"to luźne fantazjowanie pozbawione podstaw. Nie wiadomo nic na temat tego jakie warunki sprzyjają, a jakie nie wytwarzaniu DMT. Pomiary poziomu tej substancji w organizmie są w ogóle bardzo trudne, ponieważ ilości są minimalne i jest ona bardzo szybko rozkładana przez monoaminooksydazę "


Co to znaczy nie wiadomo to , że nie jest coś podane na "talerzu" i nie jest oficialnę to nie znaczy , że tego nie ... Owszem nie ma ma dla ciemnego ludu którym nie wątpliwie jesteśmy dla władców i tym kim chcą byśmy byli dla tych władców tego świata i wszystkich ich marionetek z niższych poziomów nie można liczyć na system tylko trzeba szukać bo wiedza to skarb to kim jesteśmy i co w sobie mamy .
Przecież nie od wczoraj posiadamy te szyszynkę a są ludzie którzy to badają i się tym interesują a skoro niszczą nasze skarby które dostaliśmy od naszego stwócy nasze serca i naszą szyszynkę to znaczy , że to są najbardziej boskie narzędzia jakie dostaliśmy serce i szyszynka nasz stwórca dał nam świetne "komputery" , ale trzeba się zmierzyć z tym że będą chcieli by te komputery miały jak najwięcej wirusów i były zaprogramowane stąd tyle pułapek zastawionych jest na nas .
[...]

Czego nie rozumiesz? Nie wiadomo znaczy nie wiadomo.



Dobre chęci nie zastąpią wiedzy, stąd w tekście, który wkleiłeś, piszą kolejne bzdury:



W leczniczym zielu ayahuasce DMT bynajmniej nie występuje. Ayahuasca (Bannisteriopsis caapi) zawiera beta-karboliny, będące inhibitorami monoaminooksydazy, o której wspomniałem w poprzednim poście, które pozwalaja przyjmować doustnie DMT, które inaczej zostałoby rozłożone. W tradycyjnych wywarach z użyciem caapi DMT pochodzi z innych roślin, którą się do nich dodaje. Fakt, że nazwą ayahuasca określa się też cały wywar, ale autorzy, których linkujesz, najwyraźniej tego nie wiedzą i wszystko im się miesza.

Wiesz ciężko o doskonałość i nie omylność w temacie szyszynki gdy piszą to ludzie niezależni i dobrymi chęciami mogą wiedzieć mniej lub więcej , ale nie posiadają takiej wiedzy która posiadają rody "królewskie" i hierarchowie oni nam tej wiedzy nie przekażą bo łatwiej manipulować i władać ludźmi i wykorzystywać którzy nie wiedzą a tajnych projektów i tajnych działań jest dużo więcej niż tych odtajnionych , więc nie odtajnią tego skoro nie jest im na rękę w sprawowaniu władzy ...
Nie wygodne jest im też byśmy byli bardziej rozwinięci duchowo bardziej szczęśliwi i mieli bardziej otwarty umysł i nie łykali tej hipnozy i steku farmazonów które nam sprzedają na tym świecie nie mówiąc już o innych rzeczach jeżeli samemu się nie zainteresujemy to do nas nie przyjdzie a szyszynka jest bardzo ważna i wiedza na ten temat powinnien mieć każdy a najbardziej Ci którzy szukają prawdy i szczęścia wewnętrznego i duchowego bo to co dał nam stwórca i jak nas zaprojektował to wielkie i wspaniałe szczęście tylko jesteśmy w trudnych okolicznościach , więc trzeba się trochę postarać ...

Tutaj piszę jak niszczy się waszą szyszynkę .
http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/ ... zynke.html

Ja akurat mówię o zwykłej wiedzy, ogólnie dostępnej dla każdego, kto ma dostęp do internetu.

Tu jedno z pierwszych zdań artykułu:
"szyszynka otwiera możliwość świadomych podróży astralnych, otwiera percepcję na inne wymiary, pozwala przewidywać przyszłości i komunikować się z istotami spoza naszego wymiaru"

Można by mieć kilka pytań, np:
- co to są podróże astralne?
- co to są inne wymiary?
- co to za istoty spora naszego wymiaru?

Moim zdaniem to już wyższa szkoła jazdy warto być ostrożnym by nie skończyć u psychiatry lub egzorcysty , ale to , że w lesie czają się złe wilki to nie oznacza , że nie można tam wchodzić ...
By zająć się "lataniem" warto pierw nauczyć się chodzić i kontrolować swoje emocje szczególnie lęk , strach i prace nad samym sobą i krok po kroku dążyć ku własnej doskonałości stwórca dał nam wielki potencjał w naszych wnętrzach , więc na prawdę warto pracować nad samym sobą by być lepszym to i nasz świat się zmieni , ale warto pierw zadbać o zdrowie i odrzucić to co nas niszczy i krok po kroku się rozwijać i ostrzegam przed wróżbiarstwem i chanellingami tzw przekazami z "innych wymiarów" i ludzkimi urojeniami jest bardzo dużo informacji i jeszcze więcej dezinformacji , ale mamy ogromne potencjały od Boga Stwórcy więc warto budować i formować w sobie jak najlepszą energie nasze serce jest potężne a nasza szyszynka jest też źródłem wyższej boskiej mądrości , ale ludzie nie doceniają i nie rozumieją miłości to od nas zależy ile w nas będzie miłości i mądrości i jak wykorzystamy swój potencjał , ale trzeba pierw zadbać by nasz komputer (ciało ) było zadbane i zdrowe i warto mieć i wierzyć w Boga stwórce bo chodzi o współtworzenie z Bogiem a nie o żebranie bo też jesteśmy życiem ...

Osobiście uważam , że rozwój duchowy to pojęcie względne i samo życie tutaj i i stawianie czoła problemom i bycie przy tym wartościowym jest wielkim wyzwaniem ..
Szlachetność i dobro ma przepiękne barwy daje niesamowite szczęście wewnętrzne im więcej go będziemy dawać tym więcej tego dobra będzie się "kumulowało" w naszym wnętrzu a to daje wielkie szczęście , a na prawdę jest co robić i można zrobić dużo dla innych ale też i dla siebie , nasz świat i nasza obecna cywilizacja cierpi na wielki brak miłości i jedności żyjemy w wielkich podziałach i strachu a śmierci nie ma są tylko przejścia od nas zależy nasz los w naszych rękach .

Kolejną rzeczą jest świadomość ten świat jest wielkim przeciwnikiem wyższej świadomości i bardzo ciężko pracuje nad praniem naszych umysłów polecam zapoznać się czym i po co jest świadomość .

Nie dajcie sobie wmówić , że jesteście marni i beznadziejni to jeden wielki fałsz marni to możecie być owszem ale w oczach pysznych , głupich , nieświadomych , płytko patrzących ludzi
dla których wirtualny papierek ma większą wartość niż życie drugiego człowieka , ale tacy ludzie nie są ważni macie olbrzymi potencjał każdy z was nikt nie jest gorszy lepszy każdy ma w sobie boski pierwiastek od Boga Absolut i od nas zależy jak go wykorzystamy a Bóg Absolut może być naszym największym pomocnikiem w drodze do naszej doskonałości ..

To oczywiście tylko mój pogląd i moja wizja każdy ma prawo mieć swoją wizje i swój pogląd bo każdy powinnien wiedzieć jak kreaować i żyć , lecz szyszynka jest w każdym z nas została nam dana i zaprojektowana przez Boga stwórce , więc moim zdaniem nie powinno się dopuszczać dla naszego dobra by była truta i niszczona przez fluor i inne środki chemiczne a raczej do tego by była w jak najlepszej "kondycji" i zadbana tak jak i nasze ciało i duch pozdrawiam z Bogiem .

Podajesz artykuł o (miedzy innymi) innych wymiarach, a potem mówisz:

To w końcu co?

Przestań śmiecić linkami do bzdurnych tekstów. Wyrzuciłem je, a JedenPost właściwie wyczerpał temat.