawda o aborcji jest konsekwentie wypierana ze świadomości ludzi.

Skądinąd, twierdzenie że np. wśród homoseksualistów alkoholizm jest częstszy trzeba podawać...ale znowu, nawet homoseksualiści temu nie zaprzeczają.

Analogią do zdjęć poćwiartowanych płodów byłoby tutaj np. dowodzenie, że dzieci wychowane przez gejowskie/lesbijskie rodziny mają braki psychiczne z powodu braku męskiego/kobiecego wzorca - podobnie jak w przypadku poćwiartowaych płodów, byłoby to propagowanie zaprzeczanych, ukrywanych lub wypieranych faktów

Cytuj:
Istnieje jeszcze coś takiego jak poczucie smaku i uszanowanie przestrzeni publicznej...
Wyprostowywanie kłamstw i niedomówień jest ważniejsze, w sprawie tak istotnej jak ta.

Cytuj:
Nie po rodzice starają się kontrolować treści jakie dziecko ogląda w telewizji czy w intrenecie, tak by były one dopasowane do jego wieku i poziomu rozwoju, by zgraja krzykaczy zarzucała go zdjęciami rozczłonkowanych płodów…


Przez następne kilka akapitów dyskutujemy na temat dzieci . Weź pod uwagę, że te transparetny NIE SĄ kierowane wobec dzieci. Ja uważam, i staram się to niżej wyżej wykazać, że nawet jeśli dziecko przypadkiem taki transparent zobaczy, to nie stanie się mu tragedia; a zatem, wolno je wywieszać, by dotrzeć do WŁAŚCIWEJ GRUPY DOCELOWEJ, KTÓRĄ SĄ DOROŚLI oraz nastolatki. NIE promuję natomiast docierania z tym KONKRETNIE I CELOWO DO DZIECI.

Cytuj:
PEWNIE – niech gówniarz uczy się od małego jakim szambem jest życie!!!!
Istotnie, wychowanie pod kloszem i kłamanie, że życie to same kwiatki to krzywdzenie dziecka.

Cytuj:
Człowieku czy Ty widzisz co piszesz?
Zapewniam, że tak.

Cytuj:
Zgodnie z art 27 Konwencji o Prawach Dziecka
"Państwa-Strony uznają prawo każdego dziecka do poziomu życia odpowiadającego jego rozwojowi fizycznemu, psychicznemu, duchowemu, moralnemu i społecznemu.".

SMUTNE PRAWDY TRZEBA PRZEKAZYWAĆ, ale rzeczywiście trzeba robić to w sposób dostosowany do wieku dziecka, zgoda.

W przypadku przypadkowo zobaczonych zdjęć poćwiartowanych płodów komentarz mądrej i kochającej matki wystarczy. Ano nie ochronisz dziecka przed widokiem wypatroszonej przez kota wrony, bo zobaczy to idąc ulicą, więc czemu poćwiartowany płód miałby być gorszy?

Cytuj:
Ja bym mu jeszcze puścił kilka filmików z brutalnymi gwałtami pedofilskimi – szczeniak oduczy się przyjmować słodyczy od nieznajomych jak zobaczy konsekwencji na własne oczy.
Gdyby tłuczono społeczeństwu do głowy, że gwałty pedifilskie są spoko, i że dzieci je lubią, i gdyby znaczna część społeczeństwa w to wierzyła i na demostracjach domagała się ich legalizacji, to istotnie, wtedy byłaby to tak ważna sprawa, że warto byłoby zaprzeczyć temu publicznie chociażby w taki sposób. Na szczęście nic takiego się nie dzieje, nie ma więc potrzeby puszczać takich filmów.

Oczywiście nawet gdyby promowano gwałty pedofilskie jako zdrowy sposób nawiązania relacji z dzieckiem, takie filmy kierowałbym DO DOROSŁYCH, natomiast uznając, że gdyby się zdarzyło, że dziecko przez przypadek rzuci na nie okiem, to nie stanie mu się tragedia, a więc nie jest to argument żeby nie docierać z tymi filmikami do dorosłych.

Cytuj:
Drastyczne zdjęcia zmasakrowanych płodów nie są odpowiednie dla delikatnej psychiki mojego dziecka


Zawierające drastyczne treści bajki klasyczne jak Jaś i Małgosia gdzie wiedźma jest palona żywcem czy bajki Ezopa gdzie w każdej prawie ktoś umiera przez WIEKI były odpowiednie dla psychiki dzieci, aż teraz nagle "psychologowie" nie wymyślili, że jest przeciwnie.

Cytuj:
i WARA Ci od indoktrynowania go szantażem emocjonalnym.


WARA CI od indoktrynowania swojego dziecka mówiemien mu, że nie wolno bić małego Jasia z klasy o dwa roczniki młodszej, bo Jasia to boli - tak postępując, dopuszczasz się szantażu emocjonalnego.

A nie, przepraszam, to Twoje dziecko, Tobie wolno tak je indoktrynować i szantażować emocjonalnie. WARA mamie małego Jasia od Twojego dziecka, nie wolno jej mówić mu że Jasia boli jeśli się go bije!!

Cytuj:
Gdy dojrzeje wystarczająco by pojąć i wyrobić sobie zdanie na temat aborcji, wtedy zapozna się ze wszystkim co jest z tym związane – jednakże ani nie Ty ani banda jakiś indywiduów z banerami nie będzie dyktowała kiedy moje dziecko jest a kiedy nie jest gotowe na takie treści.
Ośmielę się mieć wątpliwości, czy przekaz obecnych "edukatorów seksualnych" będzie obiektywny; raczej ośmielę się przypuszczać, że to właśnie co obecni "edukatorzy seksualni" uprawiają to jest indoktrynacja.

Cytuj:
Paradowanie z gołymi piersiami podobnie jak paradowanie z krwawymi fociami w centrum miasta jest równym chamstwem i nieodpowiedzialnością w stosunku do społeczeństwa.
Nieodpowiedzialnością jest promowanie nie znoszącej wyjątków politpoprawności, bo to zakazuje poruszania ważnych tematów, promowania rzeczywistego stanu rzeczy i narzuca niesłuszną cenzurę.

Cytuj:
Nie obchodzi mnie czy robią tą z pobudek ideologicznych, czy dla zabawy i czy jest to według nich czy Ciebie zasadne. Ja mam twardą skórę, natomiast nie zgadzam się by moje dzieci były na podobne widoczki narażane.
Ja nie zgadzam się, by moje dzieci miały w szkole deprawujące pogadanki z edukatorami seksualnymi. Ani by szkolne podręczniki zawierały teksty o oddawaniu diabłu duszy za zdrowie: http://wyborcza.pl/1,76842,16666977,_Bi ... rects=true

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


Wt gru 06, 2016 4:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
gaazkamm napisał(a):
A jak dziecko zobaczy takie drastycznie zdjęcia to bardzo dobrze, niech terapia szokowa poskutkuje i niech zapamięta i niech na przyszłość nie będzie chciała dorosła kobieta dokonać aborcji, a dorosły mężczyzna nie będzie do tego swojej przelotnej "miłości" nakłaniać.


Wychodzi, że częścią kampanii profilaktycznej przeciw nieostrożnej jeździe powinno być prezentowanie fotografii zmiadżonych trupów we wrakach, natomiast kampanie antygwałtowe powinny epatować porozrywanymi waginami i odbytami.

gaazkamm napisał(a):
Gołe piersi natomiast NIC nie wnoszą do tematów, o który walczą feministki, nawet gdyby ich cel był słuszny. Walczą z uprzedmiatawianiem kobiet, a same ubierają się tak, że się uprzedmiotawiają??


Widocznie ich manifestacje sa potrzebne, skoro wciąż trzeba uświadamiać takim jak Ty, że kobieta nie uprzedmiatawia się przez to, jak jest ubrana - to Ty ją uprzedmiatawiasz.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt gru 06, 2016 9:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
JedenPost napisał(a):

Wychodzi, że częścią kampanii profilaktycznej przeciw nieostrożnej jeździe powinno być prezentowanie fotografii zmiadżonych trupów we wrakach, natomiast kampanie antygwałtowe powinny epatować porozrywanymi waginami i odbytami.
Nikt nie promuje nieostrożnej jazdy twierdząc, że nie prowadzi do masakr, ani nikt nie promuje gwałtów i nie twierdzi, że nie są one szkodliwe dla kobiet. Z aborcją jest inaczej, toteż trzeba wyprostować niedomówienia

Cytuj:

Widocznie ich manifestacje sa potrzebne, skoro wciąż trzeba uświadamiać takim jak Ty, że kobieta nie uprzedmiatawia się przez to, jak jest ubrana - to Ty ją uprzedmiatawiasz.

Naprawdę wierzysz, że kobieta ubierająca się wulgarnie nie robi tego po to, by mężczyzna potraktował ją seksualnie? Bo ja nie.

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


Wt gru 06, 2016 10:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
gaazkamm napisał(a):
Nikt nie promuje nieostrożnej jazdy twierdząc, że nie prowadzi do masakr


Oj, zdziwiłbyś się.

gaazkamm napisał(a):
ani nikt nie promuje gwałtów i nie twierdzi, że nie są one szkodliwe dla kobiet


Oj, zdziwiłbyś się.

gaazkamm napisał(a):
Naprawdę wierzysz, że kobieta ubierająca się wulgarnie nie robi tego po to, by mężczyzna potraktował ją seksualnie? Bo ja nie.


To w końcu seksualnie, czy przedmiotowo? To dwie zupełnie różne rzeczy, a mylenie ich też jest poważnym problemem. To, że ktoś lubi te rzeczy, nie czyni go przedmiotem.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt gru 06, 2016 11:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Cytuj:
Jeszcze raz: promujemy zło, ale jego brzydotę ukrywamy... To jest tchórzostwo i kłamstwo. Miejcie odwagę chociaż promować aborcję z całym "dobrodziejstwem inwentarza" a nie kłamać że aborcja to tylko przyjemne strony!


Czego nie rozumiesz w pojęciu obyczajności w przestrzeni publicznej?

To że ktoś jest za karą śmierci nie oznacza, iż musi oglądać egzekucje; to że popieram prewencję w kwestii chorób prostaty nie znaczy że muszę oglądać zdjęcia z badania proktologicznego jakiegoś faceta. To wy sobie ubzduraliście, że jeśli jest pewna grupa osób która popiera aborcje to musicie wpychać brudne łapy w przestrzeń publiczną i zarzucać przypadkowe osoby W TYM DZIECI swoim gabinetem strachów.

Ja wiem jak aborcja przebiega, widziałem ją zarówno na nagraniach jak i na zdjęciach – nie potrzebowałem do zapoznania się z tym bandy samozwańców na ulicy roszczących sobie prawo do "uświadamiania mnie". Wyobraź sobie że pomimo tego że wiem jak procedura ta przebiega to nadal, prywatnie popieram aborcję na życzenie do określonego tygodnia ciąży.
Nie jestem zdziecinniałym półmózgiem, który nagle spanikuje i pominie kwestie intelektu oraz merytorycznych argumentów, gdyż zobaczy parę krwawych fotek.

Poza tym, nie każda aborcja, rozumiana jako sztucznie przerwanie ciąży, nie zawsze wygląda tak jak wskazują głupkowate zakrzyki co poniektórych – usunięcie zapłodnionej komórki jajowej nie wiąże się z żadnym rozczłonkowywaniem i podobnymi atrakcjami.

Cytuj:
O to właśnie chodzi: o to, by walczyć z propagowaniem w przestrzeni publicznej półprawd i skrawków informacji. Ponieważ uparcie propagowane są półprawdy, to ktoś musi propagować całą prawdę.


To Ty hipokryto promujesz półprawdy i skrawki informacji – jak pisałem nie każda aborcja tak wygląda.

Cytuj:
To nie jest analogia. Nikt nie wypiera, na czym "technicznie" polegają akty homoseksualne.


To jest analogia – Twierdzisz, iż jeśli popieram brak penalizacji aborcji to mam oglądać na ulicy skutki jej przeprowadzania. Tak samo, jeśli popieram brak penalizacji aktów homoseksualnych to jakiś półmózg mógłby wystawić telebim i puszczać porno gejowskie mówiąc "skoro to popierasz to masz to oglądać". To pełna analogia.

Cytuj:
Natomiast prawda o aborcji jest konsekwentie wypierana ze świadomości ludzi.


Masz ludzi za przygłupów nie wiedzących że usunięcie ludzkiego płodu wiąże się z krwawym usunięciem go z ciała kobiety – nie wiem czy mierzysz tutaj innych własną miarą, czy jest ku temu inny powód, niemniej nawet gdyby tak było to nie daje Ci to prawa do emanowanie podobnymi obrazami w przestrzeni publicznej.

Cytuj:
Skądinąd, twierdzenie że np. wśród homoseksualistów alkoholizm jest częstszy trzeba podawać...ale znowu, nawet homoseksualiści temu nie zaprzeczają.

Analogią do zdjęć poćwiartowanych płodów byłoby tutaj np. dowodzenie, że dzieci wychowane przez gejowskie/lesbijskie rodziny mają braki psychiczne z powodu braku męskiego/kobiecego wzorca - podobnie jak w przypadku poćwiartowanych płodów, byłoby to propagowanie zaprzeczanych, ukrywanych lub wypieranych faktów


Tych "móndrości" komentować nie będę – nie jest to tematem tego wątku.

Cytuj:
Wyprostowywanie kłamstw i niedomówień jest ważniejsze, w sprawie tak istotnej jak ta.


Bo Ty autorytarnie tak twierdzisz? Możesz zarzucać przestrzeń publiczną podobnymi paskudztwami bo ubzdurało Ci się że "działasz dla sprawy"? "Cel uświęca środki", tak katoliku-machiawelstwo?
Żałosna dziecinna i brak przystosowania do cywilizowanego koegzystowania w społeczeństwie.

Cytuj:
Weź pod uwagę, że te transparetny NIE SĄ kierowane wobec dzieci.


Większej bzdury nie słyszałem od dawna...
Jeśli na środku rynku w biały dzień zrobię wystawę zdjęć z gejowskim porno, twierdząc przy tym że to są obrazki wyłącznie dla dorosłych, to postępuje właściwie? Weźże pomyśl zanim coś napiszesz...

To czy sobie w swojej niewątpliwie pięknej główce wymyślisz że "to wystawka dla dorosłych" NIE ZMIENIA FAKTU ŻE SĄ ONE W OGÓNODOSTĘPNEJ PRZESTRZENI PUBLICZNEJ I DZIECI MAJĄ DO TEGO BEZPOŚREDNI DOSTĘP.

Cytuj:
Ja uważam, i staram się to niżej wyżej wykazać, że nawet jeśli dziecko przypadkiem taki transparent zobaczy, to nie stanie się mu tragedia;


Niczego nie wykazałeś. Uraczyłeś nas swoim "a bo mi się wydaje" i totalną ignorancją.

Cytuj:
Istotnie, wychowanie pod kloszem i kłamanie, że życie to same kwiatki to krzywdzenie dziecka.


Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Nie pisałem o wychowywaniu pod kloszem ale dozowaniu informacji w zależności od wieku dziecka i jego poziomu rozwoju.

Cytuj:
W przypadku przypadkowo zobaczonych zdjęć poćwiartowanych płodów komentarz mądrej i kochającej matki wystarczy.


Bo gaazkamm z doktoratem w pisaniu bzdur tak powiedział?
Do Twojej wiadomości są dzieci bardziej i mniej wrażliwe – u niektórych podobne sceny mogą skończyć się na koszmarach lub rozbudzić stany lękowe. Nie bez powodu programy telewizyjne etc. posiadają restrykcje tyczące się wieku osób oglądających.

Cytuj:
Ano nie ochronisz dziecka przed widokiem wypatroszonej przez kota wrony, bo zobaczy to idąc ulicą, więc czemu poćwiartowany płód miałby być gorszy?


...

Po pierwsze, nikt nie ma wpływu na obecność "wypatroszonej przez kota wrony" w przestrzeni publicznej, natomiast wystawianie waszego żałosnego gabinetu strachów jest już czynione z pełną premedytacją i można tego skutecznie uniknąć. Notabene, mi osobiście zdarzyło się usunąć przejechanego przez samochód kota z okolicy mojego domu tak by moi małoletni krewni nie byli narażeni na ten niezbyt przyjemny widok.

Po drugie, czym innym dla psychiki dziecka jest "wypatroszona wrona" a czym innym poćwiartowany LUDZKI płód przypominający wizualnie ich małego braciszka. Jeżeli tego nie pojmujesz to mogę się tylko uśmiechnąć z politowaniem.

Cytuj:
Oczywiście nawet gdyby promowano gwałty pedofilskie jako zdrowy sposób nawiązania relacji z dzieckiem, takie filmy kierowałbym DO DOROSŁYCH, natomiast uznając, że gdyby się zdarzyło, że dziecko przez przypadek rzuci na nie okiem, to nie stanie mu się tragedia,


Dziecku "nie stanie się tragedia" jeśli zobaczy sceny brutalnego gwałtu pedofilskiego.
Po tym zdaniu mógłbym w zasadzie przerwać komentowanie powyższego wywodu, gdyż chyba wszyscy zdajemy sobie już sprawę z poziomu i wiedzy tego człowieka.

Cytuj:
Zawierające drastyczne treści bajki klasyczne jak Jaś i Małgosia gdzie wiedźma jest palona żywcem czy bajki Ezopa gdzie w każdej prawie ktoś umiera przez WIEKI były odpowiednie dla psychiki dzieci, aż teraz nagle "psychologowie" nie wymyślili, że jest przeciwnie.


Nie mam pojęcia na jakim stuleciu zatrzymałeś się w rozwoju świadomości społecznej, niemniej niniejszym informuje Cię że żyjemy w wieku XXI, w kraju pierwszego świata (a przynajmniej ja żyję).
Nie żyjemy natomiast w XIX Anglii gdzie prawa dziecka mogłyby być co najwyżej przedmiotem żartów, a co biedniejsze dzieci musiały pracować ponad siły w zakładach industrialnych...

Cywilizowani ludzie, świadomi faktu delikatnej dziecięcej psychiki, praw dziecka etc. robią wszystko by zapewnić im bezpieczny rozwój dostosowany do ich poziomu. Jeżeli jakiś niedouczony troglodyta wpycha brudne paluchy w to wychowanie bo coś sobie w ignorancji ubzdurał, to powinien po tych paluchach dostać ( w granicach prawa oczywiście) i wracać na reedukację do szkoły podstawowej.

Cytuj:
WARA CI od indoktrynowania swojego dziecka mówiemien mu, że nie wolno bić małego Jasia z klasy o dwa roczniki młodszej, bo Jasia to boli - tak postępując, dopuszczasz się szantażu emocjonalnego.

A nie, przepraszam, to Twoje dziecko, Tobie wolno tak je indoktrynować i szantażować emocjonalnie. WARA mamie małego Jasia od Twojego dziecka, nie wolno jej mówić mu że Jasia boli jeśli się go bije!!


Podobnej durnoty nie widziałem od czasu... ostatniej durnoty, którą w tym wątku napisałeś.

Wpojenie dziecku takich zasad jak szacunek dla nietykalności cielesnej drugiego człowieka nie jest indoktrynacją tylko podstawą koegzystencji w społeczeństwie...

To doprawdy żałosne że muszę tłumaczyć takie rzeczy staremu chłopu – no chyba że ów stary chłop ma istotnie mentalność wspomnianego małego Jasia...

Natomiast zarzucanie dziecka drastycznymi obrazkami bez ukazania skomplikowanego kontekstu moralno-społecznego problemu aborcji, bez ukazania racji zarówno za jak i przeciw jak najbardziej jest prostacką indoktrynacją w której grupki jak się lubują.

Cytuj:
Nieodpowiedzialnością jest promowanie nie znoszącej wyjątków politpoprawności, bo to zakazuje poruszania ważnych tematów, promowania rzeczywistego stanu rzeczy i narzuca niesłuszną cenzurę.


Nikt Ci nie zabrania protestować, przedstawiać swoich racji, walczyć o nie etc. – jako pierwszy jestem gotów bronić tych konstytucyjnych praw. Nie masz natomiast prawa zarzucać dzieci i przypadkowych osób drastycznymi obrazami w przestrzeni publicznej, narażając ich tym samym na szkody natury psychicznej.
Jeżeli ktoś jest natomiast chamidłem niepotrafiącym cywilizowanie walczyć o swoje racje to lepiej by wracał pod kamień spod którego wypełzł zanim zrobi krzywdę komuś albo sobie samemu.


Śr gru 07, 2016 0:48
Zobacz profil
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
gaazkamm napisał(a):
Jeszcze raz: promujemy zło, ale jego brzydotę ukrywamy... To jest tchórzostwo i kłamstwo. Miejcie odwagę chociaż promować aborcję z całym "dobrodziejstwem inwentarza" a nie kłamać że aborcja to tylko przyjemne strony!

Nie ma rzeczy piękniejszej od wybuchu nuklearnego, jak pisał Lem w Głosie Pana. Z drugiej strony, nie ma pięknych zabiegów chirurgicznych; zawsze jest krew, i flaki, i niekiedy zgrzyt ostrza na żywej kości. Kierowanie się estetyką przy ocenie, co dobre, a co złe, wodzi po manowcach.

gaazkamm napisał(a):
Słucham: "Ja, jako obywatel RP, domagam się prawa do cynicznego, bezlitosnego i bestialskiego mordowania najniewinniejszych i najbezbronniejszych, w imię wygody jednej lub kilku osób, a następnie do wyrzucenia zmasakrowanego ciała ofiary zbrodni na śmietnisko" Brzmi inaczej aniżej aniżeli "domagam się prawa do decydowania o swoim ciele", prawda?

Owszem, brzmi inaczej. Teraz powinieneś jednak wykazać, że w brzuchu ciężarnej rzeczywiście jest ktoś. Ja uważam, że tam nikogo nie ma, dojrzewa tylko ciało, a dusza startuje z pierwszym oddechem. Albo nawet jeszcze później, tyle że nie jestem na tyle trzepnięty, żeby bronić likwidowania niemowlaków; bo granica między niemowlakiem (żywym ciałem) a dzieckiem (osobą) jest nieostra, natomiast między niermowlakiem a płodem ostra i wyraźna.

gaazkamm napisał(a):
O to właśnie chodzi: o to, by walczyć z propagowaniem w przestrzeni publicznej półprawd i skrawków informacji. Ponieważ uparcie propagowane są półprawdy, to ktoś musi propagować całą prawdę.

E no. Na takiej samej zasadzie mógłbym zrobić publiczną wystawkę malteistyczną ze zdjęciami defekujących ludzi i sloganem KTO TO WYMYŚLIŁ?

gaazkamm napisał(a):
A wy chcecie mordować, ale krwią się pobrudzić już nie.

A my chcemy powiedzieć głośno, że nikt nikogo nie morduje. To tylko księża sobie ubzdurali, jak z Galileuszem, a wierni... cóż, komuś zaufać w życiu trzeba, Ale kler tego zaufania w tym przypadku nadużywa, bo chce ratować wszelkimi możliwymi środkami rację bytu Kościoła w świecie, który wypracował świeckie, niekatolickie metody etycznego postępowania. Świat się nie chce zawalić bez Kościoła. Rozumiesz?

gaazkamm napisał(a):
Niestety, ale przemilczywanie po tchórzosku negatywnych aspeków nie sprawi, że znikną. Ukrywanie głowy w piasek nic nie da!!

Toteż nie chowam głowy w piasek i ogłaszam publicznie, że w kwestii aborcji Magisterium Kościoła pobredza sobie radośnie, prawdę mając w poważaniu.

Owszem, nie mam nic przeciwko stanowisku: nie wiadomo, więc bądźmy ostrożni. Ale Kościół po prostu potrzebuje zła jak powietrza, w dodatku zła absolutnego, i wobec braku takiego zła kler kreuje je samodzielnie i kłamliwie, i to kłamstwo podaje do wierzenia, nadużywając swojej władzy, hm... nazwijmy ją apostolską.

gaazkamm napisał(a):
To nie jest analogia. Nikt nie wypiera, na czym "technicznie" polegają akty homoseksualne. Natomiast prawda o aborcji jest konsekwentie wypierana ze świadomości ludzi.

Nie. Ludzie lgną do prawdy, natomiast wypierają kłamstwo, bo działanie podług fałszywych przesłanek jest hazardowne: może wyjdzie psim swędem, może nie. Prawda o aborcji jest taka, że nikt nikogo nie morduje. A przynajmniej nie ma takiego zamiaru. Według Ciebie intencja rozstrzyga, nie skutki, a zatem...

gaazkamm napisał(a):
Skądinąd, twierdzenie że np. wśród homoseksualistów alkoholizm jest częstszy trzeba podawać...ale znowu, nawet homoseksualiści temu nie zaprzeczają.

Nie wiem, czemu ma ten wtręt służyć. Że geje zapijają swój parszywy los? To znowu wina Kościoła, który jakoś nie zwalcza swoim autorytetem np. tarocistek, choć czarownicy żyć nie pozwolisz. Ale geje już zwalczani są.

I żeby nie było: Kościół to jest wspólnota wszystkich ochrzczonych, a nie tylko grupka purpuratów w Watykanie.

gaazkamm napisał(a):
Analogią do zdjęć poćwiartowanych płodów byłoby tutaj np. dowodzenie, że dzieci wychowane przez gejowskie/lesbijskie rodziny mają braki psychiczne z powodu braku męskiego/kobiecego wzorca - podobnie jak w przypadku poćwiartowaych płodów, byłoby to propagowanie zaprzeczanych, ukrywanych lub wypieranych faktów

Generalnie dzieci wychowywane w rodzinie nuklearnej, tzn. my wszyscy, jak tu jesteśmy, mają braki psychiczne w porównaniu do dzieci wychowywanych przez plemię. Bo plemię to człowieka stan naturalny i pełne bogactwo wzorców dla dziecka. A rodzina nuklearna – nie.

Czy jest to rodzina klasyczna, czy niestandardowa, to ma znaczenie drugorzędne.

gaazkamm napisał(a):
Wyprostowywanie kłamstw i niedomówień jest ważniejsze, w sprawie tak istotnej jak ta.

Wyjmij belkę ze swojego oka.

gaazkamm napisał(a):
Przez następne kilka akapitów dyskutujemy na temat dzieci . Weź pod uwagę, że te transparetny NIE SĄ kierowane wobec dzieci. Ja uważam, i staram się to niżej wyżej wykazać, że nawet jeśli dziecko przypadkiem taki transparent zobaczy, to nie stanie się mu tragedia; a zatem, wolno je wywieszać, by dotrzeć do WŁAŚCIWEJ GRUPY DOCELOWEJ, KTÓRĄ SĄ DOROŚLI oraz nastolatki. NIE promuję natomiast docierania z tym KONKRETNIE I CELOWO DO DZIECI.

Psiech. Ja przypadkiem zobaczyłem jeden odcinek 07 zgłoś się i potem książeczka do nabożeństwa z żywotami świętych męczennic była moim pornolem. Uprawiałem pornografię na Mszy Świętej, żeby zająć czymś umysł. Miałem wtedy lat, nie wiem, może ze sześć?

Tak to bangla w życiu. A nie, że autorska intencja decyduje...

gaazkamm napisał(a):
SMUTNE PRAWDY TRZEBA PRZEKAZYWAĆ, ale rzeczywiście trzeba robić to w sposób dostosowany do wieku dziecka, zgoda.

Przekzuję Ci więc smutną prawdę, że kler katolicki łże w sprawie aborcji. Mam nadzieję, że przekazuję ją w sposób dostosowany do wieku.

gaazkamm napisał(a):
W przypadku przypadkowo zobaczonych zdjęć poćwiartowanych płodów komentarz mądrej i kochającej matki wystarczy. Ano nie ochronisz dziecka przed widokiem wypatroszonej przez kota wrony, bo zobaczy to idąc ulicą, więc czemu poćwiartowany płód miałby być gorszy?

Hm, czy podobną argumentację można zastosować w przypadku dziecka wrzeszczącego, że do dentysty nie pójdzie? Pokazać mu wypróchniałą szczękę jakiegoś nieszczęśnika, co przestał myć zęby, i jak się robi sanację?

gaazkamm napisał(a):
Gdyby tłuczono społeczeństwu do głowy, że gwałty pedifilskie są spoko, i że dzieci je lubią, i gdyby znaczna część społeczeństwa w to wierzyła i na demostracjach domagała się ich legalizacji, to istotnie, wtedy byłaby to tak ważna sprawa, że warto byłoby zaprzeczyć temu publicznie chociażby w taki sposób. Na szczęście nic takiego się nie dzieje, nie ma więc potrzeby puszczać takich filmów.

No ale wiesz, że jeszcze z wieku dziewiętnastym tak to właśnie wyglądało i że społeczeństwo dało sobie z tym w końcu radę bez drastycznych obrazków? Że kluczowe w tym przypadku były po prostu medyczne zalecenia w podręcznikach do wychowania dzieci, żeby ich nie bić pasem, i równolegle przedstawiony wzorzec pozytywny, że mądry i kochający rodzic tłumaczy? I potem sprawy potoczyły się już same.

gaazkamm napisał(a):
Oczywiście nawet gdyby promowano gwałty pedofilskie jako zdrowy sposób nawiązania relacji z dzieckiem, takie filmy kierowałbym DO DOROSŁYCH, natomiast uznając, że gdyby się zdarzyło, że dziecko przez przypadek rzuci na nie okiem, to nie stanie mu się tragedia, a więc nie jest to argument żeby nie docierać z tymi filmikami do dorosłych.

Małe, ciche, dyskretne brehehe.

gaazkamm napisał(a):
Zawierające drastyczne treści bajki klasyczne jak Jaś i Małgosia gdzie wiedźma jest palona żywcem czy bajki Ezopa gdzie w każdej prawie ktoś umiera przez WIEKI były odpowiednie dla psychiki dzieci, aż teraz nagle "psychologowie" nie wymyślili, że jest przeciwnie.

A tu się zgodzę.

gaazkamm napisał(a):
WARA CI od indoktrynowania swojego dziecka mówiemien mu, że nie wolno bić małego Jasia z klasy o dwa roczniki młodszej, bo Jasia to boli - tak postępując, dopuszczasz się szantażu emocjonalnego.

I to też jest prawda.

gaazkamm napisał(a):
A nie, przepraszam, to Twoje dziecko, Tobie wolno tak je indoktrynować i szantażować emocjonalnie. WARA mamie małego Jasia od Twojego dziecka, nie wolno jej mówić mu że Jasia boli jeśli się go bije!!

Och, daj mu już spokój, powiedziałem mu żartem, że wszyscy tu jesteśmy trollami i on to chyba wziął na serio.

gaazkamm napisał(a):
Ośmielę się mieć wątpliwości, czy przekaz obecnych "edukatorów seksualnych" będzie obiektywny; raczej ośmielę się przypuszczać, że to właśnie co obecni "edukatorzy seksualni" uprawiają to jest indoktrynacja.

Nie istnieją przekazy obiektywne. Nawet punkt widzenia Boga jest tylko punktem widzenia Boga.

gaazkamm napisał(a):
Nieodpowiedzialnością jest promowanie nie znoszącej wyjątków politpoprawności, bo to zakazuje poruszania ważnych tematów, promowania rzeczywistego stanu rzeczy i narzuca niesłuszną cenzurę.

A to znowu prawda.

gaazkamm napisał(a):
Ja nie zgadzam się, by moje dzieci miały w szkole deprawujące pogadanki z edukatorami seksualnymi. Ani by szkolne podręczniki zawierały teksty o oddawaniu diabłu duszy za zdrowie

Zdradzę Ci sekret: to przez rozwój automatyzacji przemysłu, wynikający z tego deficyt miejsc pracy i liberalną pseudoreceptę, że mamy się odpier... od postępu, bo ludzie będą pracowali w zawodach, które dopiero powstaną. No więc na takiej właśnie zasadzie powstał zawód edukatora seksualnego.

A czy książeczka do nabożeństwa może zawierać teksty o obdzieraniu żywcem ze skóry?


Śr gru 07, 2016 3:20
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Ech, miało być o "Herodach", a wyszło jak zwykle... Ale dobra. Jak zwykle w kwestii tych zdjęć "jeden rabin mówi tak, a drugi nie". Ja tylko się zapytam, co w tej sytuacji z wizerunkami Jezusa na krzyżu (które dzieci przecież też widzą). I na tym kończę tę kwestię.

Teraz ad rem:
@gaazkamm - dzięki za wsparcie, myślałem, że sam jeden tak myślę. Tylko szkoda, że kierownictwo (i niestety wielu kolegów wolontariuszy) woli ten pomysł podtrzymywać i jeszcze myśleć, że w ten sposób zatrzymuje aborcję... :(


Pt gru 09, 2016 22:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Bartosik napisał(a):
Ja tylko się zapytam, co w tej sytuacji z wizerunkami Jezusa na krzyżu (które dzieci przecież też widzą). I na tym kończę tę kwestię.


To proponuję zabawę: Znajdź 10 różnic.

Obrazek

VS

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co jest bardziej drastyczne?
Poza tym postać Chrystusa i jego historia jest "ocieplana" od kołyski, przez katechezy, kolorowe książeczki etc.
To zupełnie inny wymiar niż drastyczne, poćwiartowane szczątki ludzkich płodów którymi bombardowane są dzieci w przestrzeni publicznej.

Bartosik napisał(a):
Ech, miało być o "Herodach", a wyszło jak zwykle... Ale dobra.


Odnosiłem się do znacząco bardziej istotnej i obecnej w przestrzeni publicznej działalności tej bandy samozwańców, ale oczywiście akcja z "Herodami" jest równie infantylna i idiotyczna jak wspomniane paradowanie ze zdjęciami abortowanych płodów. Dziecinada, ot co.


Pt gru 09, 2016 22:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Czyli mordowanie dzieci jest OK, a mówienie o tym już nie??

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N gru 11, 2016 7:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Plebiscyt Herody - "hot or not"?
Pomyliłeś tematy, ten nie jest o mówieniu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N gru 11, 2016 10:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL