Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 12:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Biura Matrymonialne 
Autor Wiadomość
Post Biura Matrymonialne
czy jest sens w mlody wieku korzystac z usług takie biura czy takie biura powiny istniec


So maja 28, 2005 8:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Chodzi biuro matrymonialne, tak?
Czy jest sens to trudno powiedzieć. Bardzo prawdopodobne, że niektórzy określą to jako bardzo zły grzech ;)
Jeżeli jest się młodym to nie trzeba za to płacić, a jak trzeba płacić to oznacza, że jest się szmatą. Wystarczy, że prostytutka sprzedaje swoje ciało. Po co więc sprzedawać swoje sumienie?

_________________
Mors dicit


So maja 28, 2005 9:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post Re: Biura Matrymonialne
luki napisał(a):
czy jest sens w mlody wieku korzystac z usług takie biura czy takie biura powiny istniec

.. czemu nie? .. wbrew temu co sądzi nosek .. uważam, że takowe instytucje mają sens .. dzięki Biurom oszczędza się czas, który z przyjemnością i pożytecznie można spędzić przed Internetem ..
.. chociaż w młodym wieku proponowałbym skorzystać z ofert pielgrzymkowych lub propozycji Młodzieży Oazowej .. to takie naturalne, prawie bezpłatne Biura Matrymonialne .. no nie? .. :-D :razz: :p :)

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


So maja 28, 2005 10:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
hmmm, sad, tak samo jak szkoły podstawowe, ponadpodstawowe, studia, praca... wszędzie tam, gdzie kobiety poznają mężczyzn, można mówić o Biurach Matrymonialnych...

tylko czy to faktycznie są Biura Matrymonialne? ;) myślę, że ich cel jest ździebko inkszy od jedynie poznawania sie wzajemnego w celu skojarzenia pary ;) ale może sie mylę, w końcu szkołę skończyłam już jakiś czas temu ;)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So maja 28, 2005 14:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Teraz to chyba raczej nie powinno się mówić o biurach matrymonialnych, ale o internetowych serwisach randkowych, czy jak się tam toto zwie. Znam pary, które się w ten sposób poznały; część związków się utrzymała, część nie - cóż, jak w życiu.

Wydaje mi się, że albo się to robi dla zabawy (ale wtedy trzeba mieć dużo wolnego czasu), albo z wielkiej naprawdę desperacji. Popularność tej formy jest w każdym razie spora i cały czas rośnie, oczywiście ze względu na coraz szerszy dostęp do internetu i wygodnictwo. Wybór osób ogromny, wszystko podane na tacy, nic tylko przebierać ;-)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


So maja 28, 2005 15:31
Zobacz profil
Post 
nospheratu napisał(a):
Chodzi biuro matrymonialne, tak?
Czy jest sens to trudno powiedzieć. Bardzo prawdopodobne, że niektórzy określą to jako bardzo zły grzech ;)
Jeżeli jest się młodym to nie trzeba za to płacić, a jak trzeba płacić to oznacza, że jest się szmatą. Wystarczy, że prostytutka sprzedaje swoje ciało. Po co więc sprzedawać swoje sumienie?


biuro matrymonialne chyba pomysles z towarzyska towarzyskim jestem przeciw


So maja 28, 2005 22:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
elka napisał(a):
hmmm, sad, tak samo jak szkoły podstawowe, ponadpodstawowe, studia, praca... wszędzie tam, gdzie kobiety poznają mężczyzn, można mówić o Biurach Matrymonialnych...


.. no tak .. tylko że miejsca wskazane przez Ciebie cechują się dość dużą przypadkowością postaw i poglądów osób, które się tam zbierają .. w przypadku pielgrzymek czy spotkań oazowych istnieje mniejsze ryzyko trafienia na partnera ateistę lub buddystę ..
:calus:
elka napisał(a):
tylko czy to faktycznie są Biura Matrymonialne? ;) myślę, że ich cel jest ździebko inkszy od jedynie poznawania sie wzajemnego w celu skojarzenia pary ;) ale może sie mylę, w końcu szkołę skończyłam już jakiś czas temu ;)

.. ale i celem oraz funkcją Biur Matrymonialnych jest nie tylko łączanie nieśmiałych .. większość z nich ma charakter stricte komercyjny .. :-)

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


N maja 29, 2005 8:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
Cytuj:
tylko że miejsca wskazane przez Ciebie cechują się dość dużą przypadkowością postaw i poglądów osób, które się tam zbierają .. w przypadku pielgrzymek czy spotkań oazowych istnieje mniejsze ryzyko trafienia na partnera ateistę lub buddystę ..


i co z tego? :) jedność wiary środowiska wg ciebie oznacza automatycznie poszukiwanie partnera/ki? :)

jasne, ze Biura mają charakter komercyjny :) uważasz, ze pielgrzymki i oaza też? :) skoro je "zrównales" :)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


N maja 29, 2005 9:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Uwazam, że biura matrymonialne są dla ludzi starszych albo z wiosek zabitych dechami. Przecież jest tyle miejsc, gdzie można się spotykać, pośmiać. Chyba nie jesteś zramolałym staruszkiem,żeby z takiego biura korzystać. Idź np. na majówkę do kościoła, na nabożeństwo jakieś. Przecież w kościołach przesiadują i modlą się nie tylko stare babcie lub, jak to młodzi zwykli nazywać dewoty. Spotkania oazowe, pilgrzymki, niejednokrotnie spotkania przy ognisku z księdzem. U nas był onego czasu swietny ksiądz, który współtworzył teatr dla młodzieży, mówił naszą gwarą i to jest COŚ. Nie powiesz, Luki chyba, że u was w parafii nie ma kogoś takiego. Po co łazić po torach, nie lepiej pojechac z ludźmi na wycieczkę do znanego miejsca kultu?

Acha, zauważyłam, luki taką rzecz u ciebie:
chciałbyś iść na łatwiznę, okiełznać dziewczynę od pierwszego razu, by stała sie twoją. Nic na siłę i bez pośpiechu. Trzeba się poznać, pogadać, potańczyć, pośpiewać, wspólnie chodzic do kościoła, wspólnie się modlić, spacerem zrobić wiele kilosów i wtedy...
poznasz zwyczaje, obyczaje, przyzwyczajenia i zalety tej drugiej strony. Poznasz też i wady (jesteśmy tylko ludźmi), ale potrafisz wtedy te wady tolerować. Mówię to nie o tobie, ale też o tym kimś kogo poznasz.
Że ten/ta ktoś powinien umieć dostrzec w tobie zalety i tolerować twoje wady. 3manko!

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


N maja 29, 2005 12:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
.. nie bywam na pielgrzymkach, rzadko miewam kontakt ze wspólnotami oazowymi, brak mi wiedzy na temat subtelnych różnic między pielgrzymami i oazowcami, ale ..
elka napisał(a):
i co z tego? :) jedność wiary środowiska wg ciebie oznacza automatycznie poszukiwanie partnera/ki? :) [..] uważasz, ze pielgrzymki i oaza też? :) skoro je "zrównales" :)
.. chciałbym, żeby tak było .. przynajmniej byłby jakiś pożytek z takowych zgromadzeń .. :))

.. a teraz z innej, może bardziej bezczelnej, beczki .. a Ty gdzie poznałaś swojego partnera życiowego? .. :lol:

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


N maja 29, 2005 16:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
sad234 napisał(a):
chciałbym, żeby tak było .. przynajmniej byłby jakiś pożytek z takowych zgromadzeń .. :))


.. oczywiście .. pożytek pozareligijny ..
:razz: :)

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


N maja 29, 2005 16:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
ja poznałam mojego męża na studiach ;)

i chyba sie nie zrozumielismy :) na pewno podczas spotkań oazowych młodzi ludzie sie poznają i pewnie też wiąża na resztę zycia, ale myślę, ze gruba przesadą jest zrównanie oaz z biurem matrymonialnym ;)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


N maja 29, 2005 16:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Luki jesli takie komus pomoze, no niech ostacznie moze sobie istniec. Ale to jest czesto desperackie szukanie jakiegos partnera /parnerki zyciowej.

Teraz zblizaja sie wakacje, nie masz checi isc na pielgrzymke by tam znalesc dziewczyne (mozna przejsc duzo kilometrow razem :lol: ) to jedz w gory, albo nad jeziora. Pobadz tam tydzien.

Albo po prostu podnies oczy, moze codziennie sie mijacie i nawet na siebie nie spogladacie, bo np. obydwoje jestescie smutni i zajeci soba samym.

Gdy juz poznasz panne, to radze zaprzyjaznij sie z rodzicami, rodzenstwem i zwierzetami domowymi. To bardzo rozumne nie musiec walczyc z nimi. Chciaz czasami taka przyjazn z rodzicami zostaje na dlugo a o dziewczynie zapominasz, trudno tez tak bywa. :D :x


Pn maja 30, 2005 2:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Wiking, to, co piszesz, też jest sposobem na poznanie dziewczyny. Są, Luki, różne, przeróżniste metody poznania się. Ja nie znam tych spraw od strony mężczyzn, ale chyba jest podobnie ze strony dziewczyn. Najpierw przyjaźń z nią, potem z jej rodzeństwem, potem z rodzicami, a na końcu albo gdzieś tam pośrodku przyjaźń ze zwierzakami. Wiesz, jak to scala. I nigdy nie powątpiewaj w to, co robisz, ceń siebie i to przede wszystkim TY zauważaj u siebie zalety. Każdy jest grzeszny, każdy z nas ludzi, ale jeśli ktoś nie widzi twoich zalet, ty je wydobądź z siebie, pokaż siebie z tej najlepszej strony.
Obrazek
Dla ciebie , Luki, dziewczyny też grają w piłkę!

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Pn maja 30, 2005 9:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 
Cytuj:
Bobo napisała
Acha, zauważyłam, luki taką rzecz u ciebie:
chciałbyś iść na łatwiznę, okiełznać dziewczynę od pierwszego razu, by stała sie twoją. Nic na siłę i bez pośpiechu. Trzeba się poznać, pogadać, potańczyć, pośpiewać, wspólnie chodzic do kościoła, wspólnie się modlić, spacerem zrobić wiele kilosów i wtedy...
poznasz zwyczaje, obyczaje, przyzwyczajenia i zalety tej drugiej strony. Poznasz też i wady (jesteśmy tylko ludźmi), ale potrafisz wtedy te wady tolerować. Mówię to nie o tobie, ale też o tym kimś kogo poznasz.
Że ten/ta ktoś powinien umieć dostrzec w tobie zalety i tolerować twoje wady. 3manko!


Pod tym podpisuję się wszystkimi czterema kończynami :lol:
Natomiast ze zstwierdeniem że biura matrymonialne są dla zramolałych staruszków NIE zgodzę się.
One są dla desperatów :rotfl2:

_________________
Obrazek Obrazek


Pn maja 30, 2005 12:09
Zobacz profil YIM
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL