Dusza (?) człowieka syntetycznego
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Equueluss – nie rób z siebie Korwina, co poszedł do kalekiego dziecka i mu powiedział w twarz – nie pamiętam już co, zdaje się, że jest gorszy i że wolałby go nie oglądać. Nie zapominaj się. Rozmawiamy o żywych ludziach i Bogu, który ludzi miłuje. Jakoby.
|
Pn sty 23, 2017 20:45 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
ErgoProxy napisał(a): Osobiście uważam, że dusza ma podłoże materialne i jest zjawiskiem naturalnym, emergentnym, funkcjonującym na którymś poziomie organizacji materii (molekularnym?)
Dusza nie jest materialna. I dlatego nie może przechodzić na inną istotę poprzez geny czy podobieństwo do człowieka. Jeśli Ty postrzegasz dusze jako formę materii to w/g Twojego punktu widzenia wszystko posiada duszę. Jednak chrześcijański pogląd na tą sprawę jest inny. I w/g chrześcijańskiego punktu widzenia syntetyczny człowiek nie będzie posiadał duszy, podobnie jak człowiek ze sztucznego zapłodnienia, jak sama nazwa wskazuje, nie naturalnego. A Bóg działa poprzez to co zamierzył na początku i Bóg nie zmienia swoich decyzji podług ludzkich wynalazków. Cytuj: Equueluss – nie rób z siebie Korwina, co poszedł do kalekiego dziecka i mu powiedział w twarz – nie pamiętam już co, zdaje się, że jest gorszy i że wolałby go nie oglądać. Nie zapominaj się. Rozmawiamy o żywych ludziach i Bogu, który ludzi miłuje. Jakoby. Istoty produkowane w sztuczny sposób nie mieszczą się w definicji człowieka w kwestii posiadania duszy, a że wyglądają jak ludzie to już inna sprawa.
|
Pn sty 23, 2017 20:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Nie postrzegam duszy jako formy materii.
Nie uważam ciebie również za chrześcijankę. [...] do Katechizmu, Boga poznawać.
Ostatnio edytowano Cz sty 26, 2017 22:49 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz
niekulturalny zwrot
|
Pn sty 23, 2017 20:54 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Wlasnie tu pokazuje sie glowny problem, bo czlowiek stwarza sztucznie czlowieka i pozniej ma problem czy ma on dusze i z kad wziasc mu ta dusze. Zaczyna sie granie w boga.
|
Pn sty 23, 2017 20:58 |
|
|
bylejaki
Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57 Posty: 462
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
ErgoProxy napisał(a): Equueluss – nie rób z siebie Korwina, co poszedł do kalekiego dziecka i mu powiedział w twarz – nie pamiętam już co, zdaje się, że jest gorszy i że wolałby go nie oglądać. Poproszę materiał źródłowy.
|
Pn sty 23, 2017 20:59 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
|
Pn sty 23, 2017 21:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
ErgoProxy napisał(a): Nie postrzegam duszy jako formy materii.
Nie uważam ciebie również za chrześcijankę, tylko za pionka Szatana. Milcz i won do Katechizmu, Boga poznawać. Piszesz jednak o powiązaniach duszy z materią, tymczasem dusza nie zawiera w sobie żadnej materii. Miłość Boga jest także wymagająca. A nie przystająca na wszelkie formy ludzkich pomysłów, nie zawsze zgadzających się z Jego wolą. Pomyślisz że Bóg pochyla się nad małżeństwem cierpiącym na brak potomstwa i daje duszę dziecku poczętemu w sposób sztuczny, nienaturalny. I pomyślisz, to jest ok, bo Bóg przecież kocha człowieka. I w takim razie Bóg musi się także zgodzić na to aby dać duszyczkę dla przekombinowanego dziecka dwóch lesbijek z gametami dwóch kobiet. Co będzie dalej, hybrydy ludzkie, produkcja ludzi? I naprawdę Bóg tak robi - ciach i dajemy duszyczkę bo to to do człowieka podobne jest, to musi dusze mieć? Myślę iż to nie działa na takiej zasadzie.
|
Pn sty 23, 2017 21:11 |
|
|
bylejaki
Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57 Posty: 462
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
A, takie coś. Czyli w zasadzie chodzi o narrację dziennikarza. Niech Korwin broni się sam: https://www.youtube.com/watch?v=3_3v-oJUyeM
|
Pn sty 23, 2017 21:17 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
equuleuss napisał(a): Jednak chrześcijański pogląd na tą sprawę jest inny. jesteś zwykłą heretyczką equuleuss. W kontekście między innymi sztucznego zapłodnienia 5.(...) Urząd Nauczycielski Kościoła nie zabiera głosu w imię szczególnej kompetencji w dziedzinie nauk doświadczalnych, lecz, uwzględniwszy dane badań naukowych i technicznych, pragnie przedstawić, na mocy własnej misji ewangelicznej i swojego urzędu apostolskiego, naukę moralną odpowiadającą godności osoby i jej integralnemu powołaniu, wykładając kryteria osądu moralnego o stosowaniu badań naukowych i technicznych, w szczególności do tego, co odnosi się do życia ludzkiego i jego początków. Tymi kryteriami są szacunek, obrona i rozwój człowieka, jego "pierwszorzędne i podstawowe prawo" do życia(4), jego godność jako osoby, obdarzonej duszą rozumną i odpowiedzialnością moralną(5) oraz powołanej do uszczęśliwiającej komunii z Bogiem.Donum vitaeKościół w żadnym punkcie nie zaprzecza temu, iż dzieci powstałe w skutek zapłodnienia in vitro posiadają duszę – ba, posiadanie przez osoby powstałe w wyniku procedury In Vitro duszy konstytuującej ich jako osoby, jest jednym z kryteriów sprzeciwu.
Ostatnio edytowano Pn sty 23, 2017 21:26 przez Iago, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn sty 23, 2017 21:22 |
|
|
bylejaki
Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57 Posty: 462
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Ufff, dzięki Iago za ten cytat. Myślę jednak, że dalsze brnięcie w ten wątek będzie rodziło więcej takich rewelacji. Śliski temat i chyba nie na internetową dysputę.
|
Pn sty 23, 2017 21:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Iago. Chyba nie umiesz czytac po polsku. Przewrociles cytowana tresc do gory kolami. Zreszta wykazales to juz wielokrotnie.
|
Pn sty 23, 2017 21:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
To ja tylko dopiszę się, że nie ma czegoś takiego, jak człowiek z dwóch żeńskich gamet. Dalej potrzebny jest męski chromosom; możliwe że o to chodziło bylejakiemu, kiedy pisał o trójce rodziców. Ktoś equuleuss nabredził w Internetach i equuleuss te brednie powtarza jak papuga, podpierając się autorytetem swojego świadectwa. To jest obrzydliwość.
|
Pn sty 23, 2017 21:29 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
sapper napisał(a): Iago. Chyba nie umiesz czytac po polsku. Przewrociles cytowana tresc do gory kolami. Zreszta wykazales to juz wielokrotnie. Przestań pobredzać, tylko albo wykaż błąd, albo nie zawracaj normalnym użytkownikom (czyli takim którzy nie są podobnymi Tobie trollami i flejtuchami intelektualnymi) głowy.
|
Pn sty 23, 2017 21:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
W sumie najlepiej puścić takiego na łódce na morze, żeby kazał rybom i ptactwu. Metaforycznie. Tylko kto to potrafi...
|
Pn sty 23, 2017 21:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dusza (?) człowieka syntetycznego
Iago napisał(a): sapper napisał(a): Iago. Chyba nie umiesz czytac po polsku. Przewrociles cytowana tresc do gory kolami. Zreszta wykazales to juz wielokrotnie. Przestań pobredzać, tylko albo wykaż błąd, albo nie zawracaj normalnym użytkownikom (czyli takim którzy nie są podobnymi Tobie trollami i flejtuchami intelektualnymi) głowy. Wykazales juz w wielu tematach ze nie rozumiesz co sie do ciebie mowi-pisze, wiec uwazam ze nie ma sensu kolejna proba tlumaczenia.
|
Pn sty 23, 2017 21:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|